Skocz do zawartości

underoak

Members
  • Postów

    97
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez underoak

  1. Witam szanownych kolegów! Wczoraj popełniłem warkę IIPA, mianowicie: 6,5kg pale ale strzegom 0,5kg karmelowy strzegom Zacierane w 65* przez trochę ponad godzinę, potem 78* i wysładzanie Gotowane 90 minut, 80g Magnum - 90' 45g Cascade + mech irlandzki - 15' Otrzymałem 23l brzeczki 19blg. Chciałem zaszczepić brzeczkę gęstwą zebraną dzień wcześniej (gęstwa po pale ale, US-05), ale jej zapach nie był przekonywujący (gęstwa zebrana do gąsiora, dodałem 2l przegotowanej wody plus odrobina dekstrozy, to pewnie był mój błąd, bo drożdże ruszyły jak dzikie i zapach już wtedy nie był zbyt ciekawy). Nie chcąc ryzykować zrehydratyzowałem saszetkę US-05 i dodałem te drożdże do brzeczki. Jakie macie doświadczenia z fermentacją mocnych piw i suchymi drożdżami? Poradzą sobie, czy np. powinienem zrehydratyzować jeszcze jedną saszetkę i dodać za jakiś czas? Drożdże utworzyły niewielką czapę piany na piwie, bulka to sobie powoli, raz na jakis czas. Pozdrawiam, Kuba
  2. Cześć! Przelewałem dzisiaj swoje pale ale na cichą, po zebraniu i przemyciu gęstwy dodałem do drożdżaków trochę dekstrozy, co by je rozruszać przed zadaniem jutrzejszym. Nie wiem czy nie popełniłem błędu dodając do nich dekstrozy, buzują tak srogo, że wyłażą z gąsiora .. Dopiero przeczytałem, że startery na dekstrozie są nie wskazane, nie znalazłem natomiast nic na temat gęstwy. Zaszczepiać nimi brzeczkę? Będzie to IIPA. W razie co mam jeszcze saszetkę US-05.
  3. Masz racje, przekłamywał, ale w drugą stronę . Odpaliłem termometr z ikei i okazuje się, ze temperatura była ciągle w okolicach 60*. Jaki to może mieć wpływ na smak później? pozdro
  4. Yo! Właśnie zacieram coś na kształt pale ale, 4kg pale ale 1kg karmelowy jasny Słody wsypane do 15l wody, zacierane w okolicach 66-68*, przez godzine, następnie 30 minut w 72* Ciągle mam skrobie w zacierze - wysładzać, czy trzymać dalej, i w jakiej temperaturze? Pozdro
  5. Cześć! Szukałem jakiś wypowiedzi na temat tej zależności, ale niestety nic nie udalo mi sie znaleźć. Otóż planuję przeprowadzać fermentację górniaków w piwniczce, w której panuje stała temperatura 17°C. Stąd pytanie, jaka będzie przewidywalna temperatura fermentacji? Da się to w jakis sposób przewidzieć? Pozdrawiam
  6. Przelewam zatem na cicha, do dwoch mniejszych balonow. Btw, korzystaliscie moze kiedys z czegos takiego: http://biowin.pl/biowin/wino-piwo-destylaty/balony/balony-waskootw-prostopadlosciany/balon-prostopadloscian-10l ? To wybrzuszenie na dnie wyglada ciekawie, moze byc pomocne przy dekantacji piwa znad osadow
  7. To znaczy, ze sie go nie pozbede? Przy probowaniu smaku dzis nie wyczulem specjalnie duzo owocowych posmakow.
  8. Czołem! BLG trzyma sie na jednym poziomie, na dniach przeleje not-so pilznera na cicha. Mam pytanie odnosnie przerwy diacetylowej, otoz jedyna mozliwosc, zebym mogl w domu utrzymac temperature piwa w okolicach 16-18 stopni, to postawienia fermentora przy wiatraku, ktory wialby w niego ciagle. Myslicie, ze taki eskperyment zda egzamin?
