Skocz do zawartości

DulfLingren

Members
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez DulfLingren

  1. Też mam taki garnek,dorobiłem do niego kranik-było to mozolne i zbędne ale jest.Co do grzania tylko poniżej 90st C -tam jest zabezpieczenie w postaci triaka-zamontowałem dodatkowy przycisk na obudowie(zwykły włącznik natynkowy) i kablem obszedłem triaka,także jak chcę grzać samą wodę non stop włączam turbo-obejście triaka i grzeje non stop na maxa,trzeba jednak wyłączać to obejście jak się np grzeje słód z wodą .Dodam ,że samo odsunięcie triaka od grzałki u mnie nie skutkowało,triak nadal wyłączał co jakiś czas grzanie,czego efektem był fakt ,ż enie mogłem osiągnąć 100st C podczas chmielenia.Montuję termometr na drucie (taki okratowany w plastiku z BA)-i na jego podstawie prowadzę zacieranie -termostat w garnku jest zbyt mało dokładny i mierzy tylko temp przy dnie.Ten garnek jest barzdo uniwersalny i przydatny do wielu celów,mimo,że mój jest już bardzo zdezolowany,zewnętrznie-wewnątrz nie ma uszkodzeń.
  2. To bardzo 'ciekawe',że niby wytrzymują stężenie do 9%alk,gdyż na opakowaniu ich jest wyraźnie napisane ,że podejmują pracę poniżej 14,5Blg! Pierwszy raz jak ich użyłem miałem powyżej 15Blg,i tydzień w fermentorze nic się nie działo,zaczeły pracować kiedy dolałem przegotowanej wody-obniżyłem Blg poniżej 14,5... Jeśli chce się osiągnąć stężenie alk 9% to trzeba je zastartować poniżej 14,5Blg,a po kilku dniach dodać stężonej brzeczki i zrobić znów 14,5Blg,i po kilku dniach może powtórzyć zabieg-nigdy tego nie robiłem-w winiarstwie tak się robi co by m.in nie stresować drożdżaków. Zrobiłem na nich do tej pory 12 warek i kolega zrobił kilka,jestem ciekaw kiedy odmówią współpracy-może dlatego można z nich tyle wyciągnąć ponieważ,mają tak niską tolerancję na Blg... Flokulują dość ładnie zwłaszcza po cichej,jednak 'szału nie ma '-jesli chodzi o smak piwa z nich...
  3. Też nie rozumiem tej nagonki na rurki fermentacyjne...Używam ich przy burzliwej i cichej -plastikowe z BA,są super,np przy burzliwej w lodówce nie musze klękać i otwierać lodówki zamkniętej na dwa kliny z fermentorem w środku a słysze kiedy kończy się burzliwa,co do szczelności fermentorów-one mają usczelkę w pokrywie-tzn pokrywa jest tak skonstruowana,że w jest jednocześnie usczelką-jak kupiłem 3 farmentory z BA na każdym z nich było napisane jak otwierać aby nie zepsuć pokrywo -uszczelki-nie wolno pokrywy zrywać na chama a w jednym miejscu uchylić-przy plombie i wsadzić kawałek drewna-lub plastiku i obwieść nim dookoła między pokrywą a fermentorem.W powietrzu jest dużo mikrobów,pleśni itp-i nie wyobrażam sobie fermentacji np cichej bez rurki.Mam 16 fermentorów,w tym 13 no-name(oczywiście do pożywki),rurki mam tylko w sześciu pokrywach-tyle mi wystarcza do piwa,nie stwierdziłęm nieszczelności,nic nie wycieka z kraników-zakładałem sam na wycięte przeze mnie otwory kraniki,jesli wycieka to może być tak,że uszcelka od kranika jest wewnątrz a nie na zewnątrz fermentora. Mam pytanie do zwolenników fermentacji w nieszczelnych-bez rurki fermentorach-nie zastanowiło was czasami to ,że rurki plastikowe mają czerwone -plastikowe kapsle u góry-po co??Jesli lubicie piwo z owocówkami i innymi żyjątkami,kurzem itp-to życzę...a właściwie to nie zyczę smacznego-po prostu irytuje mnie wasze rygorystyczne podejście i chamskie opryskliwe teksty...
  4. DulfLingren

    Infekcja?

    Powtórzę to innymi słowami:zraszaczem traktuję Desprejem-nie tylko fermentor i pokrywę -oczywiście odwewnątrz,ale też do rurki fermentacyjnej psikam Desprejem jak i po odwróceniu do góry dnem zadaję środka do kranika-na tyle ile się da oczywiście(mam reduktory osadów).Pozatym ostatnio stosuję metodę nastawiania piwa po piwie(brzeczka po brzeczce),po prostu po przelaniu na cichą warzę kolejne piwo i po ostudzeniu wlewam do tego fermentora z gęstwą.Powstało na razie na tej gęstwie u mnie 8-i u kolegi 9a warka.Im mniej się gmera przy brzeczce tym lepiej. Kończy mi się ten Desprej-a nigdy mnie nie zawiódł-kosztuje 5L 120zł to dosyć drogo więc kombinuję co by samemu go spreparować-dodam 0,5%chloraminy do 75% alk,można na allegro dość tanio kupić spirytus do dezynfekcji-dodam,że około 70%owy dezynfekuje lepiej niż 96%-to paradoks-ale sprawdzone i potwierdzone. Despreju z uwagi na wysoka cenę używam tylko w nagłych szybkich przypadkach,np dezynfekcja fermentora przed wlaniem brzeczki na cichą-on działa po 3-4min. Sorka za lekką chaotyczność ale jestem po piwku;-)Jeśli kolega nie zrozumie to napiszę to jeszcze raz .....DRUKOWANYMI LITERAMI..?
  5. DulfLingren

    Infekcja?

