Skocz do zawartości

Helcik

Members
  • Postów

    57
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Aktywność reputacji

  1. Super!
    Helcik przyznał(a) reputację dla koholet w Czy można mierzyć gęstość zacieru refraktometrem, gdy gęstość początkowa była zmierzona balingomierzem?   
    Teoretycznie tak, w praktyce dwa różne urządzenia pomiarowe mogą dać dwa różne wyniki. Zwłaszcza, gdy mówimy o tak prostych przyrządach. Ale jeśli nie płacimy akcyzy, to dokładny pomiar gęstości brzeczki nie jest istotny. Ważne jest, jak gęstość zmienia się w czasie. Dokładniej kiedy gęstość przestaje spadać i fermentacja jest zakończona. Nawet jeśli pojawią się różnice między refraktometrem a balingomierzem, nie ma to znaczenia.
    Niektórzy bardzo doświadczeni koledzy z forum nie mierzą gęstości i nie przeszkadza im to w robieniu dobrych piw.
  2. Dzięki!
    Helcik otrzymał(a) reputację od koholet w Zapach i posmak drożdży po użyciu Kveik Mangrove Jack's, jak się go pozbyć?   
    U mnie kveiki dają rade bardzo szybko. Zazwyczaj po 3 dnaich jest po robocie. Wedlug mnie lepiej zostawic na chwile niech po sobie posprzątają chociaż troche. zazwyczaj 7 - 10 dni total. 
     
  3. Dzięki!
    Helcik otrzymał(a) reputację od Fearedse w Zapach i posmak drożdży po użyciu Kveik Mangrove Jack's, jak się go pozbyć?   
    U mnie kveiki dają rade bardzo szybko. Zazwyczaj po 3 dnaich jest po robocie. Wedlug mnie lepiej zostawic na chwile niech po sobie posprzątają chociaż troche. zazwyczaj 7 - 10 dni total. 
     
  4. Dzięki!
    Helcik przyznał(a) reputację dla advisorylyrics w Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony   
    W moim przypadku nie każde piwko ma jakiś specjalny smak czy zapach podczas butelkowania. Wyjdzie z czasem w butelkach
  5. Dzięki!
    Helcik przyznał(a) reputację dla anatom w Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony   
    Każdy etap fermentacji przeprowadzony prawidłowo. Aldehyd też może być z zakażenia. 
    Przerwa diacetylowa ok, refermentacja w 21C też w porządku. Ciężko powiedzieć, wygląda to wszystko bardzo poprawnie. Na 14 C poszło już odfermentowane piwo? Sprawdzałeś blg? 
  6. Dzięki!
    Helcik przyznał(a) reputację dla Grzegorz Żukowski w Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony   
    Aldehyd mógł powstać też wskutek natlenienia przy rozlewie lub trafiłeś w moment redukcji aldehydu powstałego wskutek refermentacji. Zdarzały mi się warki, gdzie właśnie po około 2 tygodniach w butelkach wyczuwałem aldehyd. 
    Poczekaj jeszcze 2-3 tygodnie i wtedy otwórz. Jeśli się aldehyd nasili lub nie zredukuje, to prawdopodobnie infekcja. 
    P.S. czy lagerowania nie przeprowadza się w zabutelkowanych warkach?
  7. Dzięki!
    Helcik przyznał(a) reputację dla Hanys93 w Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony   
    Nie rob nastepnym razem tej przerwy i zobaczysz roznice. Z ta przerwa to tak po prawdzie wiecej sobie idzie szkody narobic niz pozytku. Fermentuj caly czas w stalej temperaturze i tego tez trzymaj sie przy lagerowych piwach.
     
