Skocz do zawartości

gwzd

Members
  • Postów

    303
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez gwzd

  1. Desty... co? Odległość między miejscem nadania a dostarczenia nie ma żadnego znaczenia, bo każda szanująca się firma kurierska dostarcza przesyłki na terenie Polski na drugi dzień roboczy od jej nadania. Czy to trasa Przemyśl-Szczecin czy Łódź-Warszawa, nie ma najmniejszego znaczenia. Odstępstwa od tej reguły to promile. Co do dziennika piwowara to zamawiałem go raz, dwa lata temu. Wtedy wszystkie kartki były do góry nogami, także jest jakiś progres
  2. Standardową praktyką w moim browarze może stać się skakanie na jednej nodze przy podgrzewaniu brzeczki. Pytanie jaki to ma sens i co wniesie do smaku piwa po kilkumiesięcznym leżakowaniu? Gawon - chodziło mi o plastikowy fermentor, to nie jest zbyt dobry materiał na dłuższe przetrzymywanie piwa Naturalnie 3 czy 4 tygodnie to nie problem, ale osobiście nie odważyłbym się leżakować w nim jakiegokolwiek trunku w okresie czasu liczonego miesiącami.
  3. Warka nr 48 (4 VII 2014) - Witbier 2kg Pilzneński 2kg Pszenica 0,5kg Pszeniczny 0,365kg Płatki owsiane błyskawiczne 10g Polaris 20g Curacao 10g Kolendra Indyjska Drożdże Wyeast 3942 Belgian wheat Zacieranie: 10l 52°C - 30 min (pszenica i pszeniczny) + ok. 7-8l (+płatki owsiane i pilzneński) 69°C -> 52°C - 150 min Wysładzanie: ok. 13l w 70-77°C Blg po wysładzaniu: 11-11,5° Chmielenie: +2l wody 10g Polaris 60 min 10g Curacao 10 min 10g Kolendra Indyjska 5 min 10g Curacao 5 min Blg po chmieleniu: 11,5-12° Objętość brzeczki nastawnej (+ok. 2l wylano z chmielinami) Drożdże dodano w temperaturze 24°C Temperatura fermentacji burzliwej 22-24°C Zabutelkowano 6 VIII 2014 45 x 0,5l. Surowiec do refermentacji: cukier (110g). Blg końcowe ok. 3,5°
  4. Sporządziłem krótki opis wszystkich dotychczasowych warek, do których prowadziłem zapiski. Wrzucam póki jeszcze cokolwiek pamiętam, może się przyda w przyszłości Warka nr 1 (11 XI 2012) - Bawarskie słody, amerykańskie chmiele Smakowało naprawdę nieźle. Słodowość na moim ulubionym poziomie, w smaku bdb. No i delikatny aromat amerykanskich chmieli. Zdecydowanie do powtórzenia. Warka nr 2 (12 XI 2012) - 5 zbóż Bardzo gęste, treściwe, zapewne efekt złego zastosowania słodu żytniego. Mocno schłodzone miało konsystencję niemal rozrzedzonego kisielu. Warka nr 3 (13 XI 2012) - Fuggles Totalne nie wiadomo co, niemal 50% dodatek glukozy zniweczył to piwo totalnie. Chmielowości było w nim jak na lekarstwo. Warka nr 4 (4 XII 2012) - Wędzone pszeniczne Ciekawy pomysł, ale wykonanie pozostawiało wiele do życzenia. Mało banana, zbyt niska wędzoność, a do aromatu wkradł się lekki rozpuszczalnik. Przy drobnych zmianach do powtórzenia. Warka nr 5 (6 XII 2012) - All Black Nie pamiętam zbyt wiele z tego piwa, ale wyszło coś w okolicach American Stoutu. Może kiedyś jeszcze je powtórzę. Warka nr 6 (22 XII 2012) - Lubelski Bitter Ogromna trawiastość od dużej ilości chmielu i Magnuma na goryczkę. W zasadzie to nie był żaden bitter, można rzec, że "Polish IPA" (jakkolwiek nie trawię tego określenia). Warka nr 7 (10 I 2013) - Dunkelweizen W smaku i aromacie totalna klapa, pierwsze nieudane podejście do tego stylu. Warka nr 8 (11 I 2013) - IPA Re-we-la-cja. Smakowało fenomenalnie, połączenie Fugglesa z amerykańskimi chmielami naprawdę zrobiło coś fajnego. Barwa też była świetna. Warka nr 9 (30 I 2013) - Alt Niezbyt mi smakowało