Skocz do zawartości

paajonk

Members
  • Postów

    93
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez paajonk

  1. Zgaduję, że syrop taki ma w składzie powyżej 50% cukru, są spławiki ze skalą powyżej 50Blg? Można by syrop rozcieńczyć wodą, zmierzyć powstały roztwór i przeliczyć według stosunku rozcieńczenia. Ale jak ma to być precyzyjnie to ja jestem za słaby na takie teorie ;)

     

  2. 26 minut temu, Adamiko napisał:

    Bardzo fajna chlodnica :) robiłeś sam czy u kogoś na zamówienie?

    Blaszki na laserze zleciłem, reszta samodzielnie. Nie było łatwo. ;)

    25 minut temu, lukaschels napisał:

    o elastyczność tej rurki, chciałbym zrobić niej wyższą wylewkę i zastawiam się czy można sobie ją giąć na bieżąco 

    kupiłem rurę ze stali "316", podobno jest bardziej sprężysta niż "304", wyginać daje się bez większego problemu, ale nie jest sztywna tylko właśnie sprężysta. Te pionowe narazie końce bujają się przy każdym poruszeniu.

  3. 27 minut temu, kiwitom napisał:

    bo obdarowani nie kwapią się z ich oddawaniem ?

    Dlatego nie trzeba być "dobrym wujkiem" ;) Wszyscy chwalą, klepią po plecach i chcieliby jeszcze, ale jak spytasz o butelkę to zdziwienie ;)

     

    Przy okazji trochę w temacie wydajności w kotłach automatycznych: ta niższa wydajność wynika z konieczności grubszego śrutowania czy bardziej z braku mechanicznego mieszania?

  4. W dniu 31.03.2021 o 19:54, Rolnik Sam w Dolinie napisał:

    w 60-litrowym warzę ze względu na wyższą moc - 2500W

    Czy ten warnik to może Klarstein Konfistar?  Z takimi bebechami jak na drugim foto? 

    Pytanie do ewentualnych posiadaczy takiego garnka: który termistor (może oba) trzeba oszukać rezystorem, żeby nie wyłączał grzania po osiągnięciu 100°C?

    20210412_221338.jpg

    20210412_220206.jpg

  5. Godzinę temu, mule18 napisał:

    w drugim prawie nic grubsze boki.

    Prawie nic? 0,2mm to 20% więcej na grubości i wadze boków. Czy cieńsze dno powinno zniwelować różnice w wadze? Nie wiem jak jest skonstruowane, ale powierzchnia dna w takim garnku to około 0,2m2 a powierzchnia ścianek około 0,79m2. Pewnie da się skonstruować jakieś równanie i to policzyć, ale raczej już tego nie umiem. ;)

    Zacierałem i warzyłem na taborecie gazowym w najtańszym garnku 70l, jego dno było tak samo cienkie jak ścianki. Z mieszadłem ciągle włączonym nic mi się nie przypalało, "odbijał" się lekko innym kolorem kształt stelaża na którym stał garnek.

     

  6. Odkopuję...

     

    Czy ktoś ma chłodnicę z podwójnym zwojem/spiralą? Jeśli tak to czy jako dwa oddzielne równoległe zwoje z góry na dół czy jeden podwojny z góry na dół i drugi zwój z dołu do góry? Która z opcji uzwojenia podwójnego powinna lepiej działać zakładając ciągłe mieszanie brzeczki lub nie? 

    Mam długą rurkę karbowaną, której nie chce ciąć, stąd pomysł na podwójne uzwojenie.

  7. 14 minut temu, Jankasper napisał:

    A jak tą kadź doizolujesz, to nie zatrze Ci się?

    To jest dobry pomysł :) Nie myślałem o tym wcześniej. Na wyjeździe będzie mył ktoś inny to i worka nie trzeba ;)

     

    Muszę poczytać jak zrobić kociołek półautomatyczny, nie interesowałem się do tej pory czymś bardziej skomplikowanym od mieszadła na silniku od wycieraczek.

  8. 1 godzinę temu, lukaschels napisał:

    Kup ziarnoojca

    Chwilę zastanawiałem się co to jest ;)

    Obawiałem się takiej rady... miałem w głowie taki pomysł, ale gdzieś na samym końcu. Może jeszcze dojrzeję do takiej decyzji, choć jestem nastawiony sceptycznie. Gdybym sam spróbował zrobić piwo na takim urządzeniu pewnie byłoby łatwiej ocenić niż po lekturze wątku o GF.

    Drugiej połówce i dzieciom ostatnio nic nie przeszkadzało, gdyby nie to, że zostawiłem kilka drobiazgów na pochlapanym blacie nikt nie zorientowałby się co w nocy robiłem, no może po zapachu. ;)

  9. Cześć

     

    Po przerwie wróciłem do warzenia. W tzw. międzyczasie zmieniały się pomysły i potencjalne miejsca warzenia, przybyło trochę gratów. Chciałbym, przynajmniej na jakiś czas, zamknąć temat sprzętowy i nauczyć się wreszcie warzyć piwo ;) Potrzebuję rad, pomysłów i/albo ostudzenia zapału, bo może niepotrzebnie "wymyślam". Opiszę co mam, swój pomysł i liczę na wskazówki i krytykę.

