Skocz do zawartości

Mikigu

Members
  • Postów

    39
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Aktywność reputacji

  1. Super!
    Mikigu przyznał(a) reputację dla anteks w Chłodzenie brzeczki - wymiennik płytowy   
  2. Super!
    Mikigu przyznał(a) reputację dla Gruby. w Chłodzenie brzeczki - wymiennik płytowy   
    Jw. Normalnie wężykiem silikonowym na króćce założyć, grawitacyjnie nie zwali węży, a i szczelność powinna byc (ew zacisnąć opaska motylkową jeśli pompa ma pompować gdziekolwiek tam ją masz) 
    Wejście do fermentora normalnie wężyk do fermentora i niech sobie leci z góry to i od razu temat napowietrzania z glowy. 
    Przez dziurkę do rurki? A cóż z powietrzem wewnątrz? Chyba że pokrywa tylko nałożona (ale srednice wężyków i tak są większe jak od rurki) 
     
  3. Super!
    Mikigu przyznał(a) reputację dla burczas w Chłodzenie brzeczki - wymiennik płytowy   
    A, czy ktoś próbował zrobić obieg zamknięty zimnej wody, podłączyć i wykorzystać schładzarkę do piwa. Czy takie rozwiązanie zda egzamin??
  4. Super!
    Mikigu przyznał(a) reputację dla anteks w Chłodzenie brzeczki - wymiennik płytowy   
    W obiegu zamkniętym będzie ciężko bo woda wypływająca ma 70'C i trudno jest szybko schłodzić znowu do 5-10 'C
    chyba że taki patent
     

  5. Super!
    Mikigu przyznał(a) reputację dla anteks w Chłodzenie brzeczki - wymiennik płytowy   
  6. Super!
    Mikigu otrzymał(a) reputację od Robert87 w Niska wydajność - wheatwine   
    Czytając post Anteksa wspominał o o zacieraniu w brzeczce, chwilę poczytałem o tym i znalazłem też ten artykuł https://beerandwinejournal.com/reiterated-mashing-1/ Na podstawie tego co się dowiedziałem zacierałem na 2 razy. Za pierwszym razem zacierałem 50% słodów w wodzie po wysłodzeniu zatarłem w powstałej brzeczce drugie 50% słodów. 
  7. Super!
    Mikigu przyznał(a) reputację dla tibek w Niska wydajność - wheatwine   
    Ad 1.
    14 vs oczekiwane ok 19 (gdzieś na forum była kiedyś wrzucana tabelka jaki powinien wyjść blg przy danym stosunku wody do zasypu), to faktycznie słabo (ja przy 3 l/kg mam zazwyczaj ok 18, przy 60' w 66C).
    Moje typy:
    - Temperatura wcale nie była taka jaka miała być (albo pomiar, albo nierówna temperatura w obrębie zacieru)
    - Wspomniane wyżej pH - mierzyłeś?
    -  Za grubo ześrutowane

    Ad 2. 
    Jeśli to była kwestia temperatury - tak, jeśli inny powód, to raczej nie. Zacieranie na 2 ma sens raczej, jeśli robisz takiego mocarza, że masz bardzo gęsty zacier i wtedy zacieranie na 2 go rozrzedza. 3l/kg to raczej standard.

    Ad 3.  
    Zbierz trochę piany z pierwszego piwa.

    Ad 4.
    To w końcu wheatwine ma być czy american wheat?
  8. Super!
    Mikigu przyznał(a) reputację dla Jankasper w Niska wydajność - wheatwine   
    Użycie sucharów przy takim blg to zbrodnia. Starter z płynnych też tego nie uciagnie. Tylko zdrowa gęstwa. 
  9. Super!
    Mikigu przyznał(a) reputację dla Henx w Niska wydajność - wheatwine   
    Co do zwiększenia wydajności to utrzymanie PH zacieru w okolicy 5,5 i wydłużone zacieranie (w 72 potrzymałbym 30 min).
  10. Super!
    Mikigu przyznał(a) reputację dla anteks w Niska wydajność - wheatwine   
    W tych garnkach ciężko zrobić piwo powyżej 16-17blg, chyba że zacieranie w brzeczce
  11. Super!
    Mikigu przyznał(a) reputację dla Hanys93 w Chłodzenie brzeczki latem przy pomocy pompki zanurzeniowej   
    Czyli jednak zostane przy moim konwencjonalnym, a do mierzenia ponizej 20 stopni kupie nowy z sonda.
  12. Super!
    Mikigu przyznał(a) reputację dla DanielN w Mieszadło magnetyczne Intllab(TM)   
    Właśnie jestem tygodniowych testach mieszadła magnetycznego Intllab(TM). Sprowadzenie z Chin z popularnego serwisu aukcyjnego. Łączny koszt ~95zł, czas oczekiwania 41 dni. Mieszadło przyszło zapakowane w tekturowe opakowanie, w komplecie był zasilacz (12V 1A) i instrukcja.
     