  9. Bede pamietac zrobic to nastepnym razem. Na szczescie w drodze do mnie skladniki na trzy gorniaki, mam nadzieje ze nie bedzie klopotow:). Apropo tego pilsa - poczekam jeszcze 2-3 dni, sprawdze blg, przeleje na cicha, po kilkunastu dniach zabutelkuje. Ciekawi mnie jeszcze co z drozdzami po fermentacji - mianowicie, jak wyzsza temperatura fermentacji wplywa na wlasciwosci drozdzy? Czy po zebraniu gestwy i 'przemyciu' drozdzy bede mogl korzystac z nich przy produkcji kolejnych dolniakow?
  10. Dobra rada. Do tej pory wyczytalem jedynie, ze lepiej 'rozruszac' drozdze w wyzszej temperaturze, a potem dopiero schlodzic do temperatury odpowiedniej dla dolniakow. Zapachow ani smakow owocowych podczas dzisiejszego pomiaru cukrow nie wyczulem, takze moze nie bedzie tragedii Pozdrawiam i dzieki!
  11. Trzymalem je w wyzszej temperaturze zeby sprawdzic czy aby na pewno drozdze rusza do pracy, natomiast praca, ktora osobiscie wykonuje nie pozwolila mi wstawic piwa do lodowki wczesniej. Odczyt z cukromierza to cos pomiedzy 2-3°Blg, pobrana probka piwa smakuje dobrze, jest leciutko nagazowana. Przelewac piwo na cicha, czy potrzymac jeszcze troche na 'burzliwej'?
  12. Czesc! Po przygodach z ale'm ala Koelsch uwarzylismy pilsa niemieckiego, z 3,5kg slodu pilznenskiego i 0,5kg slodu monachijskiego. Nachmielilismy go solidnie marynka, lubelskim, tettnangerem. Drozdze zadane byly w temperaturze 20°C, przy 12°Blg, nastepnie piwo fermentowalo ponad dobe w temperaturze 19-22*, bulgoczac jak dzikie. Wczoraj (po jednej dobie) wstawilem piwo do lodowki, gdzie mialo temperature okolo 7-9*, dzis zaobserwowalem zero 'napiecia' na pokrywie fermentora, bulkanie ustalo. Czy te drozdze mogly przestac pracowac od zbyt niskiej temperatury? Jest jakas szansa na wznowienie fermentacji np poprzez wyjecie piwa spowrotem do temperatury pokojowej? Czy poprostu sie nie przejmowac i czekac? Pozdrawiam, Kuba
  13. Piwo przelalem na cicha, stoi sobie w chlodniejszym miejscu. Bylem pod wrazeniem ilosci gestwy na dnie, jest jej od groma, mam caly litrowy sloik drozdzy !
  14. Tak jest, czytałem to. Chodzi mi glownie o to, czy drozdze z gestwy wrzucac od razu w sok, bezposrednio po zebraniu, czy potraktowac je jakims innym procederem? Wiem, ze te pytania moze i nie sa wysokich lotow, ale tak naprawde bardzo malo wiem o zachowaniu drozdzy.
  15. Cześć! Ja tak trochę z innej beczki. Otóż jutro przelewam swoje piwo na fermentację cichą, użyłem drożdży danstar nottingham ale yeast, i zamierzam zebrać z nich gęstwę. Tak się składa, ze mam w domu zapas soku jabłkowego i chciałbym w ramach niespodzianki dla dziewczyny zrobic z tego cydr. Myślicie, że zadanie gęstwy do soku doprawionego glukozą bezpośrednio po zebraniu to dobry pomysł? Obecne BLG soku to 10°Blg. Co prawda mogę po weekendzie podkoczyć po drożdże winiarskie, ale czy jest sens:)? pozdro!
  16. Oukej. Przelejemy je w takim razie jutro na cicha, wstawie w chlodniejsze miejsce, a w niedziele zatrzemy Pilznera )). Gestwe planuje zebrac do wydezynfekowanych sloikow i trzymac w lodowce - zda egzamin takie rozwiazanie?
  17. A jaka roznice, w pozniejszych wlasciwosciach piwa, da mi zdekantowanie piwa do innego fermentora, lub zostawienie w tym samym?