     
    Jak lagerujesz to juz obojetnie. Jak robisz refermentacje w butelkach to mozesz przelac po glownej na lager i dopiero potem w butelki.
    Mozesz tez robic lager bezposrednio w butelkach jak butelkujesz przy trwajacej burzliwej, powiedzmy stopien plato przed FG.
  8. Super!
    Helcik przyznał(a) reputację dla Czeslaw w Co mogę zrobić z tych składników?   
    @Helcik
    Bardzo dużo masz tego chmielu. Właściwie każdy z rodzajów może być użyty samodzielnie, więc pytanie co Ci smakuje. Single hop APA lub IPA na Amarillo może być spoko.
    A co byś powiedział na Amber Ale? Dokup np. pale ale i wiedeńskiego i wrzuć ten CaraAroma. Chmielenie Marynka na goryczkę i Amarillo na aromat, również na zimno. Możesz też celować w stouta i wrzucić palony jęczmień. Tam chmielenie i tak jest symboliczne, więc wystarczy Ci Target i Marynka.
     
    @Kochan
    Z takiego zestawu to możesz bardzo dużo styli zrobić. Czeskie pilsy, niemieckie lagery, polskie ale. Jak dokupisz jakieś amerykańskie chmiele, to APA lub IPA. Możesz też pójść w piwa brytyjskie - ESB, golden ale, do nich musiałbyś kupić chmielu brytyjskiego który jest jeszcze tańszy niż amerykański.
     
    Zwróć też uwagę, że masz 7,5 kg słodów wysokoekstraktywnych (nie ma takiego słowa :P). Jeśli chcesz zrobić 20 litrów piwa, to myślę, że nie przesadzę zbytnio, jeśli powiem, że spokojnie z tego uzyskasz ekstrakt początkowy rzędu 18 blg, a tu już wchodzimy w piwa mocniejsze - np. Imperial IPA.
  9. Super!
    Helcik przyznał(a) reputację dla korzen16 w Recenzja pokrywy z IKEI do chmielenia na zimno   
    Przerabiałem różne sitka i inne pończochy, ale najlepiej działa cold crashing
  10. Super!
    Helcik przyznał(a) reputację dla leonzn w Triple IPA - intensywny smak   
    Mysle ze jak nie do konca rozumiesz podstawy to powinieneś zrobic cos prostego zeby skupić sie na podst rzeczach jak zacieranie , fermentacja.
  11. Super!
    Helcik przyznał(a) reputację dla Wuuu w Triple IPA - intensywny smak   
    Polecam zacieranie rozpoczać od zestawów surowców z instrukcją. W sklepach piwowarskich masz pełen wachlarz gatunków.
    Jak juz opanujesz podstawy procesu, zaczniesz się bawić w eksperymenty.

    Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka


  12. Super!
    Helcik przyznał(a) reputację dla MINIAK w Triple IPA - intensywny smak   
    https://www.wiki.piwo.org/Strona_główna
  13. Dzięki!
    Helcik przyznał(a) reputację dla Psone1 w INFEKCJE   
    Dla mnie ten osad to na 99% zakażenie.

