thobeta

Dziękuje wszystkim. Obiecuje poprawę na forum. Idzie zima a ja wreszcie mogę lagerowy czas zacząć :-) Pozdrawiam. A apropo czasu to faktycznie ostatnio nie było wesoło.

Chyba się mylisz one żyją i ożywiają nasze brzuchy. JK Mam wrażenie że powodują jakby zwiększenie objętości brzucha :) PS. Bardzo dziękuje wszystkim za słowa uznania. Czekam na zimę by znowu pobawić się Dolniakami :-)

A moje miało się jak poniżej : Pilzner Bohemski JARCZ zakodowane jakoV-20. Pokonało próg eliminacji i zostało wniesione pod ocenę Jury w Żywcu jako 10-te w kolejności. Uzyskało ocenę 3,25, co dało mu VIII lokatę Krytyczne uwagi Jury: zbyt ciemne. Stęchły zapach. Płaska goryczka, smak pusty, ziemisty, stęchły. Roggenbier Żytnie JARCZ oznaczono jako IV-12. Nie pokonało progu eliminacji jako piwo o zapachu zbożowym (młóto), w smaku kwaśne, zbyt wytrawne, wodniste, nieco pleśniowe. Jakieś to żytnie faktycznie było za kwaśne :-/

Panowie ja mam swoje piwo w Kegach zostało mi może z 20cm na dnie i jakoś nic się z nim nie dzieje. To już 2miesiąc leci od rozpoczęcia rozlewu. Chyba ze ja już smak straciłem

Glob ma troszkę podobną etykietę do lecha :):/

JA robiłem pierwszy raz swoje żytnie i filtracja była masakrą. Osady są okropnie drobne ale do Tego strasznie kisielowate. Filtrowałem ponad 3h. Musisz uzbroić się w cierpliwość i pamiętaj że większość piw filtruje się dużo dużo lepiej :-)

Kurcze Wena i Dori gratulacje. Konkurencja była ostra a jednak stoicie na podium :-) . Prawda jest jednak jedna - wygrywają najlepsi

Kopyr i przez Ciebie czar prysł - ja myślałem że jakiś referat z wykresami dostane

Każdy uczestnik otrzyma formularz z badania sensorycznego ?

Ja się zastrzelę gdybym wiedział że tyle będzie osób to bym się poddał na starcie :)

Kilka godzin???? Każda etykieta odejdzie po góra 15min moczenia w wodzie bez żadnych środków. Ale sreberka są faktycznie problematyczne. Ja też zawsze musiałem skrobać zwłaszcza po Budwaiserach

Elroy ty myjesz butelki w zmywarce ? Dobrze zrozumiałem ? Domywa w środku osady z dna ?

Na krótką metę to wygodne rozwiązanie choćby by wysłać piwa bezpiecznie na konkurs. Ale zapasów nie chciał bym robić w takich opakowaniach

Anteks brawo !!! Gratulacje. Przytarłeś nosa Słowakom

Dziś okazało się iż stworzyłem kwasiżur. Piwo chmieliłem na cichej właśnie Hop Aroma Tabs. Pokruszyłem ją w filiżance, moździerzem, wszystko było wyparzone. Oczywiście nie winie tabletki ale cień podejrzeń padł na nią. Zacząłem się zastanawiać jak jest ze sterylnością takiej tabletki. Ktoś ma jakieś przemyślenia ?