Skocz do zawartości

Tymek19

Members
  • Postów

    91
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Tymek19

  1. No to może użyć środek systemiczny a nie kontaktowy.
    Może to być jeszcze niedobory jakiegoś składnika np.magnezu. też na zdj widać że liście są jaśniejsze to braki azotu.

    Wysłane z mojego Mi Note 10 Lite przy użyciu Tapatalka

  2. Citra to odmiana zarejestrowana,czyli jest jeden właściciel i tylko on może ją uprawiać. Dlatego nie masz sztobr do kupienia w internecie.  Jeżeli ktoś ma nasiona citry to są to może  nasiona nielegalnie zebrane  na plantacji tego właściciela. Z nasion nie uzyskasz tej samej rośliny z której pochodzi nasiono bo to jest wynikiem połączenia genów od męskiego chemielu i żeńskiego(Citry) bo chmiel jest rozdzielnopólciowy  czyli ma rośliny męskie i żeńskie. Jest niewielka szansa, że wyrośnie ci coś podobnego ale to pewnie 1:1000. Przy okazji wysiewając nasiona będziesz miał też osobniki męskie. 

    Ludzie zarabiają na niewiedzy innych bo każdy by chciał mieć najlepszą odmiane chmielu u siebie. A chmiel rozmnaża się przedewszystkim przez sztobry, czyli ucięcie kawałka rośliny z korzeniami i pąkiem pędowym lub przez ukorzenienie pędu z liśćmi.Tylko wtedy masz kopie roślinny z której pobrałeś materiał.  Na większą skale robi się to in vitro, aby mieć rośliny zdrowe(odwirusowane) i w dużych ilościach.

    Nie wiem skąd wyczytałeś, żę zakładają plantacje z nasion. Z punktu plantatora to musiał by czekać pare lat żeby mieć jakiś plon i były by męskie osobniki, które trzeba usunąć bo zapylą inne żeńskie roślinny a to wpływa na obniżenie lupuliny. 

    Tutaj jest pare filmików,które pokazują że zakładają platacje chmielu z sztobry.

     

  3. Normalnie brakuje tylko komentarza Krystyny Czubówny ;)

     

    Ja ma problem z dzieciakami grającymi w piłkę, jak trafi wyżej to tylko liście zatrzepotać, ale jak niżej to zrywa łodygę u nasady przy korzeniu. Już mi trzy pędy tak załatwili :/ ...czym opryskać? ;)

    Ja używam Confidor 200.

     

     

     

    Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

  4. Ja chciałbym dodać, że aby mieć pewność że pędy się przyjmą można wsadzić do wody wtedy wypuszczą korzenie. Film pokazujący jak ktoś to zrobił to , trochę nawet niepotrzebnie za długie pędy i liście pod wodą zgniły -

    .. . Jeżeli już wsadza się pędy do ziemi po odcięciu to należy pilnować aby ziemia była wilgotna. Należy ciąć końce pędów z wierzchołkiem wzrostu aby chmiel mógł dalej rosnąć. Tobie nie przyjęły się pędy które były już trochę zdrewniałe (niższe części pędu, brązowe) I trudno takim wypuścić korzeń. Można też pędy boczne uciąć, gdy szkoda nam pędów głównych. Z mojego doświadczenia pędy boczne dłużej się ukorzeniają niż pędy główne.

     

    Oto mój chmiel (Cascade) po tygodniu od posadzenia do ziemi wcześniej ukorzeniongo pędu bocznego w wodzie. Miał tylko trzy pary liści. Jakoś 3-5cm pęd był w wodzie

     

    Jak będę ukorzeniał kolejne pędy to wstawię zdjęcie/09bafdbf3f8bdd4d79ada5405efc2473.jpg

     

    Edit:

    Tak wyglądają pędy boczne ukorzenione w wodzie po 2 tyg. Na zdjęciu chmiel Kent Golding 5186cb4778a3b6e6469cdf3f01645df6.jpg

  5.  

    Pryska się zanim wystąpią objawy, po potem to zwykle jest już za późno.

    Ja wykonywałem oprysk półtora tyg. temu i zamierzam ponowić w kolejny weekend.

    Dzięki! Możesz polecić środki z których korzystasz?
    Aliette 80 wg, miedzian, delan. W pierwszym numerze Piwowara masz artykuł o uprawie chmielu, gdzie podaja środki . Można go pobrać za darmo na stronie pspd. Ja ci tutaj podeśle odemnie https://www.dropbox.com/s/4df69eyq2cb09d2/piwowar%20numer%201%20-%20artyku%C5%82%20o%20uprawiepdf?dl=0

    Można też sprawdzić na stronie ministerstwa aktualne środki ochrony roślin dopuszczone do upraw chmielu. http://www.minrol.gov.pl/pol/Informacje-branzowe/Wyszukiwarka-srodkow-ochrony-roslin (wpisujesz w miejsce "uprawa" - chmiel.

     

    Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

  6. Ja pryskam prewencyjnie na mączniaka Siarkolem, a na mszycę też chyba opryskam, bo mam wiśnie czarne od mszycy. Co do biedronek, to tu właśnie wytłumaczenie czemu "chyba opryskam", u mnie pojawiły się takie dziwne czarne robaczki z pomarańczowymi kropkami, jak się człowiek o liść z takim otrze to moment wsiadają i żrą ludzia, ale mszycę pożerają hurtowo. Tu taki normalny i zwinięte jak do snu :)

    gallery_15834_803_102540.jpg

    Na dole podłużny robak to jest Larwa biedronki, która bardzo zajada myszyce

     

    Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.