Witam wszystkich.
Pierwsza warka z zestawu słódów polish IPA nagazowuje się w butelkach. Poczyniona trochę z powodu kwarantanny, trochę z ciekawości, trochę z chęci przyjrzenia się bliżej fermentacji. Mam nadzieję, że najgorsza nie będzie.
Jakieś doświadczenie z zacieraniem zbóż niesłodowanych posiadam z okazji nieco innego hobby. Obecnie w natarciu słody z nadzieją na whisky.
Pozdrawiam,
apsik