Skocz do zawartości

PawelW

Members
  • Postów

    237
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez PawelW

  1. #12 American IPA 16°blg/25 litrów słód Weyermann® pale ale 6 kg- śrutowany, słód Weyermann® Carared 0,5 kg - śrutowany, słód Weyermann® Carapils 0,5 kg - śrutowany, Zacieranie 66°C - 60min. Chmielenie (gotowanie 75') 40g Columbus w 15' gotowania 40g cascade + 10 columbus w 70' gotowania 10g cascade i 50g citry po zakonczeniu gotowania Fermentacja w 18°C Drożdże US-05 ofc Burzliwa – 17.08 -02.09 Cicha 02.09 - 09.09 Zabutelkowane z użyciem 160g glukozy / 22 litry
  2. #11 Foreign Extra Stout 14°blg / 25litrów słód Pilzneński 5kg słód Caraaroma 0,5kg Słód Carafa I 0,1kg Płatki Jęczmienne błyskawiczne 0,4kg Jęczmień Palony - 0,2kg Zacieranie 64°C - 30min. 72°C - 30min. Chmielenie (gotowanie 60') 50g marynki - 50' 50g lubelskiego - 10' Drożdże Wyeast 1028 Gęstwa po czarnuchu #10 Fermentacja w 20°C Burzliwa – 16.08 - 09.09 Cicha - 09.09 - 21.09 Zabutelkowane 23l + 130g glukozy. Niestety za dużo wysłodziłem i za mało odparowało, przez co bardziej przypomina Dry Stouta niż FES, ale juz zostało.
  3. Pytanie chyba zbyt ogolne. Wszystko rozbija sie o to jaki wklad sobie zmajstrujesz. Ja jak na poczatku kupilem wklad z BA to po pierwszym zatkaniu pszenica na stale wyladowal w piwnicy. Wiadomo, ze wklady moga miec rozne otwory i rozna wydajnosc przez to. Jedni uzywaja wkladu, inni weza a jeszcze inni FD. Co do drugiego pytania to zawsze warto i tak brzeczke przednia zwrocic do filtracji wiec ten litr czy dwa ktory wlejesz mozesz potraktowac jako wode do wyzladzania. Tak przynajmniej ja uwazam.
  4. Wiem ze to nie musi byc wykladnik, ale mi US-05 AIPA 16blg ruszylo po 18h warke 25 litrow w ok. 20°C. Zaprawde moc w sucharach silna jest
  5. Mi ostatnio wyeast 1028 po pobiciu ich w niedziele to napuchly w czwartek dopiero. Widocznie statek z drozdzami dawno temu przyplynal i zalegaja stare na magazynach. W jakiej temperaturze trzymales? I czy nic a nic nie napuchly czy troche specznialo?
  6. Co do kapslowania to różnice w odciskach i różnica oporu mogła wynikać z różnej wysokości kołnierzy butelek. Wszystkie butelki miałeś jednakowe czy raczej zbieranina z odzysku? Jeśli chodzi o nagazowanie to piszesz, że rozrobiłeś 85g cukru żeby było 3°blg, co oznacza, że dodałeś do tego jeszcze ponad 2l wody? Jeśli tak to weź teraz pod uwagę, że ta ilość cukru musi "ogarnąć" większą ilość brzeczki, co w połączeniu z planowanym niskim nagazowaniem piwa i brakiem cierpliwości mogło faktycznie spowodować, że w tym momencie piwko będzie niedogazowane. (jeśli się mylę, to proszę mnie poprawić). Co do naprawiania..jeśli planujesz dalej warzyć i przechodzić do zacierania to odpuśc sobie naprawy, wypij to co jest, a pierwszy brewkit potraktuj jako trening i wstęp do dalszych przygód. Ja np. całkowicie spieprzyłem pierwszą warkę z zacieraniem (Nowozelandzka IPA) bo myślałem, że jak dłuugo potrzymam chmiel na zimno to będzie pyszne...nie było.
