Skocz do zawartości

Wuuu

Members
  • Postów

    807
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    17

Treść opublikowana przez Wuuu

  1. Szanse to Ty masz nawet wygrać w lotto. Chodzi o to, żeby szanse maksymalizować, używając dobrych surowców, w tym np drożdży płynnych, a nie sucharów. Jaki styl piwa? Pochwal się metryczką po wszystkim. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
  2. C#01. Cydr/Perry  20l/ 10,8 Brix / 5,5% Alk. 02.03.2021 A dziś mała odskocznia od warzenia. Od dawna chodził za mną cydr, może w końcu zadowolę kubki smakowe mojej lepszej połowy Żeby nie oszukiwać na liczbie warek, dedykuję mu nowy licznik - może się przyjmie i będzie więcej. Nie udało mi się dorwać odpowiedniej ilości soku jabłkowego, a taka mieszanka akurat była w Kaufie. Surowce: Fermentowalne: - 20 l - mętny sok jabłkowo-gruszkowy 50/50% NFC (Sady Wincenta) 3.5 pH soku Drożdże: - M02 Cider Yeast - Mangrove Jack's - 9 g - pożywka winiarska Spirit ferm - 10 g (przeterminowana do 14.07.2020) Notatki: - no, roboty to przy tym nie za wiele... - sok wlałem do gąsiora 25l, napowietrzając dobrze - 5 minut przed zadaniem drożdży wsypałem pożywkę - drożdże 1 zrehydratyzowałem paczkę (9 g) w ok 150 ml wody o temp 34C, po 10 minutach schłodziłem w kąpieli wodnej przez ok 5 minut, do 26C i zadałem do nastawu w temp ok 20C - i tyle! Zobaczymy co z tego będzie Fermentacja: 02.03.2021 Nastawna: 20 l i 10,8 Brix Burzliwa: - 21 dni - w 22-23 C (pokojowa) Rozlew: 21.03.2021 Pomiar refraktometrem wskazał odfermentowanie na minusie Bardzo wytrawne, a ma być dla kobit, to dodałem 400 g ksylitolu na dosłodzenie i 125 g glukozy na nagazowanie. Celowałem w 2.3V. Wyszło 38 butelek 0,5l. Zapowiada się na prawdę smacznie. Degustacja: 26.05.2021 Na prawdę spoko cydr! Na początku trochę walił drożdżem i był bardzo mętny, ale to przez to, że podczas rozlewu zaciągnąłem syfonem przypadkiem sporo żużlu z dna. Ale po 2 mcach syf został na dnie butelki i da się pić. Mocno kwaśny, dla mnie OK, ale chyba następnym razem dodam trochę więcej ksylitolu. I glukozy, bo wysycenie też mikre, takie na 1,8V bym powiedział, a nie 2,3V. Ale tak to bardzo przyjemnie się pije, idealne na lato.
  3. #71. New Zealand IPA #2  19,5l/ ~35 IBU/ 14,5 Brix / ~5,2% Alk. 25.02.2021 Wydajność: 74% Powtórka NZ IPA tylko na innych chmielach i z mniej słodową podbudową. Do rozkręcenia drożdży na ABW. Surowce: Fermentowalne: - 4 kg - Mep®Ale (Malteurop) - 0,5 kg - Wheat Malt (Bestmalz) - 0,3 kg - Golden Ale (Viking) - 0,3 kg - CHÂTEAU OAT® (Castle Malting) - 0,3 kg - Caramel Pils (Bestmalz) SUMA: 5,4 kg Chmiel: - 100 g - Nelson Sauvin -11,2 % AA - 100 g - Wai-iti - 1,6% AA do kega: - 35 g - Mosaic SUMA: 200 g Woda: - kranówa Drożdże: - American Ale 1056 - Wyeast - rozkręcone z depozytu -> 0,5l -> 1l starter, wlane w całości 1,5l Zacieranie: pH 5,6 zakwaszane lekko - 67C - mash in - 18 l wody - 10 minut zostawione i zamieszane - 63C - 45' - 72C - 30' - 77C - mash out - 5' Wysładzanie: pH 5.65 zakwaszane - ok 12 l wody w temp 77-80 C - najpierw z podbiciem chwilę, potem na kotle do 24,5l Gotowanie: 75 minut Przednia 24,5l i 11,5 brix - 60' - Nelson Sauvin - 10 g - 15' - Nelson Sauvin - 20 g - 15' - Wai-iti - 20 g - 10' - Whirlfloc - 0,5 - 10' - pożywka drożdżowa Wyeast - 2,3 g - 5' - Nelson Sauvin - 20 g - 5' - Wai-iti - 20 g Hop stand/Whirlpool <79C - 20' - Nelson Sauvin - 20 g - 20' - Wai-iti - 20 g Kręcone whirlpool padle na wkrętarce praktycznie całe 20' z małymi przerwami. Notatki: - prawie trafiona wydajność, ale okazało się, że dałem o 200 g za mało Golden Ale, ale przy takim zasypie 74% idealnie - długo nie było oznak w 0,5l starterze, dopiero po ponad 30h. Myślałem, że już nie ruszy, więc zacząłem rozkręcać nowy depozyt, ale