Skocz do zawartości

Mark Er

Members
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Piwowarstwo

  • Nazwa browaru
    Browar Osiedlowy "Płaszowianka"
  • Rok założenia
    2017
  • Liczba warek
    7
  • Miasto
    Kraków

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Mark Er

  1. Kurna, zacieranie identycznie \ zrobiłem, chociaż się nie wzorowałem:) A pamiętasz może do ilu ci o piwo odfermentowało? Badałem dzisiaj poziom cukru i jest 4 z małym haczykiem, tak że coś zeszło. Zastanawiam si, czy nie dodać cukru, żeby podbić trochę poziom alko, bo boję się, żeby przy tak niskim poziomie alko i chmielu bakterie albo dzikie drożdże się nie zainteresowały. Co myślicie?
  2. No właśnie ja też jestem w szoku, bo obstawiałem ze po takiej uczcie na jaką wyglądało, zjadły co najmniej do tych dwóch i pół. Myślałem , że dam poleżeć kilka dni i zleje na cichą a tu taki zonk...
  3. Dzięki za odpowiedzi. Raczej to nie problem z napowietrzeniem. Przelewałem z gara za pomocą rurki z dużej wysokości mocno rozchlapując brzeczkę w fermentorze. Piana przed zadaniem drożdży taka na 4 palce była. Ballingometr wskazuje dobrze, sprawdzałem go już. Natomiast problem może być rzeczywiście z bąbelkami na powierzchni, jutro sprawdzę ponownie i dam znać co i jak. Nie wiedziałem jakich suchych użyć (w płynne na razie się nie bawię, bo raz, że droższe a dwa to nie mam mieszadła) bo a gdzieś w internetach znalazłem, że ktoś robił na nich i całkiem fajne wyszło, więc postanowiłem spróbować:) A, zapomniałem dodać, że w czwartek po sprawdzeniu BLG podniosłem temperaturę i od tego czasu stoi w 22 stopniach, ale bulkać nie zaczęło.
  4. Witam Wszystkich, jestem początkujący i to jest moja 7 ma warka. W niedziele warzyłem Grodziskie. Skład:Słód Pszeniczny wędzony dębem -3,4 kg Zacieranie : 63 stopnie - 35 minut, 72 stopnie - 30 minut, mashout - 10 minut. Za dużo brzeczki wysłodziłem i gotowanie trwało około 120 minut zamiast zakładanych 60 ciu. Wyszło 21 L brzeczki o gęstości 8 BLG. Drożdże Safbrew S-33 wcześniej uwodnione zostały dodane do brzeczki o temp 17 stopni. temperatura otoczenia fermentacji 17-18 stopni, więc idealnie dla tych drożdży. Po 12 godzinach od zadania drożdże się rozszalały, z rurki bulkało non-stop, na powierzchni gęsta piana, która utrzymywała się do środy. Jako,że balling początkowy był bardzo mały w czwartek chcialem sprawdzić do ilu już zeszło. I tu zaczynają się jaja: pomimo wszelkich oznak udanej fermentacji burzliwej BLG zeszło tylko do 5 stopni. Pomiar był robiony ballingometrem kilkukrotnie. Moje pytanie do Was co robić? Zastanawiam się czy w poniedziałek nie kupić drugiej saszetki drożdży takich które głębiej odfermentują (myślałem o T-58). Co myślicie? Bo tak na oko, to drożdże zejdą jeszcze może z 1 BLG, ale i tak 4 BLG z ośmiu to moim zdaniem bardzo słaby wynik. Pomóżcie!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.