Skocz do zawartości

stachu68

Members
  • Postów

    620
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Aktywność reputacji

  1. Super!
    stachu68 otrzymał(a) reputację od e-prezes w Browar Domowy Wonneberg   
    #101   Kawowy Stout Owsiany    Owsianka kawowa   11.10.2015

    Zasyp
     
    Pale Ale (Strzegom)   2,4 kg Pilzneński  1,5 kg Brown  0,3 kg czekoladowy jasny   0,3 kg Carafa3  40 g płatki owsiane  0,4 kg kawa ziarnista  75 g dodane na ostatnie 2 dni cichej fermentacji Drożdże:  Mangrove Jack's M03  400ml  gęstwa po #98

    Zacieranie
     
    67-64°C - 90' 72°C - 10' 74°C - 5' >> filtracja Gotowanie 90' , Chmielenie:
    60' - 25g Iunga (11% AA) 0'- 30g  Willamette (5,2% AA)                                                                                                                                                                                                                                         
    BLG początkowe 13,5°, końcowe 3°   Wyszło  21,5 litra
    Fermentacja burzliwa (piwnica - około 18°C) do 21.10, kuchnia 21°C do 23.10,  balkon do 4.11
  2. Super!
    stachu68 przyznał(a) reputację dla Dagome w 19-20.06.2015- XIII Konkurs Piw Domowych - Lotny Żywiec/Cieszyn 2015   
    Skoro tak ładnie dyskusja nam się tu rozwinęła - jest jeszcze jeden powód, dla którego odpuszczam.
     
    Przez ostatnie dwa lata włożyłem mnóstwo pracy w warzenie na Birofilia. Na same zeszłoroczne od listopada do kwietnia uwarzyłem łącznie ponad 30 podwójnych warek, żeby przetestować receptury i mieć z czego wybrać. Postawiłem na głowie cały dom, cały czas warzenie, ściąganie, butelkowanie. 
    Wystartowałem we wszystkich kategoriach. Piwa wysłałem różne i lepsze i gorsze. Niektóre w czerwcu okazały się wadliwe, ale w połowie maja przy wysyłce jeszcze tego nie zauważyłem. Niektóre zostały ocenione nawet nieco lepiej niż na to zasługują. Natomiast spośród wszystkich najbardziej byłem zadowolony z dwóch - z RISa i grodziskiego. Grodziskie nawet wygrało mi konkurs dwa tygodnie przed Birofiliami. Z obu byłem tak zadowolony, że przywiozłem je do Kufli i Kapsli w Warszawie, gdzie sporo osób je próbowało, łącznie zresztą z sędziami.
    I co? 
    RIS nie przeszedł eliminacji, grodziskie 14. Metryczki, które dostałem jednoznacznie wskazują, że albo sędziowie nie wiedzieli o czym piszą, albo oceniane były nie moje piwa. Chcę wierzyć, że chodzi o drugą możliwość.
     
    Jaką mam gwarancję, że w przypadku kiedy znów postawię dom na głowie ( a czasu na piwo mam już zdecydowanie mniej ), będę mozolnie warzył, poprawiał, znowu warzył, starał się  - to potem moje piwo nie zostanie odwalone w eliminacjach z dołączoną z dupy wyjętą metryczką? Po prostu już szkoda mojego czasu. Mam mniej, to bardziej szanuję.
    Zresztą, ja już swoje ugrałem. Wystarczy.
     
    Tyle się mówi o trudzie i pracy organizatorów, a piwowar to co, w sklepie piwo kupił? 
    Piwowar najbardziej chce tylko dwóch rzeczy, rzetelnej oceny i wartościowej informacji zwrotnej. Medale? Oczywiście też! Z tym, że piwowar nie musi wygrać już teraz - ale jeżeli nie teraz, to piwowar chce dostać wartościową informację zwrotną, co poprawić żeby wygrać w przyszłości. I dopiero wtedy cieszyć się ze zwycięstwa i być dumny ze swojej pracy.
     
    Nie będzie szacunku dla sędziów bez jednoczesnego szacunku dla piwowarów.
     
      Nie wiem czy większość, czy mniejszość, ale przeglądając niektóre medalowe receptury i próbując niektórych medalowych piw, mam co do tego poważne wątpliwości.
     
    Kopyr ma swój gust i nie waha się o nim mówić Ale co fakt, to fakt - jest nieźle opity!
     