jednak ruszyło. Ostatecznie przelałem ten rozkręcany kilak h depozyt i 0,5l starter do 1 litrowego - nie wprowadziłem zmian w %AA chmieli i okazało się, że ostatecznie zamiast 40 IBU, będzie 35 IBU, ale to nie problem - hop stopper dziś spisał się na medal, mimo dużej ilości chmielu ładnie leciało i bez syfu bo założyłem jeszcze na wylot hop sock - schłodzone do fermentora w 22C i dalej chillerem do 16C - napowietrzane grawitacyjnie i kamieniem ok 3 minut - cały starter 1,5l zadany w temp 18C Fermentacja: 25.02.2021 Nastawna: 19,5 l i 14,5 Brix Burzliwa: - 2 dni - 16C - 4 dni - 17C - 4 dni - 18C - 4 dni - 20C Cicha: - 10 dni - 5C Chmielenie na zimno: - 3 dni - Wai-iti - 40 g - 3 dni - Nelson Sauvin - 30 g 2 dni cold crash 2C Rozlew: 17.03.2021 Odfermentowanie: 69% Prawie cały keg, filtrowane jeszcze przez siatkę nylonową, trochę złapało chmielin. Zapowiada się ciekawie, jest wyraźny aromat chmielowy, trochę białe owoce, trochę zielony ogórek. Zeszło do 4,5 blg (5 blg mierzone w 3 C) 22.03. - pierwsze próbki jednak nie zachęcają, aromat chmielowy mocny, ale taki dziwny. Niby cytrusy, ale takie trawiaste, takie trochę jednak nie do końca przyjemne. Może jakaś mandarynaka, ale trochę naciągana, owoce tropikalne takie se, brakuje słodkich nut. Chyba będę dochmielał w kegu, Mosaic wyjaśni. Pamiętajmy jednak, że wciąż jest to młode piwo, może cudownie się poprawi jak ostatnia NZIPA. 29.03. - z uwagi na taki sobie aromat, wrzuciłem na 24h 35 g Mosaica i tak jak się spodziewałem jest zdecydowanie lepiej, chociaż pierwsze próbki po wyjęciu chmielu, mocno zdominowane przez Mosaic. Bardziej naftowe klimaty niż tropiki, ale przyjemne. Poczekamy kilka dni na opadnięcie drobinek chmielu. Degustacja: 08.04.2021 Z Mosaiciem lepsze, ale wciąż gdzieś tam majaczy ta trawiasta nuta. Trochę tropików i tych cytrusów i trawiastość właśnie. Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że czuję w tej trawiastości taki aromat "robaka". Taki deskryptor mi się nasuwa Pełne, aksamitne można rzec - trochę ten owies pomógł. Goryczka zdecydowanie wyższa niż 35 IBU, choć po tygodniu nie spodziewam się już drobinek chmielu. Nie jest to też hop burn, ale zostaje trochę ściągające i wysuszające po przełknięciu. Piwo jest bardziej klarowne, ale wciąż delikatnie mętne. W kolorze ciemne złoto, piana drobna i średnia. Ale zacny lacing, i trzyma się do końca cienką warstwą. Gdyby nie ta dziwna nuta i za wysoka ściągająca goryczka, to byłoby spoko, a tak to średnio jestem zadowolony. No ale trzeba eksperymentować z nowymi chmielami.
  4. #70. Imperial Porter Bałtycki WA  24l/ ~40 IBU/ 24,8 Brix / ~% Alk. 23.02.2021 Wydajność: 67% Z samego rana (od 06:00!) coopik z kolegą @Stanczu na jego garach. We dwóch zawsze milej. Szkoda, że tak wcześnie! Surowce: Fermentowalne: - 5 kg - CHÂTEAU MUNICH® (Castle Malting) - 4 kg - CHÂTEAU VIENNA® (Castle Malting) - 2 kg - Pilzneński (Viking) - 0,7kg - Karmelowy 300 (Viking) - 0,25 kg - Caramunich III (Weyermann) - 0,2 kg - Special W (Weyermann) - 0,2 kg - CHÂTEAU BLACK® 1200 EBC (Castle Malting) - 0,05 kg - Aromatic (Castle Malting) SUMA: 12,4 kg Chmiel: - 60 g - Iunga-10,5% % AA SUMA: 60 g Woda: - kranówa Drożdże: - Staro Prague Lager 2782 - Wyeast - gęstwa po Iagerze Stańcza, przelane na yeast cake Zacieranie: pH 5,4 bez zakwaszania - 68C - mash in - 35 l wody - 68C - 60' - 72C - 30' - 77C - mash out - 5' Wysładzanie: pH 6.0 zakwaszane zawrócone ok 5 l - ok 10 l wody w temp 77-80 C - wysładzane w kadzi po odstaniu ok 10 min do objętości 31l brzeczki przedniej, Gotowanie: 90 minut Przednia 31l i 19,2 brix - 60' - Iunga - 60 g Notatki: - świetna wydajność jak na taki zasyp, Stanczu dopracował sprzęt i można sporo wyciągnąć - przy dodawaniu słodu do zacierania musieliśmy