ontario_ab

Polecam te z browamatora. Ma wszystko czego potrzeba. Jeden mam ponad 2 lata i nadal w użytku. Nic się nie zużyło, nawet czasami na siłę otwierane wieko.

Czyli najlepiej w kociołki dawać sondę + Pamel albo Bolecki.

Jaką histerezę ma ten kociołek ?

Pewnie w grę wchodzi tylko spawanie ? Można jakoś inaczej ?

Teraz czas na filtrację. Widzę, że większość robi filtrator rurkowy z miedzi. Czy nie można tego zrobić z nierdzewki czy kwasówki ?

Zacieranie zaczęło się w akompaniamencie belgijskiego dubla

Czynność zacierania stała się przyjemnością, grzałki mają super wydajność, a mieszadło dopełnia sukcesu. Termometr zainstalowałem na klipsie do dokumentów tak, że robi za sondę... bawię się włączając i wyłączając grzałkę kiedy trzeba. Już teraz stawiam wam wirtualne piwko za pomoc :beer:

Po zacieraniu, filtracji i wysładzaniu mam wzrost wydajności o ok. 10%

Minusem gara jest to, że p osiągnięciu 100 stopni wyłącza się i włącza dopiero jak temp. spadnie o 3 stopnie. Poza tym jest miód

Dzisiaj rozebrałem cały już spód gara. Widać kolosalne różnice w stosunku do Severina, który też posiadam. Na korzyść oczywiście. Odpowiednio połączyłem przewody by mieć czystą informację czy grzeje. Czujnik to kapilara dosuwana sprężynowo do dna gara posmarowana pastą termoprzewodzącą. Jest też bezpiecznik też z pastą - to może być największy problem, co wyjdzie przy pierwszej warce. Nie powinien rozłączać kiedy jest mieszadlo. Minusem na pewno jest histereza - 3 stopnie, ale docelowo ma być sonda +sterownik jak gar się sprawdzi.

Witam, kwestia jak w temacie. Gar elektryczny model WECK WAT 15. Do mojego gara instrukcji nie było stąd jestem w potrzebie, pomożecie ?

Jeszcze fotka "panelu sterowania" gara. Zielona lampka to moja przeróbka informująca o tym czy idzie zasilanie na grzałkę czy nie.

Obudowa spodnia jest w 2 częściach. Pierwsza zawiera elementy elektroniczne i sterujące a druga (chyba) samą grzałkę i czujnik temperatury (chyba typu kapilary bo idzie jeden nieizolowany drut stamtąd). Nie wiem czy tam jest jeszcze np. zabezpieczenie przed przegrzaniem bo tej części nie rozbierałem. Zieloną lamkę założyłem na przewodach, które idą na grzałkę. Jeśli nie ma tam, zabezpieczenia to będzie OK. Myślicie, że takie zabezpieczenie tam jest ? (nie chciałbym tego rozbierać)

Ktoś z was ma ten model ? Może macie instrukcję ? Gar był z outletu i jako wada to poszarpane delikatnie opakowanie i brak instrukcji.

Na obydwóch stykach wydaje się, że jest ta sama prędkość. Na pewno jest zdecydowanie wolniej niż było, o to chodziło ! Już nie mogę doczekać się sobotniej warki. Tym razem będzie to Dortmunder.

Mój silnik łączy się do rurki nagwintowanej od wewnątrz. Rurka na dole ma 3 łopatki, wieczorkiem mogę wrzucić fotkę.

No grzeje się bardzo mocno, po kilku minutach, nie ma opcji dotknąć silnika.

Dzisiaj to opanuję, zdam relację. Szukałem na forum, ale nic na ten temat nie było, przyda się więc trochę nowych szczegółów.

Do złącza idą 2 przewody fabryczne czerwony i zielony. Brązowy i niebieski to moje "dzieło" i idą do zasilacza. Do silnika nie idą inne przewody niż czerwony i zielony, jest więc sens coś innego podłączać ?

Przewody zielony i czerwony są oryginalne. Pierwszy styk z prawej idzie do masy.

No dobra, ale jak te biegi "włączyć" ?

Dzięki panowie ! Zrobię pierwszą warkę bez regulacji i zobaczę jak idzie. Jak będzie za szybko to biorę się za regulator. Po warce wstawię fotkę jak to wszystko mam zrobione

To jeszcze została kwestia prędkości obrotów...

Byłem w sklepie elektronicznym i odradzili mi użycie potencjometra jako, że ma się po chwili spalić. Macie pomysł jak zredukować obroty ? Choćby skokowo, jeśli płynnie się nie da

Robiłem na razie test na wodzie i siła odśrodkowa wypycha wodę na boki, a w środku w zasadzie jej nie ma. Mam świadomość, że zacier ma zdecydowanie większą gęstość i aż tak nie będzie, ale...

Może coś takiego ?

http://allegro.pl/regulator-predkosci-wycieraczek-polonez-fiat-125p-i4036343985.html

Upewniając się... w ten deseń ?

Moje BBA robilem na T-58. S-33 są nijakie.

Kupilem lampkę sygnalizacyjną na 230v by wpiąć ją w przewody zasilające grzałkę po to bym widział, że grzałka pracuje (a nie wywaliło np. Zabezpieczenie przegrzania). Głupia sprawa, ale nie wiem jak ją podłączyć każda końcówka do swojego kabla idącego do grzałki ?

Ostatnie 2 warki miałem ten sam problem z filtracją i wysładzaniem (dotychczas była rewelacja). Wydaje mi się, że za dużo nalałem na młóto wody do wysładzania i to zgniotło młóto do tego stopnia, że nie chciało lecieć. Pomogło nakłuwanie młóta termometrem (mam taki długi, bagietkowy) co jakby potwierdza, że młóto za mocno się zbiło. W sobotę kolejna warka i tym razem naleję nie więcej niż 3-5 cm ponad młóto.

Jeszcze pytanie kontrolne Wasze silniki też się grzeją ?

Po 10 minutach pracy nie idzie go złapać.

Opanowałem - walnięty był zasilacz. Zalecenia z linka działają znakomicie. Jeszcze raz dziękuję.

Silnik na innym zasilaczu 0,5A i na prostowniku działa OK.