mimazy

Aż się uśmiałem :D :D To wcale nie jest śmieszne, od "upadku" w 1989 nadmiernie zbiurokratyzowanego systemu socjalistycznego, ilość urzędników w Polsce wzrosła 5-6razy

drożdze Tokay22 od Zamojskich trafiały w mój gust z dodatków to tylko miód

a czy nie prostsze byłoby dodanie do brzeczki pod koniec warzenia? ewentualny nadmiar pozostałby wraz z osadami na ściankach.

warto też dodać iż jęczmień w kulturze staropolskiej traktowano jako pośledniejszy surowiec piwowarski (obok owsa) zaś przede wszystkim ceniono piwa pszenne i żytnie.

Po raz wtóry w tym wątku powiem że jest wręcz przeciwnie- to wlasnie jest luksus na który pozwolic sobie mogą tylko piwowarzy domowi, bo większe browary pozwolic sobie na takie marnotrawstwo energii nie mogą Wiele osób uważa dekokcje za marnotrawstwo pracy i energii, wystarczy sypnąć malanoidynowego słodu. To jak z maścią na szczury- można tak, można inaczej

wykipienie??

Z mojego doświadczenia powiem że jest wręcz odwrotnie- im dłużej się gotuje, tym więcej związków Maillarda powstaje, co korzystnie wpływa na pełnie smaku. Wielokrotnie wygotowywałem wielogodzinnie brzeczkę, redukcja do 70-80% objetosci brzeczki z wysładzania to niemal standardowa procedura, zdarzały mi się tez poniżej 50%. Polecam, nie widzę przeciwskazań

Swego czasu (dawno temu) napisalem ze klimat BB mi nie odpowiada (podobne odczucia mial kolega Scooby brew w tym samym watku) co mocno skrytykowal kolega Kopyr. Jesli chodzi o kulture- nauki o kulturze mowia ze nie ma kultur lepszych i gorszych, sa rozne kultury, sa inne od siebie, odmienne, ale nie lepszych i gorszych. Antropologia wspolczesnosci raczej nie przedstawia tego inaczej.

a planujac browar rzemieslniczy z czesci "co sie trafi" co trzeba miec na uwadze zakladajac ta technologie na etapie projektowania? PS napisal laik techniczny (humanista) majacy doradzic/nadzorowac/ koordynowac/ nie ludzic sie ze cos z tego powstanie

Mysle ze nie ma co tworzyc kolejnych podzialow, a juz zwlaszcza na linii "mlodzi-starzy", "doswiadczeni- poczatkujacy" Juz raczej na linii "majacy cos do powiedzenia- nie majacy niczego ciekawego do powiedzenia"

raczej US-5 niz SU-5 http://pl.wikipedia.org/wiki/SU-5

to mnie zmartwiles narobilem sporo wina hibiskusowego

bardzo susznie, zwlaszcza ze istnieja tez style dunkelweizen oraz bernesteinfarben (bursztynowy weizen)

proporcja jeczmiennych do pszenicznych wychodzi jak 22 do 23, wydaje mi sie ze lepiej byloby zblizyc do 2/3 pszenicznego i 1/3 jeczmiennych

ale kilka bardzo obco ferdamfer- ulatniak nie wiem ani co znaczy termin, ani co znaczy wyjasnienie Czyzby strata objetosci podczas warzenia? PS gdyby kogos zainteresowalo to mam komplet XI tomikow Slownictwa Rzemieslniczego: I Drzewny (ciesielstwo, stolarstwo, bednarstwo, kolodziejstwo) II Metalowy (blacharstwo, klodkarstwo, kotlartstwo, kowalstwo, ruszkinarstwo, slusarstwo, tokarstwo, zegarmistrzowstwo, zlotnictwo i wyrazenia wspolne) III Dzial instalacyjny (wyrazenia uzywane w zakladach elektrotechnicznych, gazowych, centralnego ogrzewania, wodociagowych oraz wyrazenia wspolne) IV Dzial skorniczy (garbarstwo, kusnierstwo,rekawicznictwo, rymarstwo, siodlarstwo, szewstwo) V Dzial wlokienniczy (introligatorstwo, powroznictwo, przedzalnictwo, tapicerstwo i tkactwo) VI Dzial zborzowy (mlynarstwo piekarstwo) VII Dzial ceramiczny (ceglarstwo,garncarstwo i zdunstwo) VIII Dzial graficzny (drukarstwo, fotografja litografja i rytnictwo IX Dzial instrumentalny (budowa fortepianow i organow) X Dzial budowlany (kamieniarstwo malarstwo murarstwo, szklarstwo i ogolny) XI Slownictwo przemyslowo- rekodzielnicze (ktorego fragment powyzej)

Nie krytykuje Ciebie, tylko przedstawiony podzial, to zdecydowanie nie to samo. Jesli odebrales to personalnie to nie bylo to moim celem!!!