manitu

Czy dobrze rozumiem, że po zatarciu (w górnym garze), całość - młóto i brzeczka są przelewane do dolnego gara, wyposażonego w sito?

Tak. Otwierasz zawór i całość leci w dół. " młóto i brzeczka" to dopiero po oddzieleniu.

 

Wstrzymajcie się z zakupami. Właśnie kończę projekt warzelni w wersji ekonomicznej. Moją warzelnię opisałem tutaj: http://www.piwo.org/topic/15432-warzelnia-60-litrow/

Będzie to półautomatyczny sprzęt. Dużo lepszy niż braumeister i dostępny za rozsądną cenę. Sterownik też będzie automatyczny z wyświetlaczem. 

Raczej w domowym zaciszu się z tym nie zmieszczę a nawet gdyby to żona i i tak dalej wypad z baru.

 

Nowy sprzęt po złożeniu zajme powierzchnię (szer x gł x wys)50x50 x70 cm. Więc zmieścisz go gdziekolwiek.

Wstrzymajcie się z zakupami. Właśnie kończę projekt warzelni w wersji ekonomicznej. Moją warzelnię opisałem tutaj: http://www.piwo.org/topic/15432-warzelnia-60-litrow/

Niestety koszty produkcji wyszły dość wysokie.

Nowa wersja będzie dostępna w wersjach 25l, 50l. Całość będzie składała się z dwóch garów. Jeden będzie umieszczony na górze na stojaku, a drugi bezpośrednio pod nim. Do drugiego (dolnego) będzie dołączona pompa obiegowa ze zbiornikiem pośredniczącym ( 2-3 litry). Zbiornik pośredniczący będzie służył do automatycznego przepompowania filtratu ponownie do górnego gara. 

Gorny gar będzie wyposażony w mieszadło z silnikiem i będzie pełnił funkcję zacierno-warzelną jako główną. Będzie też pełnił funkcję dodatkową ale szczegóły później. Dolny gar będze pełnił rolę filtratora (będzie wyposażony w sito wycinane laserem) oraz rolę osadnika przy separacji osadow gorących i chmielu.

Szacunkowy koszt to około 3000-3500zł w wersji 25l. Dla 50l wzrośnie tylko o koszt materiału.

Myślę że do 2 miesięcy skończę prototyp i wtedy do seryjnej produkcji.

Zasada będzie taka:

Grzejemy wodę w garze zacierno-warzelnym z mieszadłem. Wsypujemy słud ześrutowany. Sterownik pilnuje temperatury a mieszadło miesza.

Po zatarciu grawitacyjne przepompowanie do gara filtracyjno -osadowego. Następnie pompa obiegowa za pomocą dodatkowego zbiorniczka przelewowego z czujnikami przepompowuje filtrat do gara zacierno-warzelnego (oczywiście gar wcześniej trzeba umyć). Gotujemy razem z chmielem a następnie po ugotowaniu spuszczamy ponownie do gara filtracyjno-osadowego (grawitacyjnie). Gar ma dwa wyjścia- jedno po środku i jedno przy ściance. Po zrobieniu "wirpola -ręcznie chochlą" i odczekaniu kilkunastu minut, otwieramy zawór z wyjściem przy ściance i za pomocą pompy kierujemy gorącą brzeczkę na wymiennik płytowy. Po przejściu przez wymiennik płytowy kierujemy schłodzoną brzeczkę bezpośrednio do fermentora. 

W przyszłym tygodniu wrzucę zdjęcia projektu. Później zabieramy się za produkcję.

Będzie to półautomatyczny sprzęt. Dużo lepszy niż braumeister i dostępny za rozsądną cenę. Sterownik też będzie automatyczny z wyświetlaczem. 

W planach było zrobienie 2 takich warzelni. Jedna dla mnie i jedna dla znajomego ze śląska. Kolejnych wersji nie będzie.

Pojemność gara zaciernego to ok 80l, dwa pozostałe po 70l.

Kosztów jeszcze nie liczyłem. Jak policzę to dam znać.

