Skocz do zawartości

tieroo

Members
  • Postów

    550
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tieroo

  1. Pełen respekt dla obu Tym bardziej mi miło że miałem okazje Was poznać Gratulacje.
  2. Za czasów harcerstwa można było wszystko otworzyć saperką ;-) mam gdzieś jeszcze chcesz ?
  3. trochę chyba nie w temacie jestem' date=' co oznaczają te skróty ?[/quote'] JFGI I znowu wychodzi na to że google jest najlepszym przyjacielem człowieka ;-)
  4. no niby można ale kupować tylko po to by polutować 2 złączki o cenie rynkowej 4,5 pln Też nad tym myślałem ale właśnie to wyliczenie skłoniło mnie do poxyliny
  5. ?? Jak to nie dysponuje palnikiem?? Przecież każdy ma kuchnię czy to gazową czy to węglową może' date=' ale to wystarcza.[/quote'] No dobra należę do wyjątków którzy posiadają tylko kuchenkę elektryczna a płomień gazowy posiadam tylko w piecu CO, ale tam wsadzać żadnych rurek nie będę ;-)
  6. Ok dobra nie doczytałem Ty masz chłodnice 10mm i redukowałeś właśnie do niej faktycznie takiej przejściówki nie widziałem.
  7. A czemu redukować zamiast użyć przejście z 15mm na 1/2. W obi za 6,50 po 3 sztuki w woreczku można dostać. a reszta jak napisałeś szybko złączka z gwintem na 1/2. Ja mogę podpowiedzieć że jeżeli ktoś nie dysponuje palnikiem a chciałby przymocować tą przejściówkę można użyć Poxyliny. Ugniatamy odpowiednią ilość spoiny, lekko obsmarowujemy końcówkę rurki, wciskamy następnie przejściówkę a od zewnętrznej strony małą warstwą oklejamy rurkę z przejściówką. Dla chłodnicy na swoje potrzeby wykonałem takie łącznie, jak na razie działa idealnie, nie ma problemów z rozszerzaniem przy zmianach temperatur. Kontaktu z brzeczką nie ma i chyba takiego sposobu łącznia rur nie zastosowałbym w innym miejscu. Jutro mogę podrzucić zdjęcia jak takie rozwiązanie wygląda.
  8. i ja dorzuciłem odrobinę zdjęć, choć trochę może oddadzą atmosferę
  9. u mnie 2 pomieszczenia 19 i 21 na i 3 wareczki na cichej w chłodniejszym pomieszczeniu
  10. A do Wieliczki nie zajrzycie ? to nie daleko tylko 2 bramki na autostradzie ;-) Zapraszamy, piwko się znajdzie a i jakąś kopalnie też mamy
  11. hej hej na tym panelu sami odkryliśmy jak smakują "posmaki bimbrowe" ;-)
  12. uff i ten kawałek drogi również za nami. To był bardzo bardzo udany wyjazd. Teraz wiem ze gdyby Dagome organizował następne takie spotkanie i choćby było 2 razy dalej, warto by było pojechać i spotkać Was wszystkich. Tylu ciekawych rozmów i informacji którymi się chętnie dzielicie nie można niczym zastąpić, żadnym filmem, audycją czy książka. Bo najważniejsza była atmosfera, Wasze towarzystwo i perfekcyjna organizacja WIELKIE DZIĘKUJĘ dla wszystkich, a wielki ukłon i osobne podziękowania dla gospodarza i jego żony za gościnę. Ilość i jakość piw jakie mogłem posmakować, pozwoli mi w najbliższym czasie zdecydować w jakim kierunku pójdę przy własnych działaniach podczas samodzielnego warzenia. Motywacji we mnie teraz co niemiara. Wracając na chwilę do panelu, idealnie potwierdziła się teza gdzie jest miejsce brew kitów ;-) A do tego w trakcie "luźnej degustacji" w łatwy sposób odkryliśmy co to jest wyraźny posmak bimbrowy. Doświadczenia bezcenne .... pozdrawiam i do zobaczenia następnym razem tieroo
  13. Masz rację wena' date=' trzeba robić rezerwację - Gabi 2 osoby . Oczywiście pomogę przy organizacji spotkania.[/quote'] To i ja proszę 2 osoby i też mogę pomóc w organizacji
  14. Do czyszczenia węchu stosuje się kawę w ziarnach, przy jedzeniu sushi marnowany imbir ma oczyszczać smak przed kolejna porcja. Na pewno woda mineralna, czasami stosuje się z cytryną, ale czy cytryna do piwa pasuje to nie wiem, nigdy tak dużej ilości piw nie degustowałem ;-).
  15. Ja w takim razie zabieram chleb własnego wypieku, smalec i ogórki małosolne. jakieś dodatki tez postaramy się wziąć tier
  16. Mogę zabrać chyba że ktoś ma bliżej mój jest spory spokojnie obsługiwałem nim od 8 do 10 osób Wiec jak się nikt nie zgłosi to wrzucę do bagażnika tier
  17. W większości przepisów jakie znalazłem na to piwo, zaleca się leżakowanie piwa w temp poniżej 10 C. Niestety obecnie nie mam takich warunków Pytanie jakie mi chodzi po głowie, to jak bardzo wpłynie na smak tego piwa pozostawienie go w butelkach w 18-19 C. Jak bardzo takie piwo będzie odbiegało od wzorca. Uprzedzę, że obecnie wszelkie prace dotyczące lodówki ze styropianu lub samej lodówki nie są możliwe ;-) tier
  18. No i stało się Piszemy się ( będziemy we dwoje). 500 km przed nami ale na pewno warto. jeżeli to nie problem to dotrzemy w piątek późnym wieczorem (oby nie w nocy). z Wieliczki ruszymy koło 15 i wszystko zależy od warunków drogowych. Zabieramy namiot. Nie mam dużego dorobku piwnego zabiorę co do tej pory w piwnicy wylądowało. pozdrawiam tier
  19. Witam Odnalazłem ostatnio taki sympatyczny programik. Wydaje mi się że jego możliwości są spore niestety jest mocno zlokalizowany w zakresie bibliotek składników pod USA - UK. Czy któryś z kolegów używa tego programu od dłuższego czasu i miałby ochotę podzielić się słownikami Jeżeli nie to postaram się uzupełnić o to co na polskim rynku znajdę i udostępnię. Poszukuję opinii jakiegoś praktyka, zastanawiam się nad zakupem Więcej informacji i instalkę wersji trial można znaleźć pod adresem http://www.kentplacesoftware.com/products/BeerAlchemy.html pozdrawiam tier
  20. tieroo

