nikhil

Kupowałem już u nich sadzonki różnych gatunków przez moje błędy(brak działki w tamtym czasie) niewiele mi z tego zamówienia zostało. W tym roku kupiłem cascade przez kolegę z forum. Poszedł w ziemie, było to w drugiej połowie maja . Zbiory mnie zaskoczyły pozytywnie na dwie trzy warki będzie. Mam na działce inne odmiany Merkur , Lubelski, Perle, Junga, Marynka, Sybilla. Po pierwszym roku mogę stwierdzić że Cascade jest odporny , poza mszycami nic go nie brało np. Lubelski jest bardziej wrażliwy. Wchodziłem na tę niemiecką stronę dość regularnie , pierwszy rzut Cascade mieli w kwietniu ale dość szybko się skończył , w maju pojawił się ponownie. Target na którym mi zależy nie pojawił się w sprzedaży w tym roku ja w każdym razie nie zauważyłem. Na pewno lepiej kupić na wiosnę i natychmiast w ziemię.

Proszę mnie także dopisać. Wezmę saazer-1szt, smaragd-1szt i target-1szt

Też u mnie na szyszkach Lubelskiego coś tam się pojawiło ale nie jest to moim zdaniem jakiś problem. Ja mam tylko delikatne brązowe ślady na zewnątrz szyszek.

Też się pochwalę, ten na zdjęciu to Merkur bardzo silna odmiana , pierwszy rok i konkretne zbiory będą. Nieżle poszedł Lubelski, Cascade i Sybilla .

http://www.target.com.pl/produkty/agricolle,741/agricolle-spray-eliminuje-szkodniki-roslin,374.html Ja moje chmiele spryskiwałem tym , muszę powiedzieć że z dobrym skutkiem.

Taki dokładnie sprzęt miałem jakiś czas temu. Robiłem warki 25l , dodatkowo używałem garnka około 4l, gotowałem tą końcówkę jakieś 15min. Był mały problem aby zmieścić oba garki na palnikach.

Ja zrobiłem to bardzo prosto, zawór czerpalny 1/2 , redukcja 1/2 x3/4 do dokręcenia. Warto poszukać czerpalnego z możliwie dużym rantem aby dobrze przylegał do gara. Dla lepszego uszczelnienia dałem trochę pakuł z zewnątrz. Od wewnątrz zwykła uszczelka fibrowa. Przykładowe zdjęcia:

Podobno najostrzejsza chilli to Bhut Jolokia z Indii. Porozglądam się za tą odmianą jak tam będę , choć ciężko się połapać co oni tam na targu mają w tych worach.

Stare nowe granie. Dla mnie super!

Turkuć zasadniczo jest pod ochroną. O tych słoikach czy miskach z wodą czy wodą z olejem jadalnym czytałem. Coś takiego wypróbuje bo straty są nie tylko w chmielu poszła papryka cebula czosnkowa itd. Myślę jeszcze czy nie okopać każdego chmielu osobno specjalną folią bo turkuć głównie wędruje płytko pod ziemią może będzie zmuszony omijać rośliny. Chemi nie chcę stosować. Zobaczymy może coś to wszystko da i nie będzie takich strat.

Mam na działce niestety turkucia podjadka , tak sobie przechodził i uciął oba pędy sybilli. Nie wiem co z tym fantem zrobić, nie wiem czy roślinka coś jeszcze wypuści i co można zrobić z tym turkuciem bo to prawdziwy bandyta. Macie jakieś doświadczenia z tym szkodnikiem?

Pewnie dalej tak jest ,zamawiałem już w tym roku 2 sztobry przez ebaya . Przesyłka została wysłana ale nie opuściła terenu USA, takie miałem informacje. Pieniądze do mnie wróciły. Można zamówić ale szanse że przesyłka dojdzie oceniam na 50/50

http://www.ebay.pl/itm/Farm-Direct-Hop-Rhizomes-12x-for-54-99-w-Free-Shipping-12-varieties-in-stock-/331207672554?pt=LH_DefaultDomain_0&var&hash=item4d1d8402ea&_uhb=1 Tutaj bez książki, taniej ale nie ma już Cascade. Ja kupiłbym raczej sztobry moim zdaniem pewniejsze od nasion. Maksymalnie 4 sztuki , nie mam więcej miejsca na działce.

Zrobiłem ostatnio piwo z dodatkiem przypraw przywiezionych z Indii, choć są one dostępne także u nas ale nie zawsze w takiej formie. Chmielu dałem niewiele, przyprawiłem cardamonem(chyba)sproszkowanym, cynamonem w laskach, anyżem gwiażdzistym i gożdzikami. Piwo ma piękny bursztynowy wpadający trochę w czerwień kolor i smakuje bardziej jak wino? Piłem kiedyś nieco podobne belgijskie ale nazwy nie pamiętam. Robiłem inne ciekawe eksperymenty ale z tego Piwa jestem najbardziej zadowolony.