Skocz do zawartości

Muchor

Members
  • Postów

    430
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Aktywność reputacji

  1. Super!
    Muchor przyznał(a) reputację dla jonasz w California Lager Mangrove Jack's   
    Cześć
    Mam za sobą dwa, a właściwie 3 piwka na tych drożdżach. Osobiście oceniam je jako jedne z lepszych drożdży w amatorskim piwowarstwie.

    Zalety:
    - Pewne w działaniu (ruszają do boju i robią co trzeba, bez jakiegoś zastanawiania się)
    - Szybkie (fermentacja w 4 dni? To możliwe)
    - Zdecydowane (szybko startuja, ale i szybko mówią "dość!" i już jest spokojnie, bez bulkania 4 razy na dzień przez 2 tygodnie)
    - Moga pracować w temp od 15 stC
    - Przechłodzone idą spać, ale podgrzane ruszają szybko z powrotem (sprawdzone)
    - Radzą sobie z cieżkimi piwami. Gęstwa wrzucona na porter 22 blg ruszyła szybko, fermentacja tak silna, że w rurce w sumie mógłbym nie mieć wody.
    - Podczas fermentacji nie generują dużych ilości piany.
    - Profil smakowy neutralny, lekko słodki, faktycznie lagerowy.
     
    Wady:
    - Szybko kończą, zostawiajac sporo słodyczy w piwie. (Blg końcowe  ok 3 w piwie 11 plato)
    - Nie tak ładnie się piwa klarują, jak to pisali. Owszem, w butelce po czasie będzie klar, ale drożdże nie zbite, tylko jednak trochę muliste. 
    - Dają mało gęstwy i jest ona mulista.

    Piszę to na podstawie 3 piw (z czego jedno, porter z wiadomych względów jeszcze nie zdegustowane)
  2. Dzięki!
    Muchor otrzymał(a) reputację od Nowakiusz w Pale Ale po tygodniu burzliwej mocny aromat i smak alkoholowy   
    Nie chciałbym, abyś odczytał mój post jako narzekanie krzywej ciotki, ale - nie spiesz się tak. Piwo lubi czas (oczywiście, w rozsądnych ramach). Fermentacja powinna trwać swoje, po rozlaniu w butelki leżakowanie też powinno trochę potrwać. Nie trzymaj się niewolniczo czasu fermentacji tylko po prostu daj piwu (drożdżom) swoje przepracować i posprzątać.

    Lepiej kup sobie drugi fermentor i rób kilka piw równolegle. Gdybyś miał mało miejsca, to możesz kupić rurki boczne (do bulkania), dziurkę pod nie zrobić nie w pokrywie a w ściance fermentora u samej góry - i stawiać fermentor jeden na drugim (acz to nie jest wygodne i traktuj to jako ostateczność). Jeżeli zamierzasz fermentować w temperaturze X, to schłódź brzeczkę do tej właśnie temperatury (lub o 1-2 niższej) i dopiero zadaj drożdże. Nie powinno się zadawać drożdży do cieplejszej brzeczki a potem ją przenosić do chłodniejszego pomieszczenia licząc na to, że brzeczka się schłodzi nim drożdże ruszą. One są cwane i potrafią ruszyć i naprodukować fuzli zanim się schłodzi.

    A poza tym, to polecam pszeniczne. Możesz (a nawet powinieneś) je fermentować w niezbyt niskiej temperaturze, piwo na WB-06 też jest dobre, w końcu będzie lato a wtedy pszeniczne z plasterkiem cytryny bardzo dobrze wchodzi. No i kobiety je często lubią - co skutkuje aprobatą dla naszego hobby

    Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka






  3. Super!
    Muchor przyznał(a) reputację dla darinho w Stół wyklejony kapslami.   
    Witam. Szukałem na forum, nie znalazłem, więc zamieszam fotorelację z tworzenia stolika kawowego/ piwnego wyklejonego kapslami piwnymi i zalanego żywicą epoksydową. Pomysł zaczerpnięty z Youtuba. Mam nadzieję, że informacje komuś się przydadzą, albo wpis zainspiruje kogoś to własnej twórczości.
    1. Założenie było takie aby zrobić coś z niczego i poeksperymentować z żywicą epoksydową. Miałem kupować jakiś ładny drewniany stolik pod to, ale postanowiłem użyć to co miałem "na zbyciu". Kapsle miałem po zbieraniu na wyklejanie ściany od piwniczki. Blat to znak drogowy ze złomu o średnicy 40cm. Podstawa to keg 50l, który kupiłem okazyjnie za jakieś 30 zł i raczej w najbliższym czasie nie wleję do niego piwa, bo używam petainerów. Blat jest nałożony na kega, nie jest przytwierdzony na stałe. Trzyma się w miejscu dzięki przymocowanym na nity ośmiu kątownikom. Także to jest mój wariant. Dużo prościej i estetyczniej byłoby wykorzystać jakiś ładny drewniany niewielki stolik. 
    2. Tworzenie. Zacząłem od pomalowania na czarno znaku. Potem trzeba było wymierzyć gdzie jest środek, przyłożyć keg obrysować go aby wiedzieć gdzie przymocować kątowniki. Nity nadały się do tego całkiem nieźle, Obawiałem się, że żywica będzie uciekać przez otwory, ale jest ona na tyle gęsta, że nie stanowiło to większego problemu. Także mocujemy 6-8 nitów do blatu tak aby okalały kega.
    Następnie czas na przyklejenie kapsli. Trzeba je przykleić, bo inaczej po zalaniu po prostu oderwą się i wypłyną do góry. Jest to dość czasochłonne. Użyłem kleju wyciskanego z pistoletu. Nie waliłem kleju pod każdy kapsel tylko wyciskałem okrąg z kleju i dociskałem kapsel. Także trzymał się on lekko w dwóch miejscach. To wystarczyło. Po zalaniu tylko jeden się odkleił i trzeba było go zatopić w żywicy. Także klejenie poszło sprawnie, gdybym walił klej grubo pod każdy kapsel to wyszłoby ładniej, ale zużyłbym pewnie ze 2-3 kleje, a tak poszedł jeden. Plusem klejenia każdego kapsla jest to, że w ogóle nie widać kleju. U mnie popełniłem błąd, że jest biały klej na czarnym tle i trochę to źle wygląda jak się przyjrzeć. Trzeba było wziąć czarny klej, albo zrobić białe tło i byłoby lepiej. 
    Kapsle kleiłem na oko. Zacząłem od zewnętrznego okręgu i schodziłem do środka po prostu. Jeśli kapsle się nie zgrywają to wystarczy delikatnie zagęścić lub rozszerzyć 3-4 kapsle i można to ładnie wycyrklować tak aby wyszedł ładny okrąg.
    3. Wylewanie żywicy. Po wyklejeniu kapsli trzeba czymś okleić boki. Dobrze byłoby użyć jakiejś twardej, ale elastycznej listwy - metalowej lub takiej jak podłogowa od paneli. Ja od biedy okleiłem rant taśmą dwustronną i okleiłem to taką pianką co się daje pod panele podłogowe. Wyszło całkiem ok. Tylko, że ta pianka się przykleja do żywicy i trzeba potem to odciąć i szlifować. Gdyby dać coś twardego to wystarczyło by pewnie tylko to oderwać i krawędź byłaby już ładna sama z siebie. 
    Samo rozrobienie żywicy jest bardzo proste. Ja zamawiałem porcje 1kg i 1,5kg na allegro. Żywica przychodzi w dwóch pojemnikach, które są tak odmierzone, że wystarczy je ze sobą zmieszać wg instrukcji (o ile używamy całej na raz). Roztwór jest dość gęsty, ale pojawił się u mnie kilka przecieków. Także polecam profilaktycznie wyłożyć podłogę gazetami w razie czego. Żywica jest gęsta, ale poziomuje się sama. Także warto przed wylaniem wypoziomować powierzchnię wylania. U mnie wyszło trochę krzywo. Dwa boki ładnie wylane a dwa zbyt płytko niestety. Po wylaniu mamy sporo czasu zanim to zgęstnieje i można rozprowadzać żywice jakąś szpatułką, ale jak są krzywizny to na niewiele się to zadaje, bo ona sama się poziomuje po dłuższej chwili. Tak jak piszą w instrukcji trzeba uważać przy mieszaniu, aby nie powstało zbyt wiele pęcherzyków powietrza. 
    4. Użyte ilości. Do wykonania stolika o promieniu 0,4m (średnica 0,8m), czyli o powierzchni ok 0,5m2. zużyłem: 
    627 kapsli. Tubka kleju ok 400ml, 2,5kg żywicy epoksydowej. Z tym, że tej żywicy w moim przypadku lekko krzywego stołu przydało by się jeszcze z 1kg dolać. Czyli mogłem kupić od razu wiaderko 3 kg. 
    Koszt: żywica - 106zł
    kapsle - wiele zmiennych ale tak 50gr za kapsel to lekko, więc 314zł.
    Kątowniki, klej, nity, farba - nie pamiętam, ale jakieś 30-40zł
    U mnie keg jako podstawa 30 zł. 
     