    chłodnica

    hmm zacytuje książkę "Spiralę chłodzącą należy przed jej pierwszym użyciem oczyścić wodnym roztworem octu. W przeciwnym razie "oczyści się" sama w chemicznie kwaśnej brzeczce." i jeszcze jeden cytat "Kwas octowy jest dobrym środkiem czyszczącym do urządzeń z miedzi, szczególnie w przypadkach pierwszego oczyszczania"
  21. tieroo

    chłodnica

    Ja tez gdzieś wyczytałem ze trzeba wyczyścić w czymś kwaśnym by pozbyć się korodujących warstw. Ponoć jak się tego nie zrobi to sama się oczyści podczas pierwszego schładzania.
  22. buu akurat mnie nie będzie ..... a szkoda bo miałbym blisko .... piszcie gdzie i kiedy znowu Was będzie można zobaczyć pozdr
  23. Dobre wyczucie czasu przy warzeniu ponoć ważne Zobaczymy już niedługo pozdrawiam tier
  24. Witam Świeżo "uwarzony" jestem, choć od jakiegoś czasu czytam wszystko co napiszecie niestety zaczynam od brew-kitów, właściwie to z nimi eksperymentuje zachęcony opisami jak je ulepszać. Mam na dzieje ze w czerwcu pierwsze prawdziwe warzenie tylko muszę odłożyć na kociołek, bo na taboret lub gotowanie na mojej kuchni sobie pozwolić ze względów technicznych nie mogę. Jestem smakoszem pszenicznych wszelkiego rodzaju, tak więc o nich pewnie będę pisał najczęściej. pozdrawiam z Chabrowego Wzgórza w Wieliczce
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.