    Wysłane z mojego Coolpad R116 przy użyciu Tapatalka

  14. Dzięki!
    Helcik przyznał(a) reputację dla Mexo w INFEKCJE   
    Ten osad to moga byc drozdze i chmieliny. Wloz do lodowki i zobacz czy opadnie. W wyzszej temperaturze fermentacji us-05 lubia produkowac truskawkowe estry.
  15. Super!
    Helcik przyznał(a) reputację dla MistrzSuspensu w Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony   
    Jak masz 13°C to we wiadrze będzie z 16°C. Spora większość szczepów ale'owych pracuje w tej temperaturze (jeśli nie wszystkie). Z tym, że nie każdy styl wyjdzie idealnie. Temperatura bardziej pod APA, IPA niż Bittera.
  16. Super!
    Helcik przyznał(a) reputację dla jaroM6 w Automatyczna myjka do butelek   
    pompy to zwykłe ogrodowo hydroforowe 1100W  cisnienie 6-Bar
    koszt jednej około 160zł
  17. Dzięki!
    Helcik przyznał(a) reputację dla Kaniutek w Pomoc w doborze pompy do myjki   
    Tu masz gotowca i wszystkie informacje: https://www.homebrewtalk.com/forum/threads/malfets-bottle-washer-for-lazy-homebrewers.381452/
  18. Super!
    Helcik przyznał(a) reputację dla tkaczu w Pomoc w doborze pompy do myjki   
    poszedłes w koszty ale raczej nic z tego nie będzie do prawidłowego umycia musi być też natrysk boczny i podgrzewanie cieczy,a jeżeli chcesz stosować NAOH to miedź raczej niekoniecznie tu zda egzamin.Spójrz  na moją konstrukcję myjka do butelek jest tam pompa z pralki a teraz mam większą myjkę z pompą od zmywarki ,która ma większą wydajność i ciśnienie.Jaką średnicę rurki zastosowałeś 15 czy 12.
  19. Super!
    Helcik przyznał(a) reputację dla tkaczu w Pomoc w doborze pompy do myjki   
    to zastosuj pompę od zmywarki w serwisie może dostałbys sprawną używkę są takie modele z przepływową grzałką ja dostałem swoją za 5 zł na szrocie i pieknie robi robotę Stosuje nawet  gorący roztwór  NAOH i żaden brud nie ma szans. Im więcej butelek na raz myjesz tym wiecej potrzebujęsz środka .Ja swoją na 8 szt. myłem 120 butelek w 2 godz.
  20. Dzięki!
    Helcik przyznał(a) reputację dla jaroM6 w Automatyczna myjka do butelek   
    Tak się pochwalę swoim najnowszym dziełem automatyczna myjka na 60 butelek 
    mycie 3 etapowe 
    Najgorsza robota w browarze  to zawsze mycie butelek 









  21. Super!
    Helcik przyznał(a) reputację dla PawelK1 w Kranik piwny w domu razem z instalacją CO2+KEG Cornelius   
    Cześć,
     
    zawsze chciałem mieć w domu taki piwny kran, jak w barach. Koniecznie z odkręcaną rączką, którą mógłbym potem zastąpić jakimś swoim dziełem.
    Z takiego kranika przecież nie tylko piwo może lecieć, ale też cydr, wino (są nawet małe kegi z winem w sprzedaży, gdyby ktoś chciał), woda gazowana i niegazowana, a nawet sok, jeśli szybko się go wypija, czy nawet i Johnny Walker w trakcie imprezy - jednym słowem jest to fajna sprawa.
    Obecnie mam u siebie: piwo, cydr, wodę.
     
    Postanowiłem takie coś wykonać samemu. Kupiłem części i korzystając z wiedzy zawartej na tym forum, w jedno popołudnie udało się wszystko zmontować. To wcale nie takie trudne.
     
    Tu macie video z montażu, a poniżej opis.
     
    Co jest potrzebne do takiej instalacji:
     - krany piwne. Polecam z tym wichajstrem z boku (nie pamietam jak to sie fachowo nazywa), ale pozwala to sterować mocą strumienia, a nawet odciąć go zupełnie. Dzięki temu można regulować ilość pianki, gdy nalewa się piwa.
    - rurki/przeowdy piwne - w moim przypadku wybór padł na plastikowe (albo plastikopodobne) zamiast gumowanych. Głównie dlatego, że są łatwiejsze w monatażu bo..
    - złączki typu John Guest - znacznie ułatwiają montaż, trudniej jest popełnić błąd niż przy wężykach gumowych, czy silikonowych i są bardzo szczelne. Do tego można je wielokrotnie demontować, co dla początkującego instalatora nie jest bez znaczenia.
    - keg cornelius - super sprawa taki keg, mozna go napelnic praktycznie wszystkim
    - zawory do keg'a typu cornelius/pepsi
    - deska - ja zamówiłem gotową, wyciętą z jesiona CNC. Szukałem bukowej, pasującej do kuchni, ale jesionowa też jest w porządku.
    - olej z atestem do używania z żywnością do olejowania deski
    - narzędzia, jak wiertło 21-23mm do drewna pod otwory na kraniki i długie wiertło, by przebić się przez ścianę.
    - reduktor co2 i butla co2 (ja wybrałem 5kg, która, według relacji z tego forum starczyć powinna na kilkanaście KEG'ów)
     
