Skocz do zawartości

baribal777

Members
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez baribal777

  1. Odnośnie pulpy z mango to już właśnie się naczytałem tutaj jaką kupować a jaką omijać.

    Głównie pytam o zasyp i ilość dodatków... nie chciałbym przesadzić.

    1.5 kg mango to chyba rozsądna ilość - wnioskuję po wypowiedziach i przepisach

    Co do płatków kokosowych, tutaj nie sprecyzowałem - myślałem o 400 gramach. Chciałbym żeby ten kokos był wyczuwalny. Chciałem je uprażyć i siupnąć do fermentora.... a jak je odtłuścić najlepiej?

  2. Cześć!

    Mam trochę słodów w magazynku, chciałbym uwarzyć piwo i poza chmielem na zimno po raz pierwszy użyć jakichś dodatków... na pewno spróbowałbym się z mango, ale nie tylko...

    Tutaj moje pierwsze pytanie - czy ktoś ma doświadczenia z płatkami kokosowymi i IPA?

     

    Ogólny zamysł przedstawia się tak (warka ok 22l) :

    3 kg pale ale

    1 kg pilzneński

    0.5 kg monachijski

    0.5 kg pszeniczny

    0.5 kg płatki owsiane

    0.5 kg płatki ryżowe

     

    Na cichą chciałem dodać ok 1.5 kg pulpy z mango. Do głowy przyszły mi też płatki kokosowe bo jakiś czas temu w sklepie trafiłem bardzo aromatyczne. Wiem, że ich dodatek może popsuć pianę jednak jestem ciekawy efektu.

    Co do chmieli - mam sporo warriora, którego chciałem wykorzystać do chmielenia na goryczkę. Na aromat citra i mosaic.

     

    Czy to może się udać? :)

  3. Siemka,

    chciałem się przywitać ze społecznością :) zarejestrowałem się bo szukając przydatnych danych na temat warzenia większość wyników pochodziła z tego właśnie źródła, więc stwierdziłem, że warto dołączyć. Dopiero raczkuję i dużo czasu spędzam na weryfikacji różnych informacji sprawdzając je w różnych miejscach. 

    W niedzielę warzyłem pierwsze w życiu piwo - AIPA z zestawu browamatora. Rzuciłem się od razu na tą głębszą wodę - z zacieraniem. Przed operacją obejrzałem filmiki warzę z Kopyrem, uzupełniłem innymi filmikami (na przykład Browaru Sąsiady - są tu te chłopaki?), zrobiłem sobie notatki. Przytrafiły się drobne trudności i problemy, które wynotowałem w swoim kapowniku... ale to była przede wszystkim mega dobra zabawa.

    Założenie jest takie, żeby chociaż wyszedł trunek zdatny do spożycia.

    Jestem z województwa lubelskiego - okolice Lublina.

     

    Zatem mówię głośne "cześć!".

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.