Skocz do zawartości

jurekmyken

Members
  • Postów

    35
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jurekmyken

  1. witaj Hrapek, oczywiście ze myślę nad zacieranym w poniedziałek czeka mnie pomiar piwka i jak od fermentowało dobrze burzliwą to przejdę na cichą, no i wiadomo butelkowanie.Czekają mnie jeszcze drobne zakupy aby móc robić zacierane, no ale to już jest oczywiste że aby tworzyć trzeba zainwestować . Pozdrawiam
  2. Hrapek a jak tam twoja I warka widzę że już jesteś po pierwszej warce, napisz co działałeś i jak wyszło.Powiem tak- załapałem bakcyla, i to jest właśnie to co chciałem robić,świetna sprawa.Pozdrawiam
  3. zdjęcia przedstawiają kolejno etap produkcji,to jest ogrzanie ekstraktu aby stał się płynniejszy,dodanie go do zagotowanej wody, zestaw chmielu goryczkowego(granulatu) znajdującego się w zestawie, chmiel (granulat)w siatce muślinowej,gotowanie brzeczki ichmielenie, przygotowanie drożdży, pomiary brzeczki przed dodaniem drożdży,zestaw drożdży jakich użyłem, gęstwa drożdżowa i jej wlewanie do brzeczki, brzeczka po godzinie od dodania drożdży, po 3 godzinach i po 12 godzinach. Obecnie piwko pracuje.
  4. witam ponownie zgodnie z obietnicą w załączeniu przesyłam fotki z mojej II warki, Hrapek nie martw się napewno nie wykupiłem wszystkiego, a jeśli chodzi o ekstrakt to robiłem z gotowego zestawu z dodanym tam chmielem goryczkowym. Chmielenie zgodnie z instrukcją dołączoną do zestawu
  5. Witam ponownie po dłuższej przerwie, w dniu wczorajszym wykonałem kolejny nastaw Warki, czyli II. Tym razem zdecydowałem sie na ekstrakt słodowy, i tym razem działam ciemne piwko STOUT na bazie ekstrakt John Bull Dark, w dniu jutrzejszym postaram się dołączyć zdjęcia z tego wyczynu, jest już trochę inaczej niż przy brewkicie. (muszę je jeszcze pomniejszyć). Pozdrawiam i do jutra.
  6. no cóż jak pisałem smak nie przypomina urquella, ale jest inny niż kupne piwa. kolorek także nie powiedziałbym że jest jasny. Najważniejsze że jest to pierwsza Warka, pieni się ładnie i smak też jest niezły. Dlatego uważam że jak na pierwszy raz jest nieźle, już myślę o II warce, tak więc hrapek działaj jest warto.Pozdrawiam wszystkich.
  7. Wreszcie udało mi się znaleźć problem z wysyłaniem zdjęć (zły format) ale wiadomo że człowiek uczy się na błędach. Krótki opis przesłanych zdjęć: Od lewej sprzęt, kolejno brewkit, dalej ogrzewany ekstrat słodowy John Bul light, dodawanie ekstraktu, dalej uzupełnianie wodą. Następnie od dołu pomiar brzeczki przed fermentacją ( wynik1.040 czyli 10,0 Blg). Następnie dodawanie drożdży a następnie efekt końcowy już w butelkach. Pozdrawiam wszystkich i zaczynam już myśleć nad kolejną warką.
  8. więc się udało a teraz w załączeniu komplet zdjęć z I Warki
  9. a gdzie mogę sprawdzić format zdjęcia, lub w jaki sposób mogę go zmienić bo chyba tylko to pozostało że zdjęcia są w innym formacie niż wymagany
  10. używam programu IrfanView, sprawdzałem chyba już wszystko,ostatnia próba nie będę się więcej ośmieszał
  11. kolejna próba zdjęciowa mam nadzieję że zmniejszyłem odpowiednio rozmiar zdjęć.
  12. Dziękuję za posta. Dobrze jest usłyszeć dobre rady,które motywują mnie do dalszego działania. zastanawiam się jeszcze co z II Warką ale chyba faktycznie jak sugerujesz będzie ona z brewkita. Masz rację z tym że może nie doczytałem czegoś, za bardzo chciałem zrobić już swoje pierwsze piwo. Myślałem że nic z tego piwa nie będzie, ale wczoraj właśnie po dwóch tygodniach otworzyłem jedną butelkę, piwo sie ładnie pieni, no smak jego napewno nie przypomina urqela ale nie ważne grunt że jest to mój wyrób. Piwo po butelkownaiu wstawiłem do piwnicy,jest tam napewno niższa temperatura niż pokojowa. Nie wiem czy zdołam zadziwić tym znajomych, dlatego muszę działać z II Warką. Dziękuję wszystkim za uwagi i wskazówki która na pewno wykorzystam w swojej działalności piwowara. Pozdrawiam wszystkich.
  13. coś poszło nie tak dodałem jako załącznik 8 zdjęć lecz ich nie widzę nie wiem być może coś zrobiłem nie tak albo rozmiar zdjęć jest zbyt duży. Pokombinuje jeszcze coś
  14. witam ponownie po dłuższej przerwie wysyłam kilka fotek z mojej I Warki
