Skocz do zawartości

Kunter

Members
  • Postów

    94
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kunter

  1. Też się nie znam na tym - liczyłem na to, że ktoś życzliwy już podobny temat przerabiał i będę mógł liczyć na jego doświadczenie. Jak pisałem to wino ma być jednorazowym epizodem więc nie zgłębiam tematu za wszelką cenę. 5 litrów tego wina,które zamierzam zrobić starczy żonie pewnie na 2 lata a może na dłużej. Inaczej było z piwem - zanim zacząłem je warzyć przeczytałem "tony" postów i publikacji ale piwo warzę regularnie i mam z pewnością ponad 100 warek na koncie Ps. Dziękuję Wam Panowie za odpowiedzi i pozdrawiam.
  2. W piwie daje bimbrowe posmaki obawiam się podobnego efektu w winie chyba, że jednak nie...
  3. Sprawdziłem kilkanaście przepisów nie tylko na wino.org.pl - wszędzie jest cukier. Dlatego pytam. To wino to będzie pojedynczy epizod więc nie chcę zakładać konta na forum winiarskim.
  4. Witam. Mam taki pomysł, żeby zrobić żonie wytrawne wino jagodowe - słodkiego/półsłodkiego nie lubi. Postanowiłem aby zrobić je bez dodatku cukru - po prostu z samych jagód i wody. Czy jest to w ogóle wykonalne? Proszę o rady Pozdrawiam
  5. Widziałem, że kolega amap podobne opracowanie w formie pdf'a już umieścił, ale skoro przetłumaczyłem i się napracowałem kierując się sloganem: "Nie pytaj co Piwo.org może zrobić dla ciebie ale co ty możesz zrobić dla piwo.org" ;-) to i ja sobie wkleję com skopiował.. Artukuł poparty cytatami ekspertów z White Labs and Wyeast rozjaśnia troszkę co i dlaczego. Na dole podaję źródło, jesli ktoś zauważy jakieś nieścisłości, proszę o kontakt to porpawię co trzeba. Prawidłowe parametry zadawania drożdży. 1. Ale i lagery 2. Obliczenia 3. Zadawanie płynnych drożdży z fiolki, paczki i zadawanie drożdży suchych 4. Startery i mieszadła magnetyczne 5. Ponowne wykorzystanie gęstwy Jest dość dużo informacji i dyskusji w sieci i w książkach o właściwych parametrach zadawania drożdży. Może to bogactwo informacji sprawia, że jest to tak zagmatwane jednak ja piszę do tych którzy już całkowicie się pogubili w tym ile drożdży powinni zadawać. Mam nadzieję, że poniższy artykuł nie zagmatwa sprawy jeszcze bardziej a zamiast tego uczyni łatwiejszymi obliczenia ile drożdży zadać i co jest naprawdę potrzebne. 1. Ale i lagery. Powszechna zgoda na temat zadawania drożdży mówi, że chcemy zadać około 1 miliona żywotnych komórek drożdżowych na każdy mililitr brzeczki na każdy stopień plato. Trochę mniej dla ale i trochę więcej dla lagera. George Fix w swojej książce(Analiza technik warzenia) podaje około 1.5 miliona dla lagera i 750 tysięcy dla ale. Inne literatury przytaczają troszkę wyższe wartości. Ja zgadzam się z wartościami Fix'a i tych wartości używa kalkulator(http://www.mrmalty.com/calc/calc.html ) 2. Obliczenia Jeśli jesteś ciekawy/wa jest prosto obliczyć liczbę potrzebnych komórek. Dla ale potrzebujesz zadać około 0.75 miliona żywotnych komórek drożdżowych(0.75 miliona dla ale i 1.5 miliona dla lagera) na każdy mililitr brzeczki dla każdego stopnia plato. (0.75 miliona) x (mililitry brzeczki) x (stopnie plato brzeczki) 1 litr = 1000 mililitrów. 20 litrów = 20 000 mililitrów Stopień plato to około 1004 OG. Podziel dwie ostatnie cyfry OG przez 4 by otrzymać stopnie plato.