    Uwagi: - Żywica jest dość wdzięczna w obróbce wystarczy nieco zdolności majsterkowania. Zalać nią można również inne rzeczy. Myślę, że całkiem fajnie mógłby wyglądać stolik z zalanymi etykietami piwnymi, waflami pod kufel, albo można ułożyć jakiś wzór z kapsli kolorowych takich jak do kapslowania piwa domowego. 
    - Stolik stoi już prawie miesiąc na dworze i trzyma się dobrze, Pojawiają się drobne rysy. Pewnie można by go od góry przejechać jakimś lakierem w sprayu czego ja na razie nie zrobiłem.
     
    Mam nadzieję, że zawarłem kilka wskazówek, jak coś to pytać. Pozdrawiam. 
     



     
     


  4. Super!
    Muchor przyznał(a) reputację dla Adamiko w Bitter brewkit czas fermentacji   
    Ja mam taką zajarkę że bym najchętniej co tydzień warzył:) ale żona mnie hamuje:) ja w zeszłym tygodniu rozlałem 1 warkę a najchętniej już bym pił:d
  5. Super!
    Muchor przyznał(a) reputację dla Jumpi w Bitter brewkit czas fermentacji   
    dzięki za informacje, niestety do lata to raczej nie wytrzyma?
  6. Super!
    Muchor przyznał(a) reputację dla cpu w grainfather   
    Lepiej reklamowac u producenta - ja akurat pracuje w Nowej Zelandii wiec tam sie odezwalem zeby pomoc uzytkowniowi forum i na swoj koszt doslali z Holandii PCB ktore zostalo zalane woda - w tym czasie TB udawal ze nigdy nie sprzedawal GF i nic nie wie o sprawie... Bedziesz mial problem to daj znac pomoge, akurat moj zmiennik jest teraz w New Plymouth to zadzwoni do nich tam na miejscu.
  7. Super!
    Muchor przyznał(a) reputację dla smola w OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !   
    Na moje słabe doświadczenie, to są drożdże, które poderwały się po wzroście temp. wraz z uwalnianym dwutlenkiem węgla. Miewałem już coś podobnego na fm41. Ja je puszczam dosyć nisko, bo pierwsze trzy dni w 12°C i czwartego przenoszę dopiero do pokojowej. Robię tak bo one nawet przy 20l w fermentorze potrafią wyjść z wiadra jak jest temp. powyżej 15°C.
  8. Super!
    Muchor przyznał(a) reputację dla yoshko w OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !   
    Blenduj
  9. Super!
    Muchor przyznał(a) reputację dla fotohobby w Rozmiar mieszadełka   
    OK, walce są i tak stabilniejsze, niż takie:

