Skocz do zawartości

slawoj5

Members
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez slawoj5

  1. Witam! Będe zabierał się za produkcję kolejnej warki po przerwie, do tej pory robiłem Lagera i Stouta Coopersa. Teraz zakupiłem brewkit Irsih Stouta i India Pale Ale do tego zaopatrzyłem się w ciemny ekstrakt słodowy Coopersa (1,5kg) i 200g glukozy, Mam parę pytań do osób, któe testowały już te puszki. 1. Czy do India Pale Ale można zastosować Dark Malt Extract Coopersa czy musiałbym zakupić ten jasny? 2. Czy po dodaniu 1,5kg ekstraktu słodowego zamiast cukru osiągnę w odfermentowanym piwie stężenie alkoholu 5,2? 3. Czy połączenie Irish Stout + 1,5kg ciemny ekstrakt + glukoza do refermentacji to dobre rozwiązanie? 3. Czy glukoza wpływa na smak piwa po refermentacji?
  2. Muszę dodać, że w niedługim czasie po tym robiłem drugą warkę i piwo zdecydowanie za szybko zabutelkowałem (przy rozlewie było jeszcze nagazowane) i takie problemy nie wystąpiły. Martwi mnie że w przypadku tej warki może to być infekcja, choć w smaku nie mogę doszukać się objawów tego.
  3. Piwo cały czas jednostajnie ucieka z butelki. To był Brewkit Coopers European Lager. Cukier do refermentacji został dodany według miarki dostarczonej w zestawie startowym tuż przed rozlewem piwa, potem kilka razy wstrząsłem butelką by wymieszać cukier z piwem i to wszystko. Niestety nie sprawdziłem blg przed butelkowaniem, sugerowałem się ustaniem pracy rurki fermentacyjnej. Nie przelewałem na cichą fermentację.
  4. Witam! Dzisiaj mija około 3 miesięcy od zrobienia mojej pierwszej warki z brewkita, piwo w smaku jest bardzo dobre. Problem jest jednak z jego zbyt dużym nagazowaniem, po otwarciu butelki piana eksploduje, nie sposób tego opanować. Zastanawia mnie co mogło póśc nie tak, robiłem wszystko zgodnie z instrukcją. Fermentacja zakończona po około 9 dniach, do refermentacji dodana była ilość cukru według miarki, nic nie było przesadzone. Po pierwszym miesiącu nie było oznak zbyt dużego nagazowania, zmiana nastąpiła po około 2 miesiącach. Piwo było przechowywane w ciemnej piwnicy temperatura około 15 stopni, w okresie zimowym na pewno znacząco się obniżyła. Proszę o podpowiedzi, co może być przyczyną tak ogromnego nagazowania.
  5. A co byście poradzili bo narazie piwa leżakują w temp. 22 stopnie od około 20 godzin, czy mógłbym je już przenieść do chłodniejszej piwnicy czy jeszcze poczekać?
  6. Blg wskazywało przez dwa kolejne dni Blg = 2. Gdzieś wyczytałem że tym można się kierować przy butelkowaniu. Będzie miało to duży wpływ na smak piwa po leżakowaniu?
  7. Witam! Dzisiaj butelkowałem swoją pierwszą Warkę z zestawu startowego. Brewkit - Coopers Lager. Piwo fermentowało 7 dni w temperaturze 22 -23 stopnie. Sprawdziłem cukromierzem i dzisiaj poziom wynosił 2 Blg. Jeśli chodzi o rurkę fermentacyjną to dawała jeszcze oznaki życia. Czy nie za szybko zabutelkowałem to piwo? Piwo było nagazowane, nie wiem czy tak powinno być. Do refermentacji dodałem 4g cukru na 0,5l. Czy mogę spodziewać się jakichś eksplozji butelek, czy sytuacja jest pod kontrolą? I czym się kierować przy wyznaczeniu końca fermentacji rurką czy cukromierzem?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.