ze względu na zbyt niskie odfermentowanie. Rozdałem głównie po znajomych, którzy lubią słodkie piwa. Warka nr 10 (2 II 2013) - Jeden słód Mój pierwszy i jak do tej pory jedyny lager. Póki nie dostał kwiatków od przechowywania w zbyt wysokiej temperaturze to smakował naprawdę fajnie. Jak dorobię się lodówki do przechowywania piw dolnej fermentacji to prawdopodobnie uwarzę coś podobnego. Warka nr 11 (4 II 2013) - Nowozelandzki Ale Pierwsze doświadczenia z Nelson Sauvin, po którym rozkochałem się w tym chmielu. Idealnie pasuje do jasnych, lekkich piw. Warka nr 12 (1 III 2013) - IPA: Polaris Z początku smakowało jak oddech smoka, ale wraz z ułożeniem się ogromnej ilości Polarisa zyskiwało na smaku. Po 2-3 miesiącach w butelce nabrało, żywicznego, lekko miętowego smaku i aromatu. Raczej nie będę powtarzać, Polarisa od tej pory używam w zasadzie jedynie do nadania goryczki. Warka nr 13 (6 III 2013) - IPA: Mandarina Bavaria Moje drugie piwo z jedną odmianą chmielu, kolejna nowość od Niemców. Wg mnie totalna klapa, Mandarina nie jest zbyt ciekawym chmielem, nadaje aromat przedojrzałych owoców, piwo wyszło przyciężkawe. Warka nr 14 (18 III 2013) - All Black #2 Bodaj nieco gorsze od pierwowzoru, ale udało mi się pozbyć rozpuszczalnikowego aromatu, który nieco spaskudził pierwszą warkę. Warka nr 15 (25 III 2013) - Robust Porter Robust to to raczej nie był. Zasadniczo niezbyt udane piwo, przeholowałem z ilością słodów palonych, przez co wyszło zbyt kwaśne. Warka nr 16 (28 V 2013) - Kristallweizen Słaby aromat banana, nie wspominam tej warki z sympatią. Warka nr 17 (25 V 2013) - Wakacyjny Ale Naprawdę fajne piwko, jak najbardziej do powtórzenia. Początkowo było średniopijalne ze względu na dodatek Polarisa na aromat - ten chmiel naprawdę układa się o wiele dłużej niż cała reszta. Nieco przeszkadzały dziwne, owocowe nuty, prawdopodobnie z powodu użycia zbyt małej ilości drożdży (pół saszetki US-05). Warka nr 18 (26 V 2013) - Wędzona Nuta To piwo też mi wyszło całkiem ciekawe, na pewno postaram się je powtórzyć. Delikatna wędzonka dość dobrze zgrywała się z lekkim aromatem chmielu. Warka nr 19 (5 IX 2013) - Weizen Całkiem udany Weizen, ale nie będę w przyszłości powtarzać tej receptury. Warka nr 20 (6 IX 2016) - IPA: Galaxy Bardzo dobre piwo, moja pierwsza przygoda z Galaxy, które obok Nelsona jest obecnie moim ulubionym chmielem do jasnych piw. Wraz z czasem i słabnięciem nut cytrusowych w piwie pojawiła się fantastyczna nuta marakui. Warka nr 21 (10 IX 2013) - Worek Chmielu Fe-no-me-na-lne. Świetna Double IPA, w smaku przypominała chmielowy likier. Zdecydowanie muszę je kiedyś zrobić ponownie. Warka nr 22 (11 IX 2013) - Niemiecki Duet Połączenie aromatów Polarisa i Mandariny nie dało zbyt ciekawego efektu, receptura zdecydowanie jednorazowa. Warka nr 23 (3 X 2013) - Weizen Miało być dopracowywanie receptury, a wyszła ch*jnia. WLP300 strasznie szybko się zużywają, czego efekty były odczuwalne już w drugim pokoleniu. Warka nr 24 (12 X 2013) - Nowozelandzki Ale #2 Kolejne piwo na Nelsonie. Fermentacja w odpowiedniej temperaturze, więc wyszło bardzo smaczne i pijalne. Warka nr 25 (13 X 2013) - Ale Ciemne Przechrzczone na Ale ch**owe. Coś w okolicach stylu CDA/BIPA, ale przez dziwny, gryzący posmak, prawdopodobnie od złego użycia ciemnych słodów, zniweczyło cały mój wysiłek. Ponadto Sorachi Ace - bleh. Nigdy więcej ten chmiel nie pojawi się w moim domowym