Skocz do zawartości

mimazy

Members
  • Postów

    1 429
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mimazy

  1. Wiem co to jest slod zielony, natomiast z opracowania wynika iz slody dziela sie na niebarwiace (wnioskuje wiec ze chodzi o pilzenski i pszeniczny jasny) oraz barwiace czyli wszystkie inne (poza zielonym, pilzenskim i pszenicznym jasnym) a te zas dziela sie dalej na produkowane ze slodu suchego i mokrego. Nazwa slody barwiace jak juz wspomnialem jest precyzyjna i dokladnie pasuje- oznacza slody palone http://www.wiki.piwo...org/Słód_palony uzycie tej nazwy w innym zakresie znaczeniowym jest bledem. PS ewentualnie kategoria niebarwiace zawiera tez Pale Ale? Wiedenski? gdzie jest granica "barwienia" i "niebarwienia" o co pytal juz scooby_brew?
  2. wydaje mi sie ze podzial slodow na dwie grupy: -zielony, pilzenski i pszeniczny jasny -wszelkie inne niz grupa pierwsza jest nic nie wnoszacy, nie klasyfikujacy i nie rozumiem go za bardzo, pomijam fakt iz nazwa "slody barwiace" istnieje i ma konkretny wezszy zakres znaczeniowy Cytujac Woody Allena "Iliady nie napisal Homer, tylko inny grek o imieniu Homer"
  3. A nie może zrobić herbaty z wody wychodzącej z chłodnicy?
  4. Warka LXXV wyjątkowo jasny alt wiedeński 4,5kg karmelowy 30 0,5kg 67°C->61°C 180' 73°C->71°C 60' wygrzew 77°C 10' gotowanie 75' H.Tradition 30g 70', 30g 45', 25g 30', 30g 5' 25,5l 12blg (1047g/l) Zymoferm Z038-2-38 (Altbier und Spezial-Biere) fermentacja 22°C
  5. "Natomiast Anglicy i zresztą nie tylko Anglicy, są pionierami troszke innej fermentacji piwowarskiej przygotowywanej głównie na bazie słodu pszenicznego i ta fermentacja odbywa się w temperaturze 15 do 25°C" Ta pani mnie przekonała- nie kupię tego produktu
  6. mimazy

    Wykonanie minibrowaru

    ale kilkaset bliżej miliona oczywiście kwestia co by wchodziło w zakres, zmiennych jest sporo (wybicie, ilość tanków, wykończenie etc etc)
  7. Będe się upierał że przypisywanie burzy wpływu na procesy wynika w większym stopniu z myślenia magicznego, niż rzeczywistego wpływu. To rodzaj magii sympatycznej gdzie przekładamy zaburzenie porządku zjawisk pogodowych na zaburzenie procesu. Na tej samej zasadzie przy pieczeniu chleba kiedy wyrastał trzeba było być cicho, chodzić powoli, nie otwierać drzwi czy okien etc Babcia bardzo tego pilnowała, a w piekarniach nikt się do tego nie stosuje- maszyny hałasują, piekarze palą papierosy chłodząc się w otwartych na oścież drzwiach... a chleb wychodzi bez zakalca Polecam Kubiak Irena i Krzysztof, Chleb w tradycji ludowej, Warszawa 1981
  8. wypraszam sobie http://www.piwo.org/..._20#entry209937 Podam inną mądrość ludową- nawet nie mądrość ludową, to etnologiczne zjawisko globalne: we wszystkich kulturach tradycyjnych wszelkie czynności codzienne od orania pola, poprzez otwieranie jurty mongolskiej, po kręcenie żarna czy kieratu, ruch mongolskich młynków modlitewnych, rytuały biesiadne (nalej prawy do lewego) etc etc etc są wykonywane zgodnie z ruchem słońca (kierunek wskazówek zegara), odejście od tej zasady mogło być zagrożeniem dla całego świata(słońce nie zajdzie, albo nie wstanie, świat się zatrzyma albo będzie szedł wspak) jedyne odstępstwo stanowiły obrzędy pogrzebowe (zaświaty to świat na opak) oraz zabiegi magiczne odczyniające (spluwanie przez lewe ramię odczyniające urok) pytanie kto pilnuje mieszania zacieru zgodnie ze słońcem?? Jaki to ma wpływ na infekcje i inne niepowodzenia piwowarskie(oraz pogodę, losy świata etc)??
  9. warunki przed burzą niewątpliwie są niekorzystne i to one mogą mieć wpływ na żywność -wysoka temperatura -duży poziom pyłów i mikroorganizmów zawieszonych w powietrzu -porywy wiatru dodatkowo wzbijające kurz (a więc i mikroorganizmy) Stąd warzenie (a właściwie nastawianie fermentacji) przelewanie na cichą, rozlew do butelek, czyli każdy etap gdy brzeczka czy piwo ma kontakt z powietrzem i pochodzącymi z niego mikroorganizmami lepiej przełożyć na czas po deszczu czy burzy (powietrze chłodniejsze, oczyszczone z cząstek zawieszonych w powietrzu). Przecież z tego samego powodu w upały polewaczki zraszają ulice.
  10. we wszystkim trzeba zachować umiar Jeśli ktoś ma wyrzuty z powodu picia na tyle duże że musi się upić, to znaczy że jest już bardzo źle nie ma co myśleć "nie pij, jesteś alkoholikiem, albo na pewno będziesz od picia" ale warto myśleć "pijąc zbyt często mogę zostać alkoholikiem"
  11. Zaś jeszcze dłużej niż cywilizacje ludzie zażywają narkotyki, czy to znaczy że jacyś psychologowie wymyślili narkomanię?? Uzależnienie to problem "w nas" a nie w substancji. Przecież można się uzależnić od jedzenia czy seksu, bez czego nie można żyć. Co innego kiedy lubi wypić piwo, a co innego kiedy musi wypić piwo
  12. Za to piwo w otwartych butelkach zepsuje się po jakimś czasie niezależnie od burzy http://pl.wikipedia.org/wiki/My%C5%9Blenie_magiczne
  13. Warka LXXIV długie zimowe wieczory Barley Wine (właściwie to chyba raczej Belgian Dark Strong Ale) monachijski 4,2kg wiedeński 1,6kg pilzeński 0,9kg pszeniczny 0,65kg caramunich 0,4kg biscuit 0,3kg special B 0,1kg czekoladowy 0,05kg kasza jęczmienna 1,5kg ryż 0,65kg syrop kandyzowy własnej produkcji skleikowane dodatki niesłodowe wraz ze słodem pszenicznym i pilzeńskim zacierane kilka godzin zaczynając od 66°C(->35°C) podgrzane do 72°C dodane pozostałe słody utrzymywane w tej temperaturze ok 3 godzin (->~66°C) drastycznie gęste wygrzew 76°C 10' wysładzanie do 4-5blg kilkugodzinne gotowanie w celu redukcji objętości do połowy H.Tradition 30g 120' Lubelski 40g 5' 26l 23-24blg Wyeast Belgian Strong Ale fermentacja 23-21°C polowa odlozona w baloniku na dlugie zimowe wieczory, druga polowa zabeczkowana w debinie, ciekaw jestem czy i jak sie beda roznily. Zielone piwo dawalo alkoholem, ale wyczuwalem w tle owoce, chyba poziomki.
  14. Alfę odradzam, zwłaszcza za taką cenę. To maleństwo, kilkadziesiąt warek nim ześrutowałem, więc da się, ale szkoda czasu- chyba że z napędem elektrycznym
  15. Kwestia do czego ma wystarczyć, doprecyzowanie ułatwi znalezienie odpowiedzi
  16. Z ciekawości zapytam- jaki jest mechanizm przerwy zakwaszającej? Czy to stworzenie warunków dla rozwoju bakterii mlekowych, czy jak inne przerwy akcja enzymatyczna?
  17. melonik, trustaweczki, niektórym to się powodzi :D
  18. co w nich partyzanckiego?? Zwykła przeróbka kega na kadź Albo używasz słów dla których masz dziwne nieoczywiste dla innych konteksty, albo chcesz przekazać coś czego inni nie widzą...
  19. Jeśli już to prędzej można by to określić jako żywiczne, niż smołowe. Smoła piwowarska nie miała nic wspólnego, poza nazwą, ze smołą ani w znaczeniu produktu suchej destylacji drewna ani tym bardziej bitumicznej http://www.wbc.pozna...ntent?id=116305 chyba jeszcze z woskiem?
  20. mimazy

