Skocz do zawartości

jc1234

Members
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia jc1234

  1. A mam jedno pytanie : ja warzę warki 10 litrowe. Drugi rok robie to zimą. Wiadomo temperatura. 10 warek po 10 litrów to 200 butelek piwa. Piłem cały rok no nie sam. W tym roku zrobiłem już 15 warek. Zrobie jeszcze może ze 3. Co jakis post czytam że ktoś zrobił 200,230,280 warek po 20 litrów. To co wy z tym piwem robicie ? Wylewacie po zrobieniu ?
  2. Odpowiem Ci delikatnie by nie wywołać w temacie gównoburzy. Nie miałem zamiaru Cię ganić, a tym bardziej uczyć, ale tytuł Twojego postu sugerował że to Twoje pierwsze piwo. Rób jak uważasz i jak Ci pasuje. Kiedy ja uczę się czegoś nowego postępuje według mojego życiowego schematu. Schematu wypracowanego od lat na moje własne potrzeby. Jeśli tylko mogę : nie przejmuj się tym że czasami coś Ci nie wyjdzie. Zawsze to będzie lepsze od tego co możesz kupić na rynku. A warzenie piwa to nie apteka z resztą tak jak wiele innych rzeczy na tym świecie.
  3. Albo jestem głupi jak cep ( i najprawdopodobniej tak jest ) albo czegoś tu nie rozumiem. Kolega warzy swoje pierwsze piwo. Wynika z tego że doświadczenia Ci brak a chcesz warzyć jakiegoś "dziwoląga". Znasz swój sprzęt ? Wiesz jak utrzymać temperaturę ? Kiedy wyłączyć grzania a kiedy włączyć ? Czy lepiej warzyć 20 l czy 10L ? Jak wygląda burzliwa fermentacja i kiedy się kończy ? Moje pierwsze 6 warek to było proste polskie jasne. Dwa słody, dwa chmiele, drożdże z paczki. Warzyłem te 6 sztuk i próbowałem. I tak kombinowałem aby 4,5,6 były identyczne. Jak uzbierałem trochę doświadczenia uzupełniłem sprzęt tak że teraz mogę warzyć to co będę chciał. Zadałeś pytanie i otrzymałeś odpowiedzi które nie wiele Ci pomogą w tej pierwszej warce. Ale co ja tam wiem.
  4. Zabrałem głos w poście pt. moje przemyślenia. Przepraszam jeśli ktoś poczuł sie urażony. Nie to było moim zamiarem. PRZEPRASZAM i już znikam.
  5. Pewnie nie pójdę. Warzenie piwa nie traktuje jako hobby. Raczej jako konkretna umiejętność. Parę miesięcy czytałem i szukałem. Opanowałem podstawy i technologie. Uwarzenie klasycznego dobrego i smacznego piwa to raczej wszystko czego oczekiwałem. I takie informacje tez znalazłem na forum.
  6. Jak się gdzieś wchodzi to należy się przywitać : Dzień Dobry wszystkim. Raczej całe swoje życie unikałem wypowiadania się na takich forach z jednej prostej przyczyny: to nie ma najmniejszego sensu. Robiłem już w swoim życiu parę rzeczy i te fora są dokładnie wszystkie takie same. Bardzo rzadko można się czegoś dowiedzieć a ilość głupiomadrych "fachowców" przekracza moje możliwości. Po co robię cokolwiek ? np. wino, wędzę swoje wyroby, robię wódkę czy nalewki , po co mam pasiekę ? A no po to aby mieć coś swojego , dobrego, zrobionego własnymi rękami. Co mnie interesuje ? By to co zrobiłem było dobre, zdrowe, bez chemii i by smakowało większości rodziny i moim znajomym. Wszystkim nigdy nie dogodzisz. Czy dogłębna wiedza o szczepach winogron które mogą być sadzone na południowo zachodnich zboczach górskich o nasłonecznieniu 76,4 % w dalekiej Hiszpani może i powinna być mi wiadoma ? Kiedyś zrobiłem wino ze starych kompotów na jakiś winnych drożdżach i co ? Było na tyle dobre ze smakowało nawet ludziom którzy się na winie znają. Kiedyś dałem poczytać takie wypociny człowiekowi który całe swoje długie życie robił wódkę . Z czego się dało . Poczytał chwilę, popatrzył na mnie i rzekł : a powiedz mi Jacek kiedy ci wszyscy ludzie tę swoją wódkę piją ? bo oni chyba wymyślają te pierdoły a potem to już ani czasu ani chęci nie maja . I dokładnie tak samo jest i tutaj. . Większość z Was powinna się zatrudnić w laboratoriach badawczych przynajmniej uniwersyteckich. 95 % ludzi -łącznie ze mną - nie rozróżni ani tych wszystkich smaków,posmaków, i lekkiej goryczki w skali ........czy nuty chmielowej. Czy wydajność na poziomie 54,234 % zniszczy piwo bo powinno być 55,0003 % ? Gówno prawda. Piwo dla większości to napój który powinien być pijalny i w towarzystwie którego ma się ochotę posiedzieć. I aby je zrobić nie potrzeba kosmicznej wiedzy ani nie wiadomo jakiego laboratorium. Smacznego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.