  7. Ktoś posiada taki kociołek ? Bo wygląda interesująco i jestem ciekaw jego opinii. Wg mnie warto. Po pierwsze tak jak już ktoś napisał wcześniej - nowy kosztuje dwa razy tyle. Po drugie gość sprzedaje mnóstwo takich rzeczy powystawowych, więc raczej opcja próby pozbycia się klamota z domu odpada (zwłaszcza, że ma same pozytywne komentarze). Ja za tyle samo kupiłem warnik o którym już ktoś wspomniał wcześniej o pojemności teoretycznie 30l a praktycznie 22litry pod rant, więc nie bierzcie pod uwagę tych wartości które podają w tytule aukcji. Żeby mieć rzeczywistą pojemność 30l trzeba by kupić coś takiego: https://www.expondo.pl/royal-catering-warnik-do-wody-40-litrow-1184?gclid=EAIaIQobChMImZq039ya1QIVE4myCh30dAgKEAQYAiABEgK43fD_BwE#co już jest droższe do tego wymiana zaworu itd. Nie powiem, mój spełnia swoją rolę, ale gdyby ktoś chciał teraz ode mnie odkupić, to wziąłbym tego z aukcji
  8. Hej Może nie do końca w temacie, ale uważam że nie było sensu zakładać nowego. Mianowicie ostatnio popełniłem Dry Stouta gdzie po raz pierwszy użyłem drożdży płynnych. Niedługo czas przelania na cichą i tu mam pytanie: Jakie polecicie piwo do zrobienia na gęstwie po Dry Stoucie z drożdży Wyeast 1028? Wolałbym RISa unikać jeszcze
  9. Skoro kolba wytrzymuje ogień z kuchni gazowej to myślę, że powinna również wytrzymać temperaturę nagrzanej płyty ceramicznej. Można by jakiegoś fizyka zapytać czy aby ceramika nie ma jakiejś dużo wyższej temperatury, aczkolwiek nie sądzę. Szkło dość dobrze przewodzi ciepło więc myślę, że problemu być nie powinno. BTW ja akurat nie gotuję ekstraktu w kolbie tylko w garnku i przelewam do zdezynfekowanej kolby. Łatwiej mi w garnku mieszać po prostu. Przelewam do kolby, zakrywam folią aluminiową, wrzucam do zlewu z zimną woda i studzę. Później na mieszadło, wlewam drożdże, zakrywam i gotowe. Mówię to z grubego doświadczenia, w końcu niedanwo zadałem pierwszy starter z płynnych Wcześniej były tylko startery z sucharów. Aczkolwiek pierwszy starter bardzo ładnie ruszył
  10. #10 Dry Stout 12°blg/25 litrów Pale Ale 4kg Monachijski 1kg Czekoladowy 0,3kg Jęczmień Palony 0,4kg (dodany w 90' zacierania po podgrzaniu do 72°C) Zacieranie 67°C - 90' 72°C - 10' Chmielenie (gotowanie 60') 50g Marynki na cały okres gotowania Drożdże Wyeast 1028 London Ale Starter 5 dni się kręcił. Wystartowały po 10-12h, bardzo intensywna praca. Fermentacja w 18°C Burzliwa – 18.07 - 03.08 Cicha 03.08-16.08 Zabutelkowane 16.08 140g cukru / 25litrów piwa
  11. #9 Hefewaizen 12°blg/30 litrów słód Pilzneński 1,8kg słód Pszeniczny 4,2kg Zacieranie 45°C - 15' 55°C - 15' 62°C - 40'. 72°C - 40' Chmielenie (gotowanie 60') 40g Lubelskiego na cały okres gotowania Drożdże Mangrove Jack's Bavarian Wheat M20 Fermentacja w 18°C Burzliwa – 11.07 - 22.07 (3,5°blg) Cicha - 22.07 - 27.07 Kontrolnie - 18.07 3,5°blg Piwo wyszło bardzo dobre w smaku, ale....niestety nie ma w ogole piany. Nagazowanie, aromaty i smak - ok, ale ogolić się pianą nie da.