    Ocet piwny

    dwa posty wyżej napisałem http://www.piwo.org/...ny/#entry129990 natomiast informacja o Malt Vinegar w M&S jest informacją dla tych którym nie chce się nastawiać
  21. mimazy

    Ocet piwny

    zrobiłem ostatnio eksperymenty z octem piwnym, raz nastawiając brzeczkę z drożdżami, a za drugim razem nastawiając odfermentowane już piwo, nalewając do słoika wraz z osadem z dna owocowego octu domowego i nakrywając kilkoma warstwami gazy przypiętej gumką. W obu przypadkach były zasypy mocno słodowe (z dużą ilością monachijskiego) w pierwszym przypadku efekt był bardzo dobry, w drugim niestety pokryło się korzuchem, zakwasiło w małym stopniu, bardziej chyba poszło w kierunku acetonowym. Zlałem do butelek pod korek, potrzymam jakiś czas i zobaczę czy cokolwiek z tego będzie...
  22. może ściemniało od trzymania na wieży wiara czyni cuda
  23. moja miedziana chłodnica zanurzeniowa zawsze jest piękniejsza i bardziej lśniąca po wyciągnięciu z brzeczki niż przed tym- tlenki rozpuszczają się tam doskonale katalityczne właściwości miedzi w destylacji to jakby całkiem inny temat niż rozpuszczalność jonów miedzi w brzeczce/piwie bielenie naczyń miedzianych- trzeba pamiętać żeby użyta została czysta cyna, a nie stop z ołowiem, bo to "zamienił stryjek..." podkreślę fragment z artykułu zlinkowanego przez kolegę cemik1
  24. jest też jakaś potrzeba stałego obciążenia na 5v, (przepraszam jestem tylko prostym humanistą) pamiętam że kolega Bielok podpinał żarówkę, poniżej podczepiają rezystor: http://majsterkowo.p...-zasilacza-atx/ z tej samej strony wersja de lux http://majsterkowo.p...sztatowego-atx/ w moim podłączono wiatraczek na stałe i też działa za dychę to przepłaciłeś, na złomie dostałem za piwo (ale sam sobie musiałem wymontować z obudowy) PS http://www.piwo.org/topic/5748-zasilacz-komputerowy-przerobka-na-zasilacz-warsztatowy/page__hl__%2Bzasilacz+%2Bkomputerowy
  25. starożytne rzymskie wodociągi były ołowiane i też były ok Czy kadzie nie były czasem bielone cyną?? Miedź (jak wszystko w nadmiarze) może być toksyczna http://www.bioautyzm.pl/41/ Kwestia w jakiej ilości przechodzi do roztworu? Nie przechodzi do wody, jednak gdy w grę wchodzą kwasy (węglowy podczas fermentacji) to powstają rozpuszczalne sole. W przypadku krućca jego powierzchnia jest pewnie nieduża, więc i wpływ niewielki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.