browarze. Warka nr 26 (18 X 2013) - Dunkelweizen Trzecie pokolenie WLP300 było już kompletnie do niczego. Kolejna klapa na tym stylu. Wyszedł mi Dunkelscheissen. Piwo zostało użyte do kąpieli, nie było degustowane Warka nr 27 (24 XI 2013) - Wędzony RIS Świetne piwo, połączenie słodów whisky i wędzonych bukiem dało rewelacyjne efekty. Dodatek płatków sherry na cichą dał bardzo fajne nuty drewna i słodkich owoców (kandyzowana wiśnia, śliwka), wydaje mi się, że znacząco postarzyło (w dobrym znaczeniu) smak piwa. Dało mi ono również pierwsze wyróżnienie w konkursach piwowarskich, 4. miejsce w kategorii piw wędzonych na szczecińskim KPD. Warka nr 28 (11 XII 2013) - Ale Lekkie Takie sobie, nie wywarło na mnie większego wrażenia. Jednorazowa receptura. Warka nr 29 (12 XII 2013) - Świąteczne Piwo zrobione z resztek słodów, które panoszyły się w moich zapasach. Dodatek żytniego nadał piwu treściwości i gęstości, co ładnie współgrało z dodatkiem imbiru i cynamonu. W tym roku uwarzę je nieco wcześniej, idealne na okres świąteczny. Warka nr 30 (17 I 2014) - IPA Kiepska IPA, moja pierwsza i ostatnia próba na Topazie. Warka nr 31 (29 I 2014) - Waniliowa IPA Początkowo ciekawe piwo. Mocno dębowe, wyczuwalne nuty wanilii. Niestety wraz z leżakowaniem w piwie uwydatniła się jakaś infekcja i przeważającej większości trafiło ono do wanny na kąpiel. Warka nr 32 (29 I 2014) - Wędzony RIS #2 Niestety nie wyszło tak dobrze, jak poprzednik. Zbyt duża, jednostajna wędzoność, no i zabijająca alkoholowość. Następna próba w 100% ze słodu, bez dodawania żadnych cukrów etc. Warka nr 33 (30 I 2014) - Galaxy Nelson Pale Ale Jak Nelson, to i dobre piwo Lekkim zdziwieniem bylo dla mnie, że Nelson zdominował w smaku i aromacie Galaxy niemal całkowicie. Raczej nie ma sensu mieszać go z innymi chmielami, i tak wygra Warka nr 34 (11 II 2014) - AmSt. (American Stout) Niewiele mogę o nim napisać, gdyż po krótkim czasie od zabutelkowania piwo się utleniło i nabrało smaku i aromatu czarnej porzeczki. Warka nr 35 (12 II 2014) - Hopfive Byłoby zapewne dobre piwo, gdyby nie ch**owe drożdże (S33). Więcej nie użyję ich nigdy w życiu, wolałbym się napić czystej wody zagryzając słodem i chmielami niż zrobić kolejne piwo na tych drożdżach. Warka nr 36 (27 II 2014) - FES Jak na razie perła w koronie mojego browaru I miejsce na Birofiliach w swojej kategorii. W smaku ciekawe, paloność dość niska, delikatne estry, po przełknięciu sprawiało wrażenie wypicia gorzkiej czekolady w płynie. Zdecydowanie receptura do oprawienia w ramkę i powtarzania w kółko. Na jej podstawie, nie zmieniając proporcji zasypu planuję warzyć inne wersje stouta - dry oraz imperial. Warka nr 37 (28 III 2014) - Amerykańska 10° Niezbyt udana warka, prawdopodobnie lekka infekcja albo fakap przy fermentacji. Warka nr 38 (28 III 2014) - Weizen Z cyklu testowanie kolejnych drożdży weizenowych (Wyeast 3068). Banan już na dobrym poziomie, ale nie było to jeszcze to, co chciałem uzyskać. Piwo dość lekkie, zaledwie 10,5% ekstraktu, przez co było delikatnie wodniste. Warka nr 39 (29 III 2014) - Amerykańska Pszenica Piwo z Nelsonem, więc wiadomo, o co chodzi Naprawdę dobre, lekkie (10,5%), można rzec orzeźwiające. Po raz kolejny Nelson odwdzięczył się rewelacyjnym agrestowo-owocowym aromatem i smakiem. Warka nr 40 (7 V 2014) - Weizen Ot taki sobie weizen. Próbowałem uzyskać większy aromat banana poprzed podniesienie temperatury fermentacji, ale