     
     
    Na marginesie taka dygresja. Nieosobista. Ogólna. 
    Z degustacjami czasami jest ten problem, że piwa nie pije się po to, żeby czegoś się z niego nauczyć, poszerzyć horyzonty, ale po to, żeby zobaczyć, czy wpasowuje się w nasze wyrobione wcześniej pojęcie o tym, jak powinno smakować. I biada piwu, które nie pasuje!
     
  3. Super!
    stachu68 przyznał(a) reputację dla Gawon w Bitter - czy nie Bitter?   
    czemu za mało chmieli? i których?
    w aromacie może nie być chmieli wcale,goryczki tyle że by przykryć i to nie do końca słodowość ,a tu dużo zależy od fermentacji
    powszechna moda na dawanie chmieli więcej niż trzeba, dawanie na cichą w stylach gdzie nie powinno ich być,przyzwyczajenie się do takiej ilości ,a później że piwa ze sklepu słabo chmielone są (nie chodzi mi o eurolagery)
  4. Super!
    stachu68 przyznał(a) reputację dla kantor w 19-20.06.2015- XIII Konkurs Piw Domowych - Lotny Żywiec/Cieszyn 2015   
    Nie ma nudnych stylów, to rewolucjoniści Ci to w wmówili
  5. Super!
    stachu68 przyznał(a) reputację dla Jejski w Metoda no chill a aromat chmielowy   
    Podsumowując jeszcze nie chłodziłeś chłodnicą.
  6. Super!
    stachu68 przyznał(a) reputację dla JacekKocurek w OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !   
    Zrobiłeś próbę jodową? Zacieranie 68°C przez 1h nie daje gwarancji przerobienia całej skrobi. Skleikowana skrobia to kisiel.
  7. Super!
    stachu68 przyznał(a) reputację dla zgoda w Metryczki z konkursów piw domowych   
    To jest mit że z metryki dowiesz się czegokolwiek o swoim piwie.
  8. Super!
    stachu68 przyznał(a) reputację dla przemo86 w Śrutownik vs kupowanie ześrutowanego słodu   
    Pamiętjcie jeszcze o cenie słodu kupując cały worek słodu podstawowego zapłacisz sporo miej niż kupując tylko po kilka kg na bieżące warki. odchodzi jeszcze koszt kuriera.
     
    wyszło mi że wystarczy że kupie niecałe 3 worki słodu podstawowego i już zakup mi się zwraca.
    dla porównania przyjąłem że kupuję słody ześrutowane na dwie najbliższe warki.
     
    dopiero 4 warki za mną, piąta leży ześrutowana i czeka na niższe temperatury a ja już wiem że jak tylko pojawi mi się przypływ kasy to kupię śrutownik
  9. Super!
    stachu68 otrzymał(a) reputację od Faszysta Rasista Homofob w Nakaz jazdy na światłach   
    Pozdrawiam miłośników nakazów i zakazów. A także tych, którzy uważają, że rząd wie wszystko lepiej od obywateli
  10. Super!
    stachu68 przyznał(a) reputację dla Faszysta Rasista Homofob w Nakaz jazdy na światłach   
    Pokaż mi najpierw te badania. Niezależne czy zależne. Wiem, że nie pokażesz, bo takich NIE MA!
    A ja w każdej chwili mogę pokazać badania austriackie, amerykańskie czy japońskie. Tylko co z tego, jak powiesz, że to pewnie Macierewicz pisał.
     
     
    Ty chyba jednak nie. Smutne.
    Nie żeby ich lepiej widać było, tylko żeby się wyróżniać.
    Zagadka na poziomie przedszkola: wyróżniać się pośród czego?
     
