Skocz do zawartości

limpdurst

Members
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia limpdurst

  1. Czyli w "dziupli" tak? Przynajmniej za moich czasow tak sie mowilo na to miejsce Wielkim fanem nie jestem, ale moze byc. Kolega bimber tez z forum takze wyraza chec, wiec trzeba sie spiknac Nabor trwa... pzdr
  2. hej coder, widze ze jestes z komorowa, moze sie ustawimy na jakas degustacje? ja z nadarzyna
  3. No to ja juz nie wiem ;/ To juz z tydzien fermentacji cichej, blg spadl z 5 do 4,5 (czyli prawie nic). Rozlewac do butelek czy nie? Przypominam ze piwko to ale i to z brewkita
  4. No i minely dwa dni i rurka przestala juz pyrkac ;-/ Jak docisnalem przykrywke zeby zmniejszyc cisnienie w fermentorze i poziom wody w rurce fermentacyjnej sie ustabilizowal, to tak juz pozostal - czyli piwo "nie pracuje" Tak czy siak czekam jeszcze pare dni, czy slusznie? Moze juz moge rozlewac do butelek? pozdrawiam
  5. A lodowka? Czy wilgoc i "fauna i flora" znajdujaca sie w lodowce moze miec negaywny wplyw na fermentujace piwko?
  6. Czesc, Przymierzam sie do nastawienia lagerka jakiegos, ale mam takie pytanie. Otoz najchlodniejszym miejscem u mnie w domu jest garaz. Niestety ze wzgledu na "zime" temperatury bardzo sie wachaja. W nocy w garazu panuje temperatura ok 8°C, ale w dzien potrafi podskoczyc nawet do 15. Wiem ze zakres dla drozdzy jest odpowiedni, ale czy taki nagly spadek temperatury w nocy nie spowoduje uspienia naszych malych fermentujacych kolezkow? Moglbym ew. wykorzystac druga, pusta lodowke w domu ale oznaczaloby to ze musze ja najpierw wysprzatac Mam tez w domu klimatyzator przenosny, calkiem niezly, niestety w tym przypadku koszty bylyby niewspolmierne do efektow. Co radzicie?
  7. Piwko juz przelane... Ahhh... kocham ten odglos rurki fermentacyjnej :D Temperatura 22°C Po przelaniu piwko ladnie pracuje - rurka bulgocze co paredziesiat sekund. To jak dlugo trzymac na cichej? Do ustania pracy, czy jakis ustawowy okres czasu? pozdrawiam
  8. Czesc, Mam taki dylemat. Robie India Pale Ale z zestawu startowego BA (kiedys trzeba bylo, coby sie nie zmarnowalo) Minal tydzien od nastawienia - fermentacja burzliwa przebiegla wzorowo - wysoka piana, duzo CO Balling poczatkowy - 13. Minal tydzien i jest 5... Pytanie - czy przelewac na cicha, czy napowietrzyc i poczekac az spadnie do 3-4? Smakuje ladnie wrecz wzorowo, chociaz zapach jest bardzo owocowy. Piany ni ma i nie ma oznak fermentacji. A i jeszcze informuje ze moja pierwsza warka juz jest w butelkach (prawdziwe pszeniczne) Po trzech dniach od zabutelkowania piwko bylo juz nagazowane i w miare zjadliwe, chociaz czuje, ze najlepsze czasy ma przed soba EDIT: piwo juz od wczoraj rana nie zmienilo blg.. tzn zmienilo ale o jakies 0,5
  9. To jest drugi dzien fermentacji burzliwej (weizen). Na pianie widac mnostwo drozdzy. Czy zbierac ta piane/drozdze?
  10. Ups, pardon, chyba mnie to ominelo. Dzieki
  11. BTW. nie ma czegos takiego jak PCV! Jest PCW (polichlorek winylu? chemikiem nie jestem ale chyba cos w tym guscie) - to po Polsku! albo, PVC (polyvinyl chloride?) to po angielsku PCV to chyba najbardziej rozpowszechniony blad jezykowy jaki znam. Sorry za offtopa, ale wiedzy o swiecie nigdy nie za duzo pzodrawiam
  12. Czyli niemcy jednym slowem odfiltrowuja drozdze, a "aseptycznosc" Kristall Weizena zapewniaja "innymi środkami"? I jeszcze pytanko - czy gdzies jest dostepny przepis na belgijskiego Weizena, o charakterystycznej bialej zawiesinie (Witbier, czy blanche, nie pamietam jak to sie dokladnie nazywalo) Bardzo tesknie za tym piwem
  13. Czesc! Wczoraj zpodalem drozdze do mojego pierwszego weizenka. Gratulowac mozecie mi i koledze Bimbrowi, bo to jego wlasnej roboty weizen przekonal mnie, ze WARTO warzyc swoje piwo Dzis rano budze sie.. a piana na dwa palce Piwko z zestawu browamatora, na ekstrakcie slodowym (nie brew-kit) Mam pytanie: czy kristal weizen (czyli to samo ale klarowne) robimy tak samo tylko filtrujemy mchem albo zelatynka i zadajemy na cicha fermentacje? Czy tylko czesc z tych krokow podejmuje, czy wszystkie? Jesli nie to ktore? Czy moze kristala wogole inaczej robimy? Czy tego mojego zwyklego weizen biera dawac na cichą? Jakie sa argumenty za i przeciw. No to narazie tyle, bede was jeszcze meczyl nie martwcie sie. Witajcie braci browarnicza! pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.