    Mieszadło mocno trzyma pastylkę, która była w 'gratisie'. Pastylka o wymiarach 30 mm x 8 mm. Jakość wykonania jak za te pieniądze jest w porządku. Mieszadło pracuje cicho i ma prawie niewyczuwalne wibracje. Na dużych obrotach pastylka nie spada. Jest też wstanie (na czym mi najbardziej zależało) utrzymać niskie obroty w kolbie o małej objętości.
     
    Mieszadło prezentuje się tak:

    Góra wykonana ze stali nierdzewnej.
     

    Mieszadło nie ma włącznika, wciskasz zasilanie i zaczyna pracę. Niewielka wada ale zawsze.
     

    Prosiliście o wnętrze, to rozebrałem mieszadło. Wygląda jak na zdjęciu powyżej. Silnik jest przymocowany na płytce z elastycznego plastiku - to jest tłumik drgań. Pod spodem są zamontowane dwa magnesy neodymowe walcowe o wymiarze 20 mm x 3 mm. Całość jest podpięta do prostego regulatora napięciowego (opartego o jeden tranzystor, jak się coś spali to sam naprawisz ).
     
     
    Nagrałem też film jak pracuje. Na końcu widać jak łapie pastylkę i to na obrotach: 
     
     
     
    Mieszadło bez problemu radzi sobie z 2 litrową kolbą. Jestem zadowolony z zakupu.
     
