Holbers

Mocne jasne 65l

RAZEM 28 015

Lanie z wysokości plus wentylator. U mnie 2x. Dużo piany, ale fermentacja znakomita

U mnie podobnie. Zachodze rano, a tu cała piwniczka pachnie pięknie piwem

[

Wczoraj wita warzyłem, poszedł do piwnicy z trochę podejrzaną gęstwą. Tam jest jakoś 22 stopnie i strasznie daje drożdżami wokoło. Może się coś uda:)

 

A temperatura w kuchni do 40 dochodziła

Ja cie kręce.... Jakoś to nie do śmiechu, ale coś z tego wyjdzie

Coś w tym jest , ale na krótką mete, a teraz to kufelek zimnego

Przykryj , aby miało ciemno.

Witaj. Pierwsza moja butelka to było święto i radość, czego iTobie życzę

Strzegom dla mnie za ciemny. Lubie jasne, a w smaku steruje tylko ilością.

Milk Stout 64l

Razem 19 423

Po wypiciu dokładnie myję, stawiam do góry dnem, susze i do pudełka. Czasem leżą tak miesiąc, czasem trzy miesiące.

Przed rozlaniem warki, bytelki do piekarnika na 15 min. w tem.150stC. Ani razu zakażenia. Czystość i dokładność w myciu butelek i jak na razie

Witaj i powodzenia. Na początku miałem wątpliwości od groma. Teraz sporadycznie. Czytaj, pytaj. Tu fajni ludzie są i każdemu pomogą i jak się dołożysz,

to sukces murowany.

Kurcze, ale numer. Od dzisiaj bede sprawdzał

Witam.

Ze Śląska to mocne chłopy. Powodzenia. Czytaj i w razie wątpliwości pytaj

Pszeniczne 65l

Razem 15 217L

Ja piernicze , ale maszyna. Była kiedyś taka na rozlewni piwa. Niepraktyczna,ale robote robi

Koelsch 65l.

Razem 14 204L.

Witam na forum. Wszystkiego dobrego. Cierpliwości i pomyślności, a przy pierwszym swoim piwie - głęboki oddech, bo ciśnienie i cała

reszta się podniesie, w pozytywnym tego słowa znaczeniu Przynajmniej tak było u mnie.

Ostra myjka rysuje, a po kilku warkach butelki do wymiany.

Przerabiałem to

E bez nadruku?

Albo wszystko do jednej szklanicy

Ale 50kg. na raz - super. Szkoda że nie bliżej i nie narzekajcie, bo drogo nie jest.

Jestem za tym. Najlepiej białe i szare. Do wyboru. Myślę że białe wygrają

U mnie zawsze jest kożuch przy drożdżach US-05 , na języku mdłe , a pod koniec cierpkie.

Piwa wychodzą dobre, a po leżakowaniu wręcz pyszne. U Ciebie chyba jest ok. Jak kożuch gruby to ok. Jak cienki to niepewne.

Tylko płukanie czystą (starczy zimną) wodą po wypiciu (czasem nawet dzień lub dwa później). Jak nie ma przyschniętych osadów to wylewam resztę odstanej wody i na kratę szyjką w dół. Mogą tak stać wieczność i nic się nie zalęgnie. Przed rozlewem jedynie sterylizacja (żadnego wstępnego płukania). Nie miałem jeszcze infekcji w pojedynczej butelce.

Też tak robię i od dwóch lat żadnej infekcji.

Koelsh 62l.

Razem 10 543 l