Skocz do zawartości

arusb

Members
  • Postów

    97
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez arusb

  1. W 100% się zgadzam.W samodzielnym warzeniu piwa, oprócz końcowego efektu, największą frajdę sprawiają mi właśnie te manualne czynności: wsypywanie słodu, ręczny pomiar temperatury a butelkowanie to już największa przyjemność.Te 6-7h spędzone 1-2 razy w miesiącu na warzeniu, to dla mnie niesamowite wyciszenie i oderwanie od "bieżączki"
  2. Dziś mały jubileusz- dziesiąta warka- #10 Pils Zasyp: - słód pilzneński 4,0 kg - słód karmelowy Carapils 0,3 kg Zacieranie: - słody do 14l wody o temp.72'C - 40min w 65'C i 20min w 72'C - podgrzanie do 75'C i do filtracji Filtracja i wysładzanie ciągłe do uzyslkania 27l filtratu. Chmielenie: - chmiel goryczkowy Marynka 35g (szyszki) 60min - chmiel aromatyczny Saaz (Żatecki) 35g (szyszki) 10min Chłodzenie: -chłodnica zanurzeniowa Do fermentora poszło 22,5l brzeczki o gęstości 12 Blg, zadane w temp.10'C uwodnionymi drożdżami Saflager W34/70 Z osadów odzyskane 1l brzeczki, która po spasteryzowaniu zostanie przeznaczona na startery.
  3. W moim rodzinnym domu w Częstochowie 6.XII przychodził Św.Mikołaj w biskupiej czapce,czerwonym płaszczu,białymi wąsami i brodą, z workiem prezentów na plecach a w dłoni dzierżył pastorał.W Wigilię po kolacji znajdowaliśmy prezenty pod choinką, dostarczone przez Gwiazdkę.
  4. Ja czytałem wcześniej ten post.Chodziło mi właśnie o taką praktyczną poradę jakiej udzielił zgoda Tamten post był z 2010r i przez ten czas pewne mody i sposoby podejścia do domowej produkcji piwa zmieniają się i chciałem się dowiedzieć czy ktoś taką przerwę stosuje i z jakimi efektami.Czy n.p. ktoś próbował fermentować połowę tej samej warki z przerwą diacetylową a połowę bez tej przerwy?
  5. Pierwszy raz użyłem do fermentacji drożdży płynnych j/w i w instrukcji jest napisane, że zalecana jest przerwa diacetylowa. Mam pytanie czy ona jest faktycznie wskazana i jak ją w praktyce przeprowadzać?
  6. Gdzieś przeczytałem że te chmiele mają naturę dualną i można je stosować zarówno na goryczkę jak i aromat.Także może w instrukcji nie było omyłki.Ja swojego będę próbował dopiero w święta.
  7. Próbowałeś już tego biitera? Ja swojego według tego samego zestawu robiłem mniej więcej w tym samym czasie i wyszedł nieciekawy (miał nieładny zapach już przy fermentacji- podobno wina nieświeżego chmielu). Ale teraz jak patrzę na twój opis to widzę że chyba skopałem coś z chmieleniem, bo ja dałem na odwrót niż Ty.
  8. Po 10h od zadania drożdży fermentacja #9 ruszyła.Martwię się tylko czy nie za wysoka temperatura w piwnicy.Dziś rano 12,5 'C.Niestety nie mam termometru na fermentorze. Edit: Nakleiłem termometr na fermentor.Temperatura fermentacji 13'C przy 12'C w piwnicy.
  9. #9 Pilskit Z racji tego że na zacieranie ostatnio brak czasu, postanowiłem wykorzystać puszki które zostały mi z początków brewkitowych. Brzeczka powstała z : - WES nachmielony ekstrakt jasny 1,7kg - WES czysty ekstrakt jasny 1,2kg - herbatka chmielowa zrobiona z 30g szyszek Marynki gotowanych 60min i 30g szyszek Lubelskiego gotowanych 10min Brzeczka w ilości 21 l (niestety stłukłem aerometr i nie znam gęstości) zadana w temp.15'C starterem zrobionym z Wyeast 2206 Bavarian Lager ACTIVATOR 125 ml i 1l rezerwy z #6 AIPA.Starter kręcony na mieszadle 48h i wlany do fermentora w całości. Fermentor przeniesiony do piwnicy o temp. 13'C (myślałem że będzie ze 2'C chłodniej-ale trudno) Kolejne nowe doświadczenie to pierwszy raz praca z płynnymi drożdżami.Na podstawie przepisów z wykorzystaniem w/w puszek WES wnioskuję że brzeczka ma ok.10,5Blg i mam nadzieję że wyjdzie z niej fajny lekki pils.