    Niektórzy wiedzą o czym piszą, niektórzy natomiast piszą o czym wiedzą.
  11. Super!
    stachu68 przyznał(a) reputację dla Faszysta Rasista Homofob w Nakaz jazdy na światłach   
    Ja się skompromitowałem? Ja nie widzę w dzień przedmiotu wielkości słonia? Bo chyba nie ja.
    Jeżeli w tym przypadku nie trzeba żadnych badań, to również nie trzeba żadnych badań na temat Ziemi - Ziemia jest płaska bo każdy to widzi, a zresztą jakby była okrągła, to by z niej wszyscy pospadali, czyż nie?
    A zapewniać to możesz swojego okulistę, że wszystko w porządku z twoimi oczami, nie mnie. Bo żeby dyskutować na jakiś temat, to trzeba najpierw cokolwiek wiedzieć na ten temat, a nie bomisięwydaje. Inaczej się tylko kompromitujesz. A że coś w tefałen powiedzieli, to też nie jest żaden argument, wręcz przeciwnie.
    A teraz skup się:
    Jeżeli jadą naprzeciw siebie dwa samochody z prędkością 90 km/h (szybciej na zwykłej drodze nie wolno jechać), to w ciągu 5 sekund przejeżdżają względem siebie 250 m. Wyprzedzanie nie trwa dłużej niż 5 sekund. Bo zakładam, że chodzi o wyprzedzanie. Bo inaczej samochodu z przeciwka może w ogóle nie być widać, bo po co? Ewentualnie jeszcze podczas skrętu w lewo się przyda, ale wtedy się stoi i zjazd nie trwa 5 sekund, tylko 2.
    Twierdzisz więc, że nie widzisz w DZIEŃ na PROSTEJ DRODZE samochodu bez świateł z 250 m? Serio się pod tym podpiszesz?
    Dla porównania - ta skocznia ma około 250 m. Kibice bardzo dobrze widzą skoczka już od buli, mimo że nie ma na kasku żadnych świateł. Jakim cudem?



     
    Tutaj samochodów też nie widzisz? Serio?



     
    Tylko dziwnym trafem Amerykanie, Niemcy, Japończycy, Francuzi, Brytyjczycy, Hiszpanie, Portugalczycy i w ogóle 95% kierowców na świecie jakoś widzą samochody bez świateł. Tylko w krajach postkomunistycznych, gdzie jest łatwo kupić ustawę i kilku północnych nagle wszyscy oślepli. Cuda jakieś!
     
    A jak chcesz wiedzieć, to badania są. I te badania potwierdzają szkodliwość tego nakazu.
    Mam wymieniać, czy wierzysz na słowo? Zapewniam, że zmiażdżę cię argumentami, czego oczywiście nie przyznasz, ale cóż...
  12. Super!
    stachu68 przyznał(a) reputację dla anteks w Pieniące się piwo   
    czy po takim słodzie należy dezynfekować śrutownik?
    ile trzeba gotować z chmielem by ubić grzyba?
  13. Super!
    stachu68 otrzymał(a) reputację od MichalW w Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony   
    wszystko zależy od temperatury fermentacji i kondycji drożdży, prawdopodobnie w tych 500ml gęstwy masz też sporo drożdży martwychpoczytaj ten temat i obejrzyj filmik kopyra
    http://www.piwo.org/topic/12896-ile-gestwy/page__p__261586#entry261586
  14. Super!
    stachu68 otrzymał(a) reputację od Szinek w EIPA   
    Ostatnio popularny tekst w dyskusjach: oskarżasz adwersarza o ból tyłka i automatycznie masz we wszystkim rację, a przeciwnik w dyskusji jest frajerem. Nie trzeba merytorycznych argumentów.
    Żegnam
  15. Super!
    stachu68 otrzymał(a) reputację od Bogi w 15.08.2014 - II Kłodzki Konkurs Piw Domowych w Kłodzku - ankieta   
    Hehe, praktycznie w każdej kategorii oprócz American Wheat mógłbym wystartować. Co z tego skoro nie warzę pszenic i mam dość amerykańców?
     
    Pozdrawiam wszystkich "trendy"
  16. Super!
    stachu68 przyznał(a) reputację dla Bogi w EIPA   
    Odnośnie chmielenia, pierwszą porcję chmielu (mniejszą, wg źródeł mowa jest o sześciu funtach) dodawano na 20 minut gotowania, w międzyczasie do tego dodawano kolejną porcję (większą, osiem funtów) i to gotowało się 50 minut. Na te chmiele lano kolejną warkę (ale usuwano pierwszą porcję chmielu) i gotowano znów przez 2 godziny. Ówczesne India Pale Ale miały między 15,2-17 blg. Inną metodą było gotowanie chmielu osobno z wodą przez 8 godzin aż do częściowego wyparowania wody.
     
    Po fermentacji, która ma trwać minimum 14 dni, piwo przelewano do beczki, gdzie dodawano od pół funta do funta świeżego chmielu (cały czas jest mowa o jednym rodzaju, chodzi naturalnie o EKG), Pan Roberts, który pracował wówczas jako słodownik/browarnik w szkockich browarach, podaje metodę jaką też stosowano, a mianowicie, ten funt chmielu gotowano z nową brzeczką i taki wywar już ostudzony dodawano do beczki. Uważano, że jeśli piwo się wyklarowało i pojawił się osad, można je butelkować i w ogóle nadaje się już do spożycia*. Piwo na eksport jest o 5-6 stopni Plato mocniejsze niż piwo warzone dla potrzeb domowych, praktyką powszechną w pub'ach londyńskich jest mieszanie gotowego IPA z piwami o niższym ekstrakcie. Piwa mające 13,5 blg nie mają prawa być nazywane IPA, choć też takie są na rynku.
     
