Skocz do zawartości

bagienny

Members
  • Postów

    16
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bagienny

  1. bagienny

    Witbier

    Update: dobra, ostatecznie trochę się ułożyło i przy niezłym schłodzeniu daje się to pić bez wrażenia picia wywaru z trawy cytrynowej. Ale zalecam ostrożność jak przy wazektomii
  2. bagienny

    Witbier

    A kiedy warzony? Może to że zdominowała, to tylko chwilowe i się ułoży? Pytam, bo mam w planach kolejnego wita, a w szafce trawa cytrynowa już czeka. Tylko nie mam pojęcia ile wrzucać, zwłaszcza przy różnych opiniach tu przeczytanych, więc ostatni dostał wyłącznie skórki z pomarańczy. Mam taką cichą nadzieję, bo Wit butelkowany tydzień temu dopiero. Ale to bardzo cicha nadzieja, bo trawa cytrynowa naprawdę daje fangę w nos i kubki smakowe. Ale dam jej jeszcze z 2-3 tygodnie i wtedy będę wiedział na pewno
  3. bagienny

    Witbier

    I stało się. Wrzuciłem 10g trawy cytrynowej i i tak zdominowała wszystko. Następny Wit dostanie najwyżej szczyptę
  4. Uoj, a to ja nie wiedziałem. To dziękuję i najmocniej Państwa przepraszam.
  5. Panie i Panowie, szybka sprawa - Witbier (12l) mi w 3 dni odfermentował z 12,5 Blg do 4,5 i tak sobie stanął dwa dni temu. Ten typ tak ma, czy coś z nim jeszcze kombinować zanim na cichą zleję? Fermentowane na Mangrove Jack's M21 Belgian Wit.
  6. bagienny

    Witbier

    Akurat płatki orkiszowe... orkisz to rodzaj pszenicy więc do witbira jak najbardziej ok. Płatki ryżowe zapewne nie mają niczego innego wnieść poza rozjaśnieniem koloru i dodaniem cukru (podbiciem BLG). 20g trawy cytrynowej... widzę że to mój przepis mój przepis - ja dałem 10g na 15l piwa, niczego taka ilość nie zdominowała bo trawa nie była świeża ale z paczki. W sumie wyglądało to tak: Tej skórki z 2 pomarańczy i 3 cytryn w sumie nie wiem ile było wagowo ale jak dla mnie... hmm... w rezultacie trochę mało aromatu. O! No tak, mogłem się spodziewać, że jest spora część wspólna brewness i piwo.org Wybór na twój przepis padł w sumie całkiem przypadkowo Ale skoro już mam okazję, to zapytam - jakbyś zmodyfikował swój przepis? Były z nim jakieś problemy? Już podejrzewam, że z tą filtracją może być faktycznie trochę problemów; miałem się za to wszystko zabrać jutro, a trochę nie chce mi się czekać aż mi łuska ryżowa przyjdzie, a w tesku raczej nie znajdę ;-) Zmodyfikowałem sobie od razu, zgodnie z sugestiami, ilości skórki cytrusów w przepisie. Zastanawiam się jeszcze co zrobić z trawą cytrynową - akurat też nie mam pod ręką świeżej, a dobrego zastosowania dla suszonej szukałem dobre trzy lata, więc podejrzewam, że może być nieco zwietrzała ;-)
  7. bagienny

    Witbier

    Od razu też zapytam - pszenica niesłodowana ma jakąś przewagę nad płatkami? To chyba tylko zmiażdżone ziarna zboża? Albo coś mnie ominęło? No i - czy takie przerwy będą w porządku?
  8. bagienny

    Witbier

    W sumie nawet nie tyle wymyśliłem, co znalazłem na brewness Przy okazji - te skórki warto gotować, czy lepiej dodawać na cichą jakiś macerat?
  9. bagienny

