Skocz do zawartości

NicksNac

Members
  • Postów

    21
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez NicksNac

  1. Cześć! Wydaje mi się, że nie powinno to jakoś strasznie wpłynąć na smak, piwo może być po prostu bardziej wodniste i tyle. Przynajmniej tak mi się wydaje, lepiej żeby wypowiedział się ktoś bardziej doświadczony ode mnie Wniosek wyciągnąłem stąd że 1 BLG to 1% cukru z 1 litra roztworu a więc 10 gram. Mając piwo o ekstrakcie 13 BLG w litrze roztworu znajduje się 130g cukru, w warce 21l tego cukru będzie 2730g czyli 13% z 21l. No i te 2730g w 25l daje nam 11%. Czyli różnica 2 blg co przekłada się w różnicę o jakiś 1% alkoholu. Czy to dużo? Wg mnie nie, aczkolwiek jestem cały dzień na nogach a i nigdy nie byłem orłem z matmy więc możliwe że napisałem tu kompletne bzdury
  2. NicksNac

    INFEKCJE

    O dziwo, US-05 Parę razy już nimi fermentowałem i nigdy takiej niespodzianki nie miałem
  3. NicksNac

    INFEKCJE

    Cześć wszystkim Chciałem dzisiaj wrzucić chmiel na "cichą" (taką pseudo, bo w tym samym fermentorze w którym była burzliwa) i mym oczom ukazało się takie coś jak na zdjęciu. Jak na moje to zwykła czapa z drożdży, ale wolę się upewnić.
  4. Dobrze rozumiem, że wybieram sobie chmiele jakie bym tam chciał, wypisuję formularz i czekam do wiosny na sadzonki? Nic nie płacę i wgl? Jak tak, to od jakich chmieli najlepiej zacząć przygodę? Wiadomo, łapki świerzbią do chmieli NZ, ale jakoś mam opory przed tym czy one dadzą radę na Śląsku Z góry dzięki za podpowiedzi
  5. Super, wielkie dzięki! Zastosuje się do udzielonych mi rad
  6. Nie wiem czy odpowiednie podforum wybrałem także w razie czego prosiłbym o przeniesienie czy coś, za wszelkie inne błędy przepraszam. Od początku, stwierdziłem że 4 warka to będzie IPA, tylko trochę "podkręcona" no i ubzdurałem sobie takie "wymagania" - Zawartość alk mało istotna, choć wolę raczej piwa mocniejsze - IBU w okolicach +- 70 - Dodatki: Herbata + jakiś owoc - Około 10l piwa, bardziej wytrawne niż słodkie Więc w mojej głowie urodził się taki zalążek receptury : Słody - 3 kg Pale Ale - 0.15 kg Płatki pszeniczne/owsiane Chmiele: - Chinook 30g (10g na 60', 10 na 20'' i kolejne 10 na 0') - Simcoe (10g na 60', 10 na 20'' i kolejne 10 na 0') Drożdże: - Safale US-05 Dodatki: - herbata zielona Pi Lo Chun (podobno lekko słodkawa w smaku, z owocowym <truskawkowym> aromatem) - Ananas (?) (raczej owoc aniżeli sok, ale jestem otwarty na wszystkie sugestie) To dopiero moja 4 warka, więc trochę wcześnie na projektowanie własnych "receptur", więc nasuwa mi się kilka pytań: 1) Czy ta receptura ma jakikolwiek sens? Jeżeli nie to na dalsze pytania nawet nie ma co patrzeć. 2) Czy ananas wniesie słodycz czy raczej kwaśność do piwa? 3) Na jak długo i w którym momencie dorzucić te dodatki? Zależy mi by były one w aromacie i przede wszystkim w smaku 4) Może ktoś widzi lepszy owoc niż ananas, który będzie tutaj pasował? Z góry wszystkim dziękuję za wszystkie rady
  7. Może zrób tak na jednej bądź dwóch butelkach i zobacz jaki będzie efekt Jeżeli będzie ok to zrób tak z resztą, jeżeli nie to nie. Ale może lepiej niech się ktoś jeszcze wypowie.
  8. A jak nie IPA to może Stout? Sam tak zacząłem, w miarę łatwy i przyjemny styl, który wybacza błędy początkującego Jeśli chodzi o firmę to ja "warzyłem" przy użyciu brewkitów od Coopersa, zawsze wszystko było spoko, tylko kieruj się raczej instrukcją z forum a nie tą z etykiety ?
  9. Przecież ten punkt jest po to żeby nie zaśmiecać grupy stosunkowo idiotycznymi memami związanymi z JP2GMD, stąd wskazanie akurat "naszego" papieża
  10. Problem w tym że tak wygląda regulamin 90% grup na fejsbukach. Nie będę nikogo przekonywał o tym że jepiwka jest spoko, każdy ma swój pogląd na tę grupę Ja tam nic złego w tej grupie nie widzę, może byliście na niej dużo wcześniej niż ja i coś było nie tak i stąd takie podejście. A to że forum jest o wiele lepsze to akurat nic dziwnego i ciężko z tym polemizować
  11. Mały offtop, ale co wy macie do Jepiwki? Jestem tam i ostatnio nic złego się tam nie dzieje o.O No jedynie szkalują rockmilla i dr brew, ale to też trochę na własne życzenie Plus na jepiwce są ludzie z innych browarów rzemieślniczych Natomiast homebrewing jest spoko wg mnie, tylko sztywno trochę
  12. Cześć wszystkim, Wesołych Świąt! No, ale nie przyszedłem tutaj żeby składać życzenia. Z góry przepraszam jeśli to nie ten dział. Do rzeczy, zamierzam uwarzyć dry stouta z tego przepisu https://www.wiki.piwo.org/Dry_Stout_(Czarnuch),_Kamil_Soluch_(Cartmann), czy stanie się coś złego jeśli wymienione w przepisie drożdże Wyeast 1028 London Ale zamienię na S-04 lub US-05?
  13. Wujek google twierdzi że Wyeast 1388 Belgian Strong Ale Ale poczekaj jeszcze na odpowiedź kogoś bardziej doświadczonego bo sam mam zerową wiedzę
  14. Wydaje mi się że to dość wysoka temperatura, zwłaszcza że fermentująca brzeczka ma wyższą temp niż otoczenie o.O Ale mogę się mylić.
  15. W porządku, zrobisz jak uważasz Ja zaś przy poprzedniej warce trochę się pospieszyłem i teraz piwa nie trzeba nalewać, samo wyjdzie
  16. Niektórzy trzymają i po 3/4 tygodnie Jak dla mnie te 10 dni wydają się być minimum, choć doświadczenie mam znikome więc się nie znam Nie ma co piwa poganiać.
  17. NicksNac

