plaster

Termin wkrótce - podam jak coś ustalimy. Pretekstem do rozmowy będą aktualne wydarzenia w świecie piwowarstwa domowego, konkretniej zbliżający się konkurs Birofilia 2013, od tego płynnie przejdziemy do ogólnych wiadomości o piwie domowym - jak wygląda warzenie, ile trwa, po co w ogóle robić piwo, skoro można kupić w sklepie itp. Pretekst do rozmowy jest taki jaki jest, gdyż nie znalazłem bardziej aktualnego tematu niż Birofilia (chyba że wybory w PSPD, ale póki co nie jestem członkiem). Mogę wziąć maksymalnie jedną osobę oprócz siebie samego. Jedno zgłoszenie już mam Proszę nie zamykać wątku, jeśli będę dysponował nagraniem to wrzucę do niego link.

Jeszcze nie, czekam na kontakt.

Kraków. Prawdopodobnie audycja "Przed Hejnałem". To w takim razie kto pierwszy ten lepszy

Dostałem zaproszenie do radia aby powiedzieć kilka słów o piwowarstwie domowym. Jeśli ktoś dysponuje wdzięcznym głosem, czasem w okolicach południa, oraz chęciami, zapraszam - w kilka osób będzie raźniej. Szczegóły są w trakcie ustalania, jeszcze nie wiem niemal nic. Proszę chętnych o info na PW.

Bardzo dużo wypowiedzi nie weszło, bo artykuł musiałby zająć pół numeru. Nie chodziło chyba też o to, żeby wyczerpać temat, tylko żeby opisać zjawisko. Fotograf był u mnie przez kilka godzin, robiliśmy zdjęcia w trakcie warzenia witbiera (którego zresztą ostatecznie zepsuliśmy). Muszę iść do fryzjera

Raz kozie mort subite, zgłosiłem się

Grodziskie oficjalnie poszło w kanał. Kwas, smród i miesiąc czekania na "a może się przegryzie". #2 Belgijskie Specialty Ale II (zestaw surowców z browar.biz) Skład: Słód pilzneński 5,0 kg Słód pszeniczny 0,7 kg Słód karmelowy jasny Steinbach 0,3 kg Kolendra 10 g Curaçao 10 g Cukier kandyzowany 0,5 kg Chmiel Marynka, granulat, 30 g Chmiel Lubelski, granulat, 15 g Zacieranie 63°C - 40' 72°C - 20' Warzenie chmiel marynka 30g 45' chmiel lubelski 15g 10' cukier kandyz 500g 10' kolendra 10g 10' curaçao 10 g 10' Fermentacja Drożdże Safbrew S-33 19l przy 18°BLG. Kandyz mocno podbił zawartość cukru, po wysładzaniu było 15°BLG, a po dodaniu kandyzu trzeba było jeszcze dolać 2l wody żeby zejść do osiemnastki.

To ja pracuję w jakimś dziwnym miejscu. U mnie pracodawca sam zachęca do oddawania krwi.

Futurama - odc. 312 - proces warzenia jest trochę uproszczony, poza tym warzą z ekstraktu, ale całość przebiega zaskakująco poprawnie

Wystarczy, żeby zdjęcia były widoczne publicznie, żeby można je było przeglądać bez rejestrowania się na portalu. Poza tym można podawać bezpośrednie linki do zdjęć na FB, jak np.https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/323870_10151297798275618_554450617_22446769_1482112298_o.jpg (moje - teoretycznie widoczne tylko dla znajomych). A w ogóle to nie ma się czym przejmować, bez urazy, ale zawsze się znajdzie ktoś kto nie będzie chciał fejsbuka, naszej klasy, onetu, albo będzie marudzić że format nie taki, obiektyw mógłby być lepszy, a każde zdjęcie podpisane i wpuszczone w kanał RSS...

Też kiedyś popełniłem taki eksperyment Do tej pory stoi, trochę się boję wypić.

Nie mów "niestety". Odfermentuj, wytrzymaj leżakowanie i spróbuj - zobaczysz, jak będzie Ci smakować I samych udanych warek!

India! Oczywiście że India!