  10. http://pieniadze.gazeta.pl/Kupujemy/1,124630,12863531,Male_browary_prawdziwym_hitem__ale_cierpia_na_kleske.html#Cuk
  11. Do tego czasu warzyłem z kitów i gotowych zestawów do zacierania, także nie mam doświadczenia w tworzeniu receptur i korzystania z pomocnych programów.Szczerze mówiąc miałem nadzieję,że ktoś bardziej doświadczony podrzuci przepis według w/w założeń.
  12. #8 Bitter zabutelkowany z 140g glukozy do 40 butelek 0,5l.
  13. Bardzo lubię mocne wędzonki.Miałem okazję pić Schlenkerlę Marzen w jaskini lwa i od tego czasu jestem fanem wędzonek.
  14. Mam do dyspozycji 4,5kg słodu wędzonego Weyermann, chmiele: Lubelski i Marynka w szyszkach, drożdże: Bavarian Lager 2206.Czy da się z tych składników zrobić jakąś pijalną wędzonkę? edit:Mam jeszcze chmiel Hallertau Mittelfruh w granulacie.
  15. #8 Bitter odfermentował z 12,5 Blg do 5 Blg i w poniedziałek 12.XI poszedł na krótką cichą z chmieleniem na zimno 1/2 tabletki Hop Aroma Tabs. Już w czasie fermentacji burzliwej miał nieładny zapach ( najprawdopodobniej w zestawie był niezbyt świeży chmiel). Oznak infekcji nie ma, w smaku bez rewelacji ale myślę że aromat się poprawi. #7 Roggenbier wczoraj t.j. 14.XI zabutelkowany z dodatkiem 160g glukozy.Na cichej odfermentował jeszcze o 0,5 Blg do 2 Blg.Wyszły 42 butelki 0.5l i 2 bączki. #5 Saison zdegustowany po miesiącu od rozlewu.Słabo się klaruje,ale smak, zapach i pijalność na b.dobrym poziomie.
  16. #7 Roggenbier przelany na cichą.Gęstość z 11,5 Blg zeszła po 2 tygodniach burzliwej do 2,5 Blg. Drożdże WB-06 pracowały może nie za szybko, ale skutecznie.
  17. Dzięki za podpowiedzi.Tak sobie jeszcze myślę czy ten zapach nie jest wynikiem tego, że w fermentorze została mi po dezynfekcji, niedokładnie wylana z kranika dosyć spora ilość piro do której wlałem piwo po chłodzeniu.
  18. Mój #8 Bitter z zestawu HB, po 2 dobach bardzo burzliwej fermentacji przestał pracować.Zlałem przez kranik próbkę do pomiaru Blg i uderzył mnie zapach starych skarpet.Otworzyłem wieko i zapach odrzucający.Blg zeszło z 12,5 do 5.W smaku wydaje się być w porządku.Drożdże opadły na dno, a na powierzchni nie widać żadnych śladów infekcji.Co może być powodem tego zapachu?
  19. No piwowarstwo wciąga Próbowałeś już tego swojego Saisona bo ciekaw jestem jaki efekt wyszedł na tych drożdżach? Jeszcze nie próbowałem.Planuję po miesiącu od rozlewu i napewno podzielę się wrażeniami.
  20. No cóż wsiąkłem w tę zabawę całkowicie . Dziś wykorzystując fakt, że noc o godzinę dłuższa warzę sobie swój #8 Bitter z zestawu HB. Zasyp: - słód pilzneński 4kg - słód karmelowy Crystal 150 0,20kg - palone ziarna jęczmienia Weyermann 50g - chmiel goryczkowy Perle 20g - chmiel aromatyczny Challenger 30g - drożdże Safale S-04 Zacieranie: - 30min w 65'C - 20min w 72'C - podgrzanie do 75'C i dodanie palonych ziaren Filtracja i wysładzanie: - do 25l o gęstości 10 Blg Chmielenie: - gotowanie 60min - 20g Perle po 5min gotowania - 30g Challenger po 50 min Do fermentacji poszło 21l o gęstości 12,5 Blg
  21. Ja refermentowałem cukierkami Mister Sladek swoją pierwszą warkę Ceśky Lezak z konserwy i nie było problemu z nagazowaniem ( wręcz miałem wrażenie że nagazowanie wyszło za mocne). Natomiast kolega którego zaraziłem warzeniem sygnalizował mi ostatnio że piwo które refermentował cukierkami (jasne ale Wes z puchy) nienagazowało się prawie wcale i smakuje paskudnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.