    A dlaczego mylą? Bo trwa ofensywa i AIPA się wciska wszędzie, w efekcie zapominamy, że istnieje India Pale Ale, a niektórzy nawet nie pamiętają jak smakuje prawdziwe.
     
    *średnio dawano IPA 18 miesięcy przydatności do spożycia, ale byli rekordziści, którzy po 5 latach od uwarzania, nadal smakowali "sound". Przeprowadzano też eksperymenty i zdarzało się niektóre IPA nie były w stanie przetrwać podróży tam i z powrotem do Indii, przez co je dyskwalifikowane jako IPA.
  17. Super!
    stachu68 przyznał(a) reputację dla Jacenty w EIPA   
    Żeby nie było, że jesteś tu jedynym chłopcem do bicia, to "z pewną taką nieśmiałością" wtrącę, że trzymam Twoją stronę
  18. Super!
    stachu68 przyznał(a) reputację dla Bogi w EIPA   
    Ja kompleksów nie mam, bo bez względu na klimat (że taki mamy ) i tak będę warzył jak warzyłem (tu źródłem jest London and Country Brewer 1720). Dziękuję za miłe słowa, ale też popełniam błędy, nawet i masę, ale potrafię się z nich rozliczać i nie uważam się za eksperta-ale zawsze mam źródłowego eksperta w zanadrzu, który jest traktowany raczej pobłażliwie przez ludzi, którzy stworzyli sobie różne organizacje, przyznają sobie różne tytuły, nas maluczkich mają gdzieś (gdyby dbali jakkolwiek o tradycję, dodali by do swoich list i grodziskie i Mumme, i gros piw polskich, pruskich, staro angielskich, etc a nie mieli masę wątpliwości, których nie wzbudzają wśród nich sztuczne twory piwowarskie, w to im graj).
     
    Nie powiem, że Single może konkurować z Imperial, ale oba powinny być rozpatrywane w swoich kategoriach.
     
    Nie każdy wie o co chodzi, bo ofensywa AIPA trwa. Weź Browar Birbant, mieli uwarzyć Brown Ale, dostaliśmy znowu tępe AIPA, które American jest dlatego, bo są chmiele-nie wymagające większej ekwilibrystyki od browaru, wystarczy dowalić i jest, a z Brown Ale nie ma nic wspólnego.
  19. Super!
    stachu68 otrzymał(a) reputację od krzysiek9999 w 2014.03.29 - II Karpacki Konkurs Piw Domowych   
    konkurs był na Brown Porter a nie American Brown Ale
  20. Super!
    stachu68 otrzymał(a) reputację od FurioSan w Szybkie piwo   
    tylko nie nazywaj tego lagerem, na litość ducha craftu
  21. Super!
    stachu68 otrzymał(a) reputację od zgoda w 2014.03.29 - II Karpacki Konkurs Piw Domowych   
    no tak, teraz jak nie nasypiesz amerykańskich chmieli to zapomnij o wygrywaniu
  22. Super!
    stachu68 otrzymał(a) reputację od Lodzermensch w 2014.03.29 - II Karpacki Konkurs Piw Domowych   
    no tak, teraz jak nie nasypiesz amerykańskich chmieli to zapomnij o wygrywaniu
  23. Super!
    stachu68 otrzymał(a) reputację od Shooter w Refermentacja - odwieczny problem   
    wypraszam sobie, moja odpowiedź
    była rzeczowa i absolutnie zgodna z prawdą
  24. Super!
    stachu68 przyznał(a) reputację dla Stasiek w 2014.03.15 - III Szczeciński Konkurs Piw Domowych   
    Gratulacje dla laureatów.
     
    Ale w tym stylu chyba aromat chmielowy nie powinien być mocno odczuwalny:
  25. Super!
    stachu68 otrzymał(a) reputację od Quentin w OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !   
    Lary
    pewnie, że możesz ale po co?
    po zlaniu na cichą to rozumiem żeby przenieść do chłodnego miejsca, szybciej się sklaruje - warunek, musi być w pełni odfermentowane
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.