Było w zeszłym tygodniu

Zrób IPA, czyli India Pale Ale, jednotemperaturowo. Podgrzej 15l wody do 70 stopni, wrzuć słód z zestawu, odczekaj godzinę. Podgrzej do 78 stopni. Przefiltruj, uzupełniając ciągle filtrat wodą z czajnika, aż dostaniesz koło 22-24 litrów brzeczki. Zagotuj bez pokrywki z chmielem goryczkowym przez godzinę. Pod koniec dodaj chmiel aromatyczny. Ostudź do 20 stopni. Wlej do fermentora. Rozsyp drożdże po powierzchni. Załóż dekiel z bulkadełkiem. Zapomnij na 2 tygodnie. Albo przejrzyj materiały i zrób porządnie

Przyznam szczerze że w styczniu i lutym było tak zimno że mało kto się pojawiał na lotnisku... ale poszukam escorta 3 i 4 marca. Mechanicy tam wyczyniają cuda, więc podejrzewam, że jeszcze jeździ - w najgorszym przypadku przerobili go na ruraka

#1 Grodziskie Skład: wg zestawu z CP: Słód pszeniczny 1,30 kg Słód wędzony 0,70 kg Słód pilzneński 0,50 kg Chmiel Lubelski, granulat, 50 g Zacieranie - temperatury wg przepisu josefika: 37°C - 30' 52°C - 30' 65°C - 15' 72°C - 30' 78°C Warzenie chmiel lubelski 35g 45', 15g 15' mech irlandzki 50g 15' Fermentacja Drożdże Safbrew S-33 Wyszło 19l przy 8°BLG. Czekam na zamówioną grzałkę nurkową, bo podgrzewanie na samej płycie to mocna próba cierpliwości. Rozlewanie Butelki naszykowane, ale chyba nic z tego nie będzie. Dziwnie smakuje, dziwnie pachnie...

W Pobiedniku 4 marca egzamin teoretyczny, a potem jestem mocno zdeterminowany, żeby w 2 lata zrobić całą praktykę.

Dzień dobry państwu Jestem na forum już blisko rok, jednak niewiele piszę - zgodnie z zasadą "nie ma głupich pytań, są tylko pytania już zadane". Niektóre osoby mogą mnie kojarzyć ze spotkań w Krakowie, na zawsze zapamiętam kilka mądrych słów elroya dotyczących temperatury fermentacji w upały ("to nic... będzie bardziej estrowe") u którego kupowałem pierwszy zestaw "na prezent", który ostatecznie wylądował jednak u mnie. Już dawno podejrzewałem, że na jasnym pełnym koncernowym świat piwa się nie kończy - jednak przełom nastąpił w Belgii, gdzie olśnił mnie smak takich piw jak Leffe, Chimay Bleue, czy Kwak. I żal wyciskał łzy z mych oczu gdy podobnych nie byłem w stanie znaleźć w Polsce... oczywiście metaforycznie. Do tej pory warzyłem zestawy z ekstraktów słodowych, jednak ich ograniczony wybór nie pozwala wytworzyć zbyt wielu odmian piwa. Ostatnio mężnie wysupłałem więc z pieniędzy na kanapki pewną kwotę, za którą udało mi się nabyć pełnowymiarowy gar zacierny oraz kolejny fermentor. Właśnie warzę swój pierwszy klon Grodziskiego (wg tego przepisu) i od niego zacznę zapiski w odpowiednim dziale. Co poza tym - interesuję się lotnictwem, właśnie próbuję swoich sił w lotach szybowcowych. To chyba tyle

Radosny Trent na walentynki (trąbki!)

20l jasnego 7735

Lodówka nie może pracować w pozycji poziomej.

Z całym szacunkiem i bez złośliwości, proszę nie odebrać tego jako osobistą wycieczkę, staram się jak najbardziej konstruktywnie. Te nieszczęsne kółka zębate są do wyrzucenia - nie wyglądają jak kapsle tylko jak pół kółka zębatego i kojarzą się np. z Katowicami. Kapsel ma 20-21 ząbków (a nie 24) o innym kształcie niż na rysunku. Przecięcie na pół dodatkowo utrudnia rozpoznanie kształtu. Czy zamierzacie wykorzystać logotyp do druku na etykietach albo kapslach? To wymusza w pewien sposób jego kształt i ogranicza liczbę możliwych do wykorzystania kolorów (do dwóch). Odpada wtedy nr 4. Jeśli chodzi o rozpoznawalne elementy, próbowałbym odwołać się do najbardziej oczywistych symboli miasta: - maszt z "Konstantego Maciejewicza" - herb miasta (gryf trzymający w dziobie gałązkę chmielu jako parodia gołąbka pokoju mógłby urazić uczucia Szczecinian, ale strasznie mnie kusi) - Brama Królewska (jak na nr 5) Kotwice nie, pół Pomorza mogłoby sobie wystawić kotwice jako logo. W ogóle nr 5 wygląda najlepiej.

Szczecin jest 50km od morza... więc na pewno nie śledzik wskakujący z morza do piwa.