Marcowe (#7)
Zestaw z BA.
Skład
* słód pilzneński Weyermann 3,2kg
* słód monachijski typ I Weyermann 0,8kg
* słód karmelowy jasny Carapils 0,3kg
* słód karmelowy Caramunich typ II Weyermann 0,2kg
* chmiel aromatyczny Hallertau Spalt Select ? 50g(granulat)
* chmiel aromatyczny Tettnanger ? 30g(granulat)
* drożdże Saflager W34/70 11,5g
Zacieranie
Stopniowo infuzyjnie
* 53C ? 15min
* 62C ? 30min
* 72C ? 20min
* 78C ? filtracja
Filtracja i wysładzanie
Wysładzanie metodą ciągłą. Wynik: 24,5l o gęstości 11Blg.
Chmielenie
Gotowanie 65min.
* 5min ? Hallertau
* 50min ? Tatnannger
Efekt 20l o gęstości 12Blg w temperaturze 25C. Ponad 3l odparowało.
Od początku plan był taki, aby przeprowadzić fermentację w domu na działce, gdzie temperatura o tej porze roku jest podtrzymywana sztucznie i wynosi około 7C. Zalecana temperatura to przynajmniej 9C. Po zasięgnięciu porady ( http://www.piwo.org/forum/viewtopic.php?id=4750&p=1) upewniłem się, że to nie będzie za zimno, bo fermentująca brzeczka jest cieplejsza od otoczenia o 2C. Wystarczy lekko zaizolować fermentor np. karimatą, aby utrzymać taką wyższą temperaturę.
Dnia następnego fermentor został załadowany do bagażnika i przetransportowany na działkę. Zrobiłem rehydratację 3/4 saszetki, a 1/4 dodałem na sucho ? na wszelki wypadek. Drożdże zadałem w temperaturze około 13 stopni.
W niedzielę wieczorem, kiedy musiałem wracać, wciąż nie było żadnych objawów fermentacji. Za 3 tygodnie dowiem się, czy coś zaszło?. Jeśli nie to pozostanie mi zamieszać łychą, a jeśli to nie pomoże to zrobić nowy starter z nowych drożdży.