(np. 1048 to 12 plato ; 48/4=12) Więc dla brzeczki 1048 OG trzeba zadać około 180 miliardów komórek 750000 x 20000 x 12 = 180,000,000,000 ------------------------------------- komórki | mililitry| plato Łatwo zapamiętać przybliżoną wartość, potrzeba około 15 miliardów komórek dla każdego stopnia plato lub około 4 miliardów komórek dla każdego punktu OG kiedy zadajesz do troszkę powyżej 19litrów warki. Pomnóż razy 2 i masz wartość przybliżoną dla lagera.(Pominąłem tu przeliczenia dla galonów bo wątpię aby ktokolwiek z tego forum stosował tą miarę). 3. Zadawanie płynnych drożdży z fiolki, paczki i zadawanie drożdży suchych. Obie firmy, White Labs i Wyeast wytwarzają fantastyczne produkty i nie popełnisz błędu wybierając któryś z nich. Są różnice pomiędzy ich szczepami i każdy z nich ma wady i zalety żadne z nich nie są lepsze od wszystkich innych. Jeśli nie możesz się zdecydować po prostu wybierz np. te których dostarcza Twój lokalny sklep. Fiolki White Labs mają pomiędzy 70 a 120 miliardów komórek w 100% żywych drożdży, w zależności od szczepu. Niektóre komórki są większe od innych i dlatego jest ich mniej lub więcej na mililitr właśnie ze względy na ich rozmiar. (Informacja na stronie White Labs mówi, że 30 do 50 miliardów komórek jest przeterminowanych.) Możemy przyjąć, że tylko około 100 miliardów komórek drożdżowych jest bardzo zdrowych. Potrzebowałbyś dwie fiolki jeśli chciałbyś zadać je bezpośrednio do 21 litrów brzeczki 1048 Og(12plato) by uzyskać odpowiednią liczbę komórek. Paczka Wyeast Activator(ta duża) i fiolki mają średnio 100 miliardów komórek w 100% żywych komórek drożdżowych. Mniejsze paczki mają około 15-18 miliardów komórek. Potrzebowałbyś 2 duże paczki jeśli zadawałbyś je bezpośrednio do 21 litrów brzeczki 1048 Og(12plato) by uzyskać odpowiednią liczbę komórek. Małych paczek potrzebowałbyś jedenaście! Ostatnio wykonano trochę naprawdę dobrej roboty na suchych drożdżach. Osobiście, naprawdę preferuję płynne drożdże ale atrakcyjność suchych drożdży jest jest duża. Największą korzyścią jest, że są tanie i nie potrzebują startera. W rzeczywistości z większością suchych drożdży jest tak, że jeśli umieścilibyśmy je w starterze to uszczuplilibyśmy te zapasy nad którymi ciężko pracowali producenci. Większość suchych drożdży posiada średnią gęstość 20 miliardów komórek na gram. Potrzebowałbyś około 9.5g jeśli zadawałbyś je do 21 litrów brzeczki 1048 OG(12 plato) aby uzyskać odpowiednią ilość komórek drożdży. )Ostatnio wspominano o innych wartościach komórki/gram suchych drożdży i ludzie pytali mnie czemu wierzę, że tam jest zawsze 20 miliardów. Aktualnie mamy już policzone komórki suchych drożdży i jest tam zawsze 20 miliardów na gram +/- mniej niż jeden miliard. Dr Clayton Cone też ustalił, iż jest 20 miliardów na jeden gram, a inni ludzie którym ufam że 20 miliardów jest poprawne. Dopóki nie zauważę czegoś innego, dopóty praktyczne doświadczenie mówi mi że te liczby są prawidłowe.) Jeśli chodzi o suche drożdże, po prostu zrób prawidłową rehydratację w wodzie z kranu, nie rób startera. 4. Startery i mieszadła magnetyczne Jednym sposobem aby uzyskać odpowiednią ilość aktywnych komórek drożdżowych gotowych do zadania jest zrobić starter dla swoich drożdży. Te troszkę odżywki zawartej w paczce Wyeast'a nie zastąpi startera. To w nim nastąpi błyskawiczny start metabolizmu kultury drożdży i zadziała jak wbudowany test ich żywotności. Startery są łatwa do zrobienia, a w szczególności gdy posiadamy kolbę wykonaną ze szkła borokrzemowego (Pyrex, Bomex, itd.). Kiedy robisz brzeczkę na starter upewnij się, że jej OG mieści się w granicach 1030-1040(7.5-10 plato). Nie chcesz zrobić startera o zbyt dużym OG do wzrostu Twoich drożdży. Jako przybliżoną miarę zastosuj stosunek 1:10. Dodaj 1 gram DME(Dry malt Extract-suchy ekstrakt drożdżowy) na każde 10 mililitrów końcowej objętości.