Skocz do zawartości

Nathandrel

Members
  • Postów

    86
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Nathandrel

  1. Nathandrel

    grainfather

    Ja na swój komplet gumek (też dostałem z podartymi) czekam od listopada 2020. Powodzenia w walce z supportem, który jest mocno ułomny.
  2. Nathandrel

    grainfather

    Czy ktoś zna zamiennik uszczelki pompy? Moją trafiło, w TB nie ma, w oficjalnym sklepie też nie ma.
  3. Ja bym tylko dodał - uważaj podwójnie przy nagazowaniu na granaty - grube, lane, butelki odstrzeliwują dno i tyle, cienkie "szwowe" walą rozpryskowym. Raz miałem granaty (szczęśliwie piwo nie stało w mieszkaniu tylko w boksie piwnicznym), właśnie w butelkach po m. in. Desperadosie. Do dziś nie udało się z cegieł wydłubać wszystkich odłamków szkła z tych flaszek które strzeliły wtedy.
  4. Nathandrel

    grainfather

    Pytanie za 100 albo i za 1000 punktów - czy ktoś widział ten sprzęt dostępny w EU?
  5. Panowie, to ja jeszcze w kwestii zbioru z góry/dołu. Dostałem trochę suszonych w piekarniku Oslo od kolegi z gruby na FB. Spytałem go o zbiór, powiedział mi że jeśli szczepię czystym Oslo to nie ma znaczenia i spokojnie mogę zebrać mikroby z dna fermentora. Teraz to trochę musztarda po obiedzie, bo piany już na powierzchni piwa nie ma, zostały jakieś smęty po boku fermentora (zadane w niedzielę wieczorem). Jak to w końcu z tym zbiorem jest?
  6. Panowie, a jak z żywotnością tych mikrobów. Mam fiolkę przeterminowaną o rok, ale... no właśnie, cały czas siedziała nieotwarta w lodówce. Korci mnie zadać, z drugiej strony szkoda mi gotowania ;).
  7. 1. Jak mierzysz temperaturę? Czy wyłączasz palnik jak tylko dobijesz do zadanej temperatury czy może mieszasz i czekasz chwilę aż temp. się ustabilizuje? To samo po czasie, mieszasz przed zmierzeniem? Mierzysz w tym samym miejscu, mniej więcej w środku garnka (nie chodzi tylko o lustro brzeczki, ale też "wysokość")? Po zgaszeniu palnika i ustabilizowniu temperatury owiń garnek kocem, albo czymś podobnym, mnie potrafi uciec podczas zacierania, owszem, ale to jest 2-3 stopnie na 30 minut, a nie 5-7 na 15. 2. Jeśli na zimno to tak, warto, jeśli na gorąco to porządny whirlpool i umiejętne zlanie załatwi temat - ja potem jeszcze to co zostanie odlewam go osobnego naczynia, czekam godzinę-dwie aż się ustoi, zlewam znad osadu i gotuję dla sterylizacji, bo czasem litr-dwa można odzyskać. 3. Na oko to się dużo zdaje (zależy kto ma jakie oczy;-) ). Policzyłeś chociaż na oko ile wody do wysładzania?
  8. Panowie, niby już początkujący nie jestem, ale co i rusz w tym hobby weryfikuje pogląd na własną genialność - temat RIS z ekrastraktów. O ile receptura nie stanowi dla mnie problemu to drożdże już owszem. Spotkałem się z przepisami gdzie zadawano US05. Zaraz będę miał fajną, rozhulaną gęstwę właśnie z takich drożdży. Będzie coś z tego dobrego czy lepiej jednak coś innego (co?) zadać?
  9. Wrzuć sądę do gara na środku, patrz co tam się dzieje, jak dojedziesz do zadanej temperatury albo zgaś palnik, energicznie pomieszaj całość, poczekaj trochę aż temperatura się ustabilizuje (pół minuty? minutę? na wyczucie) i wtedy zmierz, podgrzej jeśli trzeba.
  10. Spokojnie utrzymasz, tylko weź sobie więcej butelek z lodem zrób (ew. większe butle), niestety reszta metodą prób i błędów.
