burczas

A, znalazłem zdjecie. 

Wieczorem zrobię foto, jak ja sobie z tym poradziłem. 

Zmontowałem to na opasce metalowej takie do węży, na portalu aukcyjnym zamówiłem taką co by objęła średnicę kotła.

Kazdy ma jakiś patent. Ja zakupiłem na portalu aukcyjnym okrągłą sklejkę i tak ja zamontowałem. 

Ja nic takiego nie robiłem.

A, może jednak. Na koniec dźwignąłem temperaturę i włączyłem termoobieg.

W piekarniku na środkowej półce. Piekę na kamieniu do pizzy

10 godzin temu, Pelasek napisał:

Hej, rysują wam dno kotła stopki od kosza zaciernego?

Tak

Ja na przypalone dno dałem prawie gorącej wody aby przykryć dno  pól torebki sody i ocet ( na oko pół szklanki) po chwili przypalone zrobiło się miękkie, nie musiałem szorować, wystarczyła gąbka. 

12 godzin temu, pelu napisał:

rurka dalej sama z siebie nie bulga. 

Tak Jak pisałem powyżej. Jest gdzieś nieszczelność. najprawdopodobniej jak pokręcisz rurką okaże się że nie stawia oporu, albo rurka albo uszczelka.

Daj im czas. Ja ostatnio zadałem gęstwę i myślałem ze nic się nie dzieje.. Okazało się że uszczelka na rurce jest za luźna w otworze na pokrywie wiadra. Zostawiłem na ponad 3 tygodnie. okazało sie że drożdże zjadły do 1 blg. 

Do dzisiaj uwarzyłem 

 Polski ALE  23l.

ALE  22 l.

APA  46 l.

American Wheat 22l. 

American Stout 41l

= 154 l.

razem 4145,5

9 minut temu, szczawiosław napisał:

Faktyczne, łączne zużycie energii w tym okresie wyniosło 14,320kWh.

Jak to wyszło kasowo ??

Ja uchylam lekko wieko i wyciągam.

Mam może i głupie pytanie. 

Czy do palnika spirytusowego mogę użyć denaturatu.

Bo na dzień dzisiejszy w okolicy nie umiem dostać bioetanolu.

Czy z okolic Gliwic-Rybnika ktoś ma do odstąpienia - sprzedania ze swojego banku drożdży, jakieś drożdże górnej ferm.. ??

@anteks wymyślił sobie coś takiego. 

W dniu 23.11.2019 o 22:51, Monty napisał:

Brewness sugeruje abym tą glukozę rozpuścił w 920ml wody.

Ja wpisałem do kalkulatora wszystko co trzeba, ale nigdzie mi nie sugeruje w jakiej objętości wody rozpuścić cukier.

Ja chwilowo z braku lepszego zajęcia, zarabiam na życie wytwarzając złotą lub srebrną biżuterię.

4 godziny temu, szczawiosław napisał:

ale niestety przez ekran brakuje mi dosłownie tych 3mm aby krata się zmieściła bez uszkodzenia ścianek, bo na wysokość akurat by 2 weszły.

Dobrze czytac i uczyć się na czyichś błędach, Dzięki za pomysł wykorzystania też do chłodzenia piwa w skrzynkach ;-D leci +

11 minut temu, szczawiosław napisał:

przy pełnym fermentorze o ile mniej jest w stanie osiągnąć od otoczenia.

W  beermax schładzałem 5 litrową beczkę do 12 °C. ciekawe jak się spisze w komorze ?? Beer Max jest obecnie uszkodzony tzn. tylko elektronika jest ok. 

No Ładnie jednak można. A, się zastanawiałem czy zastosować do takiego pojemnika chłodzenie z beermaxx?? jest tam wyświetlacz temp. i jakiś sterownik. chyba też podoła. Liczę się z tym że nie będzie jak w lodówce ale te kilkanaście stopni chyba złapie??

33 minuty temu, anteks napisał:

A, czy ktoś próbował zrobić obieg zamknięty zimnej wody, podłączyć i wykorzystać schładzarkę do piwa. Czy takie rozwiązanie zda egzamin??

Sukces chyba osiągnięty świeżą gęstwą...

Chyba tak jest. Ja wczoraj wyciągnąłem jakąś gęstwę zabunkrowaną około roku w lodówce. Waliła, ale jak dostała ciepła to chciała uciec ze słoika. 

Odgrzeję kotleta.

Wczoraj butelkowałem ALE na S-04.

Zebrałem gęstwę i reszta około 4 łyżki poszły do startera na chleb. Po godzinie wyrobiłem z 1 kg. mąki. Wyrastało do dziś. Wyrosło zacnie, było ładnie puszyste. Upiekłem 2 bochenki właśnie się studzą. 

Jak wystygnie, dam znać z wrażeń organoleptycznych.

Po spożyciu rodzina stwierdziła, że chleb jest dobry, nie wyczuwali gorzkiego smaku i nie czuć chmieli ( może dlatego że słabiej chmieliłem piwo)

Czy w okolicy, Knurów - Czerwionka Leszczyny - Gliwice, ktoś ma na zbyciu gęstwę górnej fermentacji??

Tak. Pokrywę pokrywę idzie kupić, nowa 70 zł. Zawór do wspawania chyba 30. 

Myślałem, że ktoś ma jakiś chałupniczy sposób. Ale post wyżej dostałem podpowiedź.