(Jeśli robisz 2 litrowy starter, wsyp 200 gramów ekstraktu do kolby, następnie uzupełnij wodą do końcowej całkowitej objętości 2 litrów.) Pełną kolbę zakryj od góry folią aluminiową i postaw bezpośrednio na palnik. Gotuj na wolnym ogniu przez 15 minut i zostaw do wystygnięcia. Jeśli masz butlę z tlenem powinieneś dodać tlenu do twojego startera lub w zupełnej ostateczności wstrząsaj co parę godzin by podwyższyć jego ilość dla drożdży. Jeśli masz mieszadło magnetyczne, to działa jeszcze lepiej gdyż zapewnia dobrą wymianę gazową i zwiększy się wzrost drożdży (około 2 razy w porównaniu do startera bez mieszadła). Zadaj drożdże do startera i daj im się namnażać. Im cieplej(do 32st C) tym większy wzrost drożdży jednak cierpi na tym żywotność drożdży. Dla drożdży lagerowych to może stanowić prawdziwy problem gdyż może doprowadzić do tworzenia maleńkich mutantów i powodować słabą flokulację. Generalnie, utrzymuj temperaturę w okolicy 21 st C dla ale a dla lagera kilka stopni mniej. Najlepiej jest utrzymywać temperaturę startera około temperatury w której zamierzasz je zadać, jeśli zamierzasz zadać kompletny starter do piwa. Według Dr Clayton Cone, jednego z czołowych ekspertów w dziedzinie drożdży - drożdże powinny mieć temperaturę +/- 8 st C w stosunku do piwa do którego są zadawane. Neva Parker, kierownik laboratorium White Labs sugeruje maksymalne wychylenie 5 st C a idealne 3 st C. Zgadzam się z Nevą w 100%. Oprócz szokowania i stresowania drożdży zadawanie ich ciepłych do zimnej brzeczki może powodować produkcję zmutowanych komórek które nigdy nie będą poprawnie rosły czy fermentowały a mogą tworzyć nadmierną ilość H2S(siarkowodór). Możesz dodawać małe ilości brzeczki do startera by stopniowo obniżać jego temperaturę ale jest naprawdę najlepiej trzymać wszystko w temperaturze fermentacji lub niższej. W jakimkolwiek momencie drożdże odczują spadek temperatury a spowolnią i przestaną pracować. Kiedykolwiek odczują, że temperatura wzrasta a stają się bardziej aktywne. Jak myślisz co jest lepsze dla Twojego piwa? Jeśli robisz swój starter w cieplejszej temperaturze daj drożdżom zakończyć w pełni fermentację, pozwól im opaść na dno, schłodź do odpowiedniej temperatury a potem zadaj same drożdże. Firma Wyeast twierdzi, że startery osiągają największą gęstość komórek w ciągu 12-18 godzin, co najprawdopodobniej jest prawdą. Niektóre źródła sugerują, iż maksymalną gęstość komórek drożdżowych osiągniesz po upływie 24 godzin a inne, że aż po 36 ale korzyść z czekania tak długo jest minimalna. Powiedzmy tylko, iż ogrom drożdży kończy swój wzrost w ciągu 12-18 godzin. Lubię zadawać drożdże gdy są one jeszcze bardzo aktywne kiedy tylko większość reprodukcji jest zakończona, zazwyczaj w ciągu 8-18 godzin. To jest bardzo wygodne, ponieważ mogę zrobić starter rano w dniu w którym warzę lub wieczorem na dzień przed warką tak, że starter jest gotowy kiedy gotowa jest brzeczka. Nie ma tu potrzeby robić starter z tygodniowym wyprzedzeniem ponieważ zadaję cały starter, płyn i drożdże. Tak, możesz czekać dłużej i kompletnie sfermentować tak, iż nie musisz zadawać cieczy(tylko sam osad drożdżowy) ale jeśli zamierzasz robić w ten sposób, powinieneś użyć większego startera i pozwolić mu całkowicie przefermentować przez kilka dni, schłodzić, zdekantować ciecz i zadać jedynie drożdże. Jeśli