Skocz do zawartości

Oskaliber

Members
  • Postów

    2 997
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    59

Aktywność reputacji

  1. Super!
    Oskaliber otrzymał(a) reputację od mandragorasc w Diacetyl   
    Zależy. Jak było tylko trochę diacetylu i pochodzi on z fermentacji to pewnie drożdże go po jakimś czasie sprzątną w normalnej temperaturze refermentacji. Jak było go dużo to już może zostać. Jeżeli nie pochodzi z fermentacji tylko z infekcji, to zostanie raczej na pewno. 
    Na Twoim miejscu zostawiłbym na razie w takiej temperaturze jak przeprowadzasz refermentacje i zobaczył za jakiś czas co się z tym piwem dzieje.
     
    Swoją drogą jak 15Blg trzymasz na burzliwej tylko 11 dni to nic dziwnego, że masz potem wady.
  2. Super!
    Oskaliber otrzymał(a) reputację od Bielo w Browar Bartosz   
    Nie próbowałem jeszcze tego piwa od dodania brettów. Nie ma sensu tam za często zaglądać, żeby nie wpuszczać tlenu. Spróbuję go gdzieś za miesiąc, to będą 4 miesiące od dodania dzikusów. Jeśli intensywność pochodzących od nich aromatów będzie mnie zadowalać, to dorzucę czereśnie na 1-2 miesiące i butelkuję. Jak nie to jeszcze będę trzymał. Piwo ma dużo alkoholu, więc bretty mogą się ociągać. 
  3. Super!
    Oskaliber otrzymał(a) reputację od gigo w Klarowanie piwa przy użyciu żelatyny spożywczej   
    Ja klarowałem grodzisza tak jak mówisz, wszystko w jednym fermentorze. Efekt bez większych zarzutów.
  4. Super!
    Oskaliber otrzymał(a) reputację od KHOT w Fermentis Safale S-04   
    Po 36 godzinach posądzać drożdże o porzucenie roboty i nazywać je leniwcami
     
    80% cukrów jest przerabiane przez pierwsze 20% czasu fermentacji. Normalne, że po jakimś czasie aktywność mocno spada. Jakbyś nic nie ruszał to spokojnie by dofermentowały. Typowe plastikowe fermentory praktycznie nigdy nie są zupełnie szczelne. Jak fermentacja jest gwałtowna to wiadomo, rurka bulka jak szalona, po jakimś czasie tempo spada tak, że małe ilości produkowanego gazu wychodzą tymi mikro nieszczelnościami, albo bulknięcia są tak rzadkie, że ich nie widzisz.
  5. Super!
    Oskaliber otrzymał(a) reputację od Dr2 w Belgian Golden Strong Ale czyli moja kolejna warka   
    Myślisz, że jak Ci się gęstwa zatrzyma na 8Blg to potem sobie wrzucisz uwodnione suchary i Ci dojedzą do 2? Niestety w ten sposób to nie działa.
     
    Dobry szczep belgijskich drożdzy do trappistów, przy prawidłowym schemacie zacierania, użyty w prawidłowej ilości zje Ci piwo do tylu ilu trzeba żeby smakowało tak jak trzeba. Nie ma tu się nad czym rozwodzić.
     
    Słody karmelowe to zmora wszystkich tripli/BGSA. Wywal wszystkie z zasypu. Opcjonalnie możesz dać 0.5kg monacha żeby zrobić lekką kontrę dla maksymalnej wytrawności a reszta to pilzneński i cukier i nic więcej w tym stylu nie potrzeba.
  6. Super!
    Oskaliber przyznał(a) reputację dla kantor w XV Konkurs Piw Domowych PSPD 2017   
    Wg mnie podstawowy błąd w formułowaniu takich opisów jest w tym że, nie powinno być, że drewno jest zabronione tylko, że zabronione jest aby piwo miało cechy sensoryczne związane z dodatkiem drewna.
     
