stach
-
Postów
86 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Aktywność reputacji
-
stach przyznał(a) reputację dla jc1234 w Moje przemyślenia.
Jak się gdzieś wchodzi to należy się przywitać : Dzień Dobry wszystkim.
Raczej całe swoje życie unikałem wypowiadania się na takich forach z jednej prostej przyczyny: to nie ma najmniejszego sensu. Robiłem już w swoim życiu parę rzeczy i te fora są dokładnie wszystkie takie same. Bardzo rzadko można się czegoś dowiedzieć a ilość głupiomadrych "fachowców" przekracza moje możliwości. Po co robię cokolwiek ? np. wino, wędzę swoje wyroby, robię wódkę czy nalewki , po co mam pasiekę ? A no po to aby mieć coś swojego , dobrego, zrobionego własnymi rękami. Co mnie interesuje ? By to co zrobiłem było dobre, zdrowe, bez chemii i by smakowało większości rodziny i moim znajomym. Wszystkim nigdy nie dogodzisz. Czy dogłębna wiedza o szczepach winogron które mogą być sadzone na południowo zachodnich zboczach górskich o nasłonecznieniu 76,4 % w dalekiej Hiszpani może i powinna być mi wiadoma ? Kiedyś zrobiłem wino ze starych kompotów na jakiś winnych drożdżach i co ? Było na tyle dobre ze smakowało nawet ludziom którzy się na winie znają.
Kiedyś dałem poczytać takie wypociny człowiekowi który całe swoje długie życie robił wódkę . Z czego się dało . Poczytał chwilę, popatrzył na mnie i rzekł : a powiedz mi Jacek kiedy ci wszyscy ludzie tę swoją wódkę piją ? bo oni chyba wymyślają te pierdoły a potem to już ani czasu ani chęci nie maja .
I dokładnie tak samo jest i tutaj. . Większość z Was powinna się zatrudnić w laboratoriach badawczych przynajmniej uniwersyteckich. 95 % ludzi -łącznie ze mną - nie rozróżni ani tych wszystkich smaków,posmaków, i lekkiej goryczki w skali ........czy nuty chmielowej. Czy wydajność na poziomie 54,234 % zniszczy piwo bo powinno być 55,0003 % ? Gówno prawda. Piwo dla większości to napój który powinien być pijalny i w towarzystwie którego ma się ochotę posiedzieć. I aby je zrobić nie potrzeba kosmicznej wiedzy ani nie wiadomo jakiego laboratorium. Smacznego.
-
stach przyznał(a) reputację dla Ravage Trzy Baryłki w Moje przemyślenia.
No fakt i tak wszystko spadnie a piwo będzie klarowne więc jako tako do piwa samego z siebie to nic nie zmienia. Jedynie gestwa będzie taka sobie. Ale ja i tak najczęściej się plucze. A gdyby prosto po zlaniu piwa znad gestwy i odrazu wlania nowego piwa w to miejsce to i tak za wiele to nie z zmieni.
-
stach przyznał(a) reputację dla Oskaliber w Moje przemyślenia.
Tylko, że przelewanie osadów białkowych ma się nijak do finalnej klarowności piwa. I tak wszystko opada po fermentacji.
-
stach przyznał(a) reputację dla fotohobby w Podtrzymanie fermentacji.
Serio, grzebiesz w piwie po dwóch dniach od zadania drożdży ?
I to po kilku latach warzenia ?
Ja tak miałem w przypadku pierwszej, czy drugiej warki, po 10 zrezygnowałem z bulkadełka, teraz wcześniej, niż po 14dniach do fermentora nie zaglądają pomiar BLG robię podczas rozlewu.
