Witam serdecznie
wczoraj zostałem obdarowany ilością około 40 butelek, niestety okazało się że są ślady pleśni na dnie.
Do tej pory jak miałem butelki z pleśnią to wymieniałem w zaprzyjaźnionym sklepie
Ale z racji ilości szkoda było wyrzucić, a i do sklepu nie po drodze mam w tym tygodniu, kupiłem Kret w granulkach, okulary i rękawiczki z piwnicy.
Zasypałem przez lejek trochę granulek do każdej butelki, wrzątek z czajnika(uwaga, trzeba trzymać lejek w ręku, żeby powietrze i inne gazy miały jak uchodzić z butelki).
Generalnie po 10 minutach wszystko się porozpuszczało , poodchodziło z dna itp, wystarczyło zlać, wypłukać , butelki jak nowe .
Pozostaje jeszcze wymienić termik w garnku i warzenie w najbliższą sobotę
Ale potwierdzam Kret jest super, warunek to dobre wypłukanie
Pozdrawiam Piotr