Skocz do zawartości

beerrocker

Members
  • Postów

    18
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez beerrocker

  1. Mowa tutaj o względnie tanich US-05. Bardziej niż o kwoty chodzi mi o czas. Zrobię kolejne lekkie piwo, poczekam ok 2 tyg na gęstwę. Dzięki za opinię.
  2. Cześć! czy jest sens zbierać i używać gęstwę po fermentacji z wcześniejszym zakwaszaniem w kotle (sanprobi ibs) i zagotowaniem brzeczki ? Pytanie czy po takiej fermentacji w kwaśnym środowisku drożdże nie będą zbyt zmutowane.
  3. Ok, zakodowałem ten wątek, że była rozmowa o refraktometrze i stąd chyba bez zastanowienia zadałem pytanie... Generalnie nie doczytałem, że dla pomiarów refraktometrem istotny jest pomiar początkowy także refraktometrem. Swój odebrałem dosłownie kilka dni temu więc początkowy pomiar miałem wykonany areometrem. Dzięki za odpowiedź.
  4. hej też zdecydowałem się na refraktometr. Dokładnie kupiłem: https://pl.aliexpress.com/item/32826041462.html?spm=a2g0s.12269583.0.0.3bfe395bUJXDYc Przed pierwszym użyciem dokonałem kalibracji, tj. naniosłem kilka kropli wody i wyskalowałem do poziomu 0. Jako test sprawdzałem na przefermentowanym double IPA. Test areometrem - 4,5BLG. Sprawdzam zakupionym refraktometrem - 11 Brix co daje w przeliczeniu ok 10,5 BLG. Wadliwy refraktometr? Popełniam jakiś błąd?
  5. Dzięki za informacje. Fermentuje w temp 10C. Obawiałem się, że mała ilość drożdży będzie je mocno "żyłowała". Czekam zatem
  6. Cześć Uwarzyłem lagera 12Blg chmielonego po amerykańsku. Przez roztargnienie/zapomnienie/niedopatrzenie dałem tylko jedną saszetkę sucharów W34/70 zamiast zalecanych 2. Piwo fermentuje od niedzieli. Czy na tym etapie dodać drugą saszetkę czy już to tak zostawić?
  7. Dzięki za odpowiedzi. S-33 - bo takie miałem a okoliczności czasowe sprawiły, że gęstwa z "walonek" leżała już zbyt długo w lodówce i test organoleptyczny wykazał, że się już nie nadają... Stwierdziłem, że mogę przetestować te suchary. Przyjąłem wodę do zacierania w ilości 3,5 l / kg. Z całości odlałem właśnie te ok 6 litrów na płatki. Po kleikowaniu wrzuciłem tą "owsiankę" do reszty wody. Filtruję przez wężyk z oplotu. Filtracja trwała ok 40 min, bez problemów z zatrzymywaniem. Wysładzałem do uzyskania ok 25 litrów brzeczki. Nie mam jeszcze refraktometru a chłodzenie brzeczki do pomiaru w trakcie wysładzania jest i czasochłonne i technicznie upierdliwe, stąd wysładzam do pożądanej ilości - sugerując się naiwnie danymi z kalkulatorów. (Refraktometr właśnie zamówiłem z ali:) Zapomniałem też napisać, że fermentacja burzliwa odbywała się w styropianowym pudle, w którym jest kabel grzewczy z termometrem cyfrowym a temperatura wewnątrz pudła była ustawiona na 19C.
  8. Cześć White IPA wg zasypu: - pale ale (bestmalz) - 2,5kg - płatki pszeniczne - 1,5kg - płatki owsiane - 1kg Drożdże - paczka sucharów S-33 - uwodnione przez ok 30min w wodzie o temp pokojowej (ok 23C) Płatki wcześniej zagotowałem i trzymałem ok 25min - w ok 6 litrach wody - i tu zrobiła się gęsta "breja". Zacierałem w temp 66C przez 70 min + wygrzew w 78C przez 10 min. Problem 1: Wg brewness'a powinno wyjść 12,9Blg a wyszło zaledwie 10. Czy nieprawidłowe kleikowanie płatków mogło być przyczyną tak niskiej wydajności? Problem 2: Po 14 dniach burzliwej zeszło do 4. Niektórzy piszą, że na tych sucharach schodzili i do 2. W moim wydaniu dość płytkie odfermentowanie. Nieprawdaż? Ma ktoś jakieś wskazówki odnośnie powodu tak niskiej wydajności zacierania i płytkiego odfermentowania? Z góry dzięki za wszelkie porady
  9. Odpukać.... 20 warek za mną i używam jedynie oxi. Bez infekcji.
  10. Dokładnie tak. Zostawiłem na dobę a potem standardowo uwarzyłem. Ale samo oxi nie wystarczy? Jest jaśniej?