robisz mniejszy starter lepiej jest zadać go cały jeszcze aktywny w ciągu 6-12 godzin od zadania drożdży do startera. Czytałem oświadczenia i White Labs i Wyeast na temat starterów i jak duży przyrost komórek można osiągnąć. Na stronie White Labs (7 wrzesień 2005/biorąc pod uwagę format amerykańskiego zapisu daty/) stwierdza: "Jeśli starter jest robiony ze świeżej fiolki, jeden starter może być zadany do 2 litrowego startera który w dwa dni urośnie do liczby około 240 miliardów komórek." Greg Doss , mikrobiolog/piwowar, z Wyeast Laboratories twierdzi na AHA(Amerykańskie Towarzystwo Piwowarów) TechTalk(31 sierpień 2005) że w przybliżeniu prawdą jest co następuje: Zadawanie saszetki Wyeast Activator w ciągu 12 do 18 godzin da następujące rezultaty 1 litrowy starter = około 150 miliardów komórek 2 litrowy starter = około 200 miliardów komórek 1 litrowy starter następnie zadany do 4 litrowego startera = około 400 miliardów komórek Praktyczne eksperymenty z oboma produktami wydają się wskazywać, że te twierdzenia są przynajmniej przybliżone i dobre rezultaty można osiągnąć tak długo jak długo robimy starter. Jednak, ktoś może pomyśleć że można by iść bezpośrednio do 4 litrów i uzyskać ilość całkiem zbliżoną do 400 miliardów bez robienia startera litrowego. Jeśli chcesz dużo drożdży zrób 2 litry najpierw potem 20 litrów i zadaj drożdże z tych 20 litrów. Dlaczego 1 litrowe startery nie produkują więcej drożdży nawet z użyciem mieszadła magnetycznego? Nie ma tam po prostu wystarczającej ilości pożywienia do zbudowanie większej ilości drożdży nie ważne jak dużo tlenu i pożywki tam dodasz. 5. Ponowne wykorzystanie gęstwy Jeśli zrobiłeś więcej niż jedną warkę to jestem pewny, że pozostaje w fermentorze masa drożdży na dnie. Jeśli(przez naprawdę duże "J") masz zapewnioną doskonałą higienę przez cały proces warzenia i zapewniłeś drożdżom odpowiednie pożywienie(włączając tlen), nie musisz używać całej gęstwy. Znam pewną liczbę ludzi wlewających nową warkę na "drożdżowy placek" ale tym sposobem nie uzyskasz najlepszego piwa. Drożdże muszą dokonać pewnego wzrostu(rozmnożenia) aby w rezultacie dać odpowiedni profil estrowy, itd. Choć za duża dawka drożdży jest lepsza niż za mała, jest całkiem prosto wyliczyć ile potrzebujesz i zadać tylko tyle. Jest około 4.5 miliarda komórek drożdży w 1 mililitrze drożdży(bez cieczy). Według wyliczenia, w gęstwie tylko 25% masy stanowią same komórki drożdży. Oczywiście jeśli jest tam innych osadów masz jeszcze niższy procent samych drożdży. Zła wiadomość to to, że nie możesz stwierdzić jak żywotne są te komórki dopóki nie masz sprzętu do poprawnego zbadania i policzenia tego. Jak stare są te drożdże? Jak stresująca była ich ostatnia fermentacja? Czy miały one odpowiednie środowisko i pożywienie do efektywnej reprodukcji a może są zbyt przerażone by ruszyć do przodu. Kiedy drożdże są świeże i zdrowe po poprzedniej warce, żywotność może być na poziomie od około 90% wzwyż. To się niestety bardzo szybko zmienia bez odpowiedniego przechowywania i zależy jeszcze od szczepu drożdży. O ile nie dotrzesz do wyników badań żywotności musisz opierać się na wyuczonych domysłach. Tu bycie drożdżowym medium naprawdę pomaga. Zacznij w zakresie 80-90% żywotności i prawdopodobnie dużo się nie pomylisz. Użyj kalkulatora ( Pitching Rate CalculatorTM) do pomocy w ustaleniu tego jak dużo drożdży potrzebujesz. Jeśli żywotność twoich drożdży jest dużo niższa niż 90% powinieneś prawdopodobnie zamieszać drożdżami. Jeśli naprawdę chcesz ich użyć możesz rozważyć zadanie ich najpierw do mniejszego startera aby aktywować żywe drożdże. Kiedy są one w roztworze zdekantuj aktywną część do osobnego naczynia mając nadzieję, że pozostawiasz martwe komórki. Źródło: http://www.mrmalty.com/pitching.php