  18. Super! Jaki skutek w efekcie koncowym bedzie miec pominiecie fermentacji cichej? Chcielibysmy zeby piwo wyszlo jak najbardziej klarowne. Co myslicie o klarowaniu piwa przed rozlewem? Myslimy czy nie sprobowac z zelatyna i zolem krzemionkowym. Tylko tutaj znowu nie moge znalezc konkretnego opisu, jak to zrobic dobrze. Jedni pisza, ze po sklarowaniu nalezy do butelek dodac drozdze (ale nie jest napisane skad i ile) i cukier, natomiast inni pisza, ze wyjda z tego niezle granaty .. Jakies pomysly/odnosniki macie moze Panowie mili?
  19. Czołem! Wlasnie sprawdzilem BLG w piwie - po otwarciu okazalo sie, ze piany nie ma juz praktycznie w ogole, pozostal gdzieniegdzie maluski korzuszek. Piwo od wczoraj pracuje 'wolniej' niz w dni poprzednie. Czy mozna uznac to za koniec fazy burzliwej i czas zdekantowac piwo do drugiego fermentora ? Ballingometr wskazal wynik najpierw 4, pozniej 3BLG, po zakreceniu 'splawika'. Tutaj zdjecie: Kolor piwa jest nastepujacy: Wyglada bardzo metnie. w zapachu bardzo aromatyczne, czuc słodowosc i jakies slodkie aromaty. W smaku czuc slod i duzo chmielu, nawet delikatne aromaty owocowe. Bardzo cieszy mnie fakt, ze nie jest ani troche kwasne )!! Co dalej? Pozdrawiam!
  20. Yo! Rozumiem, ze burzliwa fermentacja konczy sie w momencie, kiedy BLG sie ustabilizuje, tak? Macie jakies porady, co do pobierania probek? Otwieranie fermentora mu nie zaszkodzi? Piwo pracuje az milo, piana podbila bardzo wysoko, sam fermentor musze co jakis czas dociskac, bo pojawiaja sie nieszczelnosci:)
  21. <oddycha z ulga > Apropo butelkowania - myslicie, ze jest sens napelnic jedna butelczyne z przezroczystego szkla, w celu lepszego ogladu na klarownosc? Butelki beda bez dostepu do swiatla slonecznego.
  22. Roztwor wodny jodu, ktory posiadamy, ma ciemny kolor od poczatku, na zdjeciu na talerzyku po lewej. Nie zmienil barwy, dlatego uznalismy, ze jest pozytywna. Mamy powod do obaw? W rurce bulka az milo! Slychac to w calym mieszkaniu!
  23. Zacieranie: O dziwo temperatura byla bardzo stabilna, nawet czesto utrzymywala sie na jednym poziomie bardzo dlugo, mimo wylaczenia palnikow:) Proba jodowa: Tu juz w wiadrze z filtratorem: Wysladzamy: Na zdjeciu trzeci dzbanuszek, ostatni jaki zawrocilismy, dla pewnosci Drozdze wsypane do ostatnich 'wysłodzin': Szczerze myslalem, ze urosna troche wieksze Chmiele: A to juz dzis, musialem zajrzec, zeby zamontowac rurke fermentacyja : Jak to wyglada? Ciekawi mnie co to za osad wytracil sie na pianie w fermentorze?
  24. No, nasze piwo sobie juz fermentuje. Mielismy troche przygod, poczawszy od tego ze rozkalibrowal nam sie cyfrowy termometr, przez co jechalismy na analogowych, skonczywszy na stluczeniu obu szklanych rurek fermentacyjnych, ktore zostaly zastapione przez konstrukcje z weza i wiaderka z woda:D. Po wysladzaniu balingometr wskazal 14*, gdzie objetosc piwa wynosila prawie 20l. Moglo to tak wyjsc, czy urzadzenie nas oszukalo? Koncowe blg, po chmieleniu (chmielilem pod przykryciem) wynosilo 15* przy 18l. Uzupelnilem do 22l i odstawilem pod lade:). wrzuce potem zdjecia, a co!
  25. Nie śmiem wątpić, że się znają. Mimo wszystko uważam, że warzenie piwa w domu jest wynikiem potrzeby stworzenia czegos, z czego będzie się dumnym. To jest proces, w którym jest sporo miejsca na zabawę. Dlatego kombinujemy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.