Skocz do zawartości

kajtek99

Members
  • Postów

    349
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez kajtek99

  1. No proszę.......widzę, że małżonka wyjątkowo wyrozumiała w ten weekend
  2. No niby tak......ale jak by liczyć w litrach to prawie na jednym wózku jedziemy . A jak by się Pan pepo nie obcyngalał od pół roku to już dawno by śmigał wareczki po 50 litrów!!!!!!
  3. Gratulacje! Ja mam nadzieję, że taką liczbę będę miał we wrześniu najpóźniej Dzięki. Widzę, że Tobie też już malutko brakuje....tylko dotknąć .......no to do roboty, do roboty.....
  4. Dzisiaj malutki jubileusz- warka nr 20 !!!! Piwko do którego wracam po raz kolejny i będę chyba często wracał. Po niewielkich modyfikacjach (experymentach) receptury pod ogólną nazwą "LUBELSKA 60" SŁODY: pilzneński 9kg carahel 0.3kg carapils 0.5kg carabelge 0.5kg zakwaszający 0.2kg Całość wsypana do 35l wody o temp 40C -podgrzanie do 62C i 10min przerwy -72C - 45min -76C - 10min -78C - filtracja i wysładzanie (10l+10l+10l+6L) Gotowanie 90 minut - od początku 70g MAGNUM - 45min 70g lubelskiego (35g szyszki+ 35g granulat) -10 min 30g EKG + 5g Citry -granulaty (miał być lubelski ale WYSZEDŁ ) Do tej pory przy chmieleniu szyszkami używałem damskich rajstop/pończoch ,a od dwóch warek robię to w woreczkach do chmielenia. Odnoszę nieodparte wrażenie, że chmielenie w woreczkach jest bardziej efektywne niż chmielenie w damskiej bieliźnie Podsumowując wyszło 49 litrów- 11,5 Blg. Znowu martwi mnie wydajność. Jak się nie pomyliłem to wychodzi 56,35%...............trochę lipa. Przykręciłem nawet śrutownik i naprawdę drobno ześrutowałem.....nigdy tego nie ogarnę- zawsze wychodzi loteria . Zadane drożdże US-05
  5. No i wykrakałeś . Przy przelewaniu na cichą (8 sierpnia) było 4.5-5Blg. Mam nadzieję, że na cichej zejdzie jeszcze z 0.5.........czyli wychodzi trochę ponad 6%. Po refermentacji powinno się skończyć na 6,7%. Czyli pomyłka do zakładanego planu niewielka .
  6. Zapasy na wyczerpaniu więc w niedzielę 29 lipca wpadłem na szalony pomysł uwarzenia piwka.........Na zewnątrz temperatura dochodziła do 30 a w moim browarku podczas gotowania sięgała 40!!!! Drzwi i okna porozwalane na całą szerokość i zero przeciągu To ci była extremalna jazda .............więc w pocie i trudzie powstała warka nr 19- "MAD AFTER DARK" Zasyp: Monachijski- 5kg Pilzneński- 5kg Carrared- 1kg Caramunich- 0.5kg Caraamber- 0.5kg Caraaroma- 0.8kg Carafa III- 50g Zacieranie: 64C- 35min 72C- 35min 78C- 5min Gotowanie 90 minut 65g Marynki(szyszki)- 70min 60g Lubelskiego(granulat)- 15min Zadane drożdże W-34/70. Wyszło ok 44l- 16.5 Blg Po 20 godzinach piękna czekoladowa piana. Piwko stoi w 11C. Mam nadzieję uzyskać piwko z zawartością alk ok 7%. To moje pierwsze "mocniejsze" piwko i mam nadzieję, że nic nie schrzanię .
  7. 26-06-2012 zabutelkowana warka 18(pilsnerek)- 140g glukozy/20l. Wyszło 97 butelek po pół litra.........
  8. 18-06-2012: -Do butelek powędrowała warka 17. Refermentacja 150g glukozy / 20l. Wyszło 102*0,5l + 4*0,33l. alk 4,9% -Po 16 dniach na burzliwej przelałem na cichą PILSA- 2blg.
  9. No takiego smaka tom jeszcze nie kosztował..... Waldemar poczęstuje się ma rozumieć......