    Witbier

    Czołem Panie i Panowie, jako, że niedługo zajmę się warzeniem Witbiera, chciałem najpierw zapytać, czy z moim przepisem jest wszystko w porządku. Wyglądać to będzie tak: https://brewness.com/pl/recipe/belgian-witbier/view W skrócie: Fermentujące: Strzegom Pilzneński 2 kg Płatki orkiszowe 0.8 kg Płatki pszeniczne 0.4 kg Płatki owsiane 0.4 kg Płatki ryżowe 0.2 kg 50°C / 20 min 66°C / 70 min 78°C / 10 min Chmiel: Extra Styrian Dana 5 g / 60 min Extra Styrian Dana 5 g / 15 min Dodatki: Kolendra tłuczona 7 g / 10 min Skórka cytrynowa świeża 15 g / 10 min Skórka pomarańczowa świeża 15 g / 10 min Skórka pomarańczowa suszona 10 g / 10 min Trawa cytrynowa 20 g / 5 min Drożdże: Mangrove Jack's M21 Belgian Wit 11 g Przy 11l wody do zacierania chciałem finalnie dojść do 15 litrów blg ~12. Sensowne to wszystko?
  10. A właśnie, tak trochę odgrzebię temat, bo na to pytanie zdaje się nikt nie odpowiedział. Wielokrotnie czytałem, żeby brzeczkę schłodzić jak najszybciej, ale nikt nie dodawał dlaczego
  11. Prawdopodobnie masz rację, trudno się nie zgodzić.
  12. Im dłużej się zastanawiam nad tym piwem, tym więcej problemów z nim widzę Matcha ma swój kolor dzięki temu, że jest zawiesiną, a nie wywarem; jak ją zostawić na parę minut, to pył opadnie na dół przykryty klarownym wywarem o niezbyt imponujących właściwościach. To by wyjaśniało gdzie uciekł kolor, jeśli matcha została dodana na cichą Ergo, jeśli chciałbym kolor, pewnie musiałbym dodać przy rozlewie, a to może mieć trudne do przewidzenia efekty dla piany. Chyba nie zostaje mi nic innego jak zrobić jakieś mikrowarki i badać różne warianty - i chyba właśnie tak zrobię
  13. Tak coś po wrzuceniu w wyszukiwarkę słowa "matcha" czułem, że się odezwiesz, FurioSan 1) o, o owsianym nie pomyślałem, a i laktoza może faktycznie dać ciekawy efekt, dzięki za hint! Rozumiem, że przy tych 50g na 20l kolor był ledwie widoczny? Tu chciałem, żeby miało przynajmniej umiarkowanie zielony kolor, ale fakt, że głównie zależy mi na smaku, a wiem, że jak się z matchą przedobrzy, to taniny przejmą całą kompozycję 2) własnie byłem nieco rozdarty pomiędzy dodawaniem na cichą, a refermentacją. Chyba dodam jednak dodam już przy butelkowaniu 3) jakiś konkretny gatunek byś polecił? Z góry wdzięczność swą wyrażę
  14. Czołem wszystkim, po głowie chodzi mi uwarzenie piwa z dodanym wywarem z zielonej herbaty sencha plus sproszkowana matcha. Pytań naturalnie mam kilka, żeby za prosto nie było - chciałem, żeby piwo było dość kremowe, na klarowności nie zależy mi zupełnie, bo co bym sklarował to matcha i tak by mi zmętniła. W związku z tym jaki styl wybrać jako bazę? Weizena? Nie chciałbym jej mocno chmielić, żeby nie zabiło smaku matchy, więc raczej coś z IBU w okolicy 20. No i nic ciemnego, żeby kolor matchy był wyraźny. - kiedy najlepiej dodawać obie herbaty - wywar do zacierania, czy do gotowania? Matchę planowałem już przy rozlewie do butelek, razem z cukrem do refermentacji. - jakie drożdże do tego zadać? Myślałem nad Mangrove Jack's M21 Belgian Wit - sensownie? Z góry dziękuję za okazaną litość i delikatne pacyfikowanie jeśli coś kompletnie pomieszałem
  15. Dziękuję uprzejmie, teraz będę już mógł spać spokojnie
  16. Część wszystkim! Mam pytanie specyficzne. Około tydzień temu zabutelkowałem swoją druga warkę. Jako, że nie do końca sprawę przemyślałem, butelki zamiast trafić do temperatury pokojowej posiedziały większość czasu w garażu, a tam natomiast temperatura bliższa była 10-12 stopniom. Naturalnie po jakichś 5 dniach zrozumiałem swój błąd i przeniosłem w cieplejsze miejsce, ale zastanawiam się, czy takie przechłodzenie nie wpłynie negatywnie na piwo? Używałem Danstar - Nottingham. Z góry dzięki za pomoc lajkonikowi!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.