Skocz do zawartości

ko20

Members
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ko20

  1. Refraktrometr jak nazwa wskazuje pokazuje zmianę współczynnika załamania śwaitłą ze względu na zawartość cukru albo alkoholu. W ciemno można założyć że alkohol w innym stopniu zmienia stopień załamania śwaitła niż cukier wiec nie nadaje się w bezpośredni sposób do pomiaru płynu który ma i cukier i alkohol. Przede wszystkim musisz znać zawartość cukru zmierzoną przed fermentacją, jak dokonasz pomiaru po fermentacji, to wtedy da się określić ile jest pozostało cukru. wiec również ile powstało alkoholu. Tu masz kalkulator. https://kalkulatorpiwowara.pl/refractometer
  2. Pytanie z rodzaju podstawowych. Przez przypadek zakupiłem sporo słodu nieśrutowanego. Chciał nie chciał pojawiła się śrutownik, taki podstawowa wygląająca jak maszynka do mięsa. Prymitywne urządzenie, ale da się ustawić żeby słod był dosyć gruby do kociołka. Ale tu się pojawia problem. Odnoszę wrażenie, że względem tego co mi śrutowali w sklepach (z zazanczeniem śrutowanie grube do kociołka), z tej prostego śrutownika uzyskuje podbnej wielkości kawałki, ale w gratisie dostaję też dużo wiecej drobnej "mąki" w porównanu do tego co dostawałem ze sklepu. No i warka męczarnia wyszła, zanim się toto wysłodziło...... Czy ktoś ma może dostawdzczenie z takim śrutownikiem a jednocześnie ze srutownikiem walcowym i może porównać pod względem ilości mąki, najdrobniejszych frakcji w śrutowanym słodzie? Chciałbym mieć jak najmniej tej drobnej mąki, bo w kociołku automatycznym to niestety generuje problemy.
  3. Żaden ze mnie piwowar, bo z 10 warek popełniłem, ale us05 zawsze sypałem bez uwadniania prosto na schłodzoną i natlenioną brzeczkę. Bardziej z początkowej niewidze że to się powinno uwadaniać. Zdarzyło się że bulgotało jak głupie po 4godzinach. Wczoraj zadałem w ten sam sposób około południa. Późnym wieczorem leciałą bąbel gazu co 2sekundy, teraz po 20h, zaiwania jeden po drugim.
  4. To logiczne, bardziej mi chodziło o to czy CC nie zabije droższy zupełnie. Ale rozwialiście moje wątpliwości, za co dziękuje ? Zdrowia.
  5. Czytałem że przeprowadzenie cold crash poprawia klarowność piwa. Dumam jak wystrugać jakiś chiller, fermentator z chłodnicą posiadam. Ale głupie i może balnalne pytanie początkującego mnie naszło. Czy po takim przechłodzeniu piwa, możliwa jest refermentacja w butelkach, czy chłodzenie zabije drożdże na śmierć i metoda ta jest stosowana tylko przy przelewaniu do beczki i sztucznym gazowaniu tejże?
  6. Pytanie, Czy ktoś ma dośwaidczenie, po przesiadce a plastikowego wiaderka na fermentrantor ze stali nierdzewnej. Czy zauwzyliście w takim przypadku jakiś wpływ na smak?
  7. Witam z pierwszym postem brać piwną, i mam prośbę. Nowy kociołek, Brauheld pro, 30L. Wcześniej kilka razy robiłem w garze, filtrowanie przyp pomocy wężyka z oplotu. Tam filtrowanie i wysładzanie bardzo sprawnie. Kilkaaście minut w sumie. W kociołku, dosłownie z niego kapało, chyba z godzinę to trwało. Słód był kupowny jako śrutowany grubo pod kociołek. Fakt, nic grubego z kosza nie przelaazło, ale to filtrowanie to jakaś porażka. Nie mieszałem w czasie zacierania, nie przeszorowałem łyżką po dnie żeby powciskać słód w otwory, podejrzewam, że to się właśnie stało. Są na to jakieś patenty? Zastanawiam się czy przykrycie tego dnia otworkami siatką o odpowiednich oczkach nie poprawiłoby sytuacji. Podpowiedzcie proszę bo pewnie większość to przerabiała, a nie mogę nic sensownego znalezć. marcin
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.