Zaczynam się szykować do swojej drugiej i trzeciej warki, do której mam zamiar zamówić surowce i spróbowałem sobie wymyślić samemu jakieś receptury (w końcu to największa frajda, a nie kopiowanie gotowych) oczywiście wzorując się na jakiś już istniejących i wymyśliłem sobie coś takiego:
Dane w nawiasie koło nazwy są z ProMash i raczej w dużym przybliżeniu, nie znam np. swojej wydajności więc ustawiłem standardowe 75%.
PSZENICZNE (BLG: 12.0, SMR: 3.1, IBU: 13.6)
Pszeniczny 2.5kg
Pilzneński 1.5kg
Safbrew WB-06
Zacieranie
62C - 30'
72C - 30'
Chmielenie (60min)
50' - 25g Lubelski
Tutaj nie jestem pewien co z tą przerwą ferulikową. Widzę, że dużo osób ją odpuszcza i popularny jest pogląd, że nic ona nie daje. Grzanie na mojej kuchence z 40~C do 60~C też będzie mało przyjemną i czasochłonną czynnością, także chyba sobie ją odpuszcze.
INDIA PALE ALE (BLG: 14.5, SRM: 10.0, IBU: 50.0)
Pale Ale 4.5kg
Crystal 200EBC 0.25kg
Caraamber 0.25kg
Pszeniczny 0.2kg
Safale S-04
Zacieranie
60' - 67C
Chmielenie (60min)
50' - 45g Challenger
10' - 25g East Kent Goldings
Chmielenie na zimno sobie na razie odpuszczę. Nie musi to być żadne rasowe IPA, ważne żeby jako tako trzymało się stylu i było smaczne.
O ile receptura na pszeniczne jest banalna i dosyć pospolita, o tyle przy IPA zacząłem trochę bardziej kombinować. Tak więc moje ostateczne pytanie brzmi, czy z tych receptur wyjdą dobre piwa i co ewentualnie byście zmienili?