    INFEKCJE

    Cześć wszystkim, dzisiaj pochwalę się swoją głupotą i po proszę o radę. Tych mniej odpornych na głupotę ludzką proszę o przescrollowanie dalej, serio, szkoda waszych nerwów. Zamarzyło mi się piwo, z suszonymi śliwkami w smaku i zapachu. Przy warzeniu tego piwa, popełniłem (wg mnie) 2 karygodne błędy, które już się nie powtórzą, mianowicie: 1) Zamiast zrobić coś na zasadzie kompotu z tych śliwek, czy chociażby je wymacerować po prostu wrzuciłem je do gotowania. Pierwszą partię na 30 minut, drugą na 15. Po wygotowaniu itd doszedłem do świetnego wniosku, wrzucę te wygotowane śliwki na fermentację. Burzliwą. Brawo ja, tak koncertowo robotę s...ić to jednak trzeba umieć. 2) W celu schłodzenia brzeczki, wyniosłem ją w garnku na zewnątrz (zimno wtedy było). I znów dałem popisu inteligencji, ponieważ sprawdziłem temperaturę w garnku, na zewnątrz, zdejmując pokrywkę... Piwo miało około 76 °C. Do fermentacji użyłem drożdży S-04, zeszło do 3.6 BLG (z ~15 BLG), stało sobie w wiadrze około dwóch tygodni w temperaturze ok 15/16 °C. Po otwarciu pokrywy fermentatora przed rozlewem, na powierzchni nie było żadnej piany, na ściankach fermentatora było widać osad. Jednak skosztowałem piwa przy rozlewie, i było lekko kwaśne, nie jakoś szczególnie, ale jednak. I teraz właściwe pytanie, czy to piwo złapało infekcję? Albo inaczej, na ile % mogło ją złapać? Kwaśny smak jest efektem moich kretynizmów czy to po prostu wniosły suszone śliwki?
  18. Będę jutro w piwopiweczko to obadam temat, może uda się coś do tej kiblorury dopasować
  19. Cześć, chciałem zrobić filtrator z oplotu, i mam problem ze spasowaniem końcówki tego "węża przyłączeniowego" (tej kiblorury :D) z gwintem kranika. Co do "kiblorury" to z jednej strony ma ona nakrętkę 1/2" a z drugiej 3/4", natomiast kranik bodajże jest z biowinu i powinien mieć gwint 3/4". Cały problem polega na tym, że między gwintem kranika a nakrętką 3/4" jest dosłownie 2-3 mm różnicy, przez co nie da się tego spasować. Miał ktoś z was taki problem? Jak sobie z nim poradził? Z góry dzięki, i nie bijcie jeśli taki temat już był (wujek google nie znajduje odpowiedzi)
  20. Raczej chodziło o "warzenie" od słowa warzyć czyli gotować Wracając do pytania, sam robiłem dwie warki z brewkitów, Coopers Stout i Coopers Australian Pale Ale (o ile mnie pamięć nie myli) i obie warki wyszły całkiem nieźle Także Coopersa mogę śmiało polecić. Widziałem też że Kopyr w jednym z filmików "warzył" piwo z brewkitu Finlandia więc pewnie też jest całkiem niezły (brewkit, nie Kopyr ).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.