  6. Czyli ewentualnie rehydratacja. Dzięki
  7. Mam zrobioną warkę lagera ale niestety drożdżom nie chce się pracować nawet w 15st C. Drożdże płynne pilsner urquell activator 3-mce. Zrobiłem jak było na paczce. Po 3h(weast zaleca ale podaje iż nie jest konieczne tyle czekać) od zgniecenia pożywki jako że paczka nie spuchła zrobiłem starter na mieszadle(średnio działającym ze względu na zbyt duże mieszadełko, teraz nam odpowiednie). Po 24h wlałem drożdże do fermentora w temp. pokojowej, po kolejnej dobie gdy pokazała się delikatna piana fermentor poszedł do lodówki, ustawiłem temperaturę na początek na 15st C i poszły spać. Wziąłem litr tego piwa, postawiłem na mieszadle, po 48h wziąłem same namnożone drożdże, reszta poszła do zalewu. Dolałem kolejny litr piwa żeby drożdże w tym ruszyły w 22st i po dobie mam zamiar wlać to spowrotem do fermentacj, ma to sens? Ps. Wyczytałem tu opinię, ze starterem z suchych drożdży można piwu tylko zaszkodzić, w jaki sposób? Wiadome jakie zalety mają startery, chodzi mi tu o kondycję drożdży ale jakie mają wady w przypadku drożdży suchych?
  8. Witam. zabieram się dziś za warzenie klona Pilsnera Urquella, przepis mam w zasadzie gotowy, wszystkie składniki w tym miękką wodę również ale nie jestem pewny co do sposobu chmielenia. Więc tak, na 25 litrów piwa chcę dać 50g saaz do brzeczki przedniej - 130min, 50g - 80min, 50g - 25min(wszystko granulat). Robię ten przepis w zasadzie po raz pierwszy więc nie jestem pewny efektu. Czy taki sposób chmielenia zbliży mojego klona do oryginału czy raczej oddali? Pozdrawiam. Już nie ważne.
  9. Pozwolę podpiąć się do tematu. O tym, że starter lepiej zrobić to wiadomo ale w przypadku drożdży suchych lepiej podzielić saszetkę na kilka starterów(drożdży płynnych przecież dzielić nie będziemy) czy sypnąć całą saszetkę na raz do stertera by później zaatakować brzeczkę zmasowanymi drożdżowymi siłami? Jak jest lepiej dla portfela to oczywista sprawa ale jak lepiej dla smaku/jakości piwa? Pozdrawiam
  10. Sorki za zamieszanie, coś źle przeczytałem. Nie pytałaś o kega ale co do kranu to Wesoly je posiadał do sprzedaży. Na początku roku miał nowe z kompensatorem za 75zł z używane w stanie jak to sam określił idealnym po 50zł. Nie czy ma takie ceny cały czas. Musisz się zorientować.
  11. Kegi 19l są na BA za 109 zł a resztę możesz kupić u kolegi o nicku Wesoly, kupowałem u niego i polecam. Pozdrowienia
  12. Kto to może wiedzieć Nie jesteś pierwszym który o to pyta. Spróbuj i daj znać jak wyjdzie, ja zawsze robiłem w ten sposób i aż mi szkoda coś zmieniać bo a nuż nie wyjdzie jak zawsze ps. słyszałem że takie czarne ziarenka jak ten jęczmień palony raczej dodaje się do wysładzania a nie do zacierania. Pozdrawiam
  13. Przepis przerobiony troszkę, przede wszystkim przeliczony z 19l na 25l - Co by wykorzystać cały fermentor Warka główna: 7kg - Słód Maris Otter(czasami używałem Pale Ale Weyermanna) 1,3kg - Płatki jęczmienne 60g - Chmiel Challenger (60minut) Do 22l wody o temperaturze 74°C dodać powyższe składniki(bez chmielu) zacierać godzinę w 67°C. Wysłodzić do objętości 29l ***(patrz na końcu postu) Gotować 90minut dodając 60g chmielu na ostatnie 60minut. Schłodzić, zadać starter 2l do brzeczki - około 21l. Warka barwiąca 1kg - Słód Maris Otter 0.5kg - jęczmień palony(nie słodowany) 2 łyżeczki gipsu piwowarskiego Do 4l wody o temperaturze 72°C wrzucamy powyższe składniki. Zacierać godzinę w 67°C. Wysłodzić do około 6l brzeczki, wygotować do około 4.2l, schłodzić, zadać starter 0,5l. Z uwagi na bardzo duży stosunek jęczmienia palonego do słodu a co za tym idzie bardzo utrudnionego wysładzania po sprawdzeniu wszystkiego na co wpadłem(dostępnego pod ręką) wysładzam w ten sposób iż przelewam wodą o temperaturze 85°C młóto w sitku metalowym do mąki - wszelkie sugestie mile widziane. Starter: Robię 2,5l starter z którego 2l zadaję do warki głównej a 0,5l do warki barwiącej. Instrukcja robienia startera podana jest na paczce drożdży(propagator) z tyłu Ewentualnie wszystko na temat starterów http://www.wiki.piwo...rów_drożdżowych Wszystko fermentuje w temperaturze pokojowej - około 20-22°C Butelkoewanie/kegowanie - Obie warki mieszamy razem tuż przed rozlewem do butelek/kega Smacznego *** Dla taboretu grzewczego 7,5kw Piwko jest mocne, kremowe - Wszyscy których poczęstowełem tym piwkiem byli nim zachwyceni. Tu oryginalny przepis: http://www.byo.com/stories/recipeindex/article/recipes/114-stout/2258-guinness-foreign-extra-stout-clone
  14. żeby skonfrontować moje podejście do tematu z podejściem kolegi które bylo jak wynika z powyższego dialogu troszeczkę inne. Pozdro. Ps. Kończmy temat bo wiem już wszystko co chaciałem wiedzieć na temat drożdży i nie blokujmy tego wątku. Dziękuję bardzo za opdowiedzi w tym temacie.
  15. Ok, napiszę jutro. Piwko jest rewelacyjne więc bardzo je polecam.
  16. Kilka razy na drożdżach irish ale 1048. Czy ja pytam jak warzyć to piwo czy radzę się na temat drożdży?
  17. No tak ale zauważyłeś, że ten przepis składa się z dwóch osobnych warek gdzie pierwsza - ta duża to właśnie 1093 a po dodaniu 2l startera og spadnie do 1078?(tak ja wnioskuję). Czyli drożdże dodaję do warki 1093og?
  18. To ja może zapodam link do tej receptury http://www.byo.com/stories/recipeindex/article/recipes/114-stout/2258-guinness-foreign-extra-stout-clone Robiłem to piwko kilka razy(bomba poprostu) i próbowałem w wersji słabszej ale to już nie było to, nie ten smak. Ps. Najłatwiej przeliczyć z og na blg dzieląc dwie ostatnie cyfry przez 4. Czyli mamy 1093 więc bierzemy 93/4=23.25 Troszkę zaniżyłem Pozdro Ps2. To jest chyba ostry dyżur a my tu się rozgadaliśmy...
  19. liczyłem, że dziś do południa przyjdzie paczka, niestety nie doszła. Zamiast gęstwy mogę zadać więcej niż saszetkę? Prawdę mówiąc mam spory zapas tych dwóch rodzajów drożdży(us05 i s04) więc jakby była koniecznośc to nawet 4 saszetki mogę zapodać
  20. Nie, zaczałem myśleć kilka dni temu tyle, że jeszcze nie doszły. Mam zabić dostwcę?? ;-) bo miały być najpóźniej na wczoraj(sprzedawca spradzony, dostawa zawsze na drugi dzień po złożeniu zamówienia) ??
  21. Witam! Zaczynam zacieranie, miały dojść do mnie drożdże Irish Ale płynne no ale jak to się czasem dzieje nie doszły, Czym mogę je zastąpić w Foreign stout Guinness Clone S-o4 czy Us-05. Przewidywane Blg około 23°. Niby Brytyjskie drożdze(s-04) lepiej by tu pasowały ale może macie już jakieś doświadczenie z w tym temacie. Zasyp to słod Maris Otter + płatki jęczmienne. Druga sprawa przy okazjii poza tematem - zauważyłem w garze 2 ubytki emalii takie wielkości łebka od zapałki, Czy to już dyskwalifikuje gar czy jeszcze trochę na nim pojadę? Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.