Skocz do zawartości

Szlukasz

Members
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Szlukasz

  1. 2 dni temu uwarzyłem pszeniczne na gęstwie fm41. W sumie 5kg słodów, dałem 3,5l/kg wody, i usunąłem bazooke. Wyszło mi 22,5l 13,5 Blg. Pompka działała cały czas. Podczas mycia zauważyłem że pompka straciła trochę mocy, wiec ją rozkręciłem i umyłem. Faktycznie dostał się do środka mały fafuł który łatwo usunąłem. Wnioski są takie że będę używał kociołka bez bazooki, i dawał trochę wiecej wody. Dziękuję wszystkim za pomoc ?
  2. Jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi. Przy następnej warce dam więcej wody. Do tej pory dawałem 3/1, spróbuję z 3,5/1. Spróbuję też warzyć bez bazzoki. Co do śrutowania słodu, to tak jak pisałem srutuje na mokro > 30ml wody na 1 kg słodu, mieszam kilka razy. Czekam 15 minut i wtedy śrutuje. Tego poprawić już się nie da. Po następnej warce, albo kiedy już na 100% ustalę co było problemem, odpisze czy to zadzialalo?
  3. Myślałem już o tym żeby wywalić bazoike, ale zrezygnowałem w obawie o pompkę. Dodatkowe sitko miałem, a właściwie 2 różne. Najpierw tak Geste jak sitko z ikea, następne oczka 1,5 mm. Efekt był identyczny - absolutny brak cyrkulacji. Skończyło się wkładaniem ręki do kotła i wyciąganiem Sitka. Słód Miele na mokro więc jak chciałbym grubiej to chyba w całości wrzucać Spróbuję bez bazooki i dam trochę więcej wody. Nie macie problemów z papką bez bazooki?
  4. Witam, mam taki problem z tym kociołkiem, że po wsypaniu słodów i włączeniu pompy, prawie całą woda przelatuje do spowrotem na dno przez otwór/rurkę. Uwazylem na tym około 15 warek i problem cały czas się powtarza. Od kilku warek miele na mokro, i widzę duża różnice w wyglądzie słodu, jednak i tak młóto jest albo zbyt gęste albo coś innego tam nie gra. I w tym jest mój problem. Kiedy próbuje pomieszać to prawie na pewno zatyka się bazooka. Jak mieszam ultra delikatnie to nic to nie daje. A jeśli przez młóto się nie będzie przelewało to nie mam kontroli nad temperaturą. Radzę sobie dolewając gorącej wody, ale to jest chore żeby z kociołkiem automatycznym zacierać w taki sposób. Czy ktoś ma podobne doświadczenia, a najlepiej rozwiązania tego problemu?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.