Ja to lato jakoś przeżyję, mam około 25 pełnych skrzynek, więc się nie wysuszę. Ale jak zabutelkuje to co mam i ta jedna w planach, to nie będzie trzeba na jesień "na gwałt" warzyć.
We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.