    Robiłem nieraz burzliwą połączoną z cichą-i o ile nie trwa to dłużej niż miesiąc to jest ok.A im mniej się manipuluje,otwieranie przelewanie,itp to tym bezpieczniej pod względem potencjalnych zakażeń.Z tym ,że po cichej w osobnym tanku-piwo jest bardziej klarowne. Radziłbym jednak aby do burzliwej i cichej oprócz dobrego odkażenia tanków przed wlaniem piwa używać szczelnie zamkniętej pokrywy z rurką i wodą(do rurki od strony fermentora też należy 'wtrysnąć'np 70% spiryt jak i do kranika od wewnątrz-na tyle ile się-i położyć na 5 minut pokrywę na fermentorze zroszonym środkiem dezynfekującym). Pomyslcie:jeśli zakażenia biorą się z powietrza-to o ile jest to bardziej prawdopodobne przy niezamkniętej pokrywie-po co są te rurki z wodą-ta poduszka z co2 jest jednak bardzo skuteczna-między brzeczka a pokrywą..
  6. Dopuszczalna jest różnica temperatur pomiędzy gęstwą a brzeczką do 10st.C.Jesli jest kilka stopni więcej to można gęstwę hartować-tzn powoli dodawać zdezynfekowaną łyżeczką brzeczki do gęstwy.Jeśli gęstwa jest duża i silna to spokojnie można zaszczepiać w np 10-14st .C.Przy nowych drożdżakach lepiej w temp .pokojowej-żeby miały łagodny start-i powoli po starcie schładzać.
  7. DulfLingren

    Infekcja?

    Zadam takie pytanie:czy kapsle zostały zroszone piro lub w inny sposób zdezynfekowane?Wyparzanie nie wystarcza.Nawet nowe kapsle trzeba dezynfekować.Pozatym kranik musi byc zalany np 70% spirytem na 3-5 minut,przed rozlewem,i pierwszy chaust piwa do zlewu.Prosze was nie piszcie o jakichś mikrobach z powietrza czy ubrań-bo to bardzo mało prawdopodobne,już prędzej bym był skłonny przyjąć hipotezę ,że w części glukozy do refermentacji były mikroby-choć to też prawie niemożliwe,nigdy mi się na burzliwej i cichej nie zdarzyło zakażenie,natomiast po przelewie wiele razy,ale od kilkunastu warek jest ok-wiem ,że kapsle trzeba bezwzględnie dezynfekować-no i kranik zalać'czymś'i przytrzymać to 'coś'3-5 minut w kraniku,wiem,że to działa.Dodam,że do pobierania próbek czy kufelka piwa do szybkiego spożycia-nie trzeba dezynfekować kranika,gdyż piwo 'wypycha'mikroby na zewnatrz.
  8. A tak w ogóle to dolniaka czyli lagera lub pilsa polecam!Jest delikatniejszy w smaku od górniaka.Jeśli wszystko dobrze zrobisz to nie pożałujesz;-)
  9. Niektórzy uważają ,że przesadza się z dezynfekcją...ale ważne jest aby np kranik przed rozlewem odwrócić do góry,zatkać dziurkę palcem następnie wlać do pełna np desprej lub po prostu spirytus 75%(pewnie piro też zda egzamin) i tak potrzymać 3-5min,następnie do szkanki wylać zawartość kranika wraz z pierwszym chaustem piwa(potem do zlewu).Do pobierania próbek przez kranik nie trzeba go dezynfekować gdyż nie będzie to przechowywane a brzeczka'wypycha' a nie 'wciąga'drobnoustroje . Pozatym ważna jest dezynfekcja kapsli-nawet nowych-można je zrosić piro i nie płukać.Im mniej czynności robi się z brzeczką typu otwieranie -przelewanie to tym bezpieczniej pod względem uchronienia przed infekcją.Np można na drożdżach płynnych robić warkę za warką,po prostu zalewając gęstwę w fermentorze nową wystudzoną brzeczką-po prostu należy w miarę możliwości planować. Jeśli piro to polecam potasu a nie sodu,choć ten drugi jest dwa razy tańszy,sód jest po prostu niebezpieczny np dla nerek,a p.potasu jest znacznie dłużej używany w winiarstwie i jest w miarę 'zdrowy'. Napisałem to ponieważ ja zapłaciłem'frycowe' a ponoć ludzie też potrafią się uczyć na cudzych błędach...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.