  12. PawelW

    Hefeweizen

    Hmmm...właśnie przed chwilą spróbowałem po tygodniu burzliwej swojego z receptury http://www.wiki.piwo.org/Hefe-Weizen,_Andrzej_Smyk_(Anteks)drożdże te same co Ty, więc piwko powinno wyjść w miarę podobne. Faktycznie filtrat był bardzo klarowny, jednak drożdże wszystko naprawiły i piwko wygląda już tak jak powinno wyglądać pszeniczne. Smak i aromat typowy dla pszenicy. Czuć goździki, bananów nie wyczuwam, ale widocznie jeszcze mam za słaby nos. W każdym razie smakuje prawie tak samo jak z Hefeweizen z browaru obok. Odfermentowało do 3,5°blg. Z tego co widzę to różnice między nami to: - U mnie było więcej pszenicy (zrobiłem 4,2kg pszenicy / 1,8kg pilzneńskiego) - Fermentowałem w 18°C - Zrobiłem przerwę w 55° na 15' Teraz niech ktoś mądrzejszy od nas się wypowie czy te różnice mogły pozbawić Twojego piwka pszenicznych aromatów. Moje wyszło na tyle dobre, że jednak będę robił dalej pszenicę. Po grodziskim sobie obiecałem, że jak teraz mi nie będzie smakować to więcej nie zrobię...ale zrobię
  13. Hej Fermentuję w piwnicy czeskiego pilsa. Jest na burzliwej od 26.06. Fermetuje w komorze styropianowej w 10°C. W piątek wieczorem zmierzyłem blg (3), ale w związku z wyjazdem na weekend, nie zlewałem jeszcze na cichą, tylko zmieniłem wkład i udałem się na wycieczkę. Wracam dziś, patrzę a tu pokrywa komory leży obok.. Po prostu w piątek wieczorem za dużo %% i nie zamknąłem komory, przez co temperatura piwa wzrosła do temperatury piwnicy (niecałe 18°C). Na tą chwilę wrzuciłem godzinę temu nowy wkład i zamknąłem pokrywę. Czy taki wzrost temperatury na tym etapie (praktycznie odfermentowane "zaszkodzi" piwku w sensie pozbawienia jego lagerowych walorów smakowych? Czy po przelaniu na cichą (prawdopodobnie jutro) schładzać go mimo wszystko do 10°C czy już zostawić w tych 18°C? Zlewał będę chyba jutro. Pozdrawiam
  14. Tak. Odkad mam mieszadlo i kolbe i nie robie akurat dolniaka to zawsze robie starter. Nawet przy duzym blg jedna saszetka startuje po kilku godzinach z widocznym efektem.
  15. Mchu nie dodawalem. Wlasnie dlatego mnie zdziwila taka praca drozdzy, przy tak duzym blg i takiej temperaturze. Ale skoro ok to ok
  16. Temperatura na fermentorze podświetla 20°C, aczkolwiek wiadomo - atestu urzędu miar i wiar to on nie ma Co do rozszczelnienia, pytam bo przy takim natarciu to zaraz mi się piwo w fermentorze nagazuje ;D
  17. #8 American IPA 16°blg/25 litrów słód Weyermann® pale ale 5 kg- śrutowany, słód Weyermann® Carared 0,5 kg - śrutowany, słód Weyermann® Carapils 0,5 kg - śrutowany, Zacieranie 66°C - 60min. Chmielenie (gotowanie 75') 40g Columbus w 15' gotowania 40g cascade + 10 columbus w 70' gotowania 10g cascade i 50g citry po zakonczeniu gotowania Drożdże US-05 Fermentacja w 18°C Burzliwa – 26.06 - 06.07 Cicha 06.07-13.07 Zabutelkowane 8g/litr (glukoza, syrop) (2°blg) 18.07 - pierwsza próba - piwko super. Czuć aromat citry, ale goryczka nie bije bardzo po policzkach. Żona powiedziała, że moja AIPA lepsza niż z Pravdy we Lwowie, więc chyba jest dobrze.