     
    Mnie 20mm powyższego kształtu hałasowało, ale walec 35mm jest stabilny i cichy
  10. Dzięki!
    Muchor otrzymał(a) reputację od Tatasek w Proste pytanie - kiedy dodać drożdże do schłodzonej brzeczki?   
    W miniony weekend machnąłem dwie warki, jedna z lagerem wiedeński, druga z czeskim světlým ležákiem. Do obu dałem drożdże Danstar Nottingham, w piwnicy mam 13 stopni i obawiam się, że to może być za wysoko na klasyczne W34/70. Brzeczkę z lagerem wiedeńskim najpierw schłodziłem przez noc, temperatura mi spadła do około 9 stopni, zadałem  drożdże (uwodniłem w 27 stopniach, a potem schłodziłem do temperatury mniej więcej 10 stopni i dolałem), włożyłem do piwnicy - temperatura zaczęło się powoli podnosić, po około  48 godzinach drożdże podjęły pracę i spokojnie teraz pracują. Nie jest to bardzo burzliwe, nie gotuje sie, ale spokojnie fermentuje, termometr ciekłokrystaliczny naklejony na fermentow pokazuje 13-14 stopni. Z drugą brzeczką zrobiłem nieco inaczej - uwodnione drożdże zadałem do brzeczki schłodzonej do około 16 stopni,  wystawiłem na balkon a kiedy temperatura spadła do 13 stopni, wyniosłem do piwnicy. Fermentacja jeszcze nie zdążyła ruszyć, bo to trwało tylko parę godzin (noce są jeszcze zimne). No i ta druga brzeczka ruszyła wyraźnie szybciej - teraz też fermentuje, ale spokojnie, temperatura na  termometrze ciekłokrystalicznym również 13-14 stopni.
     
    Zatem wygląda na to, że spokojnie można zadawać te drożdże do brzeczki nieco cieplejszej i schładzać do docelowych 13 stopni, o ile tylko to schłodzenie zajmie nie za dużo czasu, tak aby drożdże nie zdążyły rozpocząć fermentacji.
     
    Zamierzam wykorzystać gęstwę z tych piw do dwóch kolejnych, które liczę że jeszcze zdążę zrobić w marcu: właśnie marcowe oraz lager tropikalny. Wiem, że to nie jest uczciwa dolna fermentacja, ale bałem się, że W34/70 rozgrzeją mi piwo do 15-16 stopni, no a w tej temperaturze to już podobno bardzo kwiatkowo potrafią fermentować. Dziękuję za wszystkie Wasze komentarze powyżej.
     
  11. Super!
    Muchor przyznał(a) reputację dla franek_1986 w Początek fermentacji   
    Ogłaszam sukces - po 36 godzinach pierwsze bąbelki, po 48 już piękna piana! Dziękuję wszystkim za wsparcie:)
  12. Super!
    Muchor przyznał(a) reputację dla Piotr Ba w Proste pytanie - kiedy dodać drożdże do schłodzonej brzeczki?   
    Ciekawe jakiego lagera zrobi ten szczep. Daj znać. Boje się że okaże się czystszy niż na szczepie dolnej fermentacji
     
    " Wiem, że to nie jest uczciwa dolna fermentacja" - dzięki takim ludziom jak Ty piwowarstwo jest piękne i dziękujemy że tak zastosowałeś Nottingamy. Trzeba się rozwijać przez próby empiryczne bo tylko tak się tworzy tu wiedza.
    W domu nie musi być uczciwie i nawet nie piwnno być (chyba że robisz na konkurs). Ja np często sypne sobie pszenicy niesłodowej do prawie każdego piwa czasem owies mam takie zboczenie.
    Nie zdziwie się jeśli to piwo kopnie w d...ę jakością swój odpowiednik na w34/70.
  13. Haha
    Muchor otrzymał(a) reputację od x1d w Kocioł Klarstein - rzeczywista temperatura warzenia   
    Stosuje się pokrywki z dziurką, w tę dziurkę wtykasz rurkę od pompki. W ten sposób ciepła nie tracisz, a brzeczka się kręci. To tak, jakbyś cnotę zachował, a jednak rubelka zarobił.
     
