pietros
-
Postów
30 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez pietros
-
-
Finalna gęstość przy 20l będzie około 17,5°Blg. Podczas chmielenia gęstość przy 10l będzie około 35°Blg.
Mógłbyś opisać co mam rozumieć przez "Boil size" i "Batch size"?
Co do ekstraktu żytniego, to zrobiłem mały test i zrobiłem sobie w szklance roztwór w proporcjach jak w gotowej brzeczce i chyba zrezygnuję z jego dodawania. W zapachu mocno ziemisty i jakby grzybowy?! (zupełnie jak jakaś zupka grzybowa instant), a w smaku głównie bardzo mocna kwaśność i nic poza tym. Ewentualnie dodam może z 200 g właśnie dla kwaśności.
-
Obczajam te wszystkie kalkulatory i już głupieję.
Pierwsza sprawa. Będę chmielił w objętości około 10l gdzie będę już miał rozpuszczone wszystkie ekstrakty, a później będę uzupełniał zmrożoną wodą do 20l.
Rozumiem, że w takim przypadku w kalkulatorze podaję objętość 10l i 35°Blg, a potem otrzymane IBU dzielę na 2?
Idąc tym tropem i przyjmując chmielenie:
- 20g English Golding 4.7% AK na 60min.
- 20g Marynka 8% AK na 60min.
- 10g English Golding 4.7%AK na 10min.
Otrzymałem wynik:
Czyli średnio około 30IBU.
Co o tym myślicie? Może macie jakieś inne propozycje?
-
Bourdell możesz dać jakiegoś linka do tego ekstraktu którego użyłeś?
-
To jest ten ekstrakt:
https://browamator.pl/ekstrakt-slodowy-zytni-w-syropie-jasny-1-2-kg,3,44,4601
Wyprodukowany na Ukrainie.
-
Przelicz w kalkulatorze, ale obawiam się że i tak będzie za mało. Przydałby się jakiś chmiel goryczkowy.
Ok. Powrzucam w kalkulator i zobaczę co wyjdzie. Czy na goryczkę marynka może być? Czy może jakiś inny? Na razie dobór chmielu, to dla mnie trochę spacer we mgle.
Uważałbym na ten ekstrakt żytni - na jednej z grup piwowarskich była dyskusja o dodaniu 0,7kg do RISa, z finalnym efektem "Smakuje jak wyciąg z pumpernikla. Kwaśny, ziemisty i do bólu zytni". No ale przydałaby się jeszcze opinia kogoś bardziej doświadczonego w ekstraktach - powtarzam com słyszał.
Trochę mnie tym zmartwiłeś.
W takim razie co z takimi przepisami: https://browamator.pl/ba-prawdziwe-zytnie-ciemne-13-5-zestaw-na-20-l,3,32,4616? Tam są dwa takie ekstrakty (domyślam się, że razem 2,4kg) w tym jeden ciemny na 20l. To powinno smakować jak śmierć i zniszczenie...
W zapachu ten ekstrakt jest całkiem przyjemny, nic nie wskazuje, że mogłoby być z nim coś nie tak.
-
Po raz kolejny chciałbym poprosić Was o pomoc.
Chciałbym uwarzyć FES z ekstraktów.
Mam już zestaw w postaci:
BA Prawdziwy Stout:
- ekstrakt jasny płynny 1,7kg
- ekstrakt ciemny płynny 1,7kg
- jęczmień palony 0,3kg
- chmiel English Golding 30g 4,7%AK
- drożdże S-04 1 opakowanie
dodatkowo:
- ekstrakt żytni płynny 1,2kg
- cukier brązowy 0,5kg
- chmiel Lubelski 25g 2,4-4,0% AK
- drożdże S-04 1 opakowanie
Z tego co wyliczyłem powinienem otrzymać z tego 20l o ekstrakcie 17,5°Blg. Chmieląc samym English Golding z zestawu BA wg. kalkulatora otrzymam tylko ~14IBU, co chyba jest trochę za mało jak na FES? Czy mogę wykorzystać jeszcze Lubelski który posiadam? Ile dodać i na jak długo? Może dokupić jeszcze jakiś chmiel?
-
Czy ktoś zamawiał od nich w ostatnim czasie? Jakieś nowe opinie?
-
Pierwsze testy za mną.