trochę odlać wody ok 3l, bo się nie mieściło. Jak słód wchłonął wodę, to zwróciliśmy 2l, a ostatnim litr do wysładzania - chłodzenie zanurzeniową do 30C i wsadzone do lodówki - wieczorem napowietrzone przelaniem do fermentora na yeast cake świeżo zlanego lagera. - po fermentacji dodamy jakiegoś drewna, jak będzie dobry do maja, to może wyślemy na Mistrzostwa, chociaż niewiele czasu zostało - wszystko sprawnie i wesoło, Marcinku pozdrawiam! ? Fermentacja: 23.02.2021 Nastawna: 19 l i 24,8 blg Burzliwa: w lodówce ze sterownikiem 10C-12C - ok 30 dni 15C - 5 dni Cicha: W dołku w piwnicy - zimno 13.04 - dodane 50g małych płatków dębowych z beczki po rumie, macerowanych 2 mce w rumie Rozlew: 05.02.2022 W końcu zebraliśmy się, żeby zabutelkować to piwo. Do tego czasu stało grzecznie w kegu nagazowane. Spoko porterek, w aromacie śliwka w czekoladzie, ale paloności mogłoby być więcej.
  5. #69. Wee Heavy  19l/ ~35 IBU/ 21 Blg / ~8,7% Alk. 19.02.2021 Wydajność: 67% No i pożytek z gęstwy zebranej 13.02. Całkiem niezłą wydajność jak na taki zasyp, zakładałem 65% Surowce: Fermentowalne: - 5,3 kg - Mep@Ale (Malteurop) - 1,2 kg - Maris Otter (Thomas Fawcett) - 0,65 kg - Vienna (Steinbach) - 0,45 kg - Crystal Pale (90 EBC) (Thomas Fawcett) - 0,35 kg - Golden Ale (Viking) - 0,25 kg - Aromatic (Castle Malting) - 0,25 kg - Special W (Weyermann) - 0,25 kg - CHÂTEAU MELANO LIGHT® (Castle Malting) - 0,1 kg - Pale Chocolate (Thomas Fawcett) SUMA: 8,75kg Chmiel: - 50 g - Chellenger - 5,8 % AA SUMA: 50 g Woda: - kranówa Drożdże: - WLP028 Edinburgh Scottish Ale - White Labs - gęstwa po Irish Red Ale - ok 350 ml gęstwy Zacieranie: pH 5,34 bez zakwaszania - 71C - mash in - 24 l wody - 10', zamieszane - 68C - 90' - 77C - mash out - 5' Wysładzanie: pH 5,57 zakwaszane - ok 10 l wody w temp 77-80 C - wysładzane z podbiciem w fermentorze, potem na garze - zebrane 1l wysłodków na starter 10 brix Gotowanie: 120 minut Przednia 25l i 16 Blg - 60' - Challenger - 50 g - 10' - Whirlflock - 0,5 - 10' - pożywka drożdżowa Wyeast - 2,1 g Notatki: - świetna wydajność jak na takiego grubasa, te mieszanie w połowie robi robotę - na początku podczas mieszania zacieru wpadła mi rurka do środka i musiałem połowę przekładać do fermentora, żeby ją wyłowić - mimo srogiego zasypu zacieranie i wysładzanie bez problemu - zapomniałem refraktometru - jak bez ręki - po schłodzeniu próbki przednia 25l i 16 blg - chłodzenie długie, hop stopper coraz częściej się zamula, jakby stracił na objętości, wklęsł trochę, leciało maleńkim ciurkiem - najpierw do 80C w garze potem do fermentora 18C bez siatki nylonowej, ale leciało klarowne - napowietrzane grawitacyjnie z wysokości lałem potem jeszcze z 3-4 minuty kamieniem - drożdże dodane w temp 17C - dziś GF się spisał, nie było żadnych przypaleń Fermentacja: 19.02.2021 Nastawna: 19 l i 21 Blg Burzliwa: - 3 dni - 17 C - 10 dni - 18 C - 10 dni - 19 C - 4 dni - 20 C - 4 dni - 21 C - 4 dni - 22 C W pierwszej dobie spadła temp fermentacji do 10C bo sterownik coś nie za banglał, ale fermentowało ładnie. 03.03. - pomiar 10 blg 17.03. - pomiar 7 blg Cicha: - 7 dni - 10C Rozlew: 07.04.2021 Odfermentowanie: 70% Miałem dawać jakieś drewno, ale stwierdziłem, że szkoda zachodu. Zlałem niecałe 18l do kega, nagazuję i pójdzie w butelki. Zmierzone 7 blg w 10C czyli coś tam niby dojadło do 6,6 blg. Rozlew #2. 25.04.2021 Po nagazowaniu i lekkim spożyciu przelałem lekko ponad pól kega do butelek nalewarką przeciw ciśnieniową. Póki co nie będę się rozczulał, choć jest dobrze, jest słodziaczek i jest potencjał do leżakowania, stąd jednak butelki.
  6. Ja z przeterminowanej fiolki Brettanomyces lambicus kręcilem 3 doby i było ok - 5 depozytów wyszło. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
  7. Wuuu

