Skocz do zawartości

plpaw

Members
  • Postów

    21
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia plpaw

  1. Impreza w dechę. I przeszło 5 osób A mi zabrakło 2 punktów Ale wrażenia pozostaną na długo. Nagrody fajne - akurat myślałem o kupnie tej książki. Jeszcze raz gratuluje Wam chłopaki awansu, będę trzymał kciuki.
  2. Pierwsze piwko robiłem z gotowca, był to lager. Dołączone były drożdże górnej fermentacji
  3. plpaw

    Śrutowanie

    Przymierzam się do wypróbowania wylosowanego w BA Porkerta Czy przed pierwszym użyciem trzeba jakoś ten śrutownik umyć, wyczyścić? Myślałem, żeby przepuścić przez niego z kilogram słodu dla przeczyszczenia ale nie wiem czy to wystarczy.
  4. Jaki to by miało sens takie "filtrowanie" ? Najpierw jeden ze słoików przykryłem gazą, potem przelałem brzeczkę do obu słoików. Widzę, że taki sposób zdaje egzamin. Szkoda, że nie przelałem tej przefiltrowanej brzeczki do fermentora, ale się nie zmarnuje - bedzie na starter.
  5. Może trochę mogłem to inaczej opisać. Zaś co do pytania w jaki sposób przykrycie słoika z gazą przefiltrowało brzeczkę z osadu gorącego, to sądzę, że gaza "zatrzymała" ten osad. Jak już brzeczka przeleciała przez gazę, gaza była strasznie zabrudzona brązowym nalotem. Zresztą sądzę, że o przefiltrowaniu osadu przez gazę może świadczyć też fakt, że po włożeniu do lodówki tego słoika na dnie nie było warstwy z osadu.
  6. W sobotę po schłodzeniu brzeczki i zlaniu jej z nad osadów gorących do fermentora, przeprowadziłem mały eksperyment, mianowicie pozostałą brzeczkę z osadem gorącym ( ok 1,5 litra) przelałem do dwóch słoików. Jeden ze słoików przykryłem gazą jałową. Obydwa włożyłem do lodówki. Ten słoik w którym była nie przefiltrowana brzeczka na dnie ma grubą warstwę białek a ten słoik co miał przefiltrowaną brzeczkę z osadami przez gazę takiego osadu na dnie już nie miał. Macie swoje doświadczenia w filtrowaniu brzeczki z osadem gorącym?
  7. Właśnie przymierzam się do pierwszej warki dolniaka. A że mieszkam w bloku bez piwnicy to najchłodniejsze pomieszczenie ma ok 20 stopni. Myślałem, żeby zrobić lodówkę styropianową i wkładać do niej zamrożone butelki PET. Na fermentacje pewnie będzie ok ale co z leżakowaniem? Może po fermentacji, skrzynkę z butelkami też umieścić w tej lodówce i je tam potrzymać, pytanie czy cały czas, czy np. z miesiąc a potem już je trzymać w pokoju?
  8. Jaki wariant zacierania jest bardziej wydajny: czy zacieranie w mniejszej ilości wody (np. 2 litry wody na 1 kg słodu) a więcej wody użytej w wysładzaniu; czy też więcej wody do zacierania (np. 3 litry wody na 1 kg słodu) a mniej wody do wysładzania?
  9. objętość 20 litrów w smaku piwa ok a wczoraj jedno otworzyłem i było ok. Może żle się roztwór rozprowadził, choć go dodaje do pustego fermentora z kranikiem a potem dodaje do niego piwo po fermentacji.
  10. 1 piwo- BLG początkowe 19 a końcowe 3,5 do refermentacji dodałem 100g ekstraktu suchego 2 piwo- BLG początkowe 11 a końcowe 2 do refermentacji dodałem 100g ekstraktu suchego Piwa wyszly mi przegazowane. Te wielkości są chyba w normie?
  11. Ja zawsze zostawiałem 5 cm powietrza pod kapslem a piwo jest teraz przegazowane ( nawet jedną butelkę mi rozsadziło), może to przegazowanie powstało, że było za dużo powietrza albo za wysoka temperatura refermentacji?
  12. Wczoraj piłem pierwszy raz moją ostatnią warkę i po otwarciu butelki 1/3 piwa się wylała w formie piany. Nagazowanie jest spore choć użyłem tylko 120 g ekstraktu suchego. Macie jakieś sposoby na rozlewanie do kufli takiego piwa albo sprawienie, żeby tak się nie pieniło piwo po otwarciu butelki?
  13. Ja do 17 l warki dodałem rozpuszczony w 0,75 l ekstrakt suchy w proszku w ilości 125 g . Fakt, że go z 10 min. gotuje więc po gotowaniu jest tego roztworu sporo mniej. A roztwór wlewam do pustego fermentora, dopiero potem przelewam piwo z cichej przez wężyk. Chyba dobrze robie? Mam za sobą dopiero 8 warek a ta butelka na razie jest pierwszą pękniętą butelką P.S. Na szczęście, żona okazała się wyrozumiała dla sporej kałuży piwa na podłodze i nawet pomogła mi sprzątać.
  14. Wczoraj piłem i nagazowanie jest ok więc chyba to wina butelki.
  15. Butelkę zaraz przelaniu piwa do kufla myję ciepła wodą z kranu i szoruje szczotką do butelek. Przed butelkowaniem płuczę w chłodnej wodzie i dezynfekuje Chemipro OXI i odstawiam na 40 min.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.