  11. hej warzyłem Gose z użyciem Lactobacillus plantarum. Zakwaszanie odbyło się w garze warzelnym. Do fermentorów trafiło piwo dopiero na fermentację. 1. Czy taki fermentor nie jest już "naznaczony" bakteriami i raczej odpuścić sobie fermentowanie w nim "zwykłych" piw? 2. Czy taki fermentor w można używać spokojnie do zacierania? 3. Czym ew. taki fermentor dezynfekować by mieć pewność, żeby kolejne "zwykłe" piwa nie zakaziły się? 4. Czy np wiadro, w którym np było piwo na cichej ale z owocami (jakaś ipka czy cokolwiek) też lepiej zostawić sobie już na piwa owocowe? Dzięki za ew. odpowiedzi.
  12. Cześć! Zastanawiam się nad takim tematem. Uwarzyłem ok 20 warek z zacieraniem z czego 15 pochodziło z zestawów surowców z popularnych sklepów dla piwowarów. Technologicznie proces nie sprawia mi problemu. Ostatnio zacząłem kombinować nad własnymi recepturami i generalnie trochę wiedzy brakuje co do konkretnego stylu więc podpatruję różne receptury, porównuję zasyp i dobieram wg mojego uznania. Teraz chmiel. Przyznam szczerze, że póki co jest to dla mnie trochę celowanie - za małe doświadczenie ale - no właśnie - chyba zbyt mała znajomość poszczególnych chmieli. I teraz to nad czym się zastanawiam to jak najlepiej sprawdzać/testować chmiele? Wymyśliłem sobie, żeby cyklicznie warzyć np APA single hop na podobnym zasypie a w kolejnych warkach podmieniać jedynie użyty chmiel (sprawniej by było gdybym brzeczkę podzielił na pół i w osobnych garach używał 2 różnych chmieli ale póki co nie mam drugiego gara więc po prostu będzie więcej takiego samego piwa - szwagier będzie zadowolony). Czy to dobra droga? Czy może lepiej polować w sklepach branżowych na single hopy ? Co do samej receptury to pomyślałem o 100% pale ale lub 75% pale ale + 25% pszeniczny, zacieranie jedno-temperaturowo 66-67 stopni, chmielenie np po 30g na 60min, 10min, 0min. Podzielicie się swoimi doświadczeniami ?
  13. Ja bym wcześniej porządnie wymieszał składniki w danym worku. Masz pewność, że poszczególne słody są równomiernie wymieszane w worku? Oczywiście dotyczy zestawów z recepturami wieloskładnikowymi
  14. Ale ja wiem, bo używam Jednak dokładnie dlatego wziąłem gar emaliowany zamiast nierdzewki - cena Kompletując zabawki nie byłem pewien czy nowe hobby "siądzie" czy skończy się na 1-2 warkach. Siadło, więc teraz bym może i dołożył do nierdzewki i do tego 40l. Nie jestem pewien czy nie ma znaczenia też model płyty indukcyjnej. O ile na samą wypukłość dna gara nie pomoże to rozstaw pól grzewczych a dokładniej odstęp między nimi już może mieć znaczenie.
  15. Hej. Ja używam takiego emaliowanego garnka na indukcji od ok 15 warek i nie widzę żadnych problemów. Zawsze podgrzewam zawartość garnka na dwóch sąsiednich polach grzewczych (u mnie dwa średnie) jednocześnie. Pozdrawiam
  16. @nitro2311 to proszę, odgrzeb później ten wątek i podziel się doświadczeniem. Ja niestety już całą obecną warkę chmieliłem podczas burzliwej więc do ew. testu w przyszłości trochę to potrwa. @Suchejroo to czas doświadczyć przemywania gęstwy. Nie robiłem tego jeszcze.
  17. To ja się podłączę pod ten temat, ponieważ warzyłem tydzień temu NEIPA z zestawu surowców z Twójbrowar... i w sumie zastanawiał mnie temat chmielenia na zimno ale już w trakcie fermentacji burzliwej. Co do tematu to chmieliłem po schłodzeniu do ok 80 stopni. Wyłączyłem przepływ wody przez chłodnicę, dodałem chmiel i owinąłem gar kocem, żeby nie tracił tak szybko temperatury. Trzymałem tak 20-25 minut. Natomiast co do chmielenia: w przepisie była porcja chmielu dobę po rozpoczęciu fermentacji burzliwej (40-50g), kolejna po skończeniu fermentacji burzliwej (ale nie już na cichej, na chichą jest kolejna porcja chmielu). Zastanawiam się: 1. Czy w trakcie fermentacji burzliwej dodany chmiel - pomijając, że uniemożliwi zebranie gęstwy - nie utrudni samego procesu fermentacji drożdżom (oblepią się chmielem, nie dojedzą)? 2. Jak rozumieć "po zakończeniu fermentacji burzliwej" - jak drożdże przestaną ostro "jeść" i przestanie się wytwarzać gwałtownie dwutlenek (ustanie bulkanie)? 3. Za jakiś czas sam powinienem się przekonać w praktyce ale co teoretycznie powinno dać chmielenie na burzliwej? Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.