    Wu's Cheeses

    @MistrzSuspensu w sproszkowanej formie, Kamis. W Kauflandzie znalazłem bez problemu w dziale przypraw.
  8. Wuuu

    Wu's Cheeses

    #22. Hispanico 29.01.2021 Wydajność: 1450 g po prasowaniu I jeszcze szybciutko jeden prosty dojrzewający. Surowce: - 12 l - mleko "Świeże" 3,2% Łaciate - 2,5 g - chlorek wapnia - 1,2 g - bakterie mezofilne (MSE) - 25 kropli podpuszczki mikrobiologicznej (ok 2,8g) - papryka wędzone - oliwa Receptura: - rozpuszczony chlorek dodany od razu do mleka - mleko podgrzane do 30C i zadane bakterie na 60' - po 1h dodana rozcieńczona podpuszczka - miało być 30' na krzepnięcie, ale znów miałem szybko dobrą próbę złomu, więc pokroiłem po 21' - skrzep krojony w kostki 1 cm i pod kątem, odstawione na 5' - potem, jeszcze trochę pocięte nożem i rozdrobione trzepaczką do jajek do ziaren wielkości grochu i mniejszych - 20' wstępnego osuszania mieszając ciągle - dogrzewane do 36C w ciągu 30' ciągle mieszając - po osiągnięciu 36C zdjęte z ognia i jeszcze 20' osuszania mieszając - odebrana serwatka do poziomu ziarna - wstępne formowanie skrzepu w garze w serwatce i przełożone w całości do chusty - całość przełożona do formy gouda 1,2 kg i zostawione na 15' bez obciążenia - następnie bez przekładania prasowane 5 kg przez 1h - przełożony i prasowanie 7 kg przez 1h - przełożony i prasowanie 10 kg przez 5h - wyjęty z chusty i zostawiony na noc w formie bez prasowania - 12h w solance 200g na 1 litr (8h na 1 kg sera) - suszenie przez noc w temp pokojowej - nasmarowany pastą z papryki wędzonej i oliwy (2 czubate łyżeczki i ok 4 łyżeczki oliwy) - nadmiar pasty wytarty ręcznikiem papierowym - wstawione do kegeratora 10C - za kilka dni ponowne smarowanie Notatki: - podczas przekładania w garze do chusty (gazy) bryła sera trochę się rozwaliła, więc finalnie raczej nie będzie ślepy - 02.02.21 natarty drugi raz pastą
  9. Wuuu