-
stach otrzymał(a) reputację od Muchor w Pierwsza Warka - pierwsze problemy
gratuluję.. miło że zaczynasz tę zabawę .. dzisiaj zatarłem swoją 208 warke , a pije swojego portera bałtyckiego uwarzonego w marcu ubiegłego roku.. uwierz mi warto.. baw się . smakuj , .. próbuj.. a tak na poczatek.. pogrupuj swoje warki w 3 lub 4.. i warz od jasnych do ciemnych i od słabych do mocnych wykorzytując swoje gęstwy.. a rób to uważnie i spokojnie ( piwa dolnej fermentacji sa w tym przyjazne ) sam zauwazysz pewne prawidła i zaczniesz się tym bawić.. jeszcze raz powodzenia
-
stach otrzymał(a) reputację od jaro787 w Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony
Wsypałeś 140 glukozy na 19,5 l - wystarczajaca ilość.. po zakapslowaniu zostaw na kilka dni w temperaturze pokojowej , a następnie wynieś do piwniczki i niech tam postoi chociaż 2 tygodnie. W pierwszym okresie temperatura ma najważniejszy wpływ, a poza tym piwo powinno leżakowć, conajmniej miesiąc(przy górnej fermentacj) piwa dolnej fermentacji ze 3 miesiace powinny postać,a portery do pól roku. Czekanie na włąściwe nagazowanie CAŁE DWA dni jest działaniem zbyt nerwowym
-
stach otrzymał(a) reputację od Lusterko87 w Piwny Depozyt - Katowice "Piwa Regionalne" Mariacka 3
dzien dobry.. otworzyłem wczoraj Polskie Pale Ale od Emigranta..
1* Rzecz najważniejsza- PIWO JEST PIJALNE !
2* Barwa - jasne . nieprzeżroczyste
3* Aromat.i smak miły i ciekawy dobrze dobrane chmiele aromatyczne, wyczuwałem wiele smaków. mozna sie było dopatrzeć nawet głogu (jakżeś to chopie zrobił to nie wiem)
4* Piana- brak, nasycenie małe
5*Goryczka wydaje mi się ze chmieli goryczkowych jest odrobine za dużo. (ale jak kto lubi) , ale taki ma być charakter tego piwa
6* Wrażenia ogólne : Piwo poprawne ,ale nie powala, przeznaczone głownie amatorom IPA i podobnych. jak zaznaczyłem ścieżka chmieli aromatycznych miła dla podniebienia i ciekawa.
Dzięki za udostępnienie
-
stach przyznał(a) reputację dla siwek-jas w XII Wrocławskie Warsztaty Piwowarskie, X Konkurs Piw Domowych, maj 2015
Trochę mnie martwi ta coraz większa spina po każdym kolejnym konkursie. Nie rozumiem po co te nerwy, już po woli o wszystko. A to, że style za późno ogłoszone, a to zarzuty dla sędziów, a to dla organizatorów i te wątki są coraz dłuższe. Co do oceny sędziów i ich możliwości, to wydaje mi się że jeżeli ktoś jest po jednym kursie sędziowskim to niekoniecznie oznacza, że potrafi perfekcyjnie ocenić każde piwo w danym stylu. Każdy ma inne odczucia smakowo zapachowe i tego się nie da wyeliminować. Tak samo my piwowarzy domowi też wcale nie musimy umieć dokonać dobrej oceny, pewnie często również z braku doświadczenia w degustacji wielu piw tego samego gatunku. A czy jest w ogóle wzorzec aromatu, smaku, barwy danego stylu? Pewnie nie bo, piwo to mega organizm i sami widzimy co się z nim dzieje po tygodniu, miesiącu, roku itd. Więc nie ma się co denerwować, pogratulować zwycięzcom i basta. Czasem mam wrażenie, że część piwowarów warzy piwa tylko i wyłącznie pod konkursy. Ale przecież chyba nie o to chodzi. Też wysłałem piwo na konkurs, nie weszło do finału, choć bardzo smakuje moim gościom, innym piwowarom i mi, ale wcale mi to nie przeszkadza. Po prostu warzę dla wielkiej przyjemności picia dobrego piwa. Na zdrowie!!
-
stach otrzymał(a) reputację od lkulos w Najmocniejsze piwo jakie zrobiliście
mój RIS wypadł na 8,2% i póki co to moje maximum.. ale nie to jest najważniejsze.. PIWO MA MI SMAKOWAĆ !!! a ile ma %%% to jest rzecz zupełnie drugorzedna..
-
-
stach przyznał(a) reputację dla Bączek w refermentacja
Z moich dawniejszych zapisków:
100g cukru = 116g glukozy krystalicznej = 150g suchego ekstraktu = 188g ekstraktu w syropie = 118g miodu