dało to jedynie ogólnie nuty owocowe, ale nie bananowe. Warka nr 41 (8 V 2014) - Weizen #3 Mogę powtórzyć słowo w słowo opis z warki nr 40. Warka nr 42 (16 V 2014) - Czarna IPA Za trzecim podejściem CDA wyszło mi w miarę tak, jak chciałem. Czekają mnie jeszcze drobne poprawki zasypu i chmielenia, ale mimo tego jest to solidna baza do udoskonalania kolejnej receptury. Zrezygnuję z Galaxy, który chyba nie nadaje się do chmielenia ciemnych piw, a zainwestuję nieco więcej w Simcoe. El Dorado i Palisade również out, na ich miejsce wejdzie prawdopodobnie Cascade i jeszcze jakiś Amerykaniec. Warka nr 43 (20 V 2014) - Amerykańska Pszenica #2 Niestety nie wyszła tak dobrze jak pierwowzór, zbyt wysoka temperatura fermentacji nieco skatowała całą warkę. W dodatku wyczuwalne nuty trawiastości. Warka nr 44 (21 V 2014) - Amerykańskie Ale ORAZ Warka nr 45 (21 V 2014) - Witbier Szpital i gabinet dentystyczny = mocna infekcja. Piwa rozlewałem jedno po drugim, prawdopodobnie jedna z warek była zakażona i podzieliła się infekcją. Obie zostaną w całości przeznaczone na piwną kąpiel
  5. Wg mnie płatki minimum tydzień, a im dłużej, tym lepiej. Ale więcej niż 2 tyg w plastikowym fermentorze bym nie trzymał, lepiej wyposazyć się w szklany gasior na dłuższe leżakowania. Chmiel dodałbym na ostatnie 3 dni, ale nie bardzo rozumiem po co RIS-owi chmielenie na zimno. Zanim to piwo się dobrze ułoży (kilka miesięcy minimum) to z aromatów chmielowych już niewiele pozostanie.
  6. Warka nr 47 (2 VII 2014) - Bródnowski Stout 3kg Monachijski 0,6kg Monachijski II 0,5kg Pszeniczny 0,15kg Blackprinz 900-100 EBC Briess 0,15kg Palony Jęczmień 0,1kg Czekoladowy Jasny 350-450 EBC Strzegom 0,1 Kawowy 480-520 EBC Castle Malting 20g Polaris 18,8% alfa-kwasów Drożdże US-05 (uwodnione) Zacieranie: ok. 18-19l 72°C -> 37°C - 480 min Wysładzanie: 2 x 6,5-7l w 70-77°C Blg po wysładzaniu: ok. 11° Chmielenie: 20g Polaris 65 min Blg po chmieleniu: 12° Objętość brzeczki nastawnej ok. 24,5l (+1l wylany z chmielinami) Drożdże dodano w temperaturze 26°C Temperatura fermentacji burzliwej 20-23°C
  7. A dziękuję, oby to był dopiero początek Tymczasem pora powrócić do warzenia, cały czerwiec bez ani jednej warki i już mnie trzęsie, aby znowu coś fermentowało w domu Całe szczęście pogoda dopisuje piwowarom domowym i ryzyko infekcji dość niskie jak na wakacje Warka nr 46 (1 VII 2014) - American Wheat 2kg Pilzneński 2kg Pszeniczny 1kg Żytni 0,23kg Carahell wszystkie Weyermann 50g Cascade 7,7% alfa-kwasów Drożdże US-05 (uwodnione) Zacieranie: 10l (słody pszeniczny i żytni) 51°C - 30 min +10l (+reszta słodów) 71°C -> 47°C - 310 min Wysładzanie: 2x6l w temp. 70-77°C Blg po wysładzaniu: ok. 9,5° Chmielenie: 10g Cascade 60 min 10g Cascade 20 min 10g Cascade 10 min 10g Cascade 5 min 10g Cascade 0 min Blg po chmieleniu: ok 12° Objętość brzeczki nastawnej ok. 21,5l (+2l wylane z chmielinami) Drożdże dodano w temperaturze 22-23°C Temperatura fermentacji burzliwej: 19-22°C
  8. Dostałem dziś metryczkę z eliminacji CDA. Był na niej dopisek: "Piwo jest ok, ale były lepsze". Także nie jest tak, że odpadając w eliminacjach nie otrzymujesz żadnych informacji. Poza tym z lewej strony arkusza masz przecież tabelkę wad, do której sędziowie wpisują poszczególne błędy. Oddzielne pytanie do organizatorów konkursu: Czy metryczki z finałów były już rozsyłane? Jak na razie dostałem tylko do tych piw, które odpadły w eliminacjach.