    Wu's Cheeses

    #21. Monterey Jack z pieprzem 27.01.2021 Wydajność: 1600 g po prasowaniu Kolejny prosty półtwardy ser do dojrzewalni. Surowce: - 12 l - mleko "Świeże" 3,2% Łaciate - 2,56 g - chlorek wapnia - 1,2 g - bakterie mezofilne (MSE) - 25 kropli podpuszczki mikrobiologicznej (ok 2,8g) - 20 g soli niejodowanej - 1 łyżeczka czarnego pieprzu Receptura: - rozpuszczony chlorek dodany od razu do mleka - mleko podgrzane do 31C i zadane bakterie na 60' - po 1h dodana rozcieńczona podpuszczka - miało być 40' na krzepnięcie, ale po 25' już miałem czysty złom, więc pokroiłem - skrzep krojony w kostki 1-1,5 cm i pod kątem, odstawione na 5' - delikatne mieszanie 3' - dogrzewane do 38C w ciągu 40' ciągle mieszając - po osiągnięciu 38C utrzymywana temp przez 30' mieszając co ok 5' - w międzyczasie w niewielkie ilości wody zagotowałem przez 1' 1 łyżeczkę pieprzu i odstawione - odebrana serwatka do poziomu ziarna - skrzep przełożony do durszlaka z chustą na kilka minut do wstępnego odcieknięcia - skrzep z powrotem do gara, rozdrobiony na małe kawałki, dodana sól i odcedzony pieprz, wymieszane - znowu przełożony do chusty na durszlaku i przełożony do formy gouda 1,2 kg - prasowanie ok 3 kg przez 1h - przewinięty i prasowanie 4h ciężarem 5-6 kg, przekręcony w połowie - wyjęty z chusty i 12h w formie - suszenie 2 dni w temp pokojowej - pop wytworzeniu skórki zapakowany próżniowo - dalej dojrzewanie w kegeratorze 9-10C Notatki: - bardzo prosty i przyjemny ser do wykonania, mniej roboty niż przy innych twardych - muszę chyba zmniejszyć ilość podpuszczki, bo te zalecenia na opakowaniu (2-3 krople na 1l mleka) trochę odbiegają od dokładnych informacji na stronie producenta. Skrzep zawsze wychodzi mi bardzo zwięzły. No chyba, że nie wychodzi wcale ale to przez wadliwe mleko - edit 02.02.21. wyjąłem go jednak z tej folii pakowanej próżniowo, bo pod ciśnieniem oddał jeszcze dużo serwatki i normalnie pływał. Wytarłem ręcznikiem papierowym i dam mu jeszcze z 2 dni w kegeratorze do wyschnięcia
  10. @majlosz tu nie ma co strzępić języka, bo do tego użytkownika nic nie trafia. Zada pytanie, po czym zawsze sam sobie na nie błędnie odpowie i wszystko wie najlepiej. Gdy jeszcze tylko nie próbował doradzać innym, to pół biedy... Żebym nie został oskarżony o nic nie wnoszący post w dyskusję, to @Piotr Ba: Cytat z Wiki, którą polecam Ci jednak przeczytać. Ze zrozumieniem. "faza rozmnażania drożdży - dobrze jest, żeby drożdże wykonały kilka podziałów (ze 4) w fermentorze, wydzielają one wtedy mniej lub więcej estrów i innych produktów rozmnażania, które nadają piwu odpowiedni smak. Jest to jeden z powodów, dlaczego nie należy zadawać zbyt dużo drożdży" No i wyszło skąd masz ten aldehyd octowy. Wcześniej nie pisałeś, że stosujesz taki duży overpitching. Weź chłopie wróć do podstaw i zaprzyjaźnij się z kalkulatorami drożdżowymi. Np http://mrmalty.com/calc/calc.html
  11. Wuuu

    Wu's Cheeses

    #20. Cheddar #3 26.01.2021 Wydajność: 1400 g po prasowaniu 2 dni temu miałem pierwsze podejście. Niestety mleko najwyraźniej było jakieś trafione - użyłem "Mlekovity" kupionej w Żabce. Skrzep wyszedł bardzo słabej jakości mimo odpowiedniej ilości podpuszczki i przedłużonemu działaniu do 1,5h. Rozwalał się przy mieszaniu, mleko trącało trochę kwaśnym kefirem, ale dopiero zauważyłem to pod koniec. Najwyraźniej źle przechowywane. Wylałem wszystko. Dziś już świeże sprawdzone mleko z Kaufa i wszystko poszło sprawnie. Receptura jak ostatnio tylko przeskalowana. Tym razem mam postanowienie dojrzewać go przynajmniej 4 mce, bo poprzednie po 2 mcach były takie se. Surowce: - 12 l - mleko "Świeże" 3,2% Łaciate - 2,89 g - chlorek wapnia - 1,3 g - bakterie mezofilne (MSE) - 1 g - lipaza - 34 kropli podpuszczki mikrobiologicznej (ok 3,5 g co daje lekko ponad 2ml sprawdzałem strzykawką) - 8 kropli barwnika Annato - 25 g soli niejodowanej Receptura: - rozpuszczony chlorek dodany od razu do mleka - mleko podgrzane do 32,5C i zadane bakterie i annato, zostawione na 90' - po 1,5h podgrzane do 32,5C i dodana rozcieńczona podpuszczka - 30 minut do skrzepu - skrzep krojony w kostki 1,5x1,5 cm i pod kątem, po 10' krojony w 0,7x0,7 cm i pod kątem i odstawione na 5' - delikatne mieszanie 5' - dogrzewane do 38C w ciągu 30' ciągle mieszając - po osiągnięciu 38C utrzymywana temp przez 30' dalej mieszając - po tym zostawione na 40' do opadnięcia ziarna - odebrana serwatka do poziomu ziarna - skrzep przekrojony na 6 części i zaczynam 'cheddarowanie' przez 50' - bloki skrzepu ustawiam na sobie po 3 i czekam 10' - następnie odlewam serwatkę i przekręcam bloki na 10' - powstałe 2 bloki rozkrajam na pół i układam obok siebie na kolejne 10', odlewam serwatkę - układam na siebie po 2 na 10' - rozłączam bloki i układam obok siebie na ostatnie 10' - odlewam całą serwatkę i rozdrabniam bloki na kawałki 1-1,5 cm, dużo się rozwaliło na mniejsze kawałki - dodaję połowę soli i mieszam, po 15 min drugą połowę, mieszam i zostawiam na 15 min do wchłonięcia (ilość soli to 2% przewidywanej wagi sera) - przekładam ser do twardej formy gouda 1,2 kg cm wyłożonej gazą i prasuję 1h pod ciężarem 5 kg - po godzinie obracam ser i prasuje 10 kg na 2h - znów obracam i pracuje ok 15 kg przez 3h - obracam i 24h 20-23 kg. Obrocone z 2 razy w trakcie - wyciągam z chusty i prasuję 3.5h pod obciążeniem 25 kg - suszenie 2 dni w temp ppokojowej - pokrycie polioctanem - dalej dojrzewanie w kegeratorze 9-10C Notatki: - generalnie bez problemów, choć podczas cheddarowaniam, bloki nie były jakoś specjalnie zwięzłe
  12. Wuuu