     
  13. Super!
    Mikigu przyznał(a) reputację dla elroy w Zmiany, aktualizacje, poprawki w 2019   
    Czołem
    Strona dorobiła się nowego silnika wyszukiwania pod postacią Elasticsearch. Generalnie wyniki wyszukiwania powinny być dokładniejsze, a i trochę szybsze.  
    Prośba jedynie o weryfikację i zgłaszanie błędów gdybyście coś zauważyli nie tak. 
    Do około godziny potrwa jeszcze indeksakcja, więc ogólnie strona chodzi teraz pod mocniejszym obciążeniem. 
  14. Super!
    Mikigu przyznał(a) reputację dla ebol77 w Lodówka - dwie małe czy jedna duża?   
    172,5cm
  15. Super!
    Mikigu przyznał(a) reputację dla Pierre Celis w Londyńska powódź piwna   
    To miał być zwykły dzień. 17 października 1814r. Mary Mulvey i jej córka Hannah, zaplątane gdzieś w szarej prozie codziennych czynności XIX-wiecznego Londynu, raczyły się herbatą. Po którymś łyku jednak matka poczuła, gdzieś między myślami, okropne, nie wiadomo czym uzasadnione przerażenie. Kazała swojej córce przez chwilę nic nie mówić. Wsłuchując się w tętno stolicy Anglii, usłyszała przedziwną zapowiedź tragedii. Wyjrzawszy przez okno zobaczyła ludzi, zdjętych strachem, wołających o łaskę Stwórcy. Za nimi zaś płynęła ogromna fala jakiejś czarnej cieczy. Nie nadążyła nawet nadziwić się nad fantasmagoryczną naturą tego obrazu, gdy fala uderzyła w ich dom. A potem był już tylko chaos, rozdzierany kłującymi jak lodowy sopel krzykami jej córki. Niedługo potem nie było już nic. Nie było Hanny i Mary. Nie było też sześciu innych mieszkańców miasta. Utonęli w powodzi… piwa.
    Powyższy opis, w troszkę przekoloryzowany sposób, przedstawia tragedię, w kronikach znaną pod nazwą:
    London Porter Flood
    W wyniku rozszczelnienia kadzi fermentacyjnej browaru Meux i uszkodzenia sąsiednich kadzi, ulicami Londynu spłynęło według szacunków ok. półtorej miliona litrów piwa (sic!). Można więc uznać to wydarzenie za symbol największego marnotrawstwa w dziejach. Coby nie skończyć na zdawkowej formie luźnej ciekawostki, zastanówmy się w ogóle, jak mogło do tego dojść. Co to za browar i skąd kadzie fermentacyjne, które niejednokrotnie były większe, od używanych przez współczesne browary.
    Samo zdarzenie miało miejsce u początków rewolucji przemysłowej. W oparach silników parowych zaczęła powstawać mnogość fabryk, zakładów, maszyn. Właściwie w każdej dziedzinie życia dochodziło do przełomowych odkryć, owocujących radykalnym wzrostem produkcji. A gdzie mnogość produkcji, tam i pracy dużo, a za coś żyć trzeba. Ludność masywnie emigrowała więc do miast i tam w pocie czoła walczyła o każdy grosz. Dni pełne pracy jakoś trzeba sobie urozmaicić, odnaleźć odskocznie od mechanizmu gnicia w szarej codzienności. Odpowiedzią, rzecz jasna, było większe zapotrzebowanie na piwo. Większe zapotrzebowanie szło w parze z nowoczesnymi wynalazkami, co powodowało horrendalne rozmiary ówczesnych browarów.
    Kadzie wielkie jak vat
    W ówczesnych czasach piwo było kupażowane – to jest mieszane, w celu uzyskania płynności obrotu. Młode piwo mieszano ze starym, już dobrze wyleżakowanym, dzięki czemu nabierało odpowiedniego profilu. Takim sposobem, niektóre kadzie z piwem musiały być ciągle być zapełnione. By zwiększyć produkcję, najprościej było po prostu zwiększać kadzie. Niektóre osiągały ogromne rozmiary i mogły mieścić nawet 20 tys hl piwa, co daje około miliona butelek.
    Kadzie tego typu nazywano: vat (łatwo skojarzyć z podatkiem, też przecież dla niektórych produktów osiąga zbyt ogromne rozmiary). 1790r. w browarze Griffin odsłonięto jedną z takich kadzi. Miała dziesięć metrów wysokości i trzydzieści szerokości. Mogło się w niej zmieścić dwieście osób i to siedzących przy stole.
    Pechowa Końska Podkowa
    Właśnie tego typu kadzie, posiadał browar: Horse Shoe (końska podkowa), który wtenczas należał do spółki Meux Company. W poniedziałek 17 października, 1814r. w godzinach nocnych odpadła jedna z żelaznych obręczy oplatających kadzie. W owej kadzi znajdowało się ponad 5810 hl wyleżakowanego porteru, nadającego się już do kupażu. Pracownik browaru będący na zmianie, twierdził, że takie obręcze spadały kilka razy do roku i nie zwiastowało to nigdy żadnej katastrofy. Tym razem niestety pomylił się tak bardzo, jak tylko można. Miał już pisać notkę o awarii, gdy nagle usłyszał eksplozję. Podbiegł do miejsca, gdzie kiedyś była kadź i zobaczył ogromną dziurę w ścianie. Czarna fala piwa, spłynęła na ulicę Londynu, siejąc spustoszenie wśród zabudowań. Ludzie w kakofonicznej melodii okrzyków rozpaczy próbowali wspiąć się jak najwyżej, by ratować życia. Ośmiu z nich niestety się to nie udało.
    Zadośćuczynienie
    Browar w tym wypadku utracił 10%, rocznej produkcji piwa. Straty przy najbardziej optymistycznym scenariuszu, na dzisiejsze wyniosły ok. £66mln. Browar zwrócił się z petycją o refundację szkód do parlamentu i ten przystał na propozycję. Zwrócił ponad ¼ poniesionych strat. Wydarzenie uznano jako wypadek, „Akt Boga”, a browaru nie pociągnięto do odpowiedzialności. Jedyne na co mogli liczyć poszkodowani, to datki z kościołów i od darczyńców. Chłodna kalkulacja stratnych przedsiębiorców nie mogła pozwolić sobie na moralne odruchy. Aż sam ciśnie się na usta cytat Boruty, znanego z interpretacji Legend Polskich: Świat się nie zmienia, jest kręgiem cierpienia.
     
    Obraz: Wikimedia Commons
    The post Londyńska powódź piwna appeared first on Kraftmagia.
    Przeczytaj cały wpis
  16. Super!
    Mikigu przyznał(a) reputację dla ebol77 w Lodówka - dwie małe czy jedna duża?   
    Osobiscie wybralem duzą ze wzg na kegerator


    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  17. Super!
    Mikigu przyznał(a) reputację dla ebol77 w Lodówka - dwie małe czy jedna duża?   
    Duza moge dowolnie konfigurowac wg potrzeb


    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  18. Super!
    Mikigu przyznał(a) reputację dla Szakal75 w Lodówka - dwie małe czy jedna duża?   
    Obiecane fotki


  19. Super!
    Mikigu przyznał(a) reputację dla Malinowy w Lodówka do fermentacji sterowana przez WiFi   
    Tak samo jak wszyscy, już Ci wszystko wyłuszczam w PW.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.