  15. witam ponownie,miałem chwilową przerwę w nadawaniu, ale jestem. W sobotę butelkowałem piwo, nie wiem co z tego będzie w każdym razie jak już pisałem wcześniej nie podobała mi się fermentacja burzliwa.Przed rozlewem do butelek( piwo miało objętość ok 4 Blg) odmierzyłem porcję glukozy przeznaczoną na 40 butelek i rozpuściłem w niewielkiej ilości wody. Po ostudzeniu dodałem do drugiej kadzi, po czym wymieszałem z młodym piwem. Następnie rozlałem do butelek. Zawartość butelek zamierzam sprawdzić po upływie 4 tygodni,w między czasie zbieram już kolejne butelki bo zamierzam robić kolejną Warkę. Może niech ktoś mi doradzi co mógłbym nastawić jako II ( nie wiem czy skuszę się na gotowy zestaw) Pozdrawiam jak tylko się uporam postaram się przesłać jakieś fotki z I Warki.
  16. nie ma 30 na tym termometrze przyklejanym do fermentatora wskazuje na 24 lub 25 . Po powrocie z pracy to zrobiłem, nie stoi już przy grzejniku ostawiłem dalej i otworzyłem okno. Ta fermentacja mi się nie podoba na pokrywie fermentatora nazbierały się skropliny wody, dlatego odstawiłem brzeczkę w inne miejsce, Jescze jedno pytanie czy jak będę rozlewał do cichej to czy to młode piwo będzie się pienić? lub czy powinno.
  17. Odnośnie próby to nie próbowałem. Poczekam jeszcze dwa dni . Zastanawiam się jednak czy nie poczekać do soboty z cichą. Po pierwsze praca po drugie nie wiem jak odczyt pierwszy -czy był poprawny. Wyczytałem na forum bodajże dori pisała że zawsze powinno się sprawdzać blg przy temp.20 stopnie , a u mnie było ponad 10 za dużo ( wynik może być skrzywiony). Więc jak to nie stoi na przeszkodzie to raczej jestem skłonny poczekać gdyż nie chciałbym ewentualnych bombek w piwnicy. Na marginesie hrapek ja niestety opróżniam nadal sklepowe bo brakuje mi kilku brązowych butelek do kompletu ( nazbierałem zielonych )
  18. drożdże były w zestawie na torebce jest napis BREWING YEAST 147
  19. Ok. dokonałem pomiaru, i praktycznie od dnia nastawu czyli soboty brzeczka ma dziś 1.020 OG oraz ok 5,0 Blg. Płyn jest musujący, jak wlewałem do menzurki to dopiero jest to widoczne. Więc już teraz nie wiem. Teraz sobie przypomniałem odnośnie drożdży: jak je rozsypałem po powierzchni to utrzymywały się jedynie przez chwilę a potem opadły na dno i jedynie pojawiały się pęcherzyki powierza na powierzchni .Zamieszałem łyżką brzeczkę i na całej powierzchni pojawiła się piana, wys. ok. 1cm, która zaraz stopniowo opadała. Wniosek może z tego taki że coś jednak się tam dzieje i nie wszystko jeszcze stracone. Proszę o jakieś pozytywne wiadomości, niech ktos mnie utwierdzi w przekonaniu że jest ok. i coś z tego będzie. Pozdrawiam
  20. Masz rację, a czy Pilsner nie wymaga dolnej fermentacji. Chodzi mi o to że jak patrzę na lustro brzeczki to jakby się wszystko działo pod powierzchnią, a jedynie bombelki gazu uchodzą na powierzchnię miejscowo. Przyznam że zapach powoli przypomina piwo. Chciałbym jeszcze zauważyć że nie przekroczyłem raczej temp.30 stopnie więc chyba nie zabiłem drożdży,ale Blg sprawdzałem jak brzeczka miała ponad 30 stopnie więc tutaj jest chyba błędny odczyt. Mimo to zaraz spróbuję jakie jest Blg i napiszę. Pozdrawiam
  21. po jednej dobie? E chyba nie bardzo , nawet w instrukcji jest napisane że fermentować 7 dni . NIech ktoś mi podpowie czy mogę zamieszać w tym stanie brzeczkę?
  22. było 20 stopni jak dodałem drożdże, ale potem postawiłem fermentator w pobliżu grzejnika . Nie wiem co jest przyczyną tej temperatury. Kiedy ewentualnie powinna się pojawić piana na brzeczce, i czy w tym przypadku się pojawi? W jaki ewentualnie sposób mogę stwierdzić że brzeczka nie nadaje się do dalszego przerobu?
  23. witam ponownie, dotąd wydawało mi się wszystko bezproblemowo przy mojej I Warce. Dziś po ponad dobę od nastawu,i widzę ze chyba nie jest w porządku. Mianowicie na lustrze brzeczki nie tworzy się żadna piana, jednie na powierzchnie przedostają się pęcherzyki. Temperatura jaka wskazuje na termometrze na zewnątrz fermentatora to 26 stopni. Nie wiem czy jest to w porządku ,proszę powiedzcie mi czy tak ma to być czy mogę już powoli zapomnieć o I sukcesie. Nie wiem co może być, na filmie z produkcji widać jak brzeczka się pieni a w moim przypadku tego nie ma od początku. Zapach brzeczki się zmienił. Może nie powinienem tam zaglądać,a może jest inna przyczyna, proszę o porady.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.