Skocz do zawartości

karpiozo

Members
  • Postów

    26
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez karpiozo

  1. Zamiast sitk z Ikei polecam siatkę nierdzewna. Każdy może sobie dopasować do swojego wiadra. Używam od około 20 warek i sprawuje się bardzo dobrze. Nie robie nigdy podbicia i nic się nie zapycha.
  2. Trochę w tym prawdy jest ale np mając inną objętość warki, czy inny fermentor (stosunek wysokości do wymiarów poprzecznych), ten poziom tlenu może być inny przy takim samym czasie napowietrzania. Nie wiem jak zawartość ekstraktu wpływa na rozpuszczalność tlenu w brzece ale na pewno wpływ ma temperatura, która nie zawsze jest taka sama, więc takie urządzenie było by używane wielokrotnie a nie tylko raz.
  3. Wiem, że da się zrobić dobre piwo i bez tego, ale to podobnie jak z mierzeniem ph czy modyfikacją wody - można pominąć ale z czasem chce się udoskonalać proces i produkt końcowy
  4. Czy ktoś używa w swoim browarze jakiegoś urządzenia do zawartości rozpuszczonego tlenu? Ktoś coś poleca w rozsądnych pieniądzach? Ostatnio zamówiłem od majfrendów coś takiego: https://www.aliexpress.com/item/1005001845142377.html?spm=a2g0o.productlist.0.0.129d7ecesfiI0D&algo_pvid=e3b96e23-840e-409e-988f-135dd538d2b7&algo_exp_id=e3b96e23-840e-409e-988f-135dd538d2b7-2 Niestety egzemplarz który dostałem nie działał. Nie wiem czy to watpiliwa jakoś urządzenia za tą cenę czy miałem pecha Ktoś korzystał z takiego urządzenia? lub podobnego: https://www.aliexpress.com/item/1005002599358231.html?spm=a2g0o.productlist.0.0.129d7ecesfiI0D&algo_pvid=34e3016c-5556-4b09-8777-2b304db179de&algo_exp_id=34e3016c-5556-4b09-8777-2b304db179de-5
  5. karpiozo