    https://www.piwo.org/uploads/monthly_2018_10/grainfather_dla_ubogich4.thumb.jpg.ca31dd7e57272518c758740c95d2d3ac.jpg - tu masz zdjęcie pokrywki z dziurką.
  14. Super!
    Muchor przyznał(a) reputację dla smola w Temperatura w lodówce   
    Podłączam suszarkę do włosów na pierwszym biegu i ogrzewam wnętrze lodówki.
  15. Super!
    Muchor przyznał(a) reputację dla Piotr Ba w Piwo na konkurs - krótka porada.   
    Ehh typowe polskie januszowe narzekanie - nic się nie da i po co coś robić.
    Czy zagwarantujesz że ta sama receptura ale na drożdżach płynnych wygra ? Gwarantujesz wygraną tylko ze względu na rodzaj szczepu - czyli inny profil estrowy bo to jedyna różnica będzie jeśli jakakolwiek bedzie? Oczywiście że nie bo zbyt wiele czynników wpływa na to że piwo może być dobre, najlepsze lub niedobre.
    Na konkursie wszystkie piwa są równe - nie wiadomo czym były fermentowane ani co tam zasypano. Dopóki mamy otwarte na stole sędziów wszyscy jesteśmy równi i mamy takie same szanse.
    Oczywiście że metryczkę wyślę Tobie jak bedę mieć - ale to dopiero w kwietniu bo różne rzeczy mogą się zdarzyć - infekcja np.
    Piwo to jest życie - raz na wozie raz pod wozem - może być wszystko super - najdroższy szczep Wyeast a nie uda się z powodu wielu innych czynników.
    Powtarzalność to w koncerniakach a i też różnie z tym bywa, w domu to jest życie i różne rzeczy się dzieją.
    Stylu nie zdradzę bo po co sobie robić konkurencję, uważam że najtrudniej będzie z pszenicznym - najtrudniejsza katergoria wg mnie z tych piw popularnych ktoś to tu wygra to albo fuksem albo naprawdę będzie w tym dobry.
     
  16. Super!
    Muchor przyznał(a) reputację dla anatom w Rozmiar mieszadełka   
    Film mi się nie odtwarza więc nie widziałem. 
    Kup mniejszy rdzeń, taki 20mm, nie powinien wypadać. Głównie wielkość rdzenia powoduje że nie trzyma się magnesu. 
    Nie ma konieczności żeby wir był duży. Chodzi głównie o to aby był ruch w kolbie. Najmniejszego wiru nie musi być. Byleby w kolbie był ruch i drożdże cały czas krążyły. Ważniejsze jest to aby brzeczke w starterze bardzo dobrze napowietrzyć przed zadaniem drożdży. 
    Pierwsze swoje mieszadło zbudowałem tak jak Ty - wiatraczek plus magnes z dysku. Działało jak trzeba.  
  17. Super!
    Muchor przyznał(a) reputację dla punix w Proste pytanie - kiedy dodać drożdże do schłodzonej brzeczki?   
    Ogólne założenia prawidłowe. Drożdże najlepiej schładzać dolewając partiami schłodzonej brzeczki - nie przeżyją szoku temperaturowego, a jednocześnie będą miały wcześniej dostęp do cukrów i nie zaczną obumierać.
  18. Super!
    Muchor przyznał(a) reputację dla WiHuRa w Jakie drożdże dla prawie-lagera?   
    Z doświadczenia w ich używaniu:

    Jeśli chcesz czyste piwo w 14-16C fermentacji to z suchych najlepszym wyborem są Danstar Nottingham, są o wiele czystsze w tej temperaturze niż US-05.