  9. Na każdym konkursie piwa odrzucone w eliminacjach otrzymują jedynie skróconą metryczkę z wyszczególnieniem wad.
  10. Czy tak jak w przypadku innych konkursów opublikujecie w późniejszym terminie ilość punktów, jakie zdobyły konkretne piwa czy też jest to wiedza jedynie dla piwowarów podana na metryczce?
  11. Ktoś wie czy będzie opublikowana lista wszystkich piw finałowych?
  12. Z wielką przyjemnością informuję, ze warka nr 36 wygrała kategorię Foreign Extra Stout na Biofiliach :)
  13. Moje "we" piątek a potwierdzenia brak... OT: Akurat forma "we czwartek" jest tak samo poprawna jak "w czwartek" No patrz Pan, a 10 lat temu w LO moja polonistka biła kijem za takie coś. Nie wierzcie nauczycielom
  14. Nie wiem jakim cudem, ale zapomniałem zapisać notatek z mojej ostatniej warki, a kartka się gdzieś zapodziała... Spisuję więc z pamięci póki nie uleciało totalnie. Warka nr 45 (21 V 2014) - Witbier 2kg Pilzneński 2kg Niesłodowana pszenica 0,4kg Płatki owsiane błyskawiczne 10g Polaris 20g Curacao 20g Kolendra Drożdże Wyeast XL 3944 Belgian Witbier Zacieranie: 15l 51°C- ok. 15-20 min 63-66°C? - ok. 30-40 min? 70-73°C?- ok. 40-60 min? Wysładzanie: 10-12l w 75-78°C Chmielenie: 10g Polaris 60 min 10g Curacao 5/10 min? 10g Kolendra 5/10 min? 10g Curacao 0 min 10g Kolendra 0 min Blg po chmieleniu - 10°?-11°?-12°? Temperatura fermentacji burzliwej: 20-23°C Objętość brzeczki nastawnej: 17,5l Zabutelkowano 2 x 1l, 31 x 0,5l i 1 x 0,33l. Surowiec użyty do refermentacji: cukier (90g) Blg końcowe ok. 1,5°
  15. gwzd

    Strona PSPD

    To chyba jakieś jaja są - niby jak mam teraz wygenerować formularz zgłoszeniowy i wysłać paczkę na KPD w Żywcu?
