Skocz do zawartości

Mavgan

Members
  • Postów

    16
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mavgan

  1. jeszcze jedno pytanie mam. Wyciągnąłem gęstwę z lodówki i mam zamiar ją zapodać, tylko że troszkę mi się przeciągnęło i stoją już 3 godziny, poczekają jeszcze pewnie z godzinę albo i więcej. Pytanie brzmi czy nie za długo czekają?
  2. nie potrafię tego znaleźć, ale jak by mi kto powiedział ile wyższa musi być temp. wody przed zasypem aby uzyskać po zasypie 50 stopni.
  3. Tylko słód czy wszystko przemieliła? tylko słód.....ale jakoś tak dziwnie mi się wydaje. Ponieważ wszystko dostałem w jednej torbie(prócz czekoladowego, którego było kilka ziarenek), gdy kupowałem dwa tygodnie temu w Piwowinie miałem ześrutowany każdy słód osobno. Podpisany i wiadomo było co jest co. A tu wszystko razem w jednej reklamówce, tak jakoś trochę delikatnie mówiąc od niechcenia. AAA i jeszcze jedno........narzekanie na to że ludzie płacą kartą a nie gotówką, ponieważ prowizje są wysokie od płatności kartą.
  4. Witam Fakt że baaaaardzo często są pustki na półkach, ale ja zadzwoniłem w poniedziałek aby zamówić towar. Pani Magda uprzejmie jak zwykle powiedziała mi że postara się zamówić to co chcę i prosiła o telefon w piątek(ponieważ mi się nie spieszyło) w piątek zadzwoniłem i towar otrzymałem. Ześrutowany.
  5. więc chyba rzeczywiście to koniec fermentacji. pokazuje 2,5 blg. dziękuję za pomoc
  6. wyjaśniam zapodałem drożdże rano (nie wiem jaka była temp. bo zepsułem termometr) ale było ok. 20 st. C. i po 6 godzinach drożdże zaczęły chulać na całość. Wtedy je wynosłem do piwnicy i pinka zaczęła niknąć. aż do dziś wieczór kiedy w zasadzie jej nie ma.
  7. jest dużo mniejsza, w zasadzie jej nie ma w porównaniu z tym co było w mieszkaniu
  8. a ja mam pilne pytanie otóż wczoraj zapodałem drożdże do pszenicznika (pszeniczniak z ekstraktu nachmielany w domu) i w zasadzie drożdże w miszkaniu oszalały. Piana na jakieś 5 cm i w ogóle cudnie. Wyniosłem piwo do piwnicy gdzie jest ok.17-18 st. i piana znikła. czy trzeba podnieść temp? czy zostawić w piwnicy?
  9. Mavgan

    Cześć

    pytań mam mnóstwo, ale chyba najlepsza droga to próbować. próbować, próbować....
  10. Mavgan

    glukoza

    No i wszystko jasne. DZIĘKI
  11. Mavgan

    glukoza

    no tak ale te cyferki mi nic nie mówią. Ile to jest poziom nasycenia 2? tak obrazowo bym poprosił.
  12. Mavgan

    Cześć

    Witam Nie jest to mój pierwszy post, ale pomyślałem sobie że powinienem się przedstawić. A więc: Tomasz, lat 36, zamieszkuję w Nowym Dworze Mazowieckim. Ale nie jestem rodowitym mazowszaninem. Mieszkam tu ponieważ moja żona jest stąd. Ja znowu jestem rodowitym Ślązakiem. Takim z górnego śląska. Piwo postanowiłem robić po pierwsze po obejrzeniu gdzieś w tv jak dwóch chłopaków w domu uwarzyło piwko. A po drugie większość piw dostępnych w sklepach nie nadaje się do picia, lub mam po nich mega kace . Udało mi się póki co zrobić dwie warki, obie z Brew kitów. teraz dwie są w trakcie z ekstraktów i samodzielnym chmieleniem, no i chyba niebawem przyjdzie czas na zacieranie
  13. Mavgan

    glukoza

    witam ponownie. Więc po lekturze oraz przemyśleniach dodałem do 20L piwa 100g glukozy. Próbowałem rozgryźć kalkulator ale nie za bardzo rozumiem go, ponieważ gdy zmieniam piwo które chcę otrzymać ilość dodawanego cukru się nie zmienia (no chyba że tak ma być). Piwo jak już mówiłem ma stać się koźlakiem. Użyłem do tego dwóch puszek 1,7 kg ekstraktu z tym że jedna ciemna druga bursztynowa. Jeśli wierzyć mojemu przyrządowi do mierzenia gęstości to brzeczka miała 12,5 blg zaraz na początku, a po tygodniu burzliwej w temp. 15 st. i po dwóch tygodniach cichej w temp. 16-17 st.C 7 blg. Trochę się przeraziłem że dużo ale z drugiej strony to ma być dosyć ciężkie piwo.
  14. Mavgan

    glukoza

    mam pytanie do koleżanek i kolegów. szukałem tutaj i w zasadzie nie znalazłem konkretnej odpowiedzi poza kalkulatorem którego w ogóle nie rozumiem! Otóż jestem już po dwóch warkach( brew kity) i w trakcie fermentacji kolejnych dwóch ( z ekstraktówi i dochmielaniem) więc do meritum przejdźmy, ile dodać glukozy przed butelkowaniem. Pytam ponieważ przy pierwszej warce dodałem 4 g cukru do każdej butelki i piwo jest idealne, był to pszeniczniak. Przy drugiej warce( a był to lager) także dodałem 4 gramy cukru i trzeba butelkę otwierać w zlewie bądź w wannie, tyle jest gazu. Aktualnie mam na cichej koźlaka i lagera. więc ile dodać aby było ok? A drugie pytanie dot. filtrowania. Otóż bardzo poważnie myślę o zacieraniu tylko nie mam pojęcia w jaki sposób filtrujecie brzeczkę po zacieraniu. Proszę o jakieś wskazówki
  15. witam jestem tu nowy(na forum) jak i przy warzeniu piwa także nowicjusz. Poszukuję przepisu na piwko ale tak przysłowiowo jak krowie na rowie. Rozlałem dopiero pierwszą warkę do butelek i to z brewkitu. Pszeniczny coopers, no i jak wyczytałem później na forum nie najlepszy wybór . Fermentacja burzliwa w zasadzie trwała 2 dni i to tak mocno iż piana poszła rurką. Później spokój. W butelkach piwo wygląda ok, nie wiem jak smakuje . Tak więc czekam na jakieś wskazówki i przepraszam za spam. JUŻ ZNALAZŁEM
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.