    W tej temperaturze możesz też mieć dość czyste piwo na drożdżach dolnej fermentacji, jeśli nie wysyłasz tego na konkurs. Z suchych Lallemand Diamond Lager - 2 saszetki na 20l. Z płynnych FM30 lub Wyeast 2124, WLP 830 - to są bardzo uniwersalne drożdże i nawet w 15-16C dają czyste piwo, jedynie co trzeba tu zrobić 2l starter na 20l.
  19. Super!
    Muchor przyznał(a) reputację dla fotohobby w Polski Pils - Pierwsza warka   
    Latem w ogóle więcej piwa wchodzi, więc jakby to miało mieć 10% alc, to...
     
    Na zimę zapewniam piwniczkę PB, czy RISem optymalnie butelkach 0,33l
    Swoją drogą bourbona, czy brandy też sączę tylko zimą
     
  20. Super!
    Muchor przyznał(a) reputację dla Oskaliber w Jakie drożdże dla prawie-lagera?   
    Najczystsze piwo w takich temperaturach wyszłoby Ci zapewne na drożdżach do alta/kolscha. 
     
    W drugiej kolejności, tak jak kilku poprzedników, obstawiałbym US-05. Będzie czysto, ale jednak nie do pomylenia z rasowym lagerem. 
     
    Na pewno najgorszą możliwą opcją jest wybór szczepu lagerowego i przefermentowanie w takiej temperaturze. Nie dość, że estrów wyjdzie pewnie więcej niż na takich US-05, to w dodatku będą one miały znacznie gorszy profil. 
     
    Ewentualnie jakiś szczep do California Common nie byłby złym pomysłem. 
     
  21. Haha
    Muchor otrzymał(a) reputację od Dorek w Jaki sterownik do kadzi zaciernej z mieszadłem ogrzewanej prądem   
    Wygląda trochę jest stara elektrownia

    Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka


  22. Super!
    Muchor przyznał(a) reputację dla kantor w Jakie drożdże dla prawie-lagera?   
    US-05 to podobno szczep Chico z browaru Sierra Nevada, a on podobno ma pochodzenie koelschowe, zresztą US-05 mają podobny profil estrowy jak drożdże do Koelsha - jabłko, gruszka. Za bardzo nie wiem jakie "amerykańskie" posmaczki dają
    Ogólnie też, jak na US-05 masz wyraźny profil estrowy, to poza temperaturą, może ilość zadawanych drożdży ich kondycje, czy napowietrzenie brzeczki warto skorygować.
    A co do pytania, w niższej temp dadzą oczywiście czystszy profil (ale też do pewnej granicy).
     
    Oczywiście inne szczepy jak np. coś do Koelsha czy Nottinghamy też będą ok, ja po prostu kiedyś zrobiłem pseudo koncerniaka (15 IBU itp) na US-05 i piwo miało pozytywny odzew
  23. Super!
    Muchor przyznał(a) reputację dla fotohobby w Jakie drożdże dla prawie-lagera?   
    Może się mylę, ale sądzę, że Nottinghamy będą jednak lepsze do tego typu zastosowań.
    Z płynnych dla tego typu piwa stosowałem jeszcze San Diego Super - one już w 16C dają czysty profil, dobrze "udają" lagery
  24. Super!
    Muchor przyznał(a) reputację dla Jancewicz w Jakie drożdże dla prawie-lagera?   
    Tak, tak, us-05 w temperaturze 15C dają naprawdę relatywnie czysty profil. 
  25. Super!
    Muchor przyznał(a) reputację dla kantor w Jakie drożdże dla prawie-lagera?   
    Ja polecę US-05, 14°C otoczenia to super temperatura dla nich.
    Co do efektów, to coś w stylu koncernowego lagera bez problemu zrobisz (bo one często są dość estrowe) ale taki porządny lager to raczej w tej temp nie wyjdzie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.