  16. A TB to niby lepsze? Od zamówienia do dostawy mija 5-6 dni.
  17. Warka nr 44 (21 V 2014) - Amerykańskie Ale 3kg Pilzneński 2kg Monachijski 12-15 EBC 0,2kg Carahell 0,15kg Prażona Pszenica 3,5 EBC 50g Willamette 24g Amarillo 34g Polaris 38g Motueka Drożdże US-05 (przemyta piana z #42 Czarna IPA) Zacieranie: 18l 70°C - 40°C - 510 min Wysładzanie: ok. 12l w temp. 75-78°C Blg po wysładzaniu ok. 12,5° Chmielenie: +2,5l wody 10g Polaris 60 min 12g Amarillo 20 min 19g Motueka 15 min 25g Willamette 10 min 19g Motueka 5 min 10g Polaris 0 min 25g Willamette 0 min 12g Amarillo podczas wychładzania 10g Polaris podczas wychładzania Blg po chmieleniu 13° Objętość brzeczki nastawnej - 19,5l (+3l wylane z chmielinami) Zabutelkowano 31/05/2014. 39 x 0,5l i 1 x 0,33l. Surowiec użyty do refermentacji: cukier (90g). Blg końcowe 1°
  18. Warka nr 43 (20 V 2014) - Amerykańska Pszenica #2 2kg Pilzneński 1kg Pszeniczny 1kg Niesłodowana Pszenica 0,2kg Prażona Pszenica US-05 (uwodnione) 5g Polaris 24g Nelson Sauvin 20g Palisade 15g Amarillo Zacieranie: 10l (pszenice) 52-51°C - 25 min +5l (+ pilzneński) 72°C - ok. 20-30 min No i tu zaczęły się jaja. Podczaj drugiego podgrzania zacieru zadzwonił mi telefon, wyszedłem z kuchni zapominając o wyłączeniu palnika. Po kilku minutach zacier osiągnął temp. powyżej 80-85°C, więc schłodziłem go kilkoma litrami wody. Zrobiłem wtedy próbę jodową i na szczęście wszystko zdążyło się przerobić na cukry. Zacier postał jeszcze przez około 90-120 min (nie liczyłem dokładnie) w temp. 70-66°C Wysładzanie: ok. 10l w temp. 75-78°C Blg po wysładzaniu 8,5-9° Chmielenie: 5g Polaris 60 min 12g Nelson Sauvin 20 min 10g Palisade 15 min 15g Amarillo 5 min 10g Palisade 0 min 12g Nelson podczas wychładzania Blg po chmieleniu 10° Objętość brzeczki nastawnej: ok. 18l (+2l wylane z chmielinami) Drożdże dodane w temp. 25°C Temperatura fermentacji burzliwej °C
  19. Chciałbym bardzo mocno pochwalić Centrum Piwowarstwa za moje kolejne zamówienie u nich. Drożdże Wyeasta zapakowane w srebrną folię (taka jak do chmielu), a w środku poza drożdżami... ice packi! Paczka odpakowana przeze mnie prawdopodobnie około 24h od wysyłki z CP, a wciąż były chłodne jak z lodówki Naprawdę pełen szacun za profesjonalizm i dbanie o to, aby klient otrzymał produkt jak najlepszej jakości. Dołączam foto
  20. Warka nr 42 (16 V 2014) - Czarna IPA 5kg Pale Ale Strzegom 0,7kg Pszeniczny Ciemny Bestmalz ok. 0,2kg Blackprinz 900-1000 EBC Briess 0,2kg Carafa Special III 1300-1500 EBC Drożdże US-05 (uwodnione) 50g Simcoe 50g Galaxy 50g El Dorado 30g Palisade 10g Polaris 10g Amarillo Zacieranie: Blackprinz i Carafa moczone przez 17h w zimnej wodzie (ok. 32l), potem przefiltrowane przez filtrator z oplotu. Wyszedł kolor o barwie podobnej do coca coli. ok. 19l wody z wymaczania + reszta słodów 69°C -> 54°C - 160 min Wysładzanie: 12l wody o temp. 76-78°C z wymaczania słodu + ok. 1/2-1/3 słodów palonych trafiła do filtratora Blg po wysładzaniu 11-11,5° Chmielenie: Gotowanie bez przykrywki w celu większego odparowania wody i zwiększenia ekstraktu. 10g Polaris 70 min 20g Simcoe 25 min 20g Galaxy 20 min 20g El Dorado 15 min 20g Palisade 10 min 20g Simcoe 5 min 20g Galaxy 0 min 20g El Dorado podczas wychładzania 5x10g - Galaxy, Palisade, Simcoe, Amarillo i El Dorado - na zimno Blg po chmieleniu 15,5° Objętość brzeczki nastawnej: 17,5l (+3l wylane z chmielinami) Drożdże dodano w temperaturze 20°C Temperatura fermentacji burzliwej 18-19°C, po 3 dniach ze względu na ocieplenie temp. wzrosła do 23°C, ale wydaje mi się, że większość fermentacji przebiegła poniżej 20°C
  21. Ja bym dał Citrę na 0 min i chłodzenie brzeczki zamiast na zimno i przesunął Simcoe z Amarillo na 5-10 min przed końcem. Chmielenie na zimno to sprawa dyskusyjna, co kto lubi. Wczoraj była mała dyskusja na ten temat w dziale Blogosfera, warto zerknąć: http://www.piwo.org/...heat-–-surowce/ Jak dodasz skórkę pomarańczy to zapewne wyjdzie Ci coś pomiędzy witbierem a amerykańską pszenicą aniżeli konkretnie w styl
  22. To chyba jakaś bardzo konserwatywna wersja tego stylu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.