Skocz do zawartości

antonio

Members
  • Postów

    257
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Aktywność reputacji

  1. Super!
    antonio przyznał(a) reputację dla Dr2 w Pomysł na napowietrzanie brzeczki (szybkie)   
    No może być i mikser, blender po prostu wpadł mi w ręce przez pzrzypadek i tak mnie natknęło żeby go wykorzystać do napowietrzania bo ma b.duże obroty.
  2. Super!
    antonio przyznał(a) reputację dla Grifter w Filtrator z oplotu   
    http://www.piwo.org/forum/postgallery.php?pid=29958&filename=_DSC6974.jpg
     
    tutaj widac o co mu chodzi
  3. Super!
    antonio otrzymał(a) reputację od frc w Wysładzanie a blg   
    to sa chyba martwe drozdze. widocznie zabrales je z dna
  4. Super!
    antonio otrzymał(a) reputację od artur2108 w Długa burzliwa fermentacja   
    wlasnie sprawdzilem swoje i po 8 dniach jest 3 blg
  5. Super!
    antonio otrzymał(a) reputację od Lusterko87 w Początki   
    daj sobie spokoj z tymi brewkitami tylko niepotrzebnie tracisz pieniadze na to. Zainwestuj w sprzet. Gdybym byl mądrzejszy jakieś dwa miesiące temu nie traciłbym kasy na puszki tylko od razu bym zacierał.
  6. Super!
    antonio przyznał(a) reputację dla Lusterko87 w którego ejla polecacie?   
    Dokładnie każde drożdże piwowarskie nadają się do kitów choć płynnych szkoda - jak je zadać ? na kilka sposobów. Najprostszy pewnie cie interesuje ?
    więc tak :
    Ostudzona brzeczkę maks 25°C napowietrzasz - intensywnie mieszasz mieszadłem piwowarskim ( o ile go posiadasz , lub dużą chochla lub czymś podobnym - wysterylizowanym w odpowiednim środku) mieszasz tak aby zrobiło się trochę piany, następnie dodajesz drożdże z saszetki - rozsypujesz po powierzchni brzeczki, zamykasz fermentator na 3/4 dociśnięcia i zapominasz na tydzień lub dwa
     
    Na zdjęciu masz graficzny opis piw typu ALE
  7. Super!
    antonio przyznał(a) reputację dla Spotter w Nie bulka - czy fermentacja jeszcze trwa? Mała porada   
    Wprawdzie nie jestem na tym forum zbyt długo ani nie mam jeszcze zbyt dużego doświadczenia (dopiero jedna warka zabutelkowana a dwie na burzliwej), ale zdążyłem zauważyc, że jest jedno zagadnienie, które spędza sen z powiek wszystkim forumowiczom: bulkanie i zaawansowanie fermentacji. Dlaczego wszystkich? Tych nowicjuszy dlatego, że nie wiedzą czy fermentacja się zaczeła, skończyła czy jeszcze trwa, zaś tych doświadczonych, dlatego że ponownie pojawia się to samo pytanie wink
     
    Dzisiaj dokonałem małej obserwacji i zauważyłem, że jest ona mi przydatna w ocenie czy fermentacja trwa czy już się rozpoczęła/zakończyła. Poniżej ją przedstawiam. Jeżeli natomiast doświadczeni piwowarzy uznają, że nie mam racji lub z jakiegoś powodu mój post nie powinien powstac, to proszę o podjęcie odpowiednich kroków. Komentarze i uwagi również jak najbardziej mile widziane.
     
    Każdy poczatkujący piwowar, a zwłaszcza ten rozpoczynający od zestawów z Brewkitów, jest informowany o tym, że oznaką fermentacji burzliwej jest bulkanie w rurce fermentacyjnej a jego brak - jej końcem lub jakimś problemem. Co nie zawsze musi byc prawdą. Powodów jest kilka: zbyt dużo wody w rurce, nieszczelny fermentor, fermentacja przebiegła w okresie gdy piwowar nie mógł tego obserwowac lub też poprostu większośc cukrów została już przetworzona, ale jeszcze trwa.
     
    No to pytania:
     
    1. Nie bulka - czy fermentacja się rozpoczęła? Odp: Ponieważ w rurce znajduje się woda, która stawia opór gazom, w fermentorze musi się wytworzyc pewne ciśnienie (nagromadzic odpowiednia ilośc gazów, by się przecisnąc przez wodę) aby bulknięcie nastąpiło. Z moich obserwacji wynika, że zanim zacznie bulkąc, to wieko się wybrzuszy. Sprawdź, czy tak jest. Jeżeli tak, to fermentacja się rozpoczęła a drożdże potrzebują trochę więcej czasu.
     
    2. Nie bulka - czy fermentacja trwa? Odp: Identycznie jak powyżej.
     
    3. Nie bulka - czy fermentacja się zakończyła? Odp: Niekoniecznie, gdyż drożdże mogły już przetworzyc większośc cukrów i przebiega (fermentacja) teraz spokojniej. Pod pokrywą musi się wytworzyc odpowiednie ciśnienie, aby "przepchnąc" gaz przez wodę w rurce.
     
    No i docierając do sedna mojego postu (wiem, wiem... lubię się rozpisac wink ) moja obserwacja dot. pyt. nr 3. Dzisiaj, 5 dnia fermentacji mojej drugiej warki zacząłem się zastanawiac, na jakim jest ona etapie. Bulkania już nie słyszałem a nie chciałem otwierac fermentora (by nie kusic losu - zakaźenie) i sprawdzac poziomu °Blg. Jednak zauważyłem iż pokrywa jest mocno wybrzuszona. Tak więc pewna ilośc gazów jest. Ale czy to są poprostu te gazy, które nie mogą się już wydostac, gdyż drożdże nic więcej nie produkują (przetworzyły wszystkie cukry) czy poprostu fermentacja znacznie zwolniła. I wtedy wpadłem na mały prosty eksperyment. Nacisnąłem na wieko tak, by "wypchac" gazy przez rurkę i było zostało ich tak mało, by pojemnik wytworzył małe podciśnienie (chciał zassac powietrze przez rurkę). Spowodowało to lekkie cofnięcie się wody (zdjęcie nr 1).
     
    Jeżeli fermentacja się zakończyła, to poziom wody nie będzie się zmieniał, lub po kilku godzinach się wyrówna (zdjęcie nr 2). Jeżeli natomiast jeszcze trwa, to po dośc krótkim czasie (ok. 1-2h) ciśnienie w pojemniku wzrośnie na tyle, by ponownie zacząc "wypychac" wodę (zdjęcie nr 3) a wieko ponownie zacznie "puchnąc".
     
    Może to co opisałem powyżej jest proste i banalne, ale wydaje mi się, że może pomóc tym, którzy chcą swoją przygodę z piwowarstwem dopiero ropocząc. Nawiasem mówiąc, na forum jest BARDZO dużo przydatnych informacji, ale czasami ich znalezienie a później przefiltrowanie trwa masę czasu i jest dosyc trudne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.