    Jeśli macie jakieś pytania, to chętnie odpowiem, aczkolwiek podczas tego weekendu mogę mieć pewne opóźnienia i brak dostępu do kompa.
  22. Haha
    Helcik przyznał(a) reputację dla Robert87 w Piwo ma posmak drożdży   
    Autor nie odpisuje. Mam nadzieję że nie jest ofiarą granata własnej produkcji
  23. Dzięki!
    Helcik przyznał(a) reputację dla zasada w Czy to infekcja?   
    Pierwsze: nic nie widać na zdjęciu.
    Drugie: od takich pytań jest osobny wątek -
     
  24. Super!
    Helcik przyznał(a) reputację dla Robert87 w Co zamiast cichej fermentacji?   
    Tydzień w 14°C to tzw przerwa diacetylowa, przy literach moim zdaniem istotna tym bardziej jeśli jest się początkującym
  25. Haha
    Helcik przyznał(a) reputację dla Pierre Celis w [warzepiwo]Kapslownica Greta – pożegnanie po latach   
    Z mojego pierwszego sprzętu nie zostało już za wiele elementów. Jakaś tam drobnica typu klips do wężyka itp. Niedawno musiałem się pożegnać również z moją kochaną Gretą.
    Kupiłem ją na starcie w grudniu 2014 roku, bo… była najtańszą opcją. Poszperałem w necie, poczytałem kilka blogów, posłuchałem sobie Tomka Kopyry i wychodziło, że zakup jest doraźny. Z czasem trzeba będzie uzbroić się w coś mocniejszego. Ok, jak się wydaje 300-500 zł na początek, to może boleć każdy dodatkowy wydatek, więc pomyślałem, że ta kapslownica Greta to niegłupie rozwiązanie. Miała mi posłużyć tak do 10 butelkowań, przy założeniu, że na jednym kapsluję do 40 butelek.
    Miesiące mijały, ja warzyłem i butelkowałem, warzyłem i butelkowałem, aż tu nagle miałem za sobą 23-24 warki. Kapslownica Greta wciąż była ze mną. Dzielna bestia. Czasu się jednak nie oszuka. Pojawiły się pierwsze problemy. W butelkach z wąskim kołnierzykiem, jaki jest np. w butelkach AleBrowaru, Greta potrafiła uciąć jedną, dwie szyjki z danej partii. No i wiecie jaki to ból, bo przecież nie zaryzykuję przelania tego piwa (nawet przez sitko) do następnego kapslowania. Zazwyczaj wypijam powoli sam takie świeże, nienagazowane.
    O ile przy następnym razie jakoś bardziej uważałem i udawało się nie mieć strat, o tyle już podczas ostatniej #26 warki Greta przekreśliła swój dalszy byt w moim zespole, bo ucięła już nawet butelkę z szerszym kołnierzem i nierówno zaginała kapsle. To oznaczało tylko jedno. Po dwóch wspólnych latach musiałem pozwolić jej odejść i wybrać inną.
    Padło tym razem na Emily. Piękna, czerwona, bardzo przypomina poprzedniczkę, choć ma kilka innych elementów. Brałem pod uwagę jakąś stołową, ale stwierdziłem, że popracuję na razie z Emily i zobaczę ile da radę wytrzymać. Póki co jestem zadowolony, bo zrobiłem testy i już widzę, że znacznie przyśpieszę z procesem butelkowania piwa. Jest jeszcze trochę nieśmiała, nieco sztywna, ale spokojnie ją wyczuję.
    Czy ja przypadkiem nie jestem zbyt sentymentalny jeśli chodzi o sprzęt?
    View the full article
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.