Z osadowego do fermentora brzeczka transferowana jest pompką. Takie rozwiązanie jest bardzo wygodne. Wymiennik spisuje się znakomicie.

Co do kotła zacierno-warzelnego, to są to dwa gary połączone górnym kołnierzem. Przestrzeń między nimi wypełniona jest olejem grzewczym. Wlaliśmy tam 20 litrów oleju.

Myślałem że uda mi się być na zlocie, ale wracam dopiero w sobotę. Więc niestety mnie nie będzie

Warto zobaczyć:

http://www.stero.pl/2009/09/09/tomaszow-spala-inowlodz-bunkier-konewka

- (28km) bunkry kolejowe w Konewce i Jeleniu z czasów II wojny światowej. Jeden jest częściowo zagospodarowany dla zwiedzających, a drugi znajdujący się niedaleko

jest całkowicie pozbawiony jakiejkolwiek "opieki gospodarzy" - warto zabrać latarkę.

Współrzędne GPS (dziesiętne): 51.560424 N, 20.146866 E

Współrzędne GPS (stopnie): 51° 33.6255' N, 20° 8.812' E

http://www.bunkierkonewka.eu/- rezerwat Niebieskie źródła - N 51° 30.610' E 20° 01.645'

- rezerwat Niebieskie żródła

http://www.skansenpilicy.pl/index.php?id=zrodla/1&licz=0&mr=0&ml=zrodla

W okolicy położony jest Ośrodek Hodowli Żubrów znajdujący się pod zarządem Kampinoskiego Parku Narodowego.

http://kampinoski-pn.gov.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=35&Itemid=77

Biała Kopalnia http://www.polskaniezwykla.pl/web/place/18082,smardzewice-biala-kopalnia.html

Znajomy woził stamtąd piasek do Szwecji

Groty Nagórzyckie http://www.groty.skansenpilicy.pl/

Groty znajdują się kilkanaście kilometrów od miejsca zlotu w dole rzeki Pilicy

Film był nagrany z jajem. Najbardziej podobało mi się jak warzyli piwo na ognisku. W opisie tego filmu autor podkreślił że piwo można warzyć z podstawowym wyposażeniem i do tego na ognisku w ogrodzie.

Musicie to zobaczyć. Na pewno niejeden z nas chciałby mieć taki browarek.

Ciekawostka. Najnowsza automatyka, a i regulator PID że ho ho..

[media]

Higieny to raczej nieprzestrzegają.

Niczego nie oczekuję, ale jak zabraknie kiedyś prądu to te będzie mona warzyć piwo

Tutaj mają fajną warzelnię. I dobrze widać próbę jodową.

A co powiecie na to?

Ciekawe ile osób zaczynało podobnie- w pewnym sensie

To żeby spalić te kalorie które później z piwem wypije

Chodziło mi raczej o inne rozwiązania.

Regulację szczeliny można rozwiązać na 2 kołach zębatych z modułem 2,5. Wystarczy zakres 1,2mm.

Mam wałki ze stali nierdzewnej o średnicy 65mm, więc walce zrobię z nich.

Na początek chciałbym się przywitać. Piwo warzę od roku i uwarzyłem ok 800 litrów piwa.

Chciałbym trochę zautomatyzować moją warzelnię i w pierwszym kroku zacznę od śrutownika, ponieważ stary porket

się pewni rozleci.

W związku z tym moja prośba. Czy ktoś ma dostęp do profesjonalnych śrutowników tak, żeby podejrzeć jak jest wykonana

regulacja szczeliny śrutownika. Może ktoś zrobić zdjęcie?.

Oczywiście mógłbym to zrobić tak jak w malt millu, ale chciałem sobie zrobić bardziej profesjonalny śrutownik, z regulacją szczeliny

za pomocą jednej dźwigni lub pokrętła.

Jaki powinien być stosunek obrotów jednego walca do drugiego?

To blisko mnie. Miejsce jest naprawdę bardzo ładne. Ja się piszę.