    Wu's Cheeses

    @nike21 obawiam się, że też byłyby widoczne zagięcia. Póki co sprawdza się ta gaza i przy tym zostanę. Chyba, że zmienię jeszcze raz formę na szerszą, to może nie będzie się tak zaginać.
  13. Aldehyd octowy może być też kwestią późniejszego utlenienia piwa podczas rozlewu. Ale natlenianie brzeczki przed fermentacją obowiązkowe. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
  14. #68. Irish Red Ale  25,5l/ ~21 IBU/ 11,5 Brix / ~% Alk. 21.01.2021 Wydajność: 76% Coś lekkiego na rozkręcenie drożdży pod Wee Heavy. Surowce: Fermentowalne: - 4 kg - Maris Otter (Thomas Fawcett) - 0,5 kg - CHÂTEAU MUNICH LIGHT® (Castle Malting) - 0,25 kg - CHÂTEAU CARA RUBY® (Castle Malting) - 0,125 kg - Red Crystal (Thomas Fawcett) - 0,05 kg - Wheat Black ((Castle Malting) SUMA: 4,92 kg Chmiel: - 20 g - Chellenger - 5,8 % AA - 35 g - Northdown - 7,9 % AA SUMA: 55 g Woda: - kranówa Drożdże: - WLP028 Edinburgh Scottish Ale - White Labs - starter 1l bezpośrednio po rozkręceniu depozytu (ładnie się namnożyły) Zacieranie: pH 5,55 lekkie zakwaszanie - 70C - mash in - 16 l wody - 10', zamieszane - 68C - 60' - 77C - mash out - 5' Wysładzanie: pH 5,58 zakwaszane - ok 17l wody w temp 77-80 C - wysładzane z podbiciem w fermentorze, potem na garze Gotowanie: 60 minut Przednia 28l i 10 brix - 60' - Challenger - 20 g - 10' - Northdown - 35 g - 10' - Whirlflock - 0,5 - 10' - pożywka drożdżowa Wyeast - 2,2 g Notatki: - praktycznie idealnie trafiona wydajność, zakładałem 75%, śrutowałem trochę drobniej, ale wszystko w porządku - po zacieraniu 18 brix - przednia 28l i 10 brix - chłodzenie sprawnie, najpierw do 80C w garze potem do fermentora 19C bez siatki nylonowej, ale leciało klarowne. - napowietrzane grawitacyjnie z wysokości lałem potem jeszcze z 3-4 minuty kamieniem - cały starter dodany w temp 19C - okazało się, że nie miałem palonego jęczmienia na kolor, to zastąpiłem go słodem Wheat Black, podobne EBC, może będzie dobrze - nie wiem czy nie będzie małego underpitchingu, bo wstępnie zakładałem, że uwarzę 20l i wstawiłem 1 stopniowy 1l starter, a w ostatnim momencie zdecydowałem się na 25l, ale lekkie piwo, powinny pociągnąć Fermentacja: 21.01.2021 Nastawna: 25,5 l i 11,5 brix Burzliwa: - 10 dni - 18 C - 4 dni - 19C - 3 dni - 20C - 7 dni - 15C - 2 dni - 2 C Cicha: Rozlew: 13.02.2021 Cały keg plus 10 butelek 0,5l, dozowane miarką. Degustacja: 17.03.2021 Z czerwienią raczej nie trafiłem, bardziej brązowe. Piana drobna, ale szybko się redukuje do koronki. W smaku karmelkowe, skórka ciemnego chleba, całkiem pełne jak na 11 brix. Goryczka niska, przyjemna. Raczej brak aromatów chmielowych, trochę estrowe, ale chyba te drożdże tak mają, bo próbka Wee Heavy na tej gęstwie pachnie podobnie. Przyjemne lekkie sesyjne piwko, ale dupy nie urywa.
  15. Wuuu