  18. #7 Czeski Pils 13°blg / 27litrów Pale Ale 5kg Monachijski Typ I 0,2kg Zacieranie 64°C - 30' 72°C -30' 76°C - filtracja i wysładzanie Gotowanie 60' 30g Saaz po rozpoczęciu wrzenia 15g Saaz w 50 minucie 10g saaz po wyłaczeniu gotowania (przez całe chłodzenie) Drożdże W34/70 Fermentacja burzliwa w 10°C 23.06 -
  19. Wczoraj zatarłem american IPA wg. receptury: słód Weyermann® pale ale 2,6 kg słód Weyermann® Carared 0,2 kg słód Weyermann® Carapils 0,2 kg chmiel Chinook (USA) 30g chmiel Cascade (USA) 30g chmiel Citra® (USA), 30g drożdże Safale US-05, Zacieranie 66°C - 60min. Chmielenie (gotowanie 75') 20g chinook w 15' gotowania 20g cascade + 10 chinook w 70' gotowania 10g cascade i 30g citry po zakonczeniu gotowania Tyle, że przeliczone wszystko na 2x więcej brzeczki. Wyszło w każdym razie 25litrów 16°blg. Drożdże zadane ze startera do brzeczki o temp. 18°C, całość fermentuje w piwnicy w takiej samej temperaturze. Czy aż tak burzliwa fermentacja przy takiej temperaturze jest normalna? Robilem wcześniej to samo piwo w temperaturze 21°C i aż tak nie bulgotało, zwłaszcza po 20h od zadania drożdży. Już po 10h (dziś rano) rurka ładnie bulgotała, ale teraz to...zresztą widać na filmiku. Drugie pytanie: czy jeśli już tak napiernicza, to może rozszczelnić pokrywę i pozwolić CO2 swobodniej się ulatniać? Dodam tylko, że resztki białkowych i chmielowych farfocli (przedostały się przez siateczkę prawdopodobnie) od razu opadły na dno, a teraz wirują jak szalone. https://youtu.be/m5fsic90mug
  20. #6 Pils 12°blg / 27litrów Pilzneński 5kg Carapils 0,8kg Zacieranie 45°C - wsypanie słodów 52°C -25' 62°C - 40' 72°C - 90' 76°C - filtracja i wysładzanie Gotowanie 75' 25g marynki w 15 minucie gotowania 25g marynki w 45 minucie gotowania 30g lubelski w 60 minucie gotowania Drożdże W34/70 Fermentacja burzliwa w 10°C 02.04 -17.04 Fermentaja cicha w 10°C 17.04 - 29.04 Butelkowanie/refermentacja - 29.04.2017 Refermentacja z dodatkiem ok. 4g suchego ekstraktu na 0,5litra Piwko bardzo dobre, czysty lagerowy posmak. Nieco przegazowane, powinienem dać mniej ekstraktu do refermentacji i może ciut więcej chmielu na goryczkę i smak.
  21. #5 Dry Stout Pale Ale 3kg Monachijski Typ I 1kg Słód czekoladowy jasny 0,25kg Słód karmelowy 300 0,25kg Jęczmień Prażony 0,35kg Płatki Jęczmienne (kleikowane) 0,8kg Drożdże S-04 Zacieranie 67°C - 90' 72°C -15' (dodać jęczmień prażony) 76°C - Filtracja i wysładzanie Chmielenie (60min gotowania): 30g Perle - 55' 30g Perle - 5' Fermentacja burzliwa w 21°C 01.04 - 09.04 Fermentaja cicha w 21°C 09.04 - 19.04 Butelkowanie/refermentacja - 19.04.2017 Refermentacja z dodatkiem ok. 4g glukozy na 0,5litra Piwko wyszło bardzo dobre. Ciemny smolisty kolor, ładna piana, kawowy wytrawny posmak.
  22. Dziękuję za pomoc, rady przydadzą się na przyszłość. Dziś jednak udałem się do browaru obok i pożyczyłem 5kg Pale Ale, więc plan zrealizowany, a pilzneński zostaje na kiedy indziej
  23. Witam. Planowałem uwarzyć American IPA, ale niestety pomyliłem się przy zamawianiu i na tą chwilę zostałem z: Pilzneński 4kg Carapils i Carared po 0,5kg Chmiele Cascade, Citra i Columbus po 50g Drożdże US-05 Doradźcie co można z tego wyrzeźbić (i czy można)
  24. Jeden z kolegów w odpowiednim dziale reklamuje się co jakiś czas z chłodnicam w dobrych cenach. Sam miałem kupić od niego, ale spieszyło mi się a nie miał nic nie stanie. Kalkulowałem "robić czy kupić?" i ostatecznie zdecydowałem skorzystać z gotowego rozwiązania. Przy standardowych garnkach chyba gra niewarta świeczki. Zaoszczędzisz niewiele, a narobisz się na pewno. No chyba, że tak jak pisali koledzy wyżej - masz jakiś materiał za friko - to co innego, lub zależy Ci żeby cokolwiek oszczędzić. Moja rada - kup
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.