     
    Opisy stylów są tak konstruowane że jeśli czegoś nie ma w opisie, to jest zabronione (gdyby było inaczej to należałoby wymienić wszystkie wady jako zabronione, (i nie tylko np. w opisie pilsa powinno by być że smaki palone/czekoladowe/wędzone/kawowe/cytrusowe/owoców tropikalnych itp też są zabronione) i opisy byłyby na kilka-kilkanaście stron), tylko niestety czasami zrozumienie tego szwankuje nie tylko u piwowarów i czasami jakieś wariacje przechodzą eliminacje, co tylko motywuje piwowarów do kombinowania ze stylem i spirala się nakręca. 
  7. Super!
    Oskaliber przyznał(a) reputację dla Undeath w Intensywność gotowania brzeczki   
    O ilu filozofów Panowie trzy rzeczy:
     
    1. Samo wrzenie zależy od ciśnienia atmosferycznego: http://karnet.up.wroc.pl/~jasj/cwiczenia/WZORCE/tabele_o_wodzie.pdfTabela 4 jak ktoś pominął lekcje fizyki.
    2. Brzeczka musi intensywnie wrzeć - nie pyrkać nie delikatne bąble na powierzchni tylko intensywnie. Jest to potrzebne do odprowadzenia prekursorów DMS-u nie samego DMS-u jak sugeruje Girus, dokształć się bo widać nie masz pojęcia o czym piszesz: http://www.beerfreak.pl/dms-czyli-puszkowana-kukurydza/polecam ten wpis kolegi Oskaliber. Także przy mocniejszym wrzeniu zachodzą inne reakcje, które piwowarzy pomijają, a wiki jest tylko zdawkowo o tym napisane: 
     
    3. Odparowanie nie do końca jest wyznacznikiem intensywności gotowania, bardzo dużo ludzi pomija też jedną rzecz. Podczas wrzenia brzeczka zwiększa objętość nawet o 4% I spotkałem się często z doliczaniem tej wartości do odparowania, niestety tak nie jest, po schłodzeniu nagle ubywa nam nawet 0,5 litra piwa, a to jest związane z rozszerzalnością cieplną cieczy.
     
    No i tyle w tym temacie - najważniejsze to gotować intensywnie przez godzinę, jeżeli tego nie można zapewnić to zastanowić się nad zmianą palnika, albo odpowiednio wydłużyć do 90 minut gotowanie, uważając przy tym na wytrącanie melanoidyn, które też przy zbyt intensywnym gotowaniu mogą wyjść.
  8. Super!
    Oskaliber otrzymał(a) reputację od kondek w Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony   
    No więc właśnie. 75ml to chyba zebrałeś
  9. Super!
    Oskaliber otrzymał(a) reputację od udarr w Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony   
    Bo w smaku przeważnie potem wychodzi aromat kompotu owocowego a nie świeżych owoców. 
  10. Super!
    Oskaliber otrzymał(a) reputację od Dj Vintage Wagen w INFEKCJE   
    Mała szansa. Zdarzyło mi się wielokrotnie, infekcji nigdy nie było. 
  11. Super!
    Oskaliber otrzymał(a) reputację od MistrzSuspensu w Dociągnięcie fermentacji do granicy przyzwoitości - drożdże do wina   
    Ja bym zostawił i ewentualnie dosypał jakichś świeżych drożdży piwowarskich przy rozlewie. 
  12. Super!
    Oskaliber otrzymał(a) reputację od dirk gently w Pierwsza warka   
    No i co z tego? Każde piwo musi cytrusami buchać? Jakby nie te trochę ziół to nie byłoby takiego stylu jak pilsner. 
  13. Super!
    Oskaliber przyznał(a) reputację dla kantor w szybka fermenacja s-04   
    Stouty, pomijając tropical stouta, wbrew czasami pojawiającej się opinii, nie powinny być zbyt estrowe
     
    edit:
    Z angielskich stylów tylko bittery (i wspomniany tropical stout) powinny być mocniej estrowe (ale też bez przesady, powinien być dobry balans estry-słód-chmiel, a nie same estry), resztę spokojnie zrobimy stylowe na neutralnych ale'owych jak np US-05.
  14. Super!
    Oskaliber otrzymał(a) reputację od dudi w Fermentis Safbrew S-33   
    Zacieranie na słodko + tak słabo odfermentowujące drożdże to na pewno nie będzie lekkie piwo na lato.
     