    Wu's Cheeses

    #19. Edam 17.01.2021 Wydajność: 1590g Kolejny dojrzewający do kolekcji. Podobny do Goudy Surowce: - 13 l - mleko "Świeże" 3,2% - 3,21 g - chlorek wapnia - 1,3 g - bakterie mezofilne (MSE) - 26 kropli podpuszczki mikrobiologicznej (2,5 g) Receptura: - rozpuszczony chlorek dodany od razu do mleka - mleko podgrzane do 30C i zadane bakterie - po 30 minutach zakwaszania dodana podpuszczka rozpuszczona w 50 ml wody przegotowanej ostudzonej - 30 minut do skrzepu - skrzep krojony w kostki 1x1 cm i pod kątem, zostawione na 5' - następnie rozdrobione trzepaczką na mniejsze kawałki ok 0,5 cm i znów 5' - delikatne mieszanie 5' do lekkiego osuszenia skrzepu - podgrzane do 36C w ok 20' cały czas mieszając - przy 36C zostawione na 10' - odebrałem serwatkę do poziomu skrzepu ok 4,5l - dolana woda w temp 36C w tej samej ilości - mieszane przez 30' utrzymując temp 36C - odlana serwatka do minimum - skrzep przeniosłem do wyłożonej chustą twardej formy 14,5x10 cm (1,2 kg) - 30' bez obciążenia - obróciłem ser w formie i 30' z obciążeniem 5 kg - po tym czasie ser przełożony w chuście do serwatki podgrzanej do 50C na 1h - przełożony z powrotem do formy (skurczył się trochę) i prasowany 30' znów 5 kg - potem przełożony i 6 h pod ciężarem 10 kg (w połowie obróciłem i prasowałem 3h bez chusty) - wyjęty z formy i zostawiony na noc - włożony do solanki (po 4 serach) na 4h/1 kg sera, miało być 6:30, ale zapomniałem i wyszło że siedział 8h, w połowie obracany, sól na górę - suszony 2 dni w tem pokojowej Notatki: - nigdy więcej tej niebieskiej chusty serowarskiej, zawsze po niej mam straszne bruzdy na serze. Najlepsza jest zwykła gaza - jednak ta forma 1,2 kg wciąż za mała jak na 13 l mleka. Ostatecznie wszystko się upcha, ale na początku pakowanie ziarna mocno niepraktycznie, z górką trzeba ubijać. - po dobie w temp pokojowej miejscami ser zaczął mi pękać i jest brzydki, ale posmaruje się polioctanem i powinno być git - po 48 h nałożyłem 2 warstwy polioctanu i wygląda o niebo lepiej - tym razem też zrobiłem ricottę i wyszło ok 400 g, ale użyłem serwatki rozcieńczonej wodą, trochę sucha wyszła
  16. Wuuu

    Wu's Cheeses

    No ja urabiam już od jakiegoś czasu, bo mam jeszcze trochę miejsca obok kegeratora Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
  17. Wuuu

    grainfather

    Ja zakładam jeszcze profilaktycznie siatkę nylonową na wylot węża chłodnicy, czasem coś wyłapie jeszcze co hop stopper przepuści.
  18. Wuuu

