Skocz do zawartości

Robson911

Members
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Robson911

  1. 12 minut temu, Glowa napisał:

     

    Problem z brewkitami jest taki, że dostajesz tam nie wiadomo jakie drożdże. Większość drożdży górnej fermentacji najlepiej jest zadać w temperaturze kilkunastu stopni, np. us-05 ma na opakowaniu napisane idealne temperatury 15-22 stopnie, więc się zadaje blisko niższej granicy i tak zaczyna fermentację. 

     

    Na aerometrze masz tam w domyśle 0 przed liczbami 10, 20, 30 itd 

    czyli na czarnym kolorze masz 1.010 na czerwonym 1.040 na niebieskim od 1.050-1.090

    https://kalkulatorpiwowara.pl/gravity tu możesz przeliczyć to na skalę Blg

     

    Czyli na początku miałeś 10.041 czyli ok 10.2 Blg, teraz masz 1.011 czyli ok 2.8 Blg, czyli na ten moment masz odfermentowanie ponad 70%, i cośtam jeszcze drożdże będą powoli dojadać. 

    Oooo! i to jest to czego potrzebowałem. Dzięki ! Reasumując te moje działania z pierwszym piwem, będzie coś z tego ? Czy można to już wylać do zlewu i spróbować wszystkiego na nowo z nowo zdobytą wiedzą i z nowymi składnikami? 

     

    Pozdrawiam 

    Robert

  2. Godzinę temu, Glowa napisał:

    3 razy za długo

     

    Chyba 14,1 Blg? Albo 1.041 OG?

     

    Za ciepło. Obstawiam że przynajmniej 10 stopni za ciepło.

     

    Lager jest mętny?

     

    Na Twoim miejscu poczekałbym jeszcze przed butelkowaniem z 2 tygodnie dla pewności żeby dofermentowało to piwo, obstawiam że będzie bardzo estrowe, rozpuszczalnikowe i alkoholowe. 

    Czyli temperatura brzeczki przed dodaniem drożdży najlepiej w granicach 19 st C ?

     

    Odnośnie tych wskazań to już mówię. Wybacz pierwszy raz mam coś takiego w rekach więc będę tłumaczył pewnie dość głupio :D a wiec wskazania miałem na początku kreskę poniżej 40 wiec dlatego napisałem 1,41, dzisiaj zmierzyłem jeszcze raz i wyszło kreskę poniżej 10 wiec dlatego 1,11. 

    Byłbym wdzięczny o wytłumaczenie jak korzystać z tego areometru :D 

     

    W załączeniu zdjęcie mojego areometru. 

     

    Pozdrawiam 

    Robert

    IMG_20200201_181422370.jpg

  3. Cześć.

     

    Jako, że w temacie warzenia piwa jak i na tym forum jestem zupełnie nowy, żeby nie mówić zielony, proszę o wyrozumiałość jeżeli napisałem w złym miejscu.

     

    Jaki mam problem, jakie wątpliwości- otóż, w środę wieczorem zacząłem ważyć moje pierwsze piwo z brew-kitu. Starałem się robić wszystko zgodnie z załączoną instrukcja (coopers lager + niechmielony ekstrakt słodowy jasny+ DIY BEER Coopers brewing yeast 7g). Drożdże wrzuciłem na 1,5 h do wody (28stC), do garnka z woda dodałem ekstrakt,. po rozpuszczeniu dodałem zawartość puszki z Lagerem i zagotowałem. Do fermentora zalałem wodę (10L), zawartość garnka i do poziomu 24 L dolałem wody. Po zmierzeniu areometrem wyszło mi 1,41. Zaczekałem aż zawartość fermentora będzie miała 29 st C i dodałem drożdży. 

    Z rana zobaczyłem, że fermentacja idzie w najlepsze: dużo piany, w rurce fermentacyjnej bulgocze aż miło (a nawet mocniej). Po dwóch i pół dnia w rurce nic się już nie dzieje, jednak jak nacisnę na wieko to idzie gaz. Piany brak. Sprawdziłem temperaturę brzeczki - 22 st C, poziom cukru 1,11. 

     

    Moje pytanie jest następujące- czy wszystko jest w porządku ? Czy czegoś w niewiedzy nie narobiłem ? Bo raczej po dwóch i pół dnia fermentacji piwa z tego nie będzie- chociaż pachnie, smakuje i kolorystycznie wygląda jak piwo, mętne też jest jak lager. 

     

    Za wszelkie rady i pomoc z góry dzięki!

    Pozdrawiam

    Robert

     

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.