Po tygodniu w ciepłym piwo już się nagazowało. Barwa jak na foto. Piana obfita, jednak dosyć szybko się redukuje, pozostawiając cienką warstwę do samego końca. W zapachu słodowość i goździki (brat przy teście w ciemno pytał czy dodawałem goździki), brak aromatu bananów. W smaku głównie słodowość, wbrew temu czego bym się spodziewał nie jest wodniste. Goryczka krótka, niezbyt mocna. Jak na pierwszy raz, jestem zadowolony, bo da się wypić. Pod kiełbaskę z grila w sam raz.
Wasze zdrowie!
-
Nie chodziło mi o 13, tylko o 1300, a to już chyba normalne dla bardzo ciemnego ekstraktu? Kto jest producentem tego ekstraktu?
-
Według etykiety ma barwę 13068 ebc.
13000 ? Nie pomyliłeś się o rząd wielkości? Przecież ekstrakty barwiące mają poniżej 10000 EBC.
To co z informacją na stronie BA?
Przy stosowaniu ekstraktu słodowego żytniego w syropie zaleca się na 1 dm3 brzeczki zadawać od 0,2 kg ekstraktu (w zależności od rodzaju piwa).
-
Czyli mam rozumieć, że Milk Foreign Extra Stout to nie jest dobry pomysł?
Czyli chyba dorzucę ten ekstrakt żytni i drugą paczkę drożdży.
-
Wybaczcie jeżeli moje pytania są głupie, ale jestem jeszcze zielony i chyba lepiej zapytać, niż wywalić kasę w błoto.
Czy mógłbym do tego zestawu:
https://browamator.pl/ba-prawdziwy-stout-12-zestaw-na-20-l-piwa-z-eks,3,32,961
Dodać dodatkowo dla podniesienia ekstraktu:
https://browamator.pl/ekstrakt-slodowy-ciemny-niechmielony-profimator-m,3,44,3446
co dałoby około 15,5 Blg przy 20l
lub
https://browamator.pl/ekstrakt-slodowy-zytni-w-syropie-ciemny-1-2-kg,3,44,4604
co dałoby około 16 Blg przy 20l
Czy jest sens dodawać wtedy jeszcze laktozę?
Czy przy takim ekstrakcie początkowym musiałbym zwiększyć ilość drożdży? (w zestawie jest 11,5 g S-04)
-
Dzisiaj wszystko zabutelkowałem. Wyszło 42 szt. i jeden PET 0,5 do testu nagazowania.
Teraz tylko zastanawiam się między żytnim AIPA a milk stoutem i w poniedziałek zamawiam kolejne surowce.
Dziękuję serdecznie wszystkim, którzy do tej pory pomogli mi w temacie.
-
A czy wszystkie pomiary robiłeś dla próbek o temperaturze dokładnie 20°C? Bo jeśli nie, to takie sytuacje mogą mieć miejsce, temperatura ma wpływ na wskazanie spławika. Po drugie, warto mieć więcej niż jeden ballingomierz i porównywać wyniki.
Temperatura na pewno nie była idealna, ale rozrzut nie był na tyle duży, żeby dać więcej niż 0,5°Blg różnicy. (tak wyszło z kalkulatora)
Wygląda to tak, jakby przy początku skali pomiar stawał się nieliniowy.
Jeśli chodzi o zestawy, to jeśli chcesz coś treściwego, to Żytnia AIPA może Cię pozytywnie zaskoczyć
Właśnie kojarzę, że piłem kilka razy piwa z dodatkiem żyta i były całkiem spoko.
Chociaż dobry stout nie jest zły
-
Robiłem pomiary i Blg już nie spada, zostawię jeszcze na kilka dni, żeby trochę osadów opadło, bo na razie wygląda jak błoto.
Przy pomiarze zauważyłem dziwną rzecz. Otrzymałem wynik 0°Blg, a jak wiadomo, piwo raczej nie odfermentuje do zera. No to sprawdzam spławik na czystej wodzie i otrzymałem -2°Blg. żeby było ciekawiej, po zrobieniu 100g roztworu zawierającego 10g cukru otrzymałem pomiar równy 10°Blg, przy roztworze teoretycznie 3°Blg odczyt wynosił 2,5°Blg.
Co jest grane?
Co do samego piwa, wiem że po butelkowaniu i nagazowaniu będzie trochę inne, ale jednak spodziewałem się trochę więcej.