  11. Achtung Warszawa! Potrzebna mi na cito gęstwa US-05 żeby zaszczepić warkę ca 24litry. Moje suchary US-05 podczas rehydratyzacji nie wyglądały najlepiej i potrzebuję mieć coś awaryjnie żeby nie poszło to w kanał, jeśliby nie wystartowały.
  12. Panowie, jak to jest z trwałością słodów? Okazało się że mam jakieś zachomikowane słody którym termin przydatności do spożycia minął w maju zeszłego roku. Są zamknięte szczelnie w folii (sklep pakuje do worków i zgrzewa). Pytanie-warzyć na tym czy wywalić? Za robotę chce się zabrać jutro z rana, więc świeżych materiałów nie załatwię, a potem będę miał dłuższą przerwę od stania przy garach :(.
  13. W sumie to nie wiem czy to by się nie kwalifikowało na osobny temat, ale.. czy ktoś jako zamiennik styropianowego pudła stosował torby do żywności, takie jak stosuje się w dostawie w gastronomii? Ostatnio w korku stałem za panem z uber eats i zaskoczyło mnie jaki ten jego majdan jest wielki... to mi dało do myślenia, że można by taką torbę stosować zamiast pudła, normalnie karmiąc ją zmrożonymi petami. Ponieważ mam zdrowy pogląd na własną genialność to jestem pewien że ktoś już to wymyślił i zastosował wcześniej. Niech się podzieli jaka torba i jak dobrze trzyma!
  14. Skrórkę myłeś? Parzyłeś przed zdejmowaniem? Ostatnio sparzyłem, obrałem skórkę z całej cytryny i dałem na cichą, efekt był słaby, nie wiem, może mało dałem, ale cytryna była po byku.
  15. Maciek, na ile litrów ten zasyp? 40?
  16. Pokażcie i wytłumaczcie porządnie jak wysładzać, bo mam katastrofalną wydajność i każda pomoc się przyda ;).
  17. O panie, to są sąsiady-Sadyba z tej strony :). A żeby nie było offtopu to jeśli zapach ulatnia się z piwa po kilku chwilach to ja bym jednak obstawiał siarkowodór (stres drożdży). Miałem to samo w cydrze, siarkowodór taki że oczy łzawiły. Miesiąc z okładem leżał w piwnicy i teraz nagle się wyprostował, zapachu siarkowodoru prawie nie ma, a jak chwilkę się da postać w szklance to tylko jabłko I gruchę czuć, no poezja :).
  18. Do kanału to szkoda roboty. Nagazuj w tydzień i potem pij na zdrowie.
  19. Zbyszek, dzięki za przepis+info o płatkach. Popełnię pewnie podobną wareczkę w niedzielę, zobaczymy co się urodzi :).
  20. Jak dla mnie to za krótko stoi. Daj drożdżom skończyć i spokojnie sobie opaść.
  21. Sztos projekt. Postawiłbym sobie coś takiego w salonie!
  22. Właśnie Zbyszku napisz czy coś ze smaku/aromatu miodu zostało.
  23. Jeśli piwo teraz jest bez szału to będzie tylko gorzej. Ja też pierwszą warkę robiłem z brewkitu Bulldoga i też uciekła mi temperatura fermentacji. Z mojego doświadczenia-spij póki jest w miarę pijalne. Moja pierwsza warka z czasem straciła bardzo mocno-wszystkie wady uwypukliły się w "wysezonowanym" piwie.
  24. Karmel to kwestia dożynkowa. To trochę takie piwo "na winie"-co się nawinie to do piwa ;). Temperaturę wyliczył brewtarget. Planuję jednak olać elektronowy mózg i wrzucić słody w 70 stopniach. Trochę natchnęła mnie prezentacja Dagome z WFP "A co będzie jak wrzucę"-bije z tej prezentacji taka zachęta do eksperymentów na własną rękę, planuję więc iść na całość i eksperymentować.
  25. Wszystkie swoje warki do tej pory robiłem na stołecznej kranówce i nie wyczuwam w nich żadnych metalicznych posmaków, podobnie jak osoby degustujące moje wyroby. Być może to wina instalacji?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.