Skocz do zawartości

pikolo58

Members
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pikolo58

  1. Jak zacznę warzenie na jesień to zrobię filmik jak zrobić ekstrakt, i wystawię na tubie
  2. Ekstrakt słodowy jest do zrobienia tylko trzeba się uzbroić w cierpliwość. Od trzech lat, jedna moja warka w roku( 130 l)jest przeznaczona na odparowanie w celu uzyskania ekstraktu. Ekstrakt używam zamiast cukru do słodzenia, wspaniały jest również do wypieku pierników, oraz po rozcieńczenia do dosładzania piwa. Jeżeli odparowuje się umiejętnie to naprawdę wychodzi wspaniały ekstrakt. Wytrwałym życzę powodzenia.
  3. kolego wogosz , jak tylko rozpocznę tego roczny sezon słodowania zastosuje się do pięciu twoich podpowiedzi, punkt 6 nie będzie wdrożony ze względu na to że moim jajonioskom też coś się z życia należy, one uwielbiają słód. No i oczywiście wielkie dzięki za te porady.
  4. No właśnie-- skąd jęczmień. Akurat w moim przypadku to jest prosta sprawa, mam kolege w Łosiowie który kontraktuje jęczmień do słodowni więc przy okazji nas zaopatruje. W innych przypadkach jest to problematyczne- bo chociaż w moich okolicach wszyscy sieją jęczmień, to mało kto wie co sieje, a wiadomo że z byle czego zrobi się byle co. Jeżeli chodzi o robociznę to myślę że wędkarz który siedzi cały dzień nad wodą więcej czasu straci niż ja przy słodowaniu , oczywiście powiesz że on się tak relaksuje, ależ ja też tak właśnie się relaksuje. A tak z ciekawości Broneku, to słodujesz coś czy przymierzasz się do słodowania?
  5. Największy koszt to oczywiście jęczmień-ale ja współpracuje zkolegą z innego forum i mamy układ,on daje jęczmień a ja wyrabiam słód i dzielimy się nim po połowie. Koszty suszenia naprawdę nie są wysokie, spalam gałęzie z czyszczonego sadu(dawniej robiłem z nich ognisko), a jest tego dość sporo. Nstępny koszt to prąd do wentylatora-trzeba by policzyć - 11 godzin razy cena prądu, (silnik-0.7 kv). woda ze studni przydomowej-darmocha, pompa która podaje wode 1200 wat, czas napełniania około 3 minut, zbiornik napełniam około 8 razy. No i jeszcze dochodzi koszt czyszczenia ziarna- 500 kg to około 2 godziny razy 1,2 kv. W ubiegłym roku zrobiłem 500 kg jęczmienia i 300 kg pszenicy. Gdybym nie miał takich możliwości lokalowych jak obecnie, to powstała by słodownia w wersji mini taka na 12 kg. Jeżeli komuś się chce liczyć to proszę bardzo, dla mnie bezcenne jest to że jestem teraz niezależny od żadnej słodowni.
  6. Kapslowanie to jest mały problem, najgorsze to jest mycie butelek.
  7. warka 5.12--115 l (dzisiaj butelkowana) warka 6.12--125 l(dzisiaj warzona), ostatnia , teraz zaczynam słodowanie na nowy jesienny sezon. Razem 23094
  8. warka 4.12-121 L-dzisiaj butekowana Razem 20743
  9. warki 1.12 - 21 l 2.12 - 125 l 3.12 - 132 l razem- 20207
  10. pikolo58

    Śrutownik walcowy

    Mateusz- może powinieneś pomyśleć o nawilżaniu słodu, bo jak widzę to dość mocno masz pościeranną łuskę. Parę dni temu zacierałem 30 kg słodu z 12 kg śryty jęczmiennej, 3 wiadra były chermetycznie zamknięte, a dwa były wsypane do zwykłego worka bez foli wewnętrznej. Nigdy nie leje wody do słodu, wystarczy że słód poleży sobie w wilgotnym pomieszczeniu i po kilku dniach można go śrutować.Słody są rozdrabniane na gniotowniku(wrzucam jego zdjęcie). Dwa wiadra ze słodem,- gnieciony na sucho i gnieciony po zwilgotnieniu.Nie będę pisał które jest które-bo to widać , a pozatym nie wiem w jakiej kolejności zotaną wstawione na stronie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.