  10. Do schłodzenia 25l brzeczki z powodzeniem wystarczy. Ja niewiele większej używam do schłodzenia 50l......troszkę to trwa ale daje radę
  11. To nie istotne czy sprzęt jest nowy czy używany. Zawsze trzeba go ZDEZYNFEKOWAĆ. OXI do umytego i czystego sprzętu w zupełności wystarczy. A z tym "wysterylizowaniem" to bym uważał- drażliwy temat
  12. Chcąc uniknąć wstrętnych smaków i zapachów brzeczkę gotuje się bez przykrycia. Musisz tak wyregulować palnik, żeby gotowało się spokojnie "bez partolenia". Co do ilości odparowanej wody to wszystko zależy od tego jakie końcowe BLG chcesz otrzymać. Np jak chcesz uzyskać 12blg to musisz wysładzać mniej więcej do osiągnięcia ok 10-10.5blg. Wtedy po procesie warzenia/chmielenia i odparowaniu końcowe blg to 12- przynajmniej tak to wygląda u mnie. Sam musisz do tego dojść. A co do filtrowania to chyba oplot w fermentorze jest najprostszym i tanim rozwiązaniem- dużo info znajduje się na ten temat na forum. Powodzenia
  13. W końcu moje dolniaczki doczekały się przyjemnego miejsce na fermentowanie ;)
  14. 02-06-2012 WARKA 18- PILSnerek........ Słody: -pilzneński- 9,6kg -zakwaszający- 0,25kg -caramunich III- 0,1kg Zacieranie w 35l wody: -64C- 30min -72C- 45min -78C- 5min wysładzanie 10+10+10+6 Gotowanie 70min: -80g MAGNUM- od początku -90g Lubelskiego- 30min -25g Citra- 15min -40g Lubelskiego- 10min Wyszło 52litry- 12blg. Zadane drożdże W34/70
  15. Trochę dużo tych kwasów . Jeżeli dokładnie dezynfekowałeś sprzęt to może problem leży w miejscu gdzie piwko fermentuje. Jakaś wilgoć, pleśń, grzyby...........?
  16. Ja swoje muszysko wypatrzyłem jak wyciągałem chłodnicę .........no nic....będzie co ma być
  17. 31-05-2012 WARKA 17- "experyment" Słody: -pilzneński 8,2kg -carapils 1kg -caraamber 0,5kg -melanoidymowy 0,2kg -caramunich III 0,1kg Zacieranie w 35l wody: -64C- 30min -72C- 50min -78C- 5min wysładzanie 10+10+10+12 Gotowanie 60min -80g marynki- od początku -27g EKG (resztka )- 40min -25g citra- 15min -10g citra- 1min Pod koniec chłodzenia wyłowiłem z brzeczki wstrętne muszysko . Nie wiem kiedy tam wpadła. Mam nadzieję, że podczas gotowania........może nie sponiewiera mi mojego piwka drożdże s-05 Wyszło 59litrów 11blg. W fermentory poszło 2*po około 27litrów.......resztę niestety zutylizowałem Jak na razie burzliwa bez zakłóceń....pianka ładna .
  18. Sorki, ale się nie zgodzę. Robię w tych pojemnikach burzliwą i cichą i wszystko jest OK! A używam ich trochę dłużej niż koledzy z tej akcji. Mam też wiadra z BA i WES'a i też jak są zamknięte na głucho np. podczas cichej i przycisnę wieko to też gaz "bokiem" uchodzi. I w czym to przeszkadza???
  19. A ja zacznę oblewać TO piękne święto dopiero od 22.........przed TV przy meczyku
  20. to ja się piszę nawet na te pół gwizdka....... ....sorki za off'a...
  21. To w Krakowie macie troszkę taniej . Fakt- jadę na Boleckim, ale nie będę bawił się w takie szczegółowe wyliczenia. 3 zeta w zaokrągleniu załatwiają temat. Dzięki chopaki za pomoc.
  22. Tak to się chyba skończy, bo mi teściunio kochany gula rozhuśtał.....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.