    Alkoholu z 8blg i tak będziesz miał mało. Jak chcesz lekkie i orzeźwiające piwo to musi być dobrze odfermentowane.
  15. Super!
    Oskaliber otrzymał(a) reputację od Puzii w Najłatwiejsze do uwarzenia style   
    Zrobić bardzo dobre piwo jest trudno niezależnie od stylu, ale z mojego doświadczenia APA jest jednak dużo bardziej wybaczającym błędy stylem niż bitter. Do tego drugiego w ogóle już bym nie podchodził bez modyfikacji wody, bo moim zdaniem w przypadku większości dobrych, angielskich przedstawicieli wysoka mineralność robi robotę w tych piwach.
     
     
    Przecież zaproponowałem.
  16. Super!
    Oskaliber otrzymał(a) reputację od karollom w szybka fermenacja s-04   
    Jeśli mówisz o temperaturze otoczenia to będzie w sam raz. No chyba, ze Ci podniosą o 6C jak koledze, ale to się raczej często nie zdarza  
    US-05 są czystsze niż S-04 i przy tych samych temperaturach produkują mniej estrów.
  17. Super!
    Oskaliber otrzymał(a) reputację od karollom w szybka fermenacja s-04   
    Jak masz ochotę to pisz.  

    Na pewno potrafią być gwałtowniejsze od US-05 i jak się rozszaleją to podnieść temperaturę sporo. Możesz podnieść, nie zaszkodzi już wtedy.
  18. Super!
    Oskaliber otrzymał(a) reputację od dudi w Pierwsza warka   
    Jak w garnku z nierdzewki to mi się chłodziło jakoś niecałe 2h z tego co pamiętam. 
  19. Super!
    Oskaliber otrzymał(a) reputację od Igorrodz w Mieszadło magnetyczne plus kolba - jaka, gdzie?   
    Mieszadło to chyba najlepiej jakąś samoróbkę od kogoś. Zerknij na giełdę. Tutaj z tego co widzę ktoś ciągle robi. A kolba jakiś sklep ze szkłem laboratoryjnym albo nawet allegro. Wpisz kolba erlenmayera i poszukaj satysfakcjonującej oferty. 
  20. Super!
    Oskaliber otrzymał(a) reputację od drakon w INFEKCJE   
    To nie większość popełnia błąd logiczny, tylko zauważyłem, ze Ty się czepiasz ogólnie przyjętej terminologii. "Cicha" o której my mówimy to jest skrót myślowy, tak samo jak mówimy 'ekstrakt' o ekstrakcie pozornym albo 'karmelizacja brzeczki' o zachodzących w niej reakcjach Maillarda. W angielskim używa się terminów primary i secondary fermentation, które są bardziej precyzyjne, ale u nas przyjęło się jak przyjęło i mamy burzliwą i cichą. U nich nie ma secondary fermentation dopóki nie przelejesz piwa do drugiego fermentora, tak samo u nas nie ma "cichej" rozumianej w potocznym znaczeniu.
     
    A przelanie piwa do drugiego fermentora kiedy zachodzi "cicha" według Twojej definicji nadal jest błędem, bo nie chodzi tylko o to, że pozbywasz się większości drożdży, ale dostarczasz im tlen co powoduje, że chcą przejść znowu na metabolizm tlenowy i zajmują się innymi rzeczami zamiast po sobie sprzątać. 
  21. Super!
    Oskaliber otrzymał(a) reputację od Culter w INFEKCJE   
    To nie większość popełnia błąd logiczny, tylko zauważyłem, ze Ty się czepiasz ogólnie przyjętej terminologii. "Cicha" o której my mówimy to jest skrót myślowy, tak samo jak mówimy 'ekstrakt' o ekstrakcie pozornym albo 'karmelizacja brzeczki' o zachodzących w niej reakcjach Maillarda. W angielskim używa się terminów primary i secondary fermentation, które są bardziej precyzyjne, ale u nas przyjęło się jak przyjęło i mamy burzliwą i cichą. U nich nie ma secondary fermentation dopóki nie przelejesz piwa do drugiego fermentora, tak samo u nas nie ma "cichej" rozumianej w potocznym znaczeniu.
     