    Wu's Cheeses

    #18. Gouda 12.01.2021 Wydajność: 1660 g Zakupiłem nowy garnek 15l i większą formę do goudy, więc trzeba było przetestować. Przeskalowana sprawdzona receptura. Surowce: - 13 l - mleko "Świeże" 3,2% - 2,64 g - chlorek wapnia - 1,46 g - bakterie mezofilne (MSE) - 1 g - lipaza - 30 kropli podpuszczki mikrobiologicznej (3,17 g) - 9 kropli barwnika Annato Receptura: - rozpuszczony chlorek dodany od razu do mleka - dodany barwnik i lipaza - mleko podgrzane do 32C i zadane bakterie - po 35 minutach zakwaszania dodana podpuszczka też w temp 32C, rozpuszczona w 50 ml wody przegotowanej ostudzonej - 35 minut do skrzepu - bardzo ładny, mocny wyszedł - skrzep krojony w kostki 2x2 cm (tylko z góry), po 5 minutach krojony w 1x1 cm i pod kątem - delikatne mieszanie 15' do lekkiego osuszenia skrzepu i zostawione na 5' na opadnięcie ziarna - odebrałem ok 30% serwatki (4l) - dolałem 4 l wody o temp 40C nalewane partiami dużym kubkiem - podgrzane do 38C w równo 20' - po osiągnięciu 38C mieszane przez 25' do osuszenia ziarna - zostawiłem jeszcze na 5' w spokoju - odlana serwatka do poziomu ziarna - skrzep przeniosłem do gazy w durszlaku, następnie po lekkim odcieknięciu przełożone do twardej formy 14,5x10 cm (1,2 kg) - 15' bez obciążenia - obróciłem ser w formie i 30' bez obciążenia - obróciłem ponownie i prasowanie 1h pod obciążeniem ok 5 kg - po godzinie obrót i prasowanie ok 10 kg przed 2 h obracając co godzinę - obróciłem ostatni raz, wyjąłem z chusty i tym razem zostawię pod ciężarem 10 kg na całą noc w trakcie: - włożony do solanki nasyconej po korycińskim ok 18% (trzymana w kegeratorze po 1 goudzie i korycińskim, dodane 0,5l i 100g soli) - w solance ?h (8h/1kg sera), górna niezanurzona dosalana szczyptą soli, przewrócone w połowie i też posypane z góry Notatki: - 13l mleka to już sroga ilość, ale wszystko bez problemów - forma niby na 1,2 kg, ale spokojnie napchałem 1700 ziarna, po prasowaniu wyjdzie pewnie ok 1,5 kg - pokusiłem się o ricottę i wyszło całkiem sporo z 5l serwatki i 0,5 l mleka. Warto, bo bardzo dobra
  19. I to chyba najlepszy sposób. Też tak robię i polecam wszystkim zakup butli nawet jak nie leją w kegi.
  20. Jest jeszcze trzeci możliwy powód - utlenienie. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
  21. Wuuu

    grainfather

    Może tak się robić po puszczeniu pompy na maxa. Spróbuj najpierw na pół gwizdka. Ja w ogóle rzadko odpalam maksymalnie, tylko zeby leciutko się przelewało środkiem. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
  22. Świeża gęstwa drożdżowa jest bardzo żywotna i nie potrzebujesz żadnej pożywki. Jednak przy pierwszym użyciu płynnych drożdży najważniejszy jest starter odpowiedniej objętości. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
  23. Wuuu

    Wu's Cheeses

    #17. Gorgonzola #2 06.01.2021 Wydajność: 900 g Pierwsza wyszła mega i została już zjedzona, więc powtórka. Tym razem o 1l mleka więcej i na bakteriach MST. Surowce: - 6 l - mleko "Świeże" Łaciate 3,2% - 1,2 g - chlorek wapnia - 0,6 g - bakterie mezofilne (MST) - szczypta - pleśń Penicillum roqueforti PV - 9 kropli podpuszczki mikrobiologicznej - sól niejodowana - 3 łyżki jogurtu naturalnego Skyr Receptura: - rozpuszczony chlorek dodany od razu do mleka - mleko podgrzane do 33C i zadane bakterie, i 3 łyżki zaprawionego dzień wcześniej szczyptą pleśni jogurtu - po 30' od razu dodana rozcieńczona podpuszczka i zamieszane - zostawione na 60 min, bo skrzep był już wystarczająco zwarty - skrzep krojony w kostki 2x2 cm i pod kątem, zamieszane i zostawione na 15' - odebranie nadmiaru serwatki - przełożenie skrzepu do durszlaka z chustą - po odcieknięciu większości serwatki (trochę odciskałem), ser przełożony do formy, kruszony i nie ubijany, żeby tlen został między ziarnami - przekręcone po 10 minutach, potem co 30 minut przez 2h, - następnie po 1,5h przekręcone ostatni raz i zostawione na noc w formie - solenie solą niejodowaną 3% wagi sera, w 2 partiach (27g) - dojrzewany w pudełku w 2 dziurkami, na górnej półce w lodówce, codziennie obracany Notatki: - skończyły mi się bakterie mezofilne, ale niby te mezo-termofilne są dedykowane wszelkim pleśniakom.
  24. Wuuu

    INFEKCJE

    Na tym etapie to nie brzeczka, a piwo. I te farfocle to ewidentnie zalążek czegoś innego niż drożdże. Niemniej jednak, @bezoar jeśli w smaku i aromacie nie jest źle to można zabutelkować. Ale nie "jakby nigdy nic", tylko sprawdzać często czy nic się nie rozwija w butelkach, czy się nie przegazowuje itp. Infekcja nie zawsze ma zły wpływ na piwo.
  25. Ja fermentowałem Saisona w temp pokojowej i wyszedł przyjemny. Dodatkowo na tej gęstwie zrobilem Rye wine i jest bardzo przyjemny też chyba od 18 zaczynałem, rzuć okiem na moje zapiski. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.