    Beczka do fermentacji

    Używam podobnych tylko 50L. Jeśli średnica wieka jest ta sama to pasuje do nich uszczelka od szybkowaru 22cm. Mycie troche bardziej uciążliwe niż zwykłe wiaderka. Polecam co jakiś czas używać NaOH, szczególnie do tych rączek (u mnie są puste w srodku).
  6. No spoko, ale cena wyższa niż zwykłej lodówki Mnie całość kosztowała ponad 20 razy mniej.
  7. Akurat wszystkie beczki mam z przekroju kwadratowe. Do okreglej to na pewno płyta by nie dolegała Głównie fermentuje w takiej:
  8. Do lodówki wkłada się produkty o nieregularnych kształtach więc nie innej możliwości jak schłodzić powietrze wewnątrz. W moim przypadku wentylator by się nie zmieścil z dużym fermentorem, do tego powietrze mogło by uciekać przez szczeliny więc efekty był by odwrotny. A co do efektywności wymiany ciepła w 2 przypadkach to bym polemizował który jest bardziej efektywny. Przy braku wymuszonego obiegu powietrza współczynnik przejmowania ciepła jest dość niski co wynika z właściwości fizycznych powietrza oraz konwekcji naturalanej. Przy płycie fermentor dotyka bezpośrednio zimnej powierzchni dzięki czemu pomijamy zjawisko konwekcji i pozostaje nam tylko przewodzenie ciepła, ciężko powiedzieć bez eksperymentu lub obliczeń czy zwiększenie powierzchni wymiany ciepła po stronie fermentora kila razy zmniejszy opór na drodze przenikania ciepła o więcej niż wzrośnie opór powstały po przed dodanie czynnika jakim jest powietrze pomiędzy dwoma powierzchniami. Na logikę to wydaje mi się że butelka piwa szybciej schłodzi się w zimnej wodzie, nawet nie cala zanurzona, niż wstawiona do lodówki gdzie powietrze prawie się nie rusza.
  9. Wydaje mi się że wymiana ciepła pomiędzy aluminiowa płyta a beczka jest lepsza niż pomiędzy beczka a powietrzem, pomijamy w ten sposob niejako jeden czynnik jakim jest powietrze. Do niższej temperatury prawdopodobnie mógł bym zejść, ale obecnie tego nie potrzebuje. Często używam w fermentacji drożdży us05 a one mają dość duże opóźnienie w starcie fermentacji i np przez noc byłem w stanie schłodzić 80L brzeczki o kilka stopni zanim drodze ruszyły.
  10. Chciałem opisać swój projekt lodówki zbudowanej w oparciu o ogniwo peltiera. Wiem że nie jest to najwydajnieszy spodob chłodzenia ale ma on kilka zalet jak np to, że mogłem dopasować rozmiar lodówki do moich potrzeb oraz całość jest dość kompaktowa i lekka w porównaniu do tradycyjnej lodówki. Ogniwo peltiera jest zamocowane do duzej aluminiowej płyty która styka się bezpośrednio z fermentorem. Po stronie gorącej zamontowałem radiator z wentylatorem. Peltier jest zasilany z dokładnie 12V choć mógłby pracować z trochę wyższym napięciem. Zazwyczaj fermentuje po 80L piwa w 100L beczce, pod którą była zrobiona ta lodówka (na zdjęciach jest mniejsza eksperymentalna warka). Przy temperaturze otoczenia około 20st lodówka jest w stanie utrzymać temperaturę fermentujacej brzeczki na poziomie około 17-18 st bez większego problemu. W takich warunkach fermentowalem już kilka piw. Całość jest niejako eksperymentem i nie chce nikogo przekonywać do tego rozwiązania, bo na początku trochę watpilem w moc chłodnicza ogniwa i to czy podoła w odprowadzaniu ciepła fermentujacej brzeczki, ale ostatecznie się udało i całość spisuje się w sam raz jak na moje potrzeby. Na jednym ze zdjęć widać zmiany temperatury brzeczki w czasie fermentacji na przestrzeni tygodnia.
  11. Zamiast wiadra w wiadrze polecam siatkę nierdzewna docieta na wymiar i rurki od wody z otworami. Mam coś takiego od kilkunastu warek i sprawdza się znakomicie. Nie robie nigdy podbicia i nie mam problemów z filtracja.
  12. W końcu udało mi się skompletować elementy i złożyć w całość lekko poprawiony sterownik. Całość wygląda teraz bardziej profesjonalnie. Funkcjonalność została poszerzona o zdalny update programu, dodałem diody sygnalizujące załączenie przekaźnika oraz poprawiłem kontrast na wyświetlaczu. Jeśli byłby ktoś zainteresowany to mam kilka sztuk na sprzedaż. W zestawie wszystko to co na zdjęciu poza kablem zasilającym (2x czujnik temp 2 metry, wyświetlacz i sterownik). Sterownik prezentuje się następująco:
  13. Skąd wynika ta wartości prądu ~280mA, mierzyłeś to sam czy gdzieś znalazłeś?
  14. Dzieki Malinowy za opinie i wskazówki. Zdecydowalem się na ESP32 bo z ESP8266 miałem kiedyś trochę problemów ze stabilnością w innym projekcie, ostatecznie w miarę to ogarnąłem ale jakoś mu nie ufam do końca. Przekaźniki będą maksymalnie 2 załączone w jednym momencie, każdy po 120mA więc spokojnie wystarczy mocy. Chciałem całość zrobić na logice 3.3V co ostatecznie też spowodowało kilka problemów ale to mniejsza. W innych urządzeniach korzystam już z tych stycznikow i narazie nic mi się nie popsuło a jedno urządzenie działa codziennie od kilku lat. Co prawda mała moc przenosi, ale do grzania piwa i zasilania lodówki ogromnych prądów nie trzeba. Sterownik to mój pierwszy większy projekt i na pewno wymaga dopracowania i z czasem rozwoju. Robiłem go pod własne wymagania dlatego przyciski. Zawsze wygodniej mi ustawić wszystko z poziomu sterownika jak go włączam po warzeniu. Późniejsza kontrola miała być prosta i dostępna dla każdego za darmo i przy minimalnym nakładzie pracy do konfiguracji oraz oczywiście zdalna. Blynk spisuje się w tym aspekcie bardzo fajnie.
  15. Dokladnej kalkulacji nie robiłem ale szacuje na około 150zl komplet, czyli płytka, wyświetlacz i 2 czujniki.
  16. Z poziomu sterownika można skonfigurować wyjścia dowolnie. Jedno piwo 2x 230V a drugie 2x 12V lub jedno i drugie 230V i 12V. Dowolnie można tez wybrać które wyjście ma być grzaniem a które chłodzeniem w każdym z dwóch piw niezależnie. Dwa przekaźniki są na stałe podpięte pod 230V a 2 pozostałe opisane jako 12V wymagają podłączenia zewnętrznego zasilania, może to być dowolne napięcie, 3V, 5V, .... 230V.
  17. Do grzania używam takiej maty przyczepionej z boku fermentora: https://s.click.aliexpress.com/e/_BP2thA Jeden prostokąt ma około 30W Z chłodzeniem będę jeszcze eksperymentował. Sterownik złożyłem niedawno i narazie potrzebowałem tylko dogrzewać fermentor gdyż w piwnicy mam około 14stC. Myslalem o ogniwie peltiera (Dlatego nie wszystkie wyjścia są pod 230V). Tak wiem to mało efektywne ale lubię takie eksperymenty. Między innymi dlatego sam zrobiłem sterownik a nie kupilem jakiegoś gotowca. Docelowo jak moje zabawy z peltierem nie wypala to będę musiał jakoś przerobić lodówkę którą mam żeby wyłączyć w niej zamrażarkę, ale to jeszcze daleko przedemna
  18. Przeczytałem cały temat o sterowniku Malinowego już wcześniej i nigdzie nie ma info o ustawianiu czegokolwiek z poziomu sterownika. Do zmian ustawień potrzeba komputera albo telefonu i przeglądarki. Na płytce nie ma przyciskow więc to fizycznie nie jest możliwe. Kontrola z tel u Malinowego jest możliwa jeśli jesteś wpiety do tej samej sieci WiFi co sterownik. U mnie możesz być w innym mieście i sterować ustawieniami sterownika. Ja takich opcji nie widzę u Malinowego. Nie mówię, że tamten sterownik jest zły, bo jest bardzo dobry na pewno, mówię tylko co ma mój a nie ma tamten.
  19. Można zasilić te 2 pozostałe styczniki z 230V wystarczą 2 przewody. Wyjścia są już na płytce.
  20. Z tą różnicą, że u konkurencji nie widziałem możliwości zmian temperatur z poziomu telefonu ani z poziomu sterownika oraz tamten sterownik może sterować tylko jednym piwem.
  21. Witam, Jest to mój pierwszy post na forum także witam wszystkich Moja przygoda z warzeniem piwa zaczęła się ponad rok temu. Ze względów logistycznych piwo warze u rodziców na wsi gdzie bywam tylko w weekendy (w tygodniu pracuje w mieście). Największy problem od zawsze stanowiła dla mnie kontrola temperatury fermentacji. Proszenie taty aby zajrzał co jakiś czas do fermentującego piwa i coś zrobił żeby obniżyć/podnieść temperaturę było nie efektywne. Często temperatura rosła za wysoko. Jakiś czas temu wykonałem sterownik aby kontrolować temperaturę zdalnie, gdy nie ma mnie w domu i żeby nie zawracać tym nikomu głowy. Sterownik przeszedł już pierwsze próby (jedna przefermentowana warka) dlatego mogę się nim pochwalić. Sterownik ma 4 wyjścia (styczniki), dwa z nich pracują pod napięciem sieciowym 230V a dwa docelowo mają być pod 12V. Do tych drugich potrzebny jest dodatkowy zewnętrzny zasilacz. Taka konfiguracja pozwala na sterowanie fermentacją 2 piw jednocześnie. Wyjścia można dowolnie konfigurować z poziomu sterownika, tzn do 1 piwa wybrać np. dwa wyjścia 230V a do 2 piwa pozostałe dwa 12V lub do każdego piwa jedno wyjście 230V i jedno 12V, dowolnie można również wybrać które z wyjść ma odpowiadać za chłodzenie a które za grzanie. Całość (a dokładniej moduł ESP32) łączy się z domową siecią WiFi i wysyła dane o temperaturze fermentacji na serwer ThingSpeak oraz Blynk. Z poziomu telefonu można podglądać co dzieje się z piwem a z poziomu aplikacji Blynk możliwa jest zmiana zadanej temperatury fermentacji z dowolnego miejsca na świecie z dostępem do internetu. Oczywiście można to również zmienić bezpośrednio w sterowniku. Parametry zadane i rzeczywiste wyświetlane są również na wyświetlaczu LCD. W przypadku braku zasilania lub po prostu resetu sterownika, ten zapamiętuje ostatnie parametry i sam wznawia pracę. Obecnie całość złożona na płytce jednostronnej wykonanej przeze mnie, dlatego widać trochę kabelków na wierzchu, ale docelowo modyfikuje projekt pod płytkę dwustronna której wykonanie będę mógł zlecić jakiejś firmie. Całość jest jeszcze w fazie prototypu ale nie wykluczam produkcji gotowego sterownika na większą skale Co myślicie o takim urządzeniu? Byliby chętni na zakup?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.