     

    Najwięcej będę warzył małe warki w mieszkaniu, w kuchni, mam "siłę". Czasem chciałbym robić większe warki poza domem, zakładam też, że  prąd trójfazowy jest.

     

    Z ważniejszych sprzętów mam:

    - garnek stalowy 70l (nie dziurawiony)

    - mieszadło na silniczku od wycieraczek dopasowane do tego garnka

    - taboret gazowy 7,5KW ze stelażem pod gar

    - garnek do pasteryzacji (a'la Lidl) 27l 1800W (stary, emaliowany, z okrągłą metalową grzałką na środku, bez kranika)

    - garnek do pasteryzacji 30L (Weck 25 chyba) 1800W (nierdzewny, bez kranika)

    - mieszadło na silniczku od wycieraczek (pasujące do obydwu powyżej)

    - chłodnicę zanurzeniową z 8mb rurki miedzianej - raczej nie będzie przydatna, kupiłem już rurę karbowaną DN12 (18mb :Dna nową chłodnicę

    - "kadź filtracyjną" ze skrzynki plastikowej 64l z rurowym filtrem

    - "kadź filtracyjną" z fermentora 30l z weżykiem z oplotu

    - "parnik" z fermentora z grzałką parnikową 1400W z termostatem do grzania wody na wysładzanie

     

    1 opcja - warzenie w domu: w jednym kociołku (27l) zacieram, przekładam zacier na wysładzanie do fermentora ze sraczwężykiem, wysładzam do drugiego garnka od razu grzejąc. Ostatnio zapomniałem, że kupiłem kiedyś grzałkę zanurzeniową do wspomagania gotowania i doprowadzenie brzeczki do wrzenia trwało 40min. - wspomogę grzałką. Chłodzenie też za długo trwało, ale zakładam, że nowa chłodnica "zrobi robotę". Za wolno też grzała się woda na zacieranie (mimo nalania ciepłej z kranu, ale zamierzam raczej warzyć na wodzie z baniek 5l), następnym razem też wspomogę grzałką zanurzeniową. Zrobiłem dwie warki w 8h (bez ostatecznego sprzątania), drugą wysładzałem do mniejszego kociołka bo w większym jeszcze trwało chmielenie, chłodziłem tylko do 25°C, niżej nie bardzo chciało zejść. 

    Co tutaj mogę poprawić jeśli chodzi o czas? Problem z warzeniem mam taki, że mogę to robić tylko w nocy a chciałbym też trochę pospać. ;)

     

    2 opcja - warzenie "wyjazdowe": tutaj jest wieksze pole do sprzętowych rewolucji. Dotychczas zacierałem w garnku 70l na taborecie gazowym, przekładałem zacier to filtratora skrzynkowego (trochę to trwało), wysładzałem wodą grzaną w "parniku" i czajniku elektycznym do tego samego umytego gara. Chłodzenie malutką chłodnicą było porażką, dodatkowo nie miałem bierzącej wody, teraz będzie ;) Pomyślałem zamontować do tego garnka grzałki jak do kega, żeby wspomóc grzanie taboretem i resztę (poza chłodzeniem) robić jak dotychczas. Może jednak powinienem kupić garnek 50l, założyć grzałki, kranik i fałszywe dno i wysładzać do gara 70l na taborecie? Mógłbym wtedy używać takiej kadzi zacierno-filtracyjnej w domu do gotowania brzeczki, nie ograniczałaby mnie pojemność posiadanych garnków elektrycznych. Docelowo w większym garnku, gdyby został tylko do gotowania brzeczki, chciałbym zamontować grzałki i zrezygnować z gazu. A może odpuścić sobie większy "system" a usprawnić tylko warzenie w mniejszym i robić dwie warki na raz? 

     

    Dziękuję czytającym do końca :) i proszę o wskazówki lub kubeł zimnej wody ;)

     

    P.S. jeżeli to nieodpowiedni dział przepraszam, nie umiałem lepszego dopasować.

  10.  

     

    Dlatego tak jak pisałem wcześniej najprostrze i najtańsze rozwiązanie, używany toroid + mostek prostowniczy i zasilacz mamy gotowy do mieszadła. Możliwe jak dzisiaj znajdę trochę czasu to podłącze ściemniacz pod moje mieszadło i sprawdzę czy mogę całość regulować, ale z tego co wiem bez problemu powinno się dać.

     

    Od jakiegoś czasu używam zestawu transformator toroidalny + mostek prostowniczy razem z regulatorem PWM i działa bezproblemowo. Silnik nie buczy, nie gwiżdże i nie grzeje się nadmiernie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.