    A przelanie piwa do drugiego fermentora kiedy zachodzi "cicha" według Twojej definicji nadal jest błędem, bo nie chodzi tylko o to, że pozbywasz się większości drożdży, ale dostarczasz im tlen co powoduje, że chcą przejść znowu na metabolizm tlenowy i zajmują się innymi rzeczami zamiast po sobie sprzątać. 
  22. Super!
    Oskaliber otrzymał(a) reputację od ASadam w INFEKCJE   
    To nie większość popełnia błąd logiczny, tylko zauważyłem, ze Ty się czepiasz ogólnie przyjętej terminologii. "Cicha" o której my mówimy to jest skrót myślowy, tak samo jak mówimy 'ekstrakt' o ekstrakcie pozornym albo 'karmelizacja brzeczki' o zachodzących w niej reakcjach Maillarda. W angielskim używa się terminów primary i secondary fermentation, które są bardziej precyzyjne, ale u nas przyjęło się jak przyjęło i mamy burzliwą i cichą. U nich nie ma secondary fermentation dopóki nie przelejesz piwa do drugiego fermentora, tak samo u nas nie ma "cichej" rozumianej w potocznym znaczeniu.
     
    A przelanie piwa do drugiego fermentora kiedy zachodzi "cicha" według Twojej definicji nadal jest błędem, bo nie chodzi tylko o to, że pozbywasz się większości drożdży, ale dostarczasz im tlen co powoduje, że chcą przejść znowu na metabolizm tlenowy i zajmują się innymi rzeczami zamiast po sobie sprzątać. 
  23. Super!
    Oskaliber otrzymał(a) reputację od udarr w INFEKCJE   
    To nie większość popełnia błąd logiczny, tylko zauważyłem, ze Ty się czepiasz ogólnie przyjętej terminologii. "Cicha" o której my mówimy to jest skrót myślowy, tak samo jak mówimy 'ekstrakt' o ekstrakcie pozornym albo 'karmelizacja brzeczki' o zachodzących w niej reakcjach Maillarda. W angielskim używa się terminów primary i secondary fermentation, które są bardziej precyzyjne, ale u nas przyjęło się jak przyjęło i mamy burzliwą i cichą. U nich nie ma secondary fermentation dopóki nie przelejesz piwa do drugiego fermentora, tak samo u nas nie ma "cichej" rozumianej w potocznym znaczeniu.
     
    A przelanie piwa do drugiego fermentora kiedy zachodzi "cicha" według Twojej definicji nadal jest błędem, bo nie chodzi tylko o to, że pozbywasz się większości drożdży, ale dostarczasz im tlen co powoduje, że chcą przejść znowu na metabolizm tlenowy i zajmują się innymi rzeczami zamiast po sobie sprzątać. 
  24. Super!
    Oskaliber otrzymał(a) reputację od Bartek Śliwiński w INFEKCJE   
    To nie większość popełnia błąd logiczny, tylko zauważyłem, ze Ty się czepiasz ogólnie przyjętej terminologii. "Cicha" o której my mówimy to jest skrót myślowy, tak samo jak mówimy 'ekstrakt' o ekstrakcie pozornym albo 'karmelizacja brzeczki' o zachodzących w niej reakcjach Maillarda. W angielskim używa się terminów primary i secondary fermentation, które są bardziej precyzyjne, ale u nas przyjęło się jak przyjęło i mamy burzliwą i cichą. U nich nie ma secondary fermentation dopóki nie przelejesz piwa do drugiego fermentora, tak samo u nas nie ma "cichej" rozumianej w potocznym znaczeniu.
     
    A przelanie piwa do drugiego fermentora kiedy zachodzi "cicha" według Twojej definicji nadal jest błędem, bo nie chodzi tylko o to, że pozbywasz się większości drożdży, ale dostarczasz im tlen co powoduje, że chcą przejść znowu na metabolizm tlenowy i zajmują się innymi rzeczami zamiast po sobie sprzątać. 
  25. Super!
    Oskaliber otrzymał(a) reputację od teufel w OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !   
    Skoro nie ma skrobi to się zatarło, możesz robić dalej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.