Żeby nie zakładać kolejnego tematu:
W piwnicy zalega mi jeszcze trochę pustych butelek, więc wypadałoby je zapełnić. Tym razem chciałbym coś troszkę mocniejszego (nie koniecznie chodzi o więcej alkoholu), bardziej treściwego.
Zastanawiam się nad:
https://browamator.pl/ba-prawdziwe-zytnie-ciemne-13-5-zestaw-na-20-l,3,32,4616
https://browamator.pl/ba-prawdziwe-zytnie-american-ipa-13-5-zestaw-n,3,32,4650
https://browamator.pl/ba-prawdziwy-belgijski-dubbel-18-zestaw-na-20-l,3,32,4727
https://browamator.pl/ba-prawdziwy-stout-12-zestaw-na-20-l-piwa-z-eks,3,32,961+ dodatek laktozy
Co byście polecili?
-
Sprawa wygląda tak:
- 6 dni fermentacji w temperaturze podnoszącej się od 15 do 18°C
- 2 dni fermentacji w temperaturze podnoszącej się od 18 do 21°C
Dzisiaj fermentacja wyraźnie ustała, piana zaczęła ginąć, pojawiają się prześwity czystego piwa. Zacząć już mierzyć BLG (pytam, bo nie chcę niepotrzebnie otwierać fermentor)? Jeżeli nic się nie zmieni, to w niedzielę można butelkować?
-
Spoko, wszystko ładnie ruszyło po 24h. Niepotrzebnie się martwiłem, no ale tak jest jak się coś robi pierwszy raz. Co do ilości drożdży, to w innym temacie poradzono mi żeby w pszenicznym zrobić underpitching.
-
Podłożyłem kilka kartonów pod fermentor i temp. wzrosła do 18°C. Teraz jedynie mogę wynieść całość do pokoju ale tutaj już w ciągu dnia, to może być nawet 24°C. Wynieść do pokoju za kilka dni czy zostawić w piwnicy?
-
Przed momentem sprawdzałem, to już zaczęło się ładnie "gotować" w fermentorze i piana znacznie urosła. Termometr wskazywał 17°C. Jak wrócę z pracy, to postawie na czymś wyższym.
-
-
Stoi w piwnicy, postawiony bezpośrednio na posadzce która ma 15°C,temperatura powietrza to 18°C. Rano termometr naklejony na fermentorze wskazywał 16-17°C.
-
Odczekałem aż temperatura wzrosła do 12°C, bo tyle było podane jako minimalna temperatura na opakowaniu. Martwi mnie tylko, że po uwodnieniu drożdże nie stworzyły czapy na powierzchni w szklance. Nie osiadły też na dno, była tylko jednolita zawiesina z kilkoma bąbelkami na wierzchu. Przed wyjazdem do pracy sprawdzałem i po 7 godz. od zadania nic się jeszcze nie działo.
-
Po jakim czasie zacząć się martwić, jeżeli drożdże nie ruszyły?
Piwo pszeniczne z ekstraktów, drożdże WB-06.
Napowietrzenie poprzez energiczne mieszanie chochlą przez kilka minut. Drożdże po 20 min rehydratacji nie stworzyły wyraźnej czapy w szklance, ale też nie osiadły na dno. Zaledwie kilkanaście bąbli na powierzchni. Zapach miały bardzo przyjemny. dałem pół opakowania (6g) na 20l.
Po 7 godz. od zadania drożdży w fermentorze nie ma nawet najmniejszego śladu pracy.
Problemem jest to, że nie mam żadnych innych, a nie mam gdzie kupić na miejscu...
-
Pierwsze koty za płoty i oczywiście nie obyło się bez dania d*py
Po pierwsze, po przelaniu do fermentora, moim oczom ukazał się taki widok:
Czy takie przypalenie będzie wyczuwalne w piwie? Na razie nie czuć nic w smaku ani w zapachu jednak martwi mnie dosyć ciemny kolor (tak mi się wydaje) jak na pszeniczne ( zdjęcie w próbówce najlepiej oddaje kolor) .
Po drugie, do chłodzenia użyłem lodu z dwóch 5l butelek i okazało się, że to trochę za dużo. Zszedłem z temperaturą do 9°C, a pisaliście, aby drożdże zadać w 15°C. Czy mogę zadać w tych 9, czy czekać aż całość się ogrzeje?
FES z ekstraktów - chmielenie
w Piaskownica